Coś Się Z Narodem Dzieje, niedobrego...
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Coś Się Z Narodem Dzieje, niedobrego...
Puszczyk |
![]()
Post
#1
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 236 Dołączył: 14.05.2004 Skąd: się biorą dzieci ? :P Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ostatnimi czasy, zacząłem baczniej przyglądać się środowisku w którym żyję. I cóż - muszę przyznać, że jestem podłamany.
Dotąd naśmiewałem się z ludzi siadających na środku rynku i drących się "ARMADŻEDON NADCHODZI!!" a teraz sam już nie wiem. Jedno muszę im przyznać. Zauważyli tak jak i ja, oraz wielu innych, że świat coraz bardziej się zmienia. Aby przypodobać się dziewczynie, nie wystarczy już rozmawiać, zapraszać do parku na przechadzkę czy przynosić kwiaty. Musisz oczywiście być umięśniony, przystojny, mieć szkołę i naukę głęboko w ... nosie, słuchać odpowiedniej muzyki i przedewszystkim posiadać narzędzie zwane komórką. Język. Jeśli nie operujesz specjalnym językiem, nie masz szans dostania się do określonego towarzystwa. Aby zyskać w swoim otoczeniu miano normalnego, musisz na stałe włączyć do swojego słownika wiązankę epitetów. Za przepustkę ku dorosłości uważa się papierosy, klejem do rozmów jest alkohol, a dobra zabawa bez narkotyków to dla młodziezy głupota. Jak "zamulasz" - nie jesteś normalny - jesteś gorszy. Jeśli nie słuchasz muzyki jesteś nudziarzem. Jak czytasz książki, albo odrabiasz lekcje - jesteś przegranym kujonem. Nie jesteś z nami - jesteś naszym wrogiem. Rozmawiałem kiedyś z koleżanką która organizowała urodziny: QUOTE JA:Co będziecie robić? ONA: Pływać, tanczyć przy muzyce, pić , palić ... poprostu dobrze sie bawić Dwa pierwsze rozumiem. Ale marwti mnie to, że coraz wiecej osób utożsamia używki z dobrą zabawą. Martwi mnie też brak szacunku do osób starszych i nauczycieli - chociażby przykładowy tekst z bloga onetowego: QUOTE *E.W. - wychowaczyni i od w-f - straszna lumpeksiara, dwulicowa szmata nikt jej nie lubi zryta i wogóle *B.M. - straszny zgred, ma siwe odrosty i strasznie zamula no dosłownie taki muminek zawsze strzela głupa *M.B. - zryta pesymistka , szmata nikt jej nie lubi , ruda wieśniara Gdzie kilka lat temu ktoś pomyślałby, żeby pisać takie rzeczy. Nocą nie przejdziesz bezpiecznie z domu do sklepu. Co krok widzę coraz młodszych łebków, upajających się dymem z papierosów i co gorsza - nietylko papierosów. Czasami trudno wyjść z bloku ... Prawda jest taka, że ludzie przestają patrzeć poza to co widać i zaczynają kierować się zupełnie odmiennymi drogami niż poprzednie pokolenia. A ja was pytam - jakie wartości liczą się dla dzisieszej młodzieży? Gdzie wzorce, ideały, cele z przed lat? Cholera, teraz wierzę, że niebo może spaść nam na głowy -------------------- ..
![]() |
![]() ![]() ![]() |
em |
![]()
Post
#2
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
@Psychopatka:
"I własnie to mnie wkurwia... tak wkurwia, mówiąc dosadnie i po chamsku - jak ludzie za zawodówki? (...) Nienawidze tego typu kategoryzacji, bo straszliwie sie w ten sposób przejechałam... na ludziach. I na pochopnym ocenianiu i dodawaniu punktów... tylko za to że ktoś skończył Lo imienia kogośtam, a nie samochodówke..." Nie, nie, nie, nie o to mi chodziło, przepraszam! Moja przyjaciółka chodzi do ekonomika i nie jest przez to gorsza ode mnie, wręcz przeciwnie! Miałam na myśli zestawienie ze sobą dwóch różnych środowisk, bo jednak inaczej myślą ludzie, którzy po skończeniu szkoły średniej od razu chcą iść do pracy, a inaczej ludzie, którzy muszą iść na studia, bo dzisiaj matura nic nie gwarantuje. Po prostu równie dobrze mogłam napisać, że ciężko jest robotnikowi z budowy zrozumieć punkt widzenia księgowej. @TimmyY/voldius: "Nie muszę podczas biby siedzieć z nimi we wspólnym pokoju - mogę spędzić przemile czas z kimś kto też akurat nie pije (sprawdzone empirycznie, wspaniała rzecz..)" Zmartwię Cię - a może i nie - nie znam nikogo, spośród osób zaproszonych na takie imprezy, które nic nie piją. Wiem, pewnie mam pecha, pewnie generalizuję jak Puszczyk, ale przecież wyciąganie wniosków polega na generalizowaniu, prawda? Jeśli uznam, że moje środowisko jest jakie jest, to jaką mam podstawę, żeby twierdzić, że gdzieś indziej jest inaczej? "Zes przywalila tekstem o tym sasiedzie, ze hoho. Publicystyczny wrecz. A moj sasiad trafil kieydys 4 w totku." Tak, ale gdybym nie podała żadnego przykładu, to zaraz by się ktoś rzucał, że coś tam sobie sądzę, a niczym tego nie popieram. I co: i tak źle, i tak niedobrze. "Ja mam zdezelowana 3210 i jestem z niej dumny, nie mam floty na lepsza i nawet checi. I nigdy nie spotkalem sie z dziewczyna, ktora by miala cos do powiedzenia na temat komorki albo zworcilaby na nia temat.. Gdyby taka byla.. Moja znajomosc z nia nie potrwalaby dlugo." Czy ja coś mówiłam o modelu telefonu? Chodzi o sam fakt, że czasami posiadanie jakiejkolwiek komórki jest przydatne. Im dłuższy post, tym więcej miejsca na nadinterpretację. Ale dyskusje, zwłaszcza na tak aktyalne tematy, zawsze są ciekawe (: MAY THE PEACE BE WITH YOU ![]() -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 03:17 |