Pani 1000, zbiorowa histeria narodu
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Pani 1000, zbiorowa histeria narodu
Eva |
![]()
Post
#1
|
![]() nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta ![]() |
Nie moge juz. Forum onet.pl odmozdza i uzaleznia, jestem tego swiadkiem, powiedzialabym, bardzo autopsyjnym nawet. <istnieje w ogole taki przymiotnik? xp>
Pomijajac juz sprawe kobiety, ktora chciala usmiercic wlasne dziecko, bo jej lekarz powiedzial, ze jej sie wzrok popsuje. Przeraza mnie bardziej nie ta konkretna sytuacja, ale ogolna postawa ludzi - ich hipokryzja, paranoja, kaczkofobizm graniczacy z jakas powazna choroba psychiczna. Nie, nie jestem Kaczkofanem. Wydaje mi sie, ze jestem po prostu rozsadna osoba, ktora z powodu swoich politycznych sympatii nie sika po nogach i nie popada w skrajnosci. Badzmy racjonalni. Ale nie, ludzie popadaja w histerie, uzywaja jakichs irracjonalnych argumentow, demagogia, demagogia, wszedzie demagogia. Mity. Manipulacja. QUOTE Inteligentni ludzie są za aborcja. QUOTE zbieram 1000 wpisow na czesc pani 1000 nareszcie zimny prysznic oszolomom QUOTE Masz mój wpis który powienien wywołać lawinę podobnych. Pokażmy, że w Polsce są ludzie zdrowo myślący. STOP ABORCYJNYM OSZOŁOMOM QUOTE Na pohybel świętoszkowatym hipokrytom! QUOTE Jestem za! A katolikom życzę po 10 dzieci, skoro najważniejsze jest dla nich rodzenie za wszelką cenę. Chociaż przy ich stosunkach seksualnych 1-3 na całe życie to raczej się nie uda ![]() QUOTE Masz moje poparcie. Koniec z ciemnogrodem! Człowiek ma wolną wolę i nie zmienia tego oszołomy z LPR! Ludzie myślcie to nie boli! To tylko kilka smaczkow. LITOŚCI. To jest przyszłosc tego kraju? Ci nowomodni psychopaci? Mam wrazenie ze nie tylko oboz 'rzadowcow' posralo. Posralo tez opozycje, i to zdrowo. I jak ja mam czuc wiez ze spoleczenstwem? ![]() Ej, i gwoli scislosci. Sprawa aborcji nie jest taka prosta i jednoznaczna. W tym wypadku powiedzialabym nawet, ze jest nieco relatywna. Wiec prosze nie odbierac tego tematu jako jakiegos oburzania sie na to, ze cos takiego w ogole istnieje. Ten post był edytowany przez Eva: 20.03.2007 20:13 -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
Katon |
![]()
Post
#2
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
O. Wolę tu unikać argumentów emocjonalnych, bo to raczej pewne impresje i nie można im pozwolić przesłonić chłodnego sedna sprawy. Ale sam pozwolę sobie na jedną. Pojawiła się, kiedy zobaczyłem panią Tysiąc z jej córeczką, którą jak twierdzi bardzo kocha. Pomijając fakt, że cała ta sytuacja jest dla mnie (i tego niezmieni już nic) ohydna (i o ile staram się dostrzegać na zimno racje tej pani, bo tak trzeba, o tyle sama ona wzbudza we mnie raczej mało przyjemne odczucia) popatrzyłem na to dziecko, zupełnie osobne, normalne, ludzkie i stwierdziłem, że patrząc wstecz, nikt nie ma prawa decydować o tym czy miało istnieć. Po prostu. I teraz już zupełnie egoistycznie. Ja, Mateusz Tondera, odmawiam wstecz ewentualnego prawa zgładzenia moich komórkowych początków mojej matce. Nie miała takiego prawa nigdy. Ani mój ojciec, ani nikt. Nie, bo nie. Tak czuję. Człowiek ma prawo powołać drugiego do życia, albo nie. Jeśli już powoła, to koniec. Nie prosiłem się na świat zanim mnie zrobiono, ale od tego momentu maszyna ruszyła i kurde nie wyobrażam sobie, że mogłoby mnie nie być, bo raty za samochód, bo brak perspektyw, bo małe mieszkanie. Moje komórkowe początki, razem ze wszystkimi moimi wierszami i piosenkami szykowały się do bycia. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie moje istnienie jest sprawą wysoce priorytetową.
To nie był argument. Odczucie. Ten post był edytowany przez Katon: 23.03.2007 19:59 |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 16.05.2025 06:14 |