Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat
kubik |
13.06.2004 22:41
Post
#251
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Karolinka =>
ponieważ Harry nie był dojrzały, jego "moc" nie zabiła Volda a jedynie pozbawiła mocy. Wobec czego ta część przepowiedni jest nadal aktualna -------------------- ...
|
Kocham_Syriusza |
14.06.2004 15:40
Post
#252
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 24 Dołączył: 16.02.2004 |
A jeszcze taki mały problemik. Mianowicie: aurorów zatrudniało MM. Dlaczego nie mogli oni pracować jako "wolni strzelcy"?. Czy ktoś się obawiał ich mocy?
A to 'pokrewieństwo" Lily i Ginny, to nieco dziwnym się wydaje. Równie dobrze można pisać o "pokrewieństwie" Hermiony i p. Weasley, bo mają dość podobne charaktery. I jeszcze taka teoria:Czy któraś z przepowiedni dotyczyła Dumbla? KTO był strażnikiem Sali Przepowiedni? -------------------- Ale Syriusz nie kocha Ciebie.. :/
|
Lousie |
14.06.2004 15:46
Post
#253
|
||
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 165 Dołączył: 29.11.2003 Skąd: Z daleka XD |
Myślę, że jakby chcieli, to by pracowali. Tylko może nie chcieli się narażać, skoro MM ich nie zatrudniło. -------------------- One day you will ask
me what's more important, your life or mine? And I will say, my life, then you will walk away, never knowing that you are my life. ---------------------------- |
||
skicia |
14.06.2004 16:05
Post
#254
|
||||
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 227 Dołączył: 16.11.2003 Skąd: Place where the angels fall... |
Może nie było żadnego? Harry nie napotkał nikogo na swojej drodze, a zresztą po co tam strażnicy? Przecież tylko ci, których dotyczą przepowiednie mogą ich dotnąć, inni popadną w obłęd.
Może tu chodzi o zarobki? Gdyby nie pracowali "dla kogoś" nie mieliby za co żyć. -------------------- WE ARE ELITA LEAGUE OF SZYDERCY (hm...)Kto nie jest z nami , ten jest przeciwko nam(hm...) |
||||
Lousie |
14.06.2004 16:07
Post
#255
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 165 Dołączył: 29.11.2003 Skąd: Z daleka XD |
Tych zarobków to nie wzięłam pod uwagę, ale
też prawda. Bo raczej wątpię, żeby dużo takich było, co to dla dobra
ludzkości i za darmo
-------------------- One day you will ask
me what's more important, your life or mine? And I will say, my life, then you will walk away, never knowing that you are my life. ---------------------------- |
skicia |
14.06.2004 16:19
Post
#256
|
||
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 227 Dołączył: 16.11.2003 Skąd: Place where the angels fall... |
No niestety w naszych czasach i w ich
pewnie też wszystko kręci się wkół pieniędzy.
Tego nie wiemy, być moze była jakaś, np. że będzie bardzo potężnym czarodziejem. -------------------- WE ARE ELITA LEAGUE OF SZYDERCY (hm...)Kto nie jest z nami , ten jest przeciwko nam(hm...) |
||
Koralina |
15.06.2004 15:54
Post
#257
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 155 Dołączył: 14.02.2004 Skąd: Wenus Płeć: Kobieta |
TEORIA XXIV
To co teraz chce napisać jest praktycznie dopięte do wcześniejszej wypowiedzi Kubika na własnym forum na temat śladów co do następnych części zamieszczonych w HP i WA Lupin w filmie HP i PoA powiedział Harry'emu, że rozpoznał go dzięki oczom, które odziedziczył po Lily. Dlaczego nie wspomniał nic o podobieństwie do Jamesa? O to moja teoria: Od pierwszych chwili gdy przyjaciele poznali prawdziwe oblicze Remusa, najbardziej wspierała Lupina Lily. Była jego najlepszą przyjaciółką i powierniczką, a zarazem kobietą. Jak każdy chłopak Lupin ujrzał w końcu piękno Lily i zakochał się - bez wzajemności. Matka Harry'ego już od dawna powierzyła swoje własne serce Jamesowi, doprowadzając biednego Lupina do rozpaczy. Kochał ją, a także kolegował się z Jamesem i nie mógł znieść myśli że jego dusza zdradza przyjaciela. Jeden kraniec duszy Lupina zazdrościł Jamesowi i Syriuszowi, bo przecież oni najbardziej się przyjaźnili, co wzmagało każdego dnia uczucie do Lily i tworzyło lekką nienawiść do Jamesa [dlatego nic o nim nie