Zakon Czy Śmierciożercy, Gdzie lepsi czarodzieje?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Zakon Czy Śmierciożercy, Gdzie lepsi czarodzieje?
maciekgru |
![]()
Post
#1
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 3 Dołączył: 07.02.2006 ![]() |
Śmiercożercy czy Zakon?? Wdług mnie potężniejsi są śmiercożercy. Przede wszystkim dla tego że używają zaklęć niewybaczalnych co daje im przewage. Co wy o tym myślicie??
|
![]() ![]() ![]() |
Katon |
![]()
Post
#2
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Nic nie rozumiecie z tych książek, jeśli twierdziecie, że zaklęcia niewybaczalne dają przewagę. Dają pewną taktyczną siłę, jeśli umie się ich używać. A żeby umieć trzeba być zepsutym. Gdyby Zakon umiał przestałby być Zakonem i byłoby zupełnie bez znaczenia kto zwycięży.
Jeżeli w HP jest coś takiego jak 'biała magia' to jest nią magia uczuć. Coś bardzo enigmatycznego, ale potężnego. Większość zaklęć nie ma 'koloru' - są jak technika. Sama w sobie nie ma wektora moralnego. Czy zaklęcie ogłuszające jest dobre czy złe? A wiatrówka? A proca? Oczywiście, że taką magią można zabić i się zabija, bo do cholery Moody jasno daje do zrozumienia, że Śmierciożercy w pierwszej wojnie gineli. Nie wiem który raz piszę, że Avada Kedavra nie jest niewybaczalna dlatego, że zabija. Sześć 'drętwot' w serce i zapewne to też zabija. Rzecz w tym, że w tym zaklęciu jest coś mistycznie złego. Jak w całej Czarnej Magii. Coś nienaturalnego. Coś jak dzielenie sobie duszy. Coś ohydnego. Jakiś gwałt na prawach natury. I w tym rzecz. |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 11.05.2025 16:53 |