Saddam Husajn A Sprawa Polska..., Czy cały świat ma go opłakiwać?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Saddam Husajn A Sprawa Polska..., Czy cały świat ma go opłakiwać?
Hagrid |
![]()
Post
#1
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Oglądając relację telewizyjne w sprawie egzekucji Husajana zaczynam dochodzić do wniosku że "obiektywizm" mediów sprowadza się do najbardziej tępych i tendencyjnych obrazków, kliszy, powtarzalnych i wypranych z myślenia.
Mamy nastepującą sytuację- ktoś zabił dziecko, wydano wyrok -25 lat więźienia. Po czym przed obiektywem migają 2 osoby krzyczace że wąłściwa byłaby kara śmierci. Powieszono Husajna- wyskaują 2 osoby z jakiś dziwnych organizacji twierdżacych że kara śmierci to największe barbarzyństwo. Wszystko oparte na teandetnej kontrze, zanika wśród dzienniakrzy jakakolwiek zdolnosć do analizowania faktów. Gdy oskarżano Jacksoan o molestowanie nikt nawet nie zająknął sie o tym że leczenie chopca chorego na raka finasowała fundacja piosenkarza po czym przestała. Matka neidługo potem rozpetała histerię. Media marnowały kilometry taśmy na relację typu "wniesiono oskarżenie" "rozpoćżał sie proces" itp. Zero inwencji. W tak "sceptycznych" faktach TVN-u wszyscy podniecali się jakimis paroma ptaszkami chorymi na grypę, małpując modę na ten topic ze światowych mediów. Teraz ptaszki tez chorują, w Azji chorych ptaków sa miliony ale to już nikogo nie interesuje. Czemu nikt nie ma czasem odwagi powiedzieć "król jest nagi"? Jedyny modny sceptycyzm dotyczy twierdzeń polityków- oczywiscie w sfingowanych sprawach typu oskarzenai Jaruckiej czy seksafera. Mimo całej miernoty jaka prezentuje sobą Lepper ludzie sa gotowi uwierzyć w każde bzdurne oświadczenie i nie mają odwagi oceniać. Co jest tego wynikiem? Ogłupione społeczeństwo, które boi sie tego co dyktuja media- a to cohroby której nie ma i nigdy nie edzie a to wymiaginowanego terroryzmu. Nikt nie pomaga ofiarom wojen które nie są aktualnie na "topie". Następuje spłaszczenie spojrzenia, wszystkie światowe media podchwutują główny newsy z CNN i BBC. Absolutnie nie zdziwłbym się gdyby estońskie media ptyrały z wyrzutem "Czemu nasz rząd nie odniósł się do sprawy Husajna?". Tego typu realcje widzieli w kazdym medium więc skopiowali. Jesteśmy otoczeni odtwórczą miernotą a róznice miedzy faktami i wiadmościami to zwykłe detale, zazwyczaj dotyczą jakiś biedaków z 10-giem dzieci, zwykłe newsy są niemal takie same. Ile jeszcze będziemy dawali się oszukiwać? Też macie takie odczucia? -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
![]() ![]() ![]() |
Sayaka |
![]()
Post
#2
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 194 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta ![]() |
A wg mnie należałoby się ogólnie zastanowić nad medialną formą przekazu. Ogólnie chyba normalne i odwieczne jest to, że media podają takie informacje, by wzbudzić sensacje. A teraz politycy im wtórują, więc powstał taki samowystarczalny mechanizm. Bo ostatnio w naszej polityce tylko afery, żadnych konkretnych informacji i działań, tylko ciągłe ataki, a media to podchwytują. Ostatnio w 'Dzienniku' był taki artykuł właśnie o tym, jak to nasza polityka stała się w pewnym sensie serialem, telenowelą, która naprawdę ma nie mniej zaskakujące i absurdalne wątki, jak brazylijskie tasiemce.
A, ze dajemy się oszukiwać, to nie wiem, czy nie z własnej woli. Bo, gdybyśmy chcieli, to mozemy nie oglądać żadnych wiadomości, nie czytać żadnych gazet i voila. Nie będziemy się wtedy martwic zadną ptasią grypą, ani słuchać groteskowych zwrotów akcji w seksaferze. A jeśli chodzi o to, o czym pisał Hagrid, w kwestii kary śmierci - mnie się wydaje, że po prostu konieczna jest technika kontrastu, żeby wzbudzic zainteresowanie i wynikajacą z niego dyskusję. Zabili Saddama, więc trzeba pokazać osoby, które się burzą; nie zabili mordercy, też trzeba pokazać osoby po przeciwnej stronie barykady. No, ale tak się nie da, przynajmniej jak w miarę chce się być obecnym w sferze politycznej. Ja tam po prostu czytam kilka gazet, żeby mieć w miarę obiektywne podejście, i nie tylko z tej, wg mnie prawidłowej strony. Ale co do samego oszukiwania i medialnej manipulacji, trzeba się z tym chyba zgodzić. Tzn może to jest głupie podejscie, ale ja tam osobiście nie widzę jakichś alternatyw, chyba, żeby absolutnie zlikwidować subiektywizm ![]() Ale i tak by oszukiwano;) No nic, ciezka dola aligatora. A z Hussajnem, ja osobiście nie wiem, co by było faktycznie najlepszym wyjściem. Chyba faktycznie śmierć, bo gdyby nie został zabity mogłyby z tego wyniknąc straszne komplikacje. A sama kara śmierci, dopoki nie jesteśmy pewni co tam jest po śmierci, to mnie się wydaje to taką niezbyt pewna karą. Ale ja w kwestii kary śmierci nie jestem ani po jednej, ani po drugiej stronie. Po prostu dla mnie to jest zdecydowanie za trudne. Ten post był edytowany przez Sayaka: 03.01.2007 00:25 |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 10.05.2025 01:15 |