Cienie nienawiści reanimation, nk, ale zak (;
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Cienie nienawiści reanimation, nk, ale zak (;
Pawelord2 |
![]()
Post
#1
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 587 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna ![]() |
Najpier chce wiedziec kto jeszcze jest... w
razie czego dobierzemy kogos nowego do gry ( zeby nie bylo - ja jestem
chetny do prowadzenia dlaej, nie wiem jak z wami)
"...P..." -------------------- now everybody's praying, don't pray on me
|
![]() ![]() ![]() |
Pawelord2 |
![]()
Post
#2
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 587 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna ![]() |
Miasto najwyraźniej takim miejscem nie było
- idąc za Zabulonem wkrótce opuściłaś miasto, obeszliście całe wzniesienie
na którym znajdowała się Glidia nekromantów i udaliście się kilka kilometrów
w kierunku północnym. Wreszcie się zatrzymaliście - okolica była
pagórkowata, smetne szczyty górowały nad okolicą gdzieś w oddali.
Właśnie te góry wskazał palcem Zabulon - -Góry Smocze - niezbyt oryginalna nazwa, ale nie ja ją nadałem. Tam właśnie udał się Mercetur. Wiedzony zdaje się jakimś instynktem. Gdy go ostatni raz widziałem zakładał na siebie amulet nocnego cienia - najwyraźniej ma zamiar podróżować również w dzień... coś się bardzo śpieszył. Ale cóż - taka już ich natura, nieufne, skryte i tak dalej. -Oczywiścnie nie ciągnąłbym Cię aż taki kawał drogi tylko dla takiej informacjii. Otóż - dzięki tobie ma się rozumieć - udało mi się dostać do Glidii - ominąłem pułapki przechodząc właśnie studnią... W pomieszczeniu do którego prowadził korytarz nie było jakiejkolwiek ochrony - najwyraźniej ci głupcy uają mocy światła znacznie bardziej niż to konieczne. Nocny Cień ponownie zatriumfuje, właśnie dzięki twemu poświęceniu - nie każdy w końcu zgodziłby się zostać adeptem dwóch jakże odmiennych glidii... Ciekawi mnie efekt takiego połączenia magii, ale na razie jeszcze niewarto o tym dyskutować. W tym czasie szczyt glidii nekromantów rozłysną krawym blaskiem. Zwróciliście oczy w tym kierunku -Naciesz się tym widokiem Sildo, nieprędko zobaczysz cos równie wspaniałego - powiedział Zabulon. Głuchy grzmot przetoczył się po okolicy - z nawyższej wieży glidii coś zaczęło się wydobywać, pęłznąć po niebie odcinając się od niego nieprzeniknioną czernią. Chmura poruszała się bardzo szybko - w krótkim czasie nad całą okolicą zapanował nieprzenikniony mrok, jedynie na horyzoncie pozostawało jeszcze w miarę jasne niebo. W kierunku wschodnim ciemnośći wydobywające się z wieży uformowały niby grot. Popedziły gnane jakąś siłą na wschód, ku krainom światła, do lasu który niedawno miałaś okazję zwiedzić, do miasta w którym przebywałaś. Na północnym szczycie który teraz zasłaniały wam ciemności rozległy się dziwne szumy, niby tysiace skrzydeł przeszywających niebo. Oto wampiry z krypty Korbu wyczuły że nastał ich czas, iż mogą wyjść z ukrycia bez obaw o światło dnia. Twoje oczy dość szybko przyzwyczaiły się do nowych warunków. Najpewniej to moce zdobyte w glidii jednej czy drógiej, to bez znaczenia - dodawały ci taką zdolność. Gdzieś za waszymi plecami dało się słyszeć ryki i pojękiwania. Zabulon drgną - Yadrake się niepokoi... on i jego ziomkowie też to czują... Widząc twoje pytające spojrzenie prędko odpowiada - Yadrake to smok który przybył tu kiedyś z paroma innymi braćmi, uciekając z wąwozu Garotty gdzie smoki mają