TSFF 6 (nk), The Great Journey
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
TSFF 6 (nk), The Great Journey
dementorek |
09.08.2003 00:03
Post
#26
|
Don Dementore Grupa: wiecznie żywi... Postów: 1137 Dołączył: 04.04.2003 Skąd: Caer Deithwen Płeć: kaloryfer |
przyznam sie, ze mi sie nudzi. Draco
wrócił, Empire też sie pojawia, dziewczyny na miejscu, a nawet murof
wstępuje , to możę chociaż coś przygotujemy... TSFF 5 (nowa era) siedzi porzucony w
labiryncie. skończył się jak skończył. zaczynamy budować od nowa czy na
istniejących fundamentach? zresztą... właśnie! vill, Ty chciałaś
kierować. gdzie ja się pcham No, to tyle ode mnie
-------------------- ewa tu bylam (krotko acz efektownie)
|
vampirka |
25.08.2003 00:43
Post
#27
|
Renia Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 367 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
To miejsce wyglądało na całkiem...
wyjątkowe? ;P No, nietypowe bynajmniej. Pokaźna plaża ciągnąca się przez
conajmniej dobre kilkanaście metrów, za nią jakiś egzotyczny las i... no i
narazie to wszystko, co można było zauważyć. I było morze. Duuuuże morze.
Jak wycięte z przeciętnego filmu o rozbitkach na bezludnej wyspie - tyle że
jeśli ktokolwiek z forumowiczów oglądał taki film, to nigdy nie
przypuszczał, że gdy samemu znajdzie się w takiej sytuacji to.. niewiadomo
co robić. Chyba że ktoś ma dość trzeźwy umysł i trochę dobrych
pomysłow.
- Ale jazda!! - Emp [no tak.. a od kogóż innego mozna by zaczynac TSFF? ;DDDD ;P] wyglądał na tak podjaranego, jakby ta eee.. dzika? plaża była podniecająca na miarę TIRa wyladowanego Playboyami. ;P - Ślinisz się. ==' - spostrzegła poirytowana nieco całą sytuacją Rikku. Emp, jak to Emp, i tak nie usłyszał, tylko oglądał z zaciekawieniem jakiś wspaniały wynalazek typu... egzotyczne drzewo.;P Niektórzy, do których dotarło, co ich czeka przez najbliższe conajmniej (!) kilka[naście?] dni, zaczękli szperać w zrzuconych przez pilota skromnych bagażach - każdy posiadał jeden plecak wielkości takiej.. szkolnej - w celu zorientowania się na czym stoją. Nooo, może widzieli już, że stoją na piasku ale raczej... z czym na nim stoją. ;P - YEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEA! - Vampi wydała z siebie okrzyk radości godny myśliwego, który ustrzelił całą rodzine jeleni za jednym razem. - CO?? - kilka par oczu podniosło się w jej stronę razem z tym pytaniem. - No.. eee ten.. - dziewczyna chyba zreflektowała się że podniosła jakiś fałszywy alarm w stylu "znalazłam-komputer" albo "tu-jest-dziesięć-lodówek-z-żarciem". - No... mam olejek do opalania:DDD noo.. pozwolilam sobie dopisac troche ;DD [moze w koncu cos sie ruszy? (:] -------------------- Morning, sunshine. How do you feel?
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 27.09.2024 06:52 |