Taka Druga Jednopartówka :), Opis...? Ciemna strona miłości, haha xP
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Taka Druga Jednopartówka :), Opis...? Ciemna strona miłości, haha xP
sinner |
![]() ![]()
Post
#1
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 10 Dołączył: 29.08.2007 Skąd: hell Płeć: Kobieta ![]() |
Moja druga jednopartówka i szczerze powiedziawszy pisząc to nie myślałam o żadnej konkretnej parze... Może wy powiecie która para pasowałaby do tego opisu? xD
Czy stojąc nad przepaścią zastanawiałeś się kiedyś kto z niej skoczył przed Tobą? Czy przerzucając linę przez gałezie drzew zastanawiałeś się kto to zrobił przed Tobą? Czy trzymając w ręce broń zastanawiałeś się kto strzelił z niej przed Tobą? Nie… Bo kogo to interesuje w dniu, w którym postanowił skończyć swój żywot. I tak samo on. Stojąc w środku lasu, ukrywając się przed światem. Chcąc zostać niewidocznym dla księżyca, który poszukuje go swoim jasnym światłem i chce oświetlić jego drogę szczęścia. On nie pozwala. Postanowił. Dla kogo ma żyć? Ona odeszła… I słyszy tylko w myślach jej głos… Ten radosny śmiech… Widzi tę burzę loków i zniewalająco bystry wzrok, który dostrzeże każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Odbezpieczając broń myśli tylko o tym czy będzie tęsknić. Czy w ogóle myśl o nim przejdzie przez jej głowę. Czy nie będzie zajęta innymi, ważniejszymi sprawami?... Może… Samotna łza spłyneła po policzku, a ręka uniosła niebezpieczną broń ku głowie przystawiając lufę do skroni. „Czy tego własnie chcesz? Czy to będzie spełnieniem Twoich marzeń?”-odezwał się głos w jego głowie. Zaczął się wycofywać, żałować… Czemu to robi? Bo dziewczyna którą kocha nie chce z nim być?! „Zastanów się…”-kontynuował głos.-„Chcesz, żeby ta dziewczyna miała do końca życia wyżuty sumienia, ponieważ umarłeś przez nią? Jak Ty byś się czuł w takiej sytuacji?” Własnie… Jak on by się czuł? Pustka, po jej odejściu? Strach, po dokonanym czynie, którego był przyczyną? Samotność, kiedy druga osoba Cię zostawiła? Depresja, po jej śmierci? A może to wszystko i jeszcze więcej? Na pewno tak… Przyznałeś to sam przed sobą upuszczając pistolet na miękką i mokrą ziemię. Upadając na kolana i błagając o wybaczenie. Błagając, żeby wybaczyła samą tą myśl… Ale czy usłyszy Twoje błaganie w szumie dzwięków ją otaczających? Jedyne co mogłeś zrobić to po prostu istnieć. Chociażby dla niej. Obserwować ją z daleka. Rozkoszować się jej widokiem. Widokiem – kiedy staje się z wiekiem coraz bardziej dojrzalsza i nabiera kształtów. Chociaż dla innego mogło się to wydawać mało, dla Ciebie było błogosławieństwem, że dostrzegasz aż tyle. I nawet kiedy śmierć spustoszyła jej dom, Ty żyłeś dalej, zapalając codziennie świeczkę na jej grobie i siedząc przy nim godzinami. Chociaż lata mineły, to miłośc została. Tak samo mocna i wyjątkowa jak na początku, kiedy zobaczyłeś ja po raz pierwszy w pociągu. Siedząc raz nad jej miejscem wiecznego spoczynku i zapalając kolejną świeczkę nagle ogarneła Cię pustka… Zapałki upadły na ziemię, a szklana świeczka wypadła z rąk i potłukła się. Kiedy umierała stał pod jej domem. Teraz kiedy on umiera, dalej jest blisko niej… I mając nadzieję, że kiedyś się spotkają kładzie się na zimnej powierzchni i zapada w wieczny sen… Ten post był edytowany przez sinner: 15.04.2008 00:06 -------------------- "Pretending that we see doesn't give us the sight
Pretending that we live doesn't make us alive." ~ SOAD <33 |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 04:24 |