śmierć, i różne drogi
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
śmierć, i różne drogi
Avalon |
13.11.2007 21:13
Post
#1
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 360 Dołączył: 13.04.2003 Skąd: Gdańsk |
Śmierć to nierozłączny element każdego życia, ludzie wiążą z nią różne oczekiwania oraz maja różne wizje tego co następuje po niej, ale nie to mnie interesuje w tym momencie, bo to za burzliwy temat.
Interesuje mnie bardziej, jak chcielibyście umrzeć, myśle, że każdy ma w swojej głowie jakąś wizje swojego końca, która najbardziej by mu odpowiadała, więc zapraszam do podzielenia się nią Osobiście nie chciałbym umrzeć, wiedząc, że świat kręci się dalej... wiem, troche egoistyczna postawa, ale napewno byłoby łatwiej przyjąć taką śmierć. Najchętniej przy jakiejś globalnej katastrofie, którą ogłosili by odpowiednio wczesniej, by był czas na pozałatwianie spraw i odpowiednie pożegnanie się ze światem. Oczywiście nie wszyscy przyjeliby to pewnie tak spokojnie, założe się, że zapanowałaby totalna anarchia przeciwstawiona nagłym powrotem do wiary, no ale w kupie raźniej a wy? -------------------- /pewnie znowu wpadlem na jednego posta/
|
Hermiona1900 |
01.03.2008 20:50
Post
#2
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 518 Dołączył: 10.06.2006 Skąd: ja to znam?? Płeć: Kobieta |
śmierć na starość? Może... jeśli właśnie ta starość nie będzie za bardzo męcząca. A śmierć zawsze przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie (tak mi sie przynajmniej wydaje). No bo co? Przewidujesz, kiedy umrzesz? Jest taki moment lub dzień, w którym śmierć nie byłaby "niespodzianką"?
Pogrzeb wolałabym tradycyjny - żadnych urn, kremacji lub czegoś takiego. Może dlatego, że (wiem, to troche dziwne), ale lubię cmentarze. Czasami chodzę sobie właśnie na cmentarz i spaceruję między grobami-jakoś dziwnie mnie to uspokaja. Może to nie jest zbyt normalne, ale właśnie tak mam. O, i jeśli umrę, nie chciałabym, by żałoba po mnie trwała dłużej, niż miesiąc. Nie ważne, czy ktoś chodzi w tych ciemnych ciuchach, czy nie chodzi na imprezy. Dla mnie liczy się bardziej pamięć, niż żałoba na pokaz. -------------------- Gryffindor
KLL |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 25.09.2024 07:37 |