Magic Jokes Room, Czy wiesz, co robi Dudley w...
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Magic Jokes Room, Czy wiesz, co robi Dudley w...
Zeti |
07.12.2007 19:24
Post
#1
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
Dowcipy powiązane z HP, własne - wymyślone, przekształcone, zasłyszane, znalezione, pisać tu.
-------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Miętówka |
15.02.2008 14:09
Post
#2
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
ostatni świetny
-------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
Hannah_Wilson |
16.02.2008 04:43
Post
#3
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 186 Dołączył: 26.10.2007 Skąd: Z Antykwariatu ze starymi mapami. Płeć: Kobieta |
Hahaha xd Ostatni jest świetny ^^
Nawalony Ron wraca po nocy do dormitorium. W pewnym momencie fiknął i zasnął. W międzyczasie znaleźli go Crabbe i Goyle i nie mogąc dojść do zgody pobili się aż do utraty przytomności. Rano Ron się budzi, rozgląda się po pobojowisku i mówi: - Ja to kiedyś po pijaku cały Hogwart rozwale... Ron, Neville, Seamus i Harry grają w karty. Ron oszukuje. Po pewnym czasie Seamus wstaje i mówi: - Ktoś tu oszukuje! Nie będę pokazywał palcem, ale jak strzelę w ten rudy pysk... Wsadzili 70 letniego Neville`a do Azkabanu. Neville wchodzi do celi pełnej przestępców: - Za co cię posadzili dziadygo? - Za figle. - Za jakie figle?! Co ty będziesz kit wciskał, gadaj za co, bo po tobie! - To ja to mogę pokazać - mówi Neville. - Ta? No to pokaż! - mówi zaintrygowany więzień. Neville przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i puka w drzwi. Kiedy uchylił się judasz, Neville chlust zawartością wiadra przez judasz, odstawił wiadro na miejsce i stanął obok drzwi na baczność. Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada wnerwionych dementorów, i mówią: - Dziadek, ty się odsuń na bok, żeby ci się przypadkiem nie oberwało. Ten post był edytowany przez Hannah_Wilson: 16.02.2008 04:46 -------------------- |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 01.11.2024 00:58 |