Nasze Pasje I Przyzwyczajenia, w sensie,że hobby<oraz BMI i diety xD>
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Nasze Pasje I Przyzwyczajenia, w sensie,że hobby<oraz BMI i diety xD>
Lilith |
02.03.2007 15:08
Post
#226
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
Ha, zakładam nowy temat!:D
No więc wasze pasje. Napiszcie czym się pasjonujecie, co was interesuje, czym żyjecie najchętniej ;) Ja od dzis kocham wspinaczke. Zapisałam sie na sekcję sportową i co tydzień będe pokonywać ścianki. Absolutna rewelacja! Troche jak łażenie w małpim gaju, ale z większą adrenaliną i to uczucie, kiedy się dojdzie do celu...ach! :D poza tym to narty, ale juz chyba wszyscy wiedzą, że prawie z nimi śpię :P Ten post był edytowany przez Eva: 05.03.2007 21:55 -------------------- ha! |
Potti |
03.03.2007 20:11
Post
#227
|
Plotkara Grupa: czysta krew.. Postów: 2140 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Paris or maybe Hell Płeć: Kobieta |
okej, skoro to nie miał być temat o moim przeziębieniu , to jednak o moich pasjach, byłych i teraźniejszych... chociaż będę monotematyczna, as always. oprócz takich standardowych jak muzyka, książki, film [choć ten akurat ostatnio zaniedbany za bardzo]. nie żeby były mniej ważne, ale wiadomo, że są bardziej lub mniej w życiu każdego [sorry za lekką przesadę], a pisanie o nich do jutra by się nie skończyło.
uwaga uwaga, jakby jeszcze ktoś nie wiedział... Brazylia. wciąż mi imponuje, od chwili mojego pierwszego zetknięcia z Brazylijczykami, jak oni potrafią być wiecznie szczęśliwi- niezależnie od tego czy ich wytykają palcami i wyśmiewają chodzić z głową wysoko, cieszyć się muzyką/ tańcem/ capoeirą/ religią/ wszystkim dookoła bez względu na to czy ma się co do garnka włożyć... ale tak poza tym to naprawdę lubię coroczny festiwal kultury brazylijskiej, lekcje samby [shit, tak dawno nie byłam i mnie nosi], sambę lub tropicalismo chodząc po mieście albo tańcząc w pokoju/ bossa novę w słuchawkach na dobranoc, oglądanie po tysiąc razy zdjęć i filmików z karnawału... no i kiedyś tam pojadę! ha, dawno o tym nie pisałam. co do reszty- piłka nożna, głównie Barcelona oczywiście, która za 3 godziny gra z Sevillą i już się ekscytuję za bardzo, więc nie piszę za dużo, żeby nie zapeszyć ;] ach, oprócz tego mecze Znicza Pruszków też są fajne, można się integrować z hołotą i zastanawiać się, czemu jest się na nowej trybunie, a kibice gości praktycznie na żywej górce... mamusia mnie inaczej uczyła, ale co tam, przynajmniej lokalną patriotką jestem. lubię oprócz tego pisać, ale zwykle jeśli nie z konieczności, to sama dla siebie. no i rysować, szkoda, że 10 lat temu przestałam chodzić na lekcje, bo przerosło mnie szkicowanie rąk kilka zajęć pod rząd ;] może coś więcej by ze mnie było, bo najgorzej mi chyba nie idzie. jeździć też uwielbiam, szczególnie do wielkich, śmierdzących europejskich miast [pewnie nie tylko europejskich, ale póki co w innych mnie nie było]. kiedyś w którymś zamieszkam i to wcale nie dlatego, że nie lubię Polski, tylko po prostu tam podoba mi się bardziej. a do Brazylii będę jeździć na wakacje -------------------- voir clair dans le ravissement
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 23.09.2024 12:43 |