Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Słowa

NeMhAiN
post 28.10.2007 18:32
Post #1 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



tak po prostu wink2.gif

* * *
sprawdzam tylko czy śpisz
drażniąc wargi oddechem
opadając senną masą w gęstwinę piór
czy to teraz właśnie rodzimy się
na nowo, w Twoim śnie?
rodzeństwo bezbożne,
bezmatczyne, ułomne…
lub może ja ciążę we mgle
moją imaginacją?
wbijam żebro w serce
bezbronnie szepcząc…
lunatycznym też spotkaniem
mogą zaistnieć moje słowa
rzeką gestów, którą toczymy razem

gdy zabraknie tchu w naszym działaniu
zabraknie też snu

A gdy obudzisz się sam w opadających falach
wezbranym morzem głowa
skrwawionym sercem ręka

Ten post był edytowany przez NeMhAiN: 02.11.2007 01:19
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
Katon
post 12.12.2007 02:29
Post #2 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Mi okropnie nie, ale ja po prostu nie przyswajam tego typu poezji. Panie, tyle tu drzew, że lasu nie widać. Wszystko to aż tętni od słów zestawianych ze sobą w piętrowe paradoksy, które są trochę jak budowla bez parteru a tu i ówdzie też bez pierwszego piętra (o piwnicy nawet nie wspomnę). Piętra powyżej drugiego i trzeciego narastają geometrycznie i naprawdę wymiękam. Do tego nie ma rytmu i przede wszystkim zupełnie brak uroku jakiegoś, prostoty, artyzmu. Nibyjedna dusza samotności naprawdę jest tylko trzema słowami (może czterema) i obawiam się, że cokolwiek mogłoby się kryć za tym zwrotem jest nim skutecznie przysłonione i pogrzebane na wieki wieków amen. Tak jest co chwilę.

W ogóle się tym nie przejmuj, bo wielu się podoba - widocznie to kwestia wrażliwości.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 00:33