[muzyka] Muzyczne Marzenia
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
[muzyka] Muzyczne Marzenia
Kira |
22.10.2004 16:41
Post
#1
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1312 Dołączył: 15.05.2003 Skąd: Roma, Italia! Płeć: Kobieta |
chodzi tu o marzenia. ale takie, które w
jakiś sposób są związane z muzyką. macie takie?
to ja może zacznę. ~ chciałabym w końcu zebrać całą dyskografie Children of Bodom [evil me ;DD] ~ chciałabym poznac wszystkie utwory Comy [z każdym dniem się dokształcam, ale jeszcze tyyyle przede mną, a niektórych nigdzie ni można znaleźć T__T nawet internet nie jest bez dna.] ~ chciałabym pojechać na zlot fanów Comy i na Comcert [chyba najbardziej nierealne z nierealnych ^^ heh] ~ chciałabym poznać osobiście i pogadać z Piotrkiem Roguckim [no, to do najrealniejszych tez raczej nie należy], na Comcercie jest to podobno możliwe ^^ ~ chciałabym na Woodstock 2005!!!! ~ chciałabym Dzieciaki w Polsce ^^ [my little sweet dreams^^] i siebie na Dzieciakach of korz. ~ chciałabym najnowszą płytę REM - Around the Sun ~ i fayną koszulkę CoB ;D ~ i chciałabym, żeby w końcu ściągnąła mi się Schizofrenia Comy, bo ściąga mi się już pol dnia i na razie nie widać końca == mogłabym napisać książkę o tych swoich marzeniach, no ale;) to takie najważniejsze... [kolejność przypadkowa :] -------------------- ogni giorno sempre faccio qualche lotta
|
Nimfka |
29.09.2006 18:17
Post
#2
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 322 Dołączył: 10.08.2004 Płeć: Kobieta |
Dobra, odkopuje, będzie post pod postem, w dodatku średnio na temat, ale w końcu obejrzałam ten koncert, o którym mowa była powyżej i po prostu muszę coś o tym napisać.
Krótko mówiąc - koncert niesamowity. Genialne efekty wizualne (zakochałam się w animacji do El Manana, jeśli ktoś jest zainteresowany, to wchodzić tu). Genialne aranżacje i wykonania piosenek (Boże, wykonanie piosenki Dirty Harry mnie po prostu wgniotło mnie w fotel (tutaj macie), tak samo jak moje ukochane Feel good i Kids with guns, tak jak i Dare, i November has come, i Fire coming out of the monkey's head, i...). Tak jak napisano wcześniej - Albarn niby niewidoczny, ale go... czuć, po prostu czuć. Raaany, uwielbiam jego głos. I śmiać mi się z niego chciało, bo ten facet, który na koncertach Blur skakał, biegał, rzucał się na publiczność, musiał teraz... siedzieć. Chociaż nosiło go bardzo, aż mi miło było patrzeć. Wzruszona byłam przez całą godzinę oglądania (to u mnie typowe, potrafie poryczeć się na każdej, nawet najbardziej energetyzującej piosence), ale jak Damon wyszedł i zaśpiewał Hong Kong to poległam kompletnie i musiałam dać sobie kilka minut przerwy żeby się opanować. I taka fajna publiczność była, i perkusista się bosko miotał, i na scenie panowała taka fantastyczna atmosfera... I jeszcze tyle mam do napisania na temat tego, co obejrzałam, ale nie umiem tego w słowa ubrać. Chyba nie muszę mówić, że marzy mi się taki koncert? Cholera, niech już będzie ten głupi 30. października, nie mogę się doczekać premiery nowego materiału Damona, no! -------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 01.11.2024 02:16 |