Sny
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Sny
David |
27.07.2003 20:07
Post
#1
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 10 Dołączył: 07.07.2003 Skąd: Zamość |
Tak sobie myślałem o pewnym zdażeniu i
wymyśliłem aby może założyć temat o waszych snac: głupich, strasznych,
fajnych, śmiesznych. O tym co gadacie przez sen lub wasza rodzina. Jeżeli
ten temat już był to powiedzcie a go skasuję.
Mi się przytrafiło że po obejżeniu jakiegoś horroru położyłem się spać i w środku nocy (nieświadomie) usiadłem na łużku i zacząłem liczyć do 100 wstała moja mama i się mnie pyta David co się stało ?? A ja na to STO mama STO !!! Uspokoiłem się zmieniłem piżamę (byłem oblany potem) Albo śpię sobię i we śnie gram w piłkę i chcę odbić główką gdy to zrobiłem walnołem się w drewnianą barierkę obok łużka (ale się wściekałem) Śpię i czuję jakbym zapadał się w łużko nagle obudziłem się przydysiany ręce mi się telepały i nie mogłem ruszać nogami tak się przestraszyłem myślałem że zaraz wykorkuję. A bym zapomniał. Słyszałem że niektórzy ludzie mają czarno-białe sny a wy ?? Ja mam kolorowe. -------------------- |
voldzia |
30.07.2007 02:27
Post
#2
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 367 Dołączył: 20.08.2004 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta |
Ja po przeczytaniu pewnej książki, gdzie jest dokładny opis odczuć topiącego się człwoeika, miałam tzry razy sen, że się topię... tzn. że woda wlewa mi się do płuc.
Za pierwszym razem nie pamiętam co dokładnie było, chyba po prostu się topiłam, za drugim razem rozmawiałam sobie z koleżanką, aż się przewróciłam i wpadłam twarzą w kałużę, wzięłam wdech zimnej, brudnej wody i czułam, jak mi zalewa płuca ;P. Trzeci raz był taki, że byłam z klasą w aquaparku, w jakimś takim okrągłym basenie z hydromasażem. Z wody wydobywały się te bąbelki, tyle że one nie znikały, tak jak to jest normalnie ale zostawały na powierzchni, więc zaczęłyśmy z koleżankami się bawić w coś takiego, że jedna z nas siedziała, a dwie pozostałe rzucały w nią tymi bańkami. No i w końcu nadeszła moja kolej, one zaczęły we mnie rzucać, a ja czułam, jak zapadam się pod wodę, one nie przestawały, nie mogłam już nic powiedzieć, bo byłam pod wodą, zaczynałam oddychać wodą, woda zalewała mi płuca, aż w końcu naszła mnei rozpaczliwa myśl: muszę dać im sygnał, żeby przestały!" obudziłam się chwilę po tym z ręką wyciągniętą przed siebie, a mama patrzyła na mnie dziwnym wzrokiem i poinformowała mnie, że dziwnie oddychałam przez sen i zastanawiała się właśnie, czy mnie nie obudzić ;P. |