VII Tom HARDCORE - SPOILER WARNING!, SPOILERY - tu piszemy otwarcie co i jak
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
VII Tom HARDCORE - SPOILER WARNING!, SPOILERY - tu piszemy otwarcie co i jak
owczarnia |
![]()
Post
#1
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
UWAGA Ten temat przeznaczony jest na OTWARTE rozmowy o TREŚCI SIÓDMEGO TOMU. Bez dalszych ostrzeżeń, bez niedomówień, bez białej czcionki. Jeśli więc nie czytałeś jeszcze książki i nie chcesz wiedzieć, co się wydarzy - czym prędzej stąd UCIEKAJ. Jesteś pewien?... Odwrotu już nie będzie! No dobrze. Skoro tak... Czytaj - ale NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ! -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
![]() ![]() ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#2
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Dlatego nie lubię ff niezakończonych serii. Mieszają w głowie, a czasami odbierają prawdziwemu autorowi prawo do swoich postaci. Przynajmniej w głowach zafascynowanych czytekników ficka. Ale teraz, po zakończeniu serii, mają ogromne pole do popisu! Dziewiętnaście lat.
Yavanna, miecz sam wybrał komu chce służyć. Podobnie jak np. różdżki wybierają pana. Miecz był oryginalny. Inaczej Nagini by pewnie tak łatwo nie zginęła. Podoba mi się, że to akurat Neville zrobił. Zniszczył ostatniego Horcruxa ten, który teoretycznie mógł stać na miejscu Harry'ego. Może dlatego, że tyle nowych wątków okazało się w historii ważnych, a te stare przewałkowane zostały na forum, całość przeczytałam bez większych emocji. Proszę mnie źle nie zrozumieć, u mnie emocje wyrażane są w dość dziwaczny sposób, z których najmniej rzucającym się w oczy jest kopanie powietrza przy akompaniamencie nieartykuowanych dźwięków. Niemiej jednak nie mogłam oderwać od lektury oczu, a gotowało się raczej coś pod powierzchnią skóry. Podniecać można się nawet kiepskim filmem czy komiksem. Tutaj sam sposób przedstawieni akcji, zdolności literackie autorki były przyjemnością. Podobno przyjemności nieintensywne są przyjemnościami wyższymi. I całkiem się z tym poglądem zgadzam. Ponieważ pani Rowling nie zepsuła, moim zdaniem, żadnego wątku dotyczącego bohaterów w tej części (niektóre ominęła, ale dzięki temu nie tupiemy nóżką, że coś poszło nie tak), więc dusza ma uspokoiła się, lecz śmierć Severusa do mnie wraca. Ile ten człowiek musiał wycierpieć. Ciąży mi jego śmierć, a jedocześnie wiedziałam, że nie może przeżyć. Odtwarzam sobie jego życie, próbuję wyobrazić cierpienie. Nie przeczytam od razu ostatniej części drugi raz, jak to zrobiłam z częścią VI, ale zacznę od V, a raczej od końcówki IV i dojdę do końca. Przyznajcie, DH nie jest lekturą lekką, którą przyjemnie czytać do poduchy. Żeby lepiej zrozumieć najważniejszę wątki, a przede wszystkim postać Snape'a i uczucia jakie żywił do Harry'ego, trzeba zacząć czytać wcześniej. Przeczytałabym całą serię, ale śpieszno mi do ponownej lektury DH. Nie sądzę, żeby w ogóle Severus nie przejmował się losem Harry'ego, że chronił go tylko ze względu na Lily. Pawnie długo tak było, aż do lekcji Oklumencji, podczas których widział bolesną przeszłość chłopca, a potem ta fascynacja książką do eliksirów... Pewnie do końca Pottera nienawidził, ale nie mógł odrzucić faktu, że tak naprawdę byli do siebie podobni. Ach, to "Look at me" i mnie wprawiło w stan trzęsawki. Naprawdę czytało się to jak dobrą fantastykę. Zupełnie nie jak Potter dla dzieci. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 03:40 |