Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Muzyka Brazylijska I Kubańska

Potti
post 18.07.2006 00:40
Post #1 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



moja frustracja w tym temacie po powrocie z Paryża jest nieograniczona. w sklepach muzycznych całe półki z sambą, bossa novą, tropicalismo i salsą- u nas trzeba się nagrzebać, żeby znaleźć jedną głupią płytę. właściwie żeby ją sprowadzili to musi mieć na okładce zdjęcie z autografem Ronaldinho albo ew. być soundtrackiem filmu, który wszedł do polskich kin. czasem można znaleźć jakieś składanki, nie wiem czemu zazwyczaj bossa novy, lub płyty muzyków spoza Brazylii, które są mieszanką samby i czegoś.
potem się dziwią, że ściągam muzykę z internetu, kiedy nawet płyt legend czy założycieli danych gatunków dostać nie mogę!!!
salsą się nie interesuję za bardzo, ale to na zapas połączyłam, gdyby ktoś chciał pobluzgać (bez bluzgania ;p) albo po prostu o niej popisać. nie tylko o niej, ale też o wszystkich innych kubańskich i w ogóle latynoamerykańskich rytmach.

no to ja zaczynam: nie no chciałam zacząć, ale słucham składanki przywiezionej z Francji i jest taka fajna, że aż szkoda się o niej narazie wypowiadać, a jestem dopiero przy drugiej z czterech płyt. więc napiszę coś później.

szkoda, że nie pamiętam czy już kiedyś nie zakładałam takiego tematu, ale nie znalazłam.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Potti
post 19.07.2006 00:31
Post #2 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



jasne, że mogłabym coś polecić, chociaż jeszcze sama się nie do końca łapię wink2.gif dla mnie cztery nazwiska, które za każdym razem najbardziej rzucały mi się w oczy to:
Chico Buarque, w sumie legenda samby i bossa novy, najłatwiej ściągnąć jego utwory i ma super głos i ogólnie jak to piszą o nim ''człowiek renesansu''- muzyk, pisarz, kompozytor, działał w polityce, czego to nie umiał. polecam utwór ''Vai Passar'' i ogólnie piosenki z płyty ''O Sambista!''.
Gilberto Gil, jeden z twórców tropicalismo (połączenia rytmów brazylijskich z muzyką pop), a pierwsze utwory tego gatunku ''Domino no parque'' i ''Alegria, alegria''. obecnie minister kultury.
Antonio Carlos Jobim, od którego może powinnam zacząć. w końcu twórca bossa novy (samba + cool jazz) smile.gif pianista, kompozytor, współtwórca sławnej ''Garota da Ipanema'' (której jak i innych jego piosenek nie należy w innym wykonaniu, bo on już nie taki renesansowy, nie miał pięknego głosu). w każdym razie w innym wykonaniu Dziewczyny z Ipanemy dziś się właśnie zakochałam, choć do tej pory ceniłam tą piosenkę jako przetarcie drogi ładniejszym utworom z gatunku b-n. postaram się potem wrzucić.
Joao Gilberto, również legenda bossa novy. pomógł Jobimowi uzewnętrznić jego poszukiwania spokojniejszej samby, polecam utwory takie jak ''Eu sei que vou te amar'', ''Tristeza'', ''Manha do Carnaval''. warto sięgnąć też po twórczość jego żony (nie wiem w końcu czy byłej czy nie) Astrud, która jest znana najbardziej ze współpracy ze Stanem Getzem.

jest rzecz jasna wiele innych nazwisk, które niekoniecznie mniej zasługują na umieszczenie w gronie tych ''na pierwszy raz'', ale nie mam czasu ich wypisywać, a te są dla mnie podstawowe smile.gif jeśli ktoś woli jak śpiewają kobiety- polecam czasem nieco popową Marię Bethanię, Miuchę, którą można było usłyszeć razem z weteranami bossa novy takimi jak Jobim, a z nowszych choćby Ivę Mendes. ciekawa jest chyba też Daniela Mercury, która pochodzi z Bahii (''czarny stan'' Brazylii) i zdaje mi się, że reprezentuje tamtejsze rytmy, ale jeszcze dobrze w to nie wsiąkłam.

