[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+ Moje dziwne stwory..., ...czyli moje hobby

[sasilla]

Juz od bardzo dawna zagladam tu na forum aby nacieszyc oczy pieknymi (w wiekszosc) rysunkami. Az w koncu postanowilam sie zarejestrowac i tez cos dac. Oba te rysunki sa juz bardo stare ale ja je jakos lubie . Jezeli mnie calkiem nie "zglebujecie" to moze wezme sie ze narysowanie czegos nowego... (ostatnio cos powazniejszego rysowalam juz pare dobrych miesiecy temu)

stworzonko

i taki inny stwor

[Psychopatka]

No to se pokomentuje =)

Stworzonko: To mi rozwielitkę przypomina... nie zebym się czepiała bo rozwielitki sa miłe, ale jakies takie nijakie...Ale duzym plusem jest pomysl, oryginalne to to jest... kilkapoprawek i bylby hicior.

A to drugie ma ladnie pokolorowane futerko, aczkolwiek wyglada mi na foke zespoloną z gepardem. Ale także oryginalne. Tylko lapy ma jakies malo realistyczne. Ta prawa to jest wylamana ze stawu... bez jaj.

Hobbitka: Dlugo mi się franca ładowała...Wiesz ze nawet mi się podoba, gdyby nie fakt ze uszy ma nieco hmm niejednakowo porozmieszczane. Bardzo ladne slipia ma, ale szmatłąwy warkocz, moglaś się porzylozyc bardziej =)

Falka... eee malo mi przypomina Falke z Wiesmina... ale dobra, ma nienaturalnie spiczaste lokcie i ramiona. Ładny gorsecik o nogi... ale przy nich także moglas dokladniej olowkiem pomachac.

Kerenira : To jest dobre, to mi się podoba. Rysuj tak dalej a będziesz kims.

Stwor: a to co? Podobne do lamy... ale ladnei wycieniowane. Głowe do stworow to Ty masz.

A to co ? Hiena w paski? Tak mi wyglada.. lubie hieny, serio... mam do nich sentyment, także mi się podoba. Poza tym cieszy mnie ze zwierzeta rysujesz. Zwierzaki sa ekstra... zaniedbalam się w ich rysowaniu... a kiedys to hmmm moja pasia.

To niebieskie to jest wyjebane w kosmos, ze tak to nazwe, podoba mis ie okropniascie.
A ta zielona koto małpa mi się mneij podoba... ale kurde dziewczyno, co ty masz w głowie? Takie ewenementy tworzyć, normalnie zabawa w Boga hehe

Vampir... eeej no ty mendo jedna =) co ty z tym olowiek robisz? Czemu to takie blade? Byloby ladniej gdybys nie bala się przyciasnac i pociagnac te kilka moocnych krech.

No... przy wojowniczce olówkiem prawidłowo machałąs... ale te nogi takei sztuczne.. czemu ona nie stoi na tej ziemi tylko wisi? No i twarz jakas nijaka... ale kurteczka ładna, a raczej pelerynka.