Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Zakupoholicy, wiersz nie o zakupach, bynajmniej ;)

Jan Bez Domu
post 08.08.2006 20:22
Post #1 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: Rzut beretem stąd




"Zakupoholicy"


Zagubieni
Pomiędzy działami
AGD i chemii gospodarczej
Błądzący
Między półkami
Nęceni
Promocjami

Pchamy sami swój wózek
Dokładając zakupów
Zbędnych towarów
Rupieci
Tandety
Niepotrzebnych rzeczy
A wózek
Robi się coraz cięższy.

Gdy już nie mamy siły go pchać
A inni klienci
Nie mogą nam pomóc
Bo mają przecież swoje wózki
Upadamy bezradni
Tuż pod kasą.

Kupujący depczą po nas
Miażdżą
Nie widzą.

Ostatkiem sił
Wyciągamy zakrwawioną rękę
W stronę kasjera
Z nadzieją
Na Złotą Kartę.

A kasjer nawet nie pyta
"W czym mogę pomóc?"
Profesjonalny uśmiech
Blednie na jego twarzy
Odwraca się z niechęcią
I wypluwa:
"Następny proszę".


--------------------
>>>RURA PRODŻEKT<<<
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Katon
post 12.08.2006 13:13
Post #2 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Najgorszy Twój wiersz jaki czytałem. Wybacz, że tak brutalnie, ale całe porównanie i tematyka już są banalne, a wykonanie nie ratuję. To właściwie nie wiersz. The Clash w piosence "Lost In The Supermarket" mówili o wiele ciekawsze rzeczy i jeszcze się rymowało. Cóż, uznaję to za potknięcie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 01:36