Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Moje Własne Spod Klawiatury

NeMhAiN
post 30.04.2005 19:47
Post #1 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



* * *
Zawsze gdy wraca...
Drażni mój węch
słodki zapach perfum zza jego kołnierza.
Musiał zawadzić o moje swoim życiem
... upadłam ...
przygniótł mnie jeszcze niedopałkiem Malboro
i zniknął za rogiem,
rąbkiem jej spódnicy...


Za ten o góry dostałam nagrodę, ale chcę wiedzieć co WY o nim sądzicie a nie jakieś starsze panie smile.gif

A te wysłałam teraz na konkurs:/

* * *
Gdy nie czuję już ciała,
gubię wargi, palce,
i duszę się powietrzem...
miłość... tak jak coś...
ale nic
niedotykalne wrażenie,
że coś jest nie tak...
ale z czym?


W szpitalu psychiatrycznym

Ordynator uszczypnął figlarnie kogoś w przejściu,
Pielęgniarka znalazła aspirynę, ale w kształcie serca,
Lekarz szukał pióra, znalazł czyjeś usta,
Salowa chowała się z kimś po kątach.
Tylko pacjenci jacyś nieobecni,
może nikt im nie powiedział, że dzisiaj Walentynki?

* * *
W piwnicy leży,
ledwo bije i taki... pęknięty,
ktoś wbił z boku pinezkę,
próbował poturlać.
W piwnicy leży ...
ktoś kopnął, bo takie niezgrabne,
czworofrontowe,
zgubił się złoty kolczyk
i usta pobiegły w kąt.
... mój dzwon miłości ...



* * *
Popłaczę w kącie
przejdzie mi
wystarczy lekkie otarcie łez
i skok,
trzeba z powrotem wbić się w falę
niemych odruchów i pustych słów...
odszedł? Przecież będzie następny
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 12.05.2025 02:41