Pokolenie Prześmiewców, To my?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Pokolenie Prześmiewców, To my?
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Czy jesteśmy pokoleniem prześmiewców? Czy wszystko musimy wyśmiać, wyszydzić, ze wszystkiego zakpić?
Jednymi z najczęściej odwiedzanych stron internetowych są te z wszelkiej maści śmiesznostkami - zabawnymi filmikami, śmiesznymi piosenkami, komicznymi tekstami... Internauci celują w wyśmiewaniu niemal każdego newsa na Onecie czy innej Interii. Ludzie, którzy spotykają się np. w szkole, najchętniej dzielą się ze sobą mniej lub bardziej śmiesznymi opowieściami o życiu swoim lub innych. Nie twierdzę, że powinno się tylko poważnie dyskutować, w końcu śmiech to zdrowie. Ale czy nie popadamy w przesadę? Czemu wyśmiewamy każde potknięcie, wyczekujemy na czyjąś pomyłkę i robimy z niej pośmiewisko, czemu uwielbiamy rechotać przed ekranem, oglądając mylącego się ministra albo cokolwiek innego? Wygląda to tak, jakby śmiech miał przysłonić wszystko. Dlaczego tak lubimy wyśmiewać? -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
![]() ![]() ![]() |
Neonai |
![]()
Post
#2
|
![]() Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE Wracając do tematu - dziwne z nas pokolenie. Nastawione na ciągłą radość, przyjemność, wesołość. Oto pewna forma, jaką narzuca nam społeczeństwo. Zachowujemy się tak, jak zachowuje sie większość. Bo po co posługiwać się własnym rozumem? Przecież tak jest łatwiej. Z drugiej strony - może właśnie tak współczesny człowiek reaguje na smutną, ciemną stronę swojego życia. Maskujemy smutek śmiechem. Tylko właściwie, dlaczego? Dlaczego nie chcemy by inni wiedzieli o naszych zmartwieniach? Przecież smutek jest jak najbardziej rzeczą ludzką, czemu więc zatem wypierać się części naszego człowieczeństwa? Znowu wpływ społeczeństwa. Człowiek jest w nim biedny, ale bez niego nie byłby człowiekiem. Biedni jesteśmy. A ja już nie rozwijam tego tematu, bo znów dojdę do pytań na które nie znam odpowiedzi. Często śmiech jest pozą. Jesteśmy w towarzystwie. Czujemy, że nie pasujemy do niego, ale śmiejemy się z tego samego co oni, aby zostać zaakceptowanym. Nie mamy na tyle odwagi by powiedzieć NIE i pójść własną drogą - wracamy do niskiej samooceny. Stąd się wszystko bierze. Także śmiech jako sposób na wyszydzenie kogoś. Chęć poczucia się lepszym, dowartościowania się powoduje, że nieświadomie (lub świadomie) krzywdzimy innych. Nie mówię tu o wyśmiewaniu ludzi, którzy naprawdę znaleźli się na niewłaściwym miejscu z niedostatecznymi możliwościami (czyżby politycy?). Czasem na to, co pokazują media nie wiadomo jak zareagować - płaczem czy właśnie śmiechem. |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 14.05.2025 09:40 |