Rozpalmy Stosy, nauka, prawda, człowieczeństwo
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Rozpalmy Stosy, nauka, prawda, człowieczeństwo
Katon |
![]()
Post
#1
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
XIXwieczni 'wolnomyśliciele' bohatersko zwalczali cenzurę i mówili o swobodzie opinii tylko po to, żeby wykazywać, że świat jest zdeterminowany, a umysł ludzki jest mechanizmem materii i wolna wola to fikcja, a szczytem człowieczeństwa jest uznanie, że jest puzlem we wszechświecie i nic nie może. Z zapałem detronizowano Boga, po to tylko, by dojść do wniosku, że człowiek niczym istotnym nie różni się od ślimaka. Wynoszono pod niebiosa wartość ludzkiego intelektu, by użyć go do przekonywania, że jest zbiorem impulsów. Niczym więcej. Samobójstwo człowieczeństwa się nie udało. Ale neurobiologia próbuje dalej. Uczucia to chemia. Umysł to tylko materia. Emolucja to wszystko. Nie ma pytań 'dlaczego?'. Nawet jeśli mają racje mordują podstawy cywilizacji. W imię wolności człowieka, trzeba coś zrobić z wolnością nauki.
To nie jest w pełni mój pogląd. Ale to pogląd ważny. I wcale nie szalony. Poważne posty proszę. |
![]() ![]() ![]() |
Zwodnik |
![]()
Post
#2
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 341 Dołączył: 05.04.2003 ![]() |
Pogląd istotnie przemyślany. Ale idźmy dalej - co zrobić z tą wolnością nauki ? I dlaczego nie rozumiejąc, z góry zakładamy, że rozwój nauki w jakikolwiek sposób kłoci się z religią ? Chocby wspomniany już przykład Kopernika i tych, którzy popierali jego teorię - Czy smażą się teraz w piekle, bo ówczesny kościół twierdził coś zupełnie przeciwnego ? Bo lądowali na stosach ? Przecież Bóg stworzył świat własnie takim, jakim opisał go Kopernik. I to własnie ci "obrońcy starego porządku" byli w błędzie. Bardzo razi mnie, niezależnie od okolicności, postawa "ja mam rację, więc tak ma być". IMHO wątpliwości takie każdy powinien rozstrzygać w oparciu o własne sumienie. Nalezy pamiętać, że Kościół nie stanowi Boga. Gdyby było inaczej, Kościół byłby nieomylny, a wszystkie odkrycia naukowe potwierdzałyby tylko jego słowa. Pamiętajmy, że kościól to tylko ludzie, a człowiek, niezaleznie od intencji, jest omylny.
Moim zdaniem poglądy takie jak powyższy biorą się z lęku. Leku przed dostosowaniem się do zmieniającej się rzeczywistości, czy raczej poziomu wiedzy. Ale nauka, ma jedną, olbrzymią IMHO przewagę: Opiera się na faktach, a nie wierzeniach czy teoriach. Jeśli więc owa straszna nauka wykaże cos, co stoi w sprzeczności z naszym światopoglądem, nalezy po prostu, naturalnie po zastanowieniu, zmienić tn światopogląd i dostosować go. Odwracanie się do nauki plecami, czy odrzucanie jej na zasadzie "nie, bo nie" oddala nas od prawdy, zamiast do niej zbliżać. Interesuję się odkryciami naukowymi, ale nie przeszkadza mi to być osobą głęboko wierzącą. Ale wierzącą rozumnie, a nie w ciemno, bezmyslnie (czyt. odróżniam Słowo Boże od słowa księdza). A że dość długo nad pewnymi sprawami rozyślałem, nie stanowią dla mnie problemu najnowsze odkrycia nauki. Jestem w stanie pogodzić Biblię z twierdzeniami Kopernika, Darwina, czy nawet współczesnych neurobiologów i genetyków. To wszystko kwestia dobrej woli. -------------------- AMOR PATRIAE NOSTRA LEX...
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 05:56 |