tak, też zauważyłam, ze ten ludek jakoś tak nie pasuje, ale sam smok bardzo, bardzo mi się podoba. Też bym chciała tak rysować. Mam nadzieje, że umieścisz jeszcze inne swoje rysunki.

Dursleyowie może i są dziwni, ale przecież to mugole i tak do końca źli to oni nie są, bo przecież wychowywali Harry'ego.

A ja uważam, że prof. Trelawney od czasu do czasu udaje się coś prawdziwego przepowiedzieć, a że to zdarza się nie za często to już nie jest jej wina.

A Dumbledore może uważał, że nie ma co się przejmować tym co minęło, może miał już jakiś plan...albo po prostu staruszek nie skapował o co chodzi

PS. Oczwywiście z tym staruszkiem to żart. Dumbledore jest już stary ale żeby od razu staruszek

No jakoś to przetłumaczyłam, ale nie powiem, że było lekko, bo ja do innych języków to za bardzo głowy nie mam. Tak uparłam się i przetłumaczyłam.
Fajne było nic dodać, nic ująć

większość zdjęć mi się nie otworzyła , szkoda, ale te co mi się otworzyły to nie były takie złe, mogą być, a nawet mogę powiedzieć, że w jakimś sensie mi się podobają

takie fajne, takie śmieszne, takie super opowiadanko.
uśmiałam siem bardzo
Jednym słowem:SUPER!!!

Ja to przed HArrym tylko niektóre lektury czytałam, a teraz tomnie od książek trudno oderwać heh tak działam magia Harry'ego...

Naprawdę super. Ty to masz prawdziwy talent Przynajmniej ty bo ja wcale, ale ktoś tu musi czytać, a ktoś pisać. Ja jestem od czytania i przy okazji komentowania tak wspaniałych oopowiadań jakie jest twoje