wspomniał mówiąc Harry'emu o jego podobieństwie do L.E]. W końcu po zakończeniu Hogwartu Remus odciął się od Lily i Jamesa, załamał się. Dowód: dlaczego nie wybrali Lupina powiernikiem ich tajemnicy jak Syriusz odmówił? Remus wydaje mi się że nie wytrzymał już swoich mieszanych uczuć co doprowadziło do małego ścięcia miedzy nim a Potterami. Dowodzik: sam przyznał w kwaterze głównej zakonu feniksa że w młodym wieku jest się głupim. Nie doceniał tak bardzo przyjaźni Jamesa, nie wystarczala mu przyjaźń Lily, za bardzo ją kochał. Dlaczego więc pomagał Harry'emu? Chciał odkupić własne winy w stosunku do Lily i Jamesa. Ten post był edytowany przez Koralina: 15.06.2004 15:59 -------------------- Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja. I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama. Myslovitz |
czadowa_ |
16.06.2004 16:15
Post
#258
|
||
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 225 Dołączył: 21.03.2004 Skąd: Białystok |
Ciekawa teoria, tylko mam pewne wątpliwosci... po pierwsze wydaje mi sie że o tym że Lupin jest wilkołakiem wiedzieli tylko Huncwoci - zdaje mi sie ze coś takiego było powiedziane, a oprócz tego lily tez wtedy zostałaby animagiem by ich wspierac. Może więc lilly była animagiem ale na razie nic nam o tym nie wiadomo. A to że lupin wspomina w filmie tylko o oczach Harry'ego-lilly to moim zdaniem jedynie kolejne skrócenie i tak okrojonej książki na potrezby filmy. w ksiażce lupin powiedział że harry jest podobny do swego ojca, oprócz oczu bo te ma po matce. -------------------- Jestem Tobą zafascynowana, M.
|
||
kubik |
16.06.2004 21:47
Post
#259
|
||||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Karolina => Ciekawa wersja zdarzeń. Na razie nie mam sie do czego przyczepić. czadowa_ =>
Skoro wiedziała o jego zakochaniu w niej to by raczej dążyła do niespotykania sie z nim by go nie ranić itp.
A tu żeś mnie zaskoczyła... skrócenie książki o cos czego w niej nie było? -------------------- ...
|
||||
vigga |
16.06.2004 22:05
Post
#260
|
||||||||
Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 489 Dołączył: 06.07.2003 Skąd: Olsztyn |
Karolina -> naprawde ciekawa teoria,
ale troche za bardzo 'naciagana'. przypomina mi bardziej motyw z
ktorejs z ksiazek "Ani..."
wczytaj sie w to Kubiku jeszcze raz, a zrozumiesz sens tej wypowiedzi. chodzi o to, ze scenarzysta musial 'okroic' ksiazke, na potrzeby filmu, piszac scenariusz. jest to troszke dziwnie sformulowane, ale chyba o to chodzi.
eee... watpie, raz juz Rowling wykorzystala motyw z animagami i raczej nie bedzie sie powtarzac.
a co film HP i WA ma do nastepnych ksiazek...? przeciez nikt, oprocz samej autorki nie zna zadnych faktow, wiec nie sadze, aby jakikolwiek motyw z filmu odnosil sie jakos do losow bohaterow w kolejnych tomach. -------------------- mądrzejsi mówili nie rób
mówili trzymaj się z daleka nie pozwalali mi sam się dowiedziałem czym jest kłamstwo zło i krzywda dziękuje Wam za okaleczenie mojej duszy... all we see or seem is but a dream within a dream ************* nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka... |
||||||||
kubik |
16.06.2004 22:19
Post
#261
|
||||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Odpowiedź:
-------------------- ...
|
||||
czadowa_ |
17.06.2004 12:09
Post
#262
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 225 Dołączył: 21.03.2004 Skąd: Białystok |
[QUOTE=vigga,16.06.2004 21:05]
[QUOTE] A to że lupin wspomina w filmie tylko o oczach Harry'ego-lilly to moim zdaniem jedynie kolejne skrócenie i tak okrojonej książki na potrezby filmy. w ksiażce lupin powiedział że harry jest podobny do swego ojca, oprócz oczu bo te ma po matce. [/QUOTE] oj rzeczywiście mętne to sformułowanie - dobrze że chociaz vigga mnie rozumie chodzilo mi o to że film jest tak krótki bo nie wsadzili tam niektórych scen z książki, m.in. tej z oczami... więc to właściwie nie ksiazka jest okrojona tylko film. sorry za błąd Ten post był edytowany przez czadowa_: 17.06.2004 12:30 -------------------- Jestem Tobą zafascynowana, M.
