Własną Krwią Malowane, malarsko-suicydialne
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Własną Krwią Malowane, malarsko-suicydialne
Jan Bez Domu |
![]()
Post
#1
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 39 Dołączył: 09.12.2004 Skąd: Rzut beretem stąd ![]() |
Własną krwią malowane
Namaluję Cię, o Pani! Namaluję kolorami tęczy Będzie błękit, którym na mnie nie patrzysz I stal głosu, którego chłód mnie dręczy Karmin ust Kość słoniowa nadgarstków Czerń warkocza błyszcząca krukiem Szarość szeptu, róż chichotu, biel uśmiechu Perła czoła nad kawowych brwi łukiem Gdybym tylko swym pędzlem mógł musnąć Aksamitny twoich ruchów atrament Mgiełkę bladą, która lśni wokół ciebie I słonecznych rumieńców plamę... Lecz nie mogę, ręka drży, farby bledną Pędzla nie da się utrzymać dłużej Sto kolorów zlewa się w jedno Łzy spływają po płótna fakturze Chyba siebie zamiast ciebie namaluję To łatwiejsze jest i mniej boli Krwawa linia srebrnym ostrzem szkicowana Już skapuje na pergamin powoli. -------------------- >>>RURA PRODŻEKT<<<
|
![]() ![]() ![]() |
Cat |
![]()
Post
#2
|
Unregistered ![]() |
A ja nie wiem czy się śmiać czy płakać. Jej.
Jak szanowny Jan Bez Domu napisze coś CHOCIAŻBY na miarę Świtezianki, bo o Sonetach czy Panu Tadeuszu to nawet nie będę wspominać, to wtedy taka dyskusja będzie miała sens. Nie wiem ile masz lat Mary, ale zakładam, że do staruszków się nie zaliczasz, bo jest w tobie jakiś młodzieńczy bunt, jawiemlepizm i najprostsze na świecie nie do końca rozumienie poezji. Nie musisz znać życiorysu ani historii Mickiewicza, choć to zapewne pozwoliłoby ci dotrzeć do większej ilości jego utworów. Nie musisz. A co do tego, że liczy się pomysł. Miliony ludzi mają codziennie miliony pomysłów. Ale od tego czy i jak je wykonają tak właściwie wszystko zależy. Pomysł, owszem, to już zarys, ale wiersz "na pomyśle" , to niekoniecznie wiersz dobry. Szczerze mówiąc na tą chwilę kojarzy mi się z zupą "na kościach". I jeszcze jeżeli chodzi o samo słowo "beznadziejne", skoro się już wszystkiego czepiam. Nie udawaj głupa dziewczyno i nie wykręcaj się słownikiem, o ile masz więcej niż 5 lat, to doskonale wiesz, że słowo to jest wyjątkowo pejoratywnie zabarwione i że zazwyczaj używa się jako synonim "kiepskiego" czy nawet "zupełnie nie do przełknięcia". Owszem, wszyscy mają prawo do własnego zdania. Tylko jak czytam takie brednie, to mam ochotę zmienić konstytucję. |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 14.05.2025 04:02 |