swój dom. Zamieszkał w grocie w górach i od tej pory słuch o nim zaginą... Najwyraźniej teraz znów wyjdzie ze swej groty by podziwiać nasz dzieło... Po kilkunatsu minutach wszystko ucichło - było tak jak dawniej, z ta różnicą ze mrok się nie rozwiał. Pozostał nad całą krainą by już nigdy nie zniknąć. -Teraz nareszcie mogę mówić - odezwał się Zabulon. -Moc cienia dodaje mi sił, jestem pewny że tobie także - zwraca się do Ciebie. Rzeczywiście - czujesz jakąś satysfakcję. Jednocześnie część ciebie się buntuje. Dwie różne glidie... Zabulon odzywa się ponownie -Odnalezienie miejsca ukrycia kotła nocnego cienia było tylko testem. Musieliśmy się upewnić iż to faktycznie jesteś tą osoba o której mówiły legendy i przekazy. A cóż mówiły? Sądzę ze mogę Cię wtajemniczyć... Cała sprawa zaczęła się gdy jakiś śmiertelnik stworzył przedmioz zwany Trójmocą. Ów potężny przedmiot którego budowy nikt prócz twórcy nigdy nie zgłębił, posiadał w sobie moc Potęgi, Odwagi oraz Oddania. Ponoć do jego stworzenia posłużyły kamienie Krasnoludów - wierzą oni bowiem w istnienie trzech bogiń które stworzyły świat. Posiadali także w przeszłości trzy kamienie które uznawali za świętość i potęgę. Kamienie owe zaginęły podaczas walki z demonami. W każdym razie Trójmoc nie mogła trafić w niepowołane ręce - ten kto dotkną bowiem kryształu zdobywał wielką moc, odwagę lub poważanie u ludzi, wszystkich, nawet tych których widział po raz pierwszy w zyciu. Moc krytszału mogła przywołać demony na powrót - twórca kryształu więc przy jego pomocy stworzył tajemnicze Góry - Śpiacych Dusz i tam znikną wraz z kilkuset ludzmi którym ufał. Niby wszystko było dobre - do czasu gdy zjawili się ludzie których nęciła wizja zdobycia wielkiej mocy. A zdrada pojawiła się tam gdzie nikt się jej nie spodziewał, wśród tych kilkuset ludzi zabranych do Górskiego Królestwa. Jak podają legendy król gdy dowiedział się o zdradzie stworzył przy pomocy kryształu broń którą teraz nazywamy Upadłym Aniołem. Przy pomocy owej broni rozcią kryształ a następnie sam siebie uśmiercił... na tysiąc lat... Nie przewidział jednak iż zniszczenie kryształu ostworzy krainę - Lavoness - do której trafią dusze wszystkich tych, którzy za życia obrośli jakakolwiek legendą. W tej krainie będą oni istnieć dalej, zyć niby na ziemi, bez świadomości upływającego czasu. Dlaczego taka kraina została utworzony przy zniszczeniu kryształu - tego nikt nie wie. Wiadomo tylko iż ona istnieje. Potężni nekromanci są ponoć w stanie przywołać duszę z tamtego świata - ale nie potrafią się z nią porozumieć. Patrzą tylko na siebie - z jakiegoś powodu z przejście między tymi światami zawsze dmie niesamowite zimno... Więcej na temat Lavoness nie było wiadomo - aż do teraz. Ponoć twórca kryształu ożył - jak - nie wiemy. Jego powrót jest bardzo tajemniczy, wraz z nim na świat przybyły dusze i twory z Lavoness - nie wszystkie oczywiście, niektóre... Na zachodzie pojawiło się olbrzmie miasto Ravenshore, w wąwozie Garotty widziano złotego smoka, których wszak już na świecie nie ma... Ty jesteś z ta historią powiązana - jak i dlaczego - tego nie wiemy. Legendy mówiły coś o czterech którzy zmierzą się potęgą kryształu i jego twórcy. Ale cała sprawa jest bardzo tajemnicza... Dlaczego powrócił dawny władca, dlaczego dusze zaczynaja przenikać do naszego świata, dlaczego nekromanci wtajemniczeni w sprawę boją się o niej mówić - to wszystko jest jaką wielką tajemnicą. I właśnie wtedy gdy pytań bez