|
ren.Asiek |
18.06.2004 22:25
Post
#263
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 553 Dołączył: 23.11.2003 Skąd: Kraków :))) Płeć: Kobieta |
"niektórych scen z książki"
czadowa??? oni wycięli ze scenariusza niemal że całą fabułę książki,
powsadzali swoje wątki i wymyślili jakby inne toki wydarzeń. To wszystko
było jedną wielką klęską ehh...za deilkatnie to nazwałas
-------------------- Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
|
vigga |
19.06.2004 17:01
Post
#264
|
||
Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 489 Dołączył: 06.07.2003 Skąd: Olsztyn |
Kubik -> wiem, wiem, juz to gdzies czytalam, ale jednak... no nie wiem. jednak te przyklady, ktore podala Karoliona sa tak szczegolowe, ze watpie, aby to one mialy sie sprawdzic w nastepnych czesciach [chodzi mi o te oczy]. -------------------- mądrzejsi mówili nie rób
mówili trzymaj się z daleka nie pozwalali mi sam się dowiedziałem czym jest kłamstwo zło i krzywda dziękuje Wam za okaleczenie mojej duszy... all we see or seem is but a dream within a dream ************* nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka... |
||
czadowa_ |
19.06.2004 17:23
Post
#265
|
||
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 225 Dołączył: 21.03.2004 Skąd: Białystok |
A co miałam po nich i po filmie ostro jechac? to nie ten temat -------------------- Jestem Tobą zafascynowana, M.
|
||
kubik |
20.06.2004 22:41
Post
#266
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Nie oni tylko jeden on: Steve Kloves sie
nazywa i on jest autorem scenariusza adapcyjnego do Hp the movie
XP
A ponieważ Jo lubi to co on robi z jej ksiązka to sprawa jest zamknieta XD -------------------- ...
|
Koralina |
21.06.2004 14:13
Post
#267
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 155 Dołączył: 14.02.2004 Skąd: Wenus Płeć: Kobieta |
TEORIA XXV
Na tą teorie raczej nie ma wyraźnych dowodów. Przenieśmy się teraz na cmentarz, obok Voldemorta, Harry'ego i ech ofiar Lorda V. Jak pamiętamy Lily przemówiła do Harry'ego: "uda ci się, tylko trzymaj mocno". Czyżby echo znało przyszłość?! Może ludzie w zaświatach wiedzą co się wydarzy za pare minut, godzin, lat? Chciałam się teraz skupić na słowach Franka: "a ty go chłopcze pokonasz". Przyjmując, że Lily znała przyszłość, Frank także wiedział co się wydarzy za trzy lata. Mamy teraz wyraźnie zobrazowane zakończenie książki. Może Rowling w niepozornym kontekście chciała nas poinformować o przebiegu wydarzeń co do następnych tomów? No bo przecież Harry na cmentarzu wykończony, w otoczeniu śmierciożerców, jeszcze bardzo młody nie pokonałby Volda, co najwyżej uciekł. Czekam na wasze opinie. Ten post był edytowany przez kubik: 01.07.2004 20:01 -------------------- Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja. I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama. Myslovitz |
kubik |
21.06.2004 14:21
Post
#268
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
To ze Lily trzymała na duchu Harry'ego
to sie nie dziwie [w koncu to jego matka] a co do Franka... dla mugola
pokonanie = ujscie z zyciem...
Chociaz: Jeżeli rzeczywiscie zjawy widza przyszłosci [a tak w ogóle to co to śa za cienie, skąd pochodza. Jeżeli jest to tylko echo to jakim cudem moze rozmawiac z zywymi?] to Jo utwierdziła nas tylko w przekoniu ze zło nie moze wygrac XP -------------------- ...
|
matematyka |
21.06.2004 14:30
Post
#269
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 71 Dołączył: 12.02.2004 Skąd: Kraków |
TEORIA XXV => Wg mnie cienie ofiar
Voldemorta chciały Harry'emu dodać otuchy - coś w rodzaju
"trzymamy kciuki Harry, będzie dobrze!". moznaby
przeanalizować słowa któregośtam cenataura, który powiedział : "Życzę
ci powodzenia, Harry Potterze. Już nieraz się zdarzało, że mylnie
odczytywano przyszłóść z gwiazd. Przytrafiło się to nawet centaurom. Mam
nadzieję, że to właśnie taki przypadek" Wniosek jest prosty: w walce
Vold-Harry wg gwiazd Harry jest przegranym. Jeżeli jednak Firenzo
(przypomniałam sobie) powiedział o pomyłkach, to chyba można mieć nadzieję?
