Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Bieg

Avadakedaver
post 11.10.2006 23:17
Post #1 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



Huk i zgiąłem się w połowie
nic nie słyszę
coś przecina mi policzek
leżę w rowie
a świadomość, że nie mogę tutaj zostać
że gdy wejdę pod ten
kul ostrzał
zginę.
przytłacza mnie.
słuch powoli odzyskuję
świsty, blasty dział, armaty,
kapral krzyczy coś
nie rozumiem
wstaję, idę jak przez mgłę.
jakby w śnie.
przedemnie prosto wyleciał ktoś
zaraz padł bez ducha
a ja idę dalej, coś lepkiego czuję w ustach
to krew się leje z ucha
szedłem dalej za kapralem
raczej nie kojarząc wiele
nie wiedziałem wcale
gdzie i dokąd i kim jestem
strach pożera mnie
i karabin taki ciężki.
wciąż wybuchy, ponoć nasi
lecz ile w tym prawdy.
Co to teraz ma za znaczenie.
nich to minie,
niech minie.
czuję własne serce i oddech.
trzask gałęzi i nic
więcej.
co generał przez radio mówił
wciąż powtarzam w duchu:
za godzinę dotrze.
trzeci pułk.
może dobrze.

niech odpocznę.






nie wiem czy to dobry wiersz. napisany dla mnie. musiałem się wyżyć.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 11.05.2025 21:45