Tatuaż, ...Ale nie wiem czy to tu :P
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Tatuaż, ...Ale nie wiem czy to tu :P
kObra. |
![]()
Post
#1
|
![]() Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 929 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta ![]() |
Ach, no bo chciałam się pochwalić tak na dzień dobry, kolejnym dobytkiem na moim ciele ;]....Tak jak mnie zwą, tak też postanowiłam to upieczętować na karku ;].
ONA ;] I tak w ogóle to witam wszystkich! : D PS.: W realu wygląda lepiej ;] -------------------- she wolf.
|
![]() ![]() ![]() |
owczarnia |
![]()
Post
#2
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
Miałam kiedyś taką sytuację, jak uczyłam w szkole. Na tatuaże co prawda nikt uwagi nie zwracał, bo nie nosiłam bluzek bez rękawów (nie przepadam za wzbudzaniem sensacji i nie po to je mam, a lat temu kilka młoda nauczycielka z tatuażami to była sensacja nie lada), ale miałam kolczyk. Nie w języku jeszcze wtedy, w nosie. Malutki i delikatny, ale był. No i w jednej szkole co prawda było mamrotanie za plecami, ale uwagi w oczy nikt mi nie zwrócił. W drugiej za to pani dyrektor raczyła się wypowiedzieć przy całym gronie pedagogicznym, w pokoju nauczycielskim, jednoznacznie żądając wyjęcia kolczyka. Powiedziałam jej że mowy nie ma, bo niby dlaczego. A ona na to, że zły przykład uczniom daję. Z trudem powstrzymałam się przed roześmianiem się jej w twarz, bo za mną siedziały wypacykowane i wypudrowane lampucery ze szponami, dekoltami do pasa i w miniówach, czyli owo grono pedagogiczne. Ja zaś nigdy nie ubierałam sie wyzywająco, chodziłam w dżinsach, Martensach, normalnych bluzkach. Nawet jeśli sukienka czy spódnica to nigdy bardzo krótka, makijaż zawsze śladowy (zresztą do dziś nie znoszę mocnego malowania), włosy normalne, własne, czyli rude i kręcone a nie tleniony blond tapir jak reszta pań nauczycielek. Starałam się spokojnie jej to wyjaśnić, nic z tego, nie docierało. Zrezygnowałam więc z pracy w tej szkole po jednym półroczu, bo w takiej atmosferze się nie da. I żeby było śmieszniej, sama niedługo później przestałam nosić kolczyk w nosie, bo ten ulubiony malutki gdzieś zgubiłam, a inne mi się nie podobały. Bo też i rzecz jasna nie o kolczyk wtedy chodziło, tylko o zasadę
![]() Ten post był edytowany przez owczarnia: 17.08.2006 13:15 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 07:58 |