-------------------- "Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
|
vigga |
21.06.2004 16:00
Post
#270
|
Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 489 Dołączył: 06.07.2003 Skąd: Olsztyn |
hm... a ja uwazam, ze to byly zwykle
slowa otuchy, tak jak zawsze sie mowi do kogos, kto ma jakies trudne zadanie
do wykonania: "uda ci sie, napewno.","trzymaj sie, napewno
wygrasz" etc.
wątpie, aby zjawy widzialy przyszlosc. przeciez to byly tylko cienie, nawet nie duchy. cienie osob martwych, wiec one nie mogly widziec przyszlosci. -------------------- mądrzejsi mówili nie rób
mówili trzymaj się z daleka nie pozwalali mi sam się dowiedziałem czym jest kłamstwo zło i krzywda dziękuje Wam za okaleczenie mojej duszy... all we see or seem is but a dream within a dream ************* nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka... |
Koralina |
21.06.2004 17:30
Post
#271
|
||
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 155 Dołączył: 14.02.2004 Skąd: Wenus Płeć: Kobieta |
Sami dobrze nie wiemy co się dzieje po śmierci w świecie czarodziejów, gdzie martwi się znajdują. To zostanie najparwdopodobniej wyjaśnione w VII części. Może echa siedząc sobie z aniołkami () i obserwując np poczynania Harry'ego z nieba (no bo jakim cudem kurde James, Lily, Cedric, Berta i Frank byli w temacie) wiedzą co się wydarzy w przyszłości, przecież zmarli to najmądrzjesze "istoty" zapewne po śmierci nabywają wiedze doskonałą. Jak jakaś Trelawney potrafi przepowiedzieć co się wydarzy, to dlaczego nie osoba która odeszła z tego świata i mimo własnej wiedzy nie może jej nikomu przekazać przez to, że nie żyje? Opierając się na chrześcijaństwie, to Bóg wie najlepiej co się stanie, a Bóg "żyje" w niebie. Wykluczając z tej opowieści jaką kolwiek wiare, to na górze istnieją istoty zmarłe i to one posiadają informacje o losie całego świata. Kolejna sprawa to prawie bezgłowy Nick. Mimo wszystko, wydaje mi się że posiada on informacje, jakich żywy człowiek nie pozna. Skąd on wiedział, że Harry'emu chodzi o Syriusza? Skąd on wiedział, że dusza Harry'ego cierpi? Nawet jeśli podsłuchałby rozmowy w zamku, to nie czułby bólu Harry'ego. Wydaje mi się, że duch może kontaktować się ze światem zmarłych będąc jednocześnie w świecie żywych. -------------------- Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja. I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama. Myslovitz |
||
kubik |
21.06.2004 19:49
Post
#272
|
||||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Echa są wynikiem wadliwego działania zaklecia a nie celowym stworzeniem
równierz taka jak powrócic na ziemie :> i dalej broic. Oczywiscie moga nie posiadac tej wiedzy... -------------------- ...
|
||||
Koralina |
21.06.2004 20:00
Post
#273
|
||||||
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 155 Dołączył: 14.02.2004 Skąd: Wenus Płeć: Kobieta |
Przecież Lily, James i inni zmarli istnieja gdzieś w czasoprzestrzeni.. Zasugerowałam się echami, nie wiemy jaką forme przybierają w świecie zmarłych. Sugerujesz że da się powrócić z zzaświatów? Myślałam o czymś podobnym do władcy pierścieni, że Harry będzie dowodził w ostatecznej bitwie armią duchów. -------------------- Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja. I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama. Myslovitz |
||||||
kubik |
21.06.2004 20:15
Post
#274
|
||||
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Oczywiscie. Jezeli nie w formie cielesnej to duchowej bądź "snowej".
to chyba nie przejdzie LOL -------------------- ...
|
||||
Syriusz_Black |
22.06.2004 14:21
Post
#275
|
||||
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
No a Potter (James)?? Nie nazwałbym tego powrotem w sumie... nie sądze, że można powróćić... gdyby można było już dawno wszyscy (większość) by wróciła... -------------------- |
||||
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 24.09.2024 21:38 |