Jak To Zmienić?, Czy to w ogóle możliwe?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Jak To Zmienić?, Czy to w ogóle możliwe?
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Założone w przypływie zamyślenia.
Załóżmy, że rzeczywistość da się zmienić. Załóżmy, że możemy cokolwiek zdziałać. Jak zmienić młode pokolenia, żeby nie były puste i płytkie? Jak sprawić, by zaczęli chociaż wyznawać jakieś wartości, by byli silni, żeby potrafili być sobą, a nie tym, kim nakazuje im być grupa? Jeśli macie jakieś pomysły jak to zmienić albo choć umiecie wskazać przyczyny obecnego stanu rzeczy, proszę, piszcie. Chętnie Was posłucham. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
![]() ![]() ![]() |
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#2
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Nie łapcie mnie za słówka. Wiecie przecież, kogo mam na myśli, mówiąc "pokolenie": ludzi w moim wieku, młodszych o parę lat, starszych o parę lat... Po prostu o tych, wśród których siłą rzeczy spędzamy najwięcej czasu, bo jesteśmy z podobnym wieku.
Zwodniku - masz rację. QUOTE Jeśli chcesz cokolwiek zmieniać, musisz po pierwsze wiedzieć dokładnie jak jest teraz, a po drugie co chcesz osiągnąć. Co to znaczy, że "młode pokolenia są puste i płytkie" ? Kiedy wg ciebie przestaną takie być ? Intuicyjne czucie nie zawsze wystarcza, za to często myli. Ciągle staram się nie uogólniać i unikać stwierdzeń np. "Wszyscy młodzi ludzie nie mają wartości". Ale trudno dyskutować na forum, nie używając pewnych skrótów myślowych. Co oznacza, że są płytkie i puste? Ano to, że (na przykładzie liceum) osoba dobrze się ucząca jest kimś niefajnym. Że lektur nie czyta się nie dlatego, że bywają niezgodne z czyimiś poglądami albo nieciekawe, ale dlatego, że one z założenia muszą być nudne. Że żyje się od soboty do soboty, bo impreza i nie męczą wiedzą. Że jako źródło wiedzy o teraźniejszości wystarczy dowolnie wybrana gazeta czy Wiadomości raz w tygodniu. Chyba tyle przykładów wystarczy. Powtarzam to nie dotyczy WSZYSTKICH, ale jest bardzo powszechne. I to byłoby dobrze zmienić. Żeby, cholera, chociaż Paulo Coelho ktoś dla przyjemności czytał. Albo chociaż po wyjściu z teatru padła chociaż JEDNA opinia na temat obejrzanego przedstawienia, zamiast powszechnej sensacji, że podczas spektaklu padły trzy przekleństwa (autentyk). Ja wiem, że nie znam życia ani ludzi, dlatego chciałem posłuchać Was. Czy może Wy macie jakieś pomysły, co zrobić. Może wyjaśnicie mi, że źle to wszystko widzę. Choć tyle. Katon - zgodzę się z tobą, zgodzę się też ze słowami Pezeta. To widać było nawet w najlepszym fanfiku, jaki kiedykolwiek czytałem (kiedyś czytałem ich dużo): tam - choć bohaterowie byli niby Anglikami - pili z radości, smutku i nudów. Przykry, polski zgrzyt. I chcę wierzyć w to, co powiedziałeś o byciu rodzicem. LilienSnape - oczywiście, z "pustego" młodego pokolenia staniemy się "pustym" starszym pokoleniem. I wychowamy kolejne "puste" pokolenie. I tak dalej, i tak dalej, aż ktoś to przerwie. A pamiętnik to bardzo dobry pomysł. Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 26.03.2007 16:14 -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 07:11 |