[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+ Znajomochy

[Katon]

Każdy zna kogoś znanego. Albo zna kogoś, kto zna kogoś znanego. No to dawajta. Szczególnie takie obciachowe. Ja mam zajefajną znajomochę, ale to zostawię na później =D

[Sihaja]

Całowałam się po policzkach ze Stuhrem Starszym, rozmawiałam z Andrzejem Sapkowskim, dość często widuję Orłosia, Tamara Arciuch to żona mojego profesora i wogóle spory tabun aktorów bardziej i mniej znanych przewinął się gdzieś tam przez moje życie. U mojej cioci często gościli swego czasu Teresa Żylis-Gara, Vadim Brodsky, Konstanty Kulka czy Wanda Wiłkomirska.

A. No i jeszcze znam pana od "Tato, Reks uciekł!".

Ale ja nie wiem czy ktokolwiek z nich, poza tym ostatnim, rozpoznałby mnie na ulicy. Więc tak się to średnio liczy.

A, no i jeszcze często widywałam kiedyś Leszka Możdżera.
I tańczyłam u Stańka.


Ale ja mam to wszystko jakby ułatwione, więc się nie liczy. Zresztą, nikt z nich do mnie nie dzwoni i nie zapowiada się, żeby to się miało zmienić XD

Ten post był edytowany przez Sihaja: 16.10.2006 14:45