Portret Psychologiczny, taka zabawa
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Portret Psychologiczny, taka zabawa
Katon |
22.05.2006 14:51
Post
#1
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
To dla tych, co tu raczej do dawna. Znamy się od lat, chociaż nie znamy się wogóle. Powstanie internetu stworzyło jakiś nowy rodzaj kontaktów międzyludzkich i cokolwiek by o nim nie sądzić - napewno jest to ciekawe. Tak sobie pomyślałem, że można by się wywnętrzyć z portretów jakie wytworzyły się na temat innych użytkowników. Nie tyle na zasadzie: lubię tych, a nie lubię tych, tylko raczej pewnej głębszej refleksji (która może być kompletnie fałszywa i to jest właśnie fajne). Myślę, że każdy buduje sobie obraz rozmówcy. Cóz z tego, że tego rozmówcy nigdy nie widziało się na oczy...?
Pierwsze, które mi się nasuwają. Ahmed. Spokojny, rzeczowy, kulturalny. Zawsze najpierw myśli przed podjęciem aktywności. Przy tym sympatyczny, otwarty i wesoły, jakkolwiek oddzielony delikatną barierą własnego dobrego wychowania. Rockowe szaleństwo - tak. Ale zawsze pod kontrolą. Lubi pić, ale nigdy nie upija się do nieprzytomności. Nie pali. Chyba, że fajkę. Emoticonka. Bardzo powsciągliwa w okazywaniu aprobaty, chłodna, gdy okazuje dezaprobatę. Romantyczna i emocjonalna, ale nie obnosi się z tym. Wydaje mi się, że może trochę przerażać. Jednym słowem odebrać komuś pewność siebie. Nie lubi się wyzłośliwiać, woli raczej jedym trafnym zwrotem zakończyć pojedynek. Dojrzała nad wiek - ma z tym pewne emocjonalne problemy. Relacje z rówieśnikami w porządku, ale z tymi starannie wyselkcjowanymi pod względem nadążania za strumieniem jej myśli. Kubik. Nieprawdopodobnie afektywny. Podejmuje skrajne i dramatyczne decyzje kilka razy na tydzień. Umie być w nich konsekwentny, dopóki znowu nie odmieni stanowiska o 180 stopni. W gruncie rzeczy bardzo łatwo go zranić i dotknąć. Skrajnie romantyczny. Lubi wyznawać uczucie platonicznie gdzieś w przestrzeń. Potrafi kochać jak szalony, ale kiedy przestaje, nie ma żadnego zostawania przyjaciółmi. Raczej krzyki i nienawiść. Angażuje się w to co robi, ale potrafi to nagle zostawić dla czegoś zupełnie innego. Nerwowy, ale też skłonny do wybuchów entuzjazmu i dzikiej radości. Uważany za ekscentryka. Mógłbym tak długo i jeszcze sobie popiszę. To takie przykłady. |
Sihaja |
07.08.2007 01:56
Post
#2
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Nu, to teraz ja.
EST-JEJ - Do bólu sprawiedliwy, obrońca uciśnionych I słusznie. Nie boi się mieć innego zdania niż wszyscy, z lekkim dystansem, a jednak na swój specyficzny sposób zaangażowany we wszystko co robi (przynajmniej z tego co widzę na forum). Szanuję go, choć czasem mnie zaskakuje i nie zawsze muszę się z nim zgadzać. Ogólnie - Strażnik Obrońca KATON - Zmienił się, tak mi się wydaje. Od zawsze był dobrym partnerem do dyskusji, ale teraz czasem wydaje mi się, że zbacza w kierunku wygłaszania opinii nieco ex katedra. Człowiek o ogromnej wiedzy, intrygujący, nieco szalony, ale jednocześnie spokojny. Potrzebuje publiczności, ale nie w złym znaczeniu tego zwrotu, ale jakimś takim... poczciwym i pełnym uroku. Sporo sprzeczności. Może przez tą niezwykłą mieszankę zagorzałego Katolika, prawnika i muzyka w jednej osobie? Nieprzeciętny. PRZEMEK - Obserwuję Cię od jakiegoś czasu i zadziwia mnie Twój spokój i Twoja łagodność, taka trochę jeszcze czasem naiwna, ale jednocześnie będąca zaczątkiem czegoś naprawdę wartościowego, co za miesiąc, rok, dwa, może nas zaskoczyć. Czasem trochę nieśmiały, ostrożny w wypowiadaniu poglądów, a przecież warto nieraz posłuchać (poczytać) co ma do powiedzenia. SUMIKO - Strasznie dobry człowiek. Ten cynizm, lekka kpina i dystans są w niej jakby osobną częścią (ale zupełnie naturalną), natomiast ja kojarzę ją głównie jako osobę, gotową przygarnąć wszystkich, często po raz pierwszy widzianych na oczy, i ugościć. Ostry język, błyskotliwa inteligencja i wewnętrzne ciepło. No i z takiego fajnego miasta pochodzi. AVADA - Czasem nie wiem co w nim jest jeszcze zabawą i wyzwaniem, a co już prawdą. Lubi być w centrum uwagi, podobnie jak Katon, czasem za cenę lekkiej błazenady i szarżowania na skraju "przyzwoitości" A jednak potrafi wzbudzić sporą sympatię, może tym swoim trzepotem niespokojnym, może tym, że uparty jest i konsekwentny - i jednocześnie ma odwagę na ten "balans", o którym mówiłam wyżej, co podziwiam. Czasem mogłabym go udusić. Ale w większości wypadków uśmiecham się, gdy czytam jego wypowiedzi, a uśmiech jest pełen sympatii. Tyle na dziś. Idę kończyć pichcić ciasto. -------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 27.09.2024 11:21 |