Dusza Wyssana Przez Dementora, co
się z nią dzieje?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Dusza Wyssana Przez Dementora, co
się z nią dzieje?
ginny_irlandka |
![]()
Post
#1
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 29 Dołączył: 17.02.2004 Skąd: LUBLIN!! czocha & gniew & Ireland ![]() |
otrzymalam oficjalne
pozwolenie na zalozenie tego tematu. nurtuje mnie on od dawna. a wiec gdy
dementor obdarzy kogos swoim pocalunkiem, co dzieje sie z dusza? lupin
okreslil cialo mianem pustej muszli. ale czy nasza osobowosc, psychika,
wspomnienia gina bezpowrotnie? czy zostaja calkowicie zniszczone? a moze
tkwia gdzies w dementorach, w ich umyslach, (o ile je posiadaja) zaklete i
uwiezione...na zawsze?
A moze dusze czarodziejow sa inne niz dusze ludzi, skoro po smierci moga oni wrocic na ziemie? moze ich wspomnienia sa trwalsze, wyrazniejsze, a dusze...mocniejsze? Ten post był edytowany przez ginny_irlandka: 26.06.2004 03:30 -------------------- I have nothing more to say.
Only the heart can see... Only the heart can see... ***Follow your star*** |
![]() ![]() ![]() |
owczarnia |
![]()
Post
#2
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
Szatan Bułhakowa "nienawidzi człowieka bardziej niż Boga i to człowiekowi przede wszystkim chce szkodzić"?! Kaonie mój, a cóż Ty tu wypisujesz teraz?... "Jam jest tą siłą, która ciągle zła pragnąc, wiecznie czyni dobro", halo?... Mówimy o tym samym szatanie, który pomaga dobrym i nagradza prawych? O tym samym, który zabrał Mistrza i Małgorzatę do krainy Spokoju? Tym, który z filozoficzną zadumą pochylał się nad dramatem Poncjusza Piłata?... Ejże! Nie godzi się tak, doprawdy
![]() I nie zgadzam się w żadnym razie na postawienie znaku równości pomiędzy dementorem a diabłem czy szatanem, ani nawet na porównywanie ich. Rowling sama to wielokrotnie wyjaśniała, ale nawet gdyby nie wyjaśniała, to jest to w sposób oczywisty wytłumaczone w książkach, wynika także z samej nazwy (demencja - "stały, postępujący spadek sprawności intelektualnej wywołany organicznymi zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym; otępienie", dementia praecox to inaczej schizofrenia, z łaciny: < dement- < de- "away" + ment- "mind"). Dementorzy to nie źródło czy uosobienie zła - to ucieleśnienie naszych własnych lęków, ciemnych, paranoicznych zakamarków naszej duszy. Dementorzy to strach. To bezwolność. Depresja. To cień drgający nocą na zasłonie, sterta szmat przybierająca kształt potwora, który paraliżował nas w dzieciństwie. To Freddie Kruger z naszych snów, koszmar z ulicy Wiązów. Teoretycznie niezywkle ulotny, istniejący tylko w naszej podświadomości, ale tak naprawdę bardzo realny - potrafi doprowadzić do obłędu, być może nawet samobójstwa. Szatan ma wodzić na pokuszenie, nakłaniać do czynienia zła - dementor sprawia, że czynimy krzywdę wyłącznie sami sobie. Ten post był edytowany przez owczarnia: 17.06.2006 10:36 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|