odpowiedzi było tak wiele przybyłaś Ty - najpewniej byłaś świadkiem odrodzenia się twórcy kryształu. Najpewniej jestes jedna o osob o których wspominają legendy. Chcielismy się upewnić - dlatego wysłaliśmy Cię na poszukiwanie Kotła Nocnego Cienia - odnalazłaś go w bardzo krótkim czasie... Jakaś część Ciebie sprawiła iż nikt w Glidi światła nie doszukał się w Tobie cząstki ciemności którą my w tobie zaszczepiliśmy... Jesteś zatem odpowiedzią na część naszych pytań. Otrzymaliśmy także instrukcje co z Tobą zrobić - mamy Cię eskortować do miasta Garotty gdzie znajdziesz przeznaczenie - to wszystko... Doszliście w końcu spowrotem do maista - mieszkańcy wyszli z dosmostw i nie ukrywali radości na widok cienia. Zabulon zatrzymał się i rzekł jeszcze - jutro wyruszamy, przygotuj się - a następnie rozpłyną... Znikną pozostawiając wiele pytań bez odpowiedzi... czy odpowiedz na nie znajedziesz w tym mieście które zwą Garottą? Możliwe, to całkiem możliwe... Statystki Silda Poziom 5 - Człowiek, Rycerz mroku (Walka wręcz, Magia Ciemności) Życie - 43 Siła - 30 Mana - 31 Zręczność - 13 Odwaga - 15 Zmęczenie - 0 Strach - 1 Wytrzymałość - 21 Biegłości: Różdzka -początkujacy Magia ciemnosci - początkujacy Kupiectwo - początkujący Ciężka zbroja- początkujacy Miecz oburęczny - początkujący Tarcza - expert Ekwipunek -Pierścień mroku - złoty pierścień, po włożeniu na palec def+4; życie -2; Czar pierścień mroku (opis nizej) -Mikstura uleczajaca - zwraca 20 pkt zycia -Wieksza mikstura leczenia - Zwraca 4- pkt. Zycia -Zbroja rycerza - lekka zbroja, dość popularna - def+7 (% jaki zostanie odjety od obrażeń) Broń & zbroja Miecz z mithrillu (zaklęty ciemnością) - Piekna broń wykonana z mithrilu (obr. 11-16, K6 - obrazenia 16+ilość siły) Rozjasnia się gdy w pobliżu są orkowie Wymagana siła 7 Zbroja rycerza Mroku - Czarna ciężka zbroja, bogato zdobiona wykonana ze stopu róznych metali - def. +9, wytrzymałość -1, mana +2 - wymagana wytrzymałość 13 Znane czary - -Strach - koszt mana - 5 pkt - Sprawia że wrogowie nie atakuja przez jedna turę, lub wręcz uciekaja. Działa na grupę. -Implozja - koszt mana 6 pkt - Sprawia że powietrze dookoła ofiary zapada się (obr. 10 - 14, cel może stracić przytomność) -Czarne serce - Koszt mana 7 pkt - dodaje chwilowo ( 2 tury) Odwaga +5, zycie +5, siła +5 Efekty nie sumują się przy parokrotnym uzyciu -Ozywienie - koszt mana 10 - ozywia słabego potwora by walczył u twego boku (walczy cztery tury, chyba ze zginie wcześniej) Ozywia potwory do 4 poziomu (poziomy wrogów będą podawana przed walką) -Masakra - koszt mana 6 pkt - za każdego zabitego wroga wraca Ci się 15 pkt zycia, działa trzy tury // Wykonane zapdanie poboczne - Kociołek Nocnego cienia Nagrody: Doświadzenie - 250/500 (zyskane/możliwe do zyskania) Inne: Brak No to na dzisiaj tyle... jest dziiaj sobota i nie wiem czy dam radę wpaść do cafee - wyabcz mi dzisiejszy mój brak weny, maiłem to ubrać w jakieś łade opiski itp., a wyszła mi jakaś taka papka... Nastepnym razem będzie lepiej, obiecuję Dobra.. nic nie mówcie... Jestem głupi, idiota etc... Mam dzisiaj zły dzień.. ech... Obawaiam się iż do egzaminów nie dam więcej niż części dla Silday (włąśnie jest) Say Avalona i... nowy gracz - Aeth, która zastąpi w pewnym sensie (tak.. przeczytacie już niedługo jak to się zakończyło) triad... muahaaaaa... „...P...” -------------------- now everybody's praying, don't pray on me
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 17:51 |