Sztuka Współczesna, malarstwo i te inne twory
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Sztuka Współczesna, malarstwo i te inne twory
Anita |
![]()
Post
#1
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 88 Dołączył: 13.05.2004 Skąd: (z)myślona ![]() |
Były wizerunki świętych, scenki rodzajowe, baśniowe, surrealizm, abstrakcja i nie wiadomo co jeszcze. Było już właściwie wszystko i nie bardzo wiadomo, jak stworzyć coś nowego. Możliwe, że właśnie takiej bezradności powstał wytwór pod ogólną niewinną nazwą
sztuka współczesna obejmujący tym prostym hasłem prace pod tytułem "biały kwadrat na białym tle", bliżej niezidentyfikowane mazy oraz większość arcydzieł o niezwykłym, absurdalnym, wziętym najprawdopodobniej z księżyca, nieraz szkokującym wydźwięku i pomyśle. W którym to zresztą dopatruję się sensu tej całej sztuki. Pytanie, czy słusznie się w ogóle dopatruję - bo może jest to po prostu zwyczajna "głupawka" artystów, złośliwie obliczona na skołowanie odbiorcy? ![]() ![]() ![]() A tak w ogóle: podoba Wam się ten kierunek sztuki? -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
Katon |
![]()
Post
#2
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Ależ ja znam założenia. Tylko że strasznie często mnie obciążają. Ale tu jeszcze jestem się w stanie zgodzić - manifesty mają jakąś tam wartość pomocniczą. Natomiast jeśli bez biografii jakiegoś artysty ja mam go nie rozumieć, to mam go gdzieś. Co mnie za przeproszeniem obchodzi z kim sypiał, gdzie srał i co sądził o wojnie w Hiszpanii? A jeśli mnie akurat obchodzi to z ciekawości motywowanej biograficznie. Znam życiorys Strawińskiego. Ale lubiłem jego muzykę zanim znałem i tylko trochę mniej wiedziałem o jej 'życiorysowym' backgroundzie, który jest psu na budę. Już lepiej przeczytać analizę twórczości. Wiem co to symultanizm, ale prawdę mówiąc nie spodobał mi się Picasso ani mnie ani bardziej dzięki tej wiedzy. Pewne podstawy są niezbędne i to nie tylko przy oglądaniu sztuki współczesnej, ale sztuka składająca się z samych założeń i pomysłów żadko bywa sztuką. To są wszystko środki do celu. Znajdź sobie gdzieś nagranie III symfonii Lutosławskiego. Przesłuchaj jej całej (powinno się udać). Stwierdź czy Ci się podobała. Potem o niej poczytaj i posłuchaj znowu...
Ja bardzo lubię obrazy z przesłaniem. Ale ono powinno dawać się odczytać (przy pewnej ogólnej, a nawet szczególnej erudycji) z samego dzieła. Albo przynajmniej jakoś sugerować. W sztukach plastycznych największą wartością pozaestetyczną jest właśnie wielość interpretacji. Portret baby może mieć setki sensów. Jej mimika może nas fascynować przez stulecia. A w kubistycznych kanciakach mogę sobie znajdywać najróżniejsze rzeczy. Przeczytanie co to zacz za rzeczy i co mam widzieć jakoś mnie skrzywdzi... Ten post był edytowany przez Katon: 25.04.2006 10:51 |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 17.06.2025 22:05 |