nawet wielu polskich muzyków czasem robiło coś związanego z bossa novą bądź sambą.

narazie to chyba wszystko niewiele daje, ale jutro z poszczególnych gatunków postaram się powrzucać piosenki smile.gif

edit: jak obiecałam tak jestem, chociaż bardzo się tym chyba nikt nie przejął ;p

samba- jakby ktoś się tym interesował liczona na ''raz'', ''dwa''- z czego ''raz'' to 2/3 taktu a ''dwa'' 1/3. sama nazwa znaczy mniej więcej ''wypinanie pępka'', a taniec i muzyka wywodzą się od afrykańskich niewolników, którzy żyli w Brazylii. jest mnóstwo odmian tego gatunku, ale najbardziej znana to chyba samba enredo z parad karnawałowych. solista, gitarzysta, mnóstwo perkusistów i śpiewające tłumy. właśnie w rytmach batucady (czyli orkiestry) najłatwiej załapać o co w tym chodzi. inne np. wykonuje się tylko na instrumentach perkusyjnych, z nagłymi pauzami i powtórzeniami czy jako ballady. jest samba funk i samba country, nie wspominając oczywiście, że dwa inne najpopularniejsze nurty muzyki brazylijskiej- bossa nova i tropicalismo też się z niej wywodzą. jest samba axe, czyli muzyka do tańca przypominającego coś między fitnessem a tańcem nowoczesnym. symbol brazylijskiej kultury, muzyki i bla bla bla, bo to przecież oczywiste.
Pelo telefone- pierwsza oficjalna samba

bossa nova (''nowa tendencja'')- połączenie samby z cool jazzem. powstałe z chęci uspokojenia samby przez wykształconych muzycznie ludzi jak Jobim, w przeciwieństwie do swojej poprzedniczki powstała w bogatych dzielnicach Rio, nigdy też nie zachwyciła ludności faveli, dzielnic biedy. związało się z nią wielu znanych wykonawców jazzowych, jeden z efektów:
Girl from Ipanema (pierwsza bossa nova, tyle że w wykonaniu Astrud Gilberto i Stana Getza)

tropicalismo- po chęci ochłodzenia, chęć ożywienia muzyki brazylijskiej. tym razem przez baianos, mieszkańców stanu Bahia- Gilberto Gila i Caetano Veloso. wprowadzenie elektrycznych gitar, połączenie rytmów brazylijskich ze światowym popem, co spowodowało przełom, który nie spodobał się rządowi i aresztował Gila i Veloso, po czym musieli się ewakuować do Wielkiej Brytanii. jak wrócili tropicalismo było już na początku dziennym.
Alegria, alegria (pierwsze tropicalismo, w wykonaniu gwiazd tamtejszej sceny)

tak jak samba ewoluowała (chociaż oczywiście sama w sobie nie została wyeliminowana i wciąż jest tworzona), tak umiejętności muzyczne przechodzą w Brazylii z jednego pokolenia na drugie, co jest dość śmieszne ;D Chico Buarque, o którym pisałam, to brat innej znanej postaci muzyki brazylijskiej- Miuchy. Miucha wraz z Joao Gilberto (jak to piszą ''ojcem bossa novy'' wraz z Jobimem) to matka innej śpiewającej, znanej brazylijki- Bebel Gilberto. przy czym Joao Gilberto był później (chyba później) mężem sławnej wykonawczyni bossa novy i czasem jazzu, Astrud Gilberto, pamiętanej głównie z duetów ze Stanem Getzem. sorry, że te pierdoły piszę, ale nie mogłam się powstrzymać, bo mi się to w pale nie mieści, że u nich te telenowele chyba rzeczywiście mają coś wspólnego z życiem biggrin.gif

edit2: a w razie co polecam TO =)

Ten post był edytowany przez Potti: 19.07.2006 11:39


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 27.05.2024 14:39