Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Zasłona

Katon
post 27.09.2006 00:38
Post #1 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Wiersz napisany dziś w pociągu. Dedykowany Mellisie, bo użyła zwrotu, który stał się fundamentem całego wiersza.


Wytarłem ręce o zasłonę w przedziale
pociągu, w którym siedzę i którym nie chcę wcale
odjeżdżać, jechać, dojechać -
chciałbym zostać. I czekać.

Ale wytarłem ręce i jadę dalej.

Jest lepiej,

bo gest jak zaklęcie
nowoodkryte, konieczne,
którego nie było - a jest. I będzie
wiecznie ulotne i ulotnie wieczne
zaczyna działać i nabierać treści
jakiej bym nigdy wśród słów nie pomieścił.

Jest lepiej, będzie lepiej - patrzę na dłonie
Widać wyraźniej
Linię Nadzieji,
bo brud został na zasłonie.

Ten post był edytowany przez Katon: 27.09.2006 00:43
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
smagliczka
post 27.09.2006 18:22
Post #2 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



Katonie - może to, że nie rozumiesz do końca swojej poezji, jest dowodem na to, że coś większego przez Ciebie przemawia?

Przepraszam, ale nigdy nie umiałam komentować wierszy, może właśnie dlatego, że wiersze należy bardziej czuć niż rozumieć - więc siłą rzeczy trudno komentować coś, co tyczy się bardziej komentująceego niż autora - czyli własne odczucia. No i nie wiem czy to dla autora konstruktywne.
Powiem jednak, że wiesz Twój, choć krótki, zawiera w sobie napradę wiele piekna. Nadziei. Jakiejś lekkości... Sam przekaz jest niezwykle płynny i ujęty w ciekawą formę.

Skoro pociąg jak i zasłonę traktowałeś jako coś dosłownego to muszę wyznać, że - być może nieświadomie - wyszła Ci bardzo zgrabna i jakże wymowna przenośnia. Może każdy zobaczy ją na swój sposób? Cóż w prostych gestach kryje się najwięcej...
Powiem jeszcze, że bardzo ciekawie zbudowane sa zwrotki, które zawsze wymuszają na czytelniku pewne tempo czytania - a tu... mam wrażenie zatrzymują się dokładnie tam, gdzie powinny - i jakoś tak...hmm... budują klimat.

Cała podróż pociągiem wydaje mi się jednocześnie prozaiczna i surrealistyczna. W każdym radzie bardzo pozytywnie nastraja.

Obyś częściej miewał takie napady weny - bo efekt podoba mi sie bardzo biggrin.gif

Ten post był edytowany przez smagliczka: 27.09.2006 18:27
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 07:14