Weźmisz czarno kure..., Temat szeroko pojętych sekt
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Weźmisz czarno kure..., Temat szeroko pojętych sekt
kObra. |
![]()
Post
#1
|
![]() Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 929 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta ![]() |
Ja ostatnio byłam na Fesitwalu Indii i chodzili krysznowcy. Przedwczoraj mi się śniło, że nie chcieli mnie wypuścić z kręgu jakiegoś i gonoli i próbowali złapać.
Ech, te sekty. -------------------- she wolf.
|
![]() ![]() ![]() |
owczarnia |
![]()
Post
#2
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 06.09.2008 13:27) Jestem pewien, że taki miałaś zamiar. Ale na przykład: "Och, co za śliczna filozofia. I doprawdy, jakże godna chrześcijanina, katolika. Grunt to nasi, reszta niech się buja" odczułem jako wybitnie złośliwe i dość wyraźnie mi pewną postawę sugerujące. Dajmy już temu spokój. Chyba oboje powinniśmy przestać sobie nawzajem sugerować różne rzeczy. Zwróć uwagę na oddzielenie akapitów. To było celowe, albowiem odnosiło się właśnie nie do Ciebie personalnie, stanowiło sobą li i jedynie maleńką prowokację, mającą na celu a) sprawdzenie jak bardzo jesteś przewrażliwiony, b) pokazanie dziur w Twojej argumentacji ![]() QUOTE(PrZeMeK Z. @ 06.09.2008 13:27) Powiedzmy, że czytając między wierszami nieustannie odnoszę takie wrażenie. Może błędne, nie przypisuję sobie nieomylności. Ale męczy mnie to, że gdybym przeczytał Twoje odpowiedzi do moich postów, nie wiedząc, na czyj post odpowiadasz, Twojego rozmówcę wyobraziłbym sobie jako zaślepionego, przekonanego święcie o własnej racji fanatyka-hipokrytę. A naprawdę kimś takim nie jestem. Dlatego też nigdy nie należy czytać tylko jednej strony ![]() QUOTE(PrZeMeK Z. @ 06.09.2008 13:27) Dobrze, spróbujmy na spokojnie. Bez złośliwości, wycieczek osobistych i tym podobnych niepotrzebnych elementów. Zen. Wycieczek osobistych nie zauważyłam, bo nie uprawiam. Inna sprawa, że mnóstwo osób bierze po prostu wszystko do siebie, ale za to to ja już doprawdy nie mogę odpowiadać. A złośliwa jestem tak, jak oddycham, nic nie poradzę. Nie zabieraj mi tego, please ![]() QUOTE(Katon @ 06.09.2008 13:31) Ja się nie użalam. Przynajmniej nie od teraz. Teraz pierwszy raz zachowam się jak prawdziwy katolicki fanatyk i napiszę, że pani katechetka robi dobrze, bo próbuje ocalić Twoje dziecko od ryzyka piekła, a przede wszystkim od pustego życia zakończonego gniciem w trumnie, wypełnionego w międzyczasie próbami nadania mu jakiegoś małego sensiku. Ale oczywiście powinna doczytać Ewangelię - zadzwonić, potem przyjść ze znajomymi, potem z biskupem, a potem otrząsnąć pył swoich butów na was i sajonara. Jeśli ktoś naprawdę wierzy to mu ciężko z tym, że ktoś z jego bliskich nie. Ciężko mu, bo go kocha i chce dla niego dobrze. Chce dla niego Nieba. Jeśli jest w stanie w imię tego zrezygnować ze świętego spokoju, sympatii rodzinki i opinii fajnego zdystansowanego gościa i spróbować kogoś nawrócić to naprawdę wielki szacunek. Ale może i w życiu wiecznym istnieje dobór naturalny. I ktoś te kręgi piekła musi wypełniać. Stalin miał przynajmniej nieco rozmachu, może mu się trafi czyściec, kiedy te masy małych człowieczków będą się przysmażać, haha. Nudne już są te dyskusje, gdzie wszyscy skręcają się na lewo i prawo w przepraszaniu za księży, którzy cośtam cośtam i tłumaczeniu, że my oczywiście nie, że to że tamto. Oni walczą o Twoją duszę, ale spokojnie - przegrają, jeśli będziesz miałą dostatecznie dużo uporu, więc naprawdę nie bój się - nie pójdziesz do nieba. Jedno pytanie: przeczytałeś w ogóle chociaż z grubsza moją rozmowę z Przemkiem? A nie, przepraszam, to była odpowiedź na post Matoosa. Ta, w której pisałam, że rozumiem iż pani katechetka tak z dobrego serca i dlatego nie widzę powodu, żeby być dla niej chamską. Inna sprawa, że gdyby pani katechetka nie pracowała dla kościoła katolickiego, zwyczajnie poszłaby do pierdla za nagabywanie ludzi, o werbowaniu do sekt nawet nie wspominając. Ci z Nieba też będą na torturach przysięgać, że oni tylko zbawić jak najwięcej osób chcieli... Że dla mnie nie ma różnicy, dodawać nie potrzebuję? Ale przyznam, że to z pyłem z butów było dobre ![]() I, jak już wielokrotnie podkreślałam, ja naprawdę to wszystko rozumiem. Naprawdę. Ale, drogi Mateuszu, jeśli zaczniesz łazić po nocy za obcą dziewczyną, wystawać pod domem itp., nie pomoże tłumaczenie, że Ty tak z miłości i tylko pilnujesz żeby jej się nic nie stało. Poza tym muszę powiedzieć, że straszak w postaci piekła zawsze uważałam za jeden z brzydszych wymysłów. Jest dokładnie tak samo wstrętny, jak genialny. Genialny, bo stanowi zasadniczy składnik opium, a wstrętny dlatego, że zabiera wszelką nadzieję na to, iż ludzie są z definicji dobrzy sami z siebie. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 05:41 |