Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony  1 2 3 > » 

peggy_brown Napisane: 18.08.2004 14:49


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE
  interesuje sie archeologia od dawna i pierwsze slysze, żeby był taki dział 'piramidologia', raczej ogolnie - egiptologia.


To nie jest tak, że egiptologia jest działem archeologii, a jej działem jest piramidologia.
Piramidologia i egiptologia są działami archeologii i jedyne co je łączy to piramidy w Egipcie. Egiptologia nie zajmuje się np. piramidami w Meksyku czy Chinach, a piramidologia np. grobowcami w Dolinie Królów czy wierzeniami Egipcjan.
ołmajgad, masło maślane tongue.gif
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #187011 · Odpowiedzi: 844 · Wyświetleń: 84161

peggy_brown Napisane: 17.08.2004 20:07


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE
no , właściwiej to BADA piramidy ( jej wnętrzności , rotfl XOP ) czyli taki Egiptyczny ( XD ) Archeolog ^^


Egiptyczny jest egiptolog, a piramidolog bada piramidy na całym świecie, nie tylko w Egipcie tongue.gif To tak gwoli ścisłości wink.gif

QUOTE
  pierwsze wzmianki o piramidologach pojawiają sie około XVIIw.
jednak tamci piramidolodzy tak zawzięcie badali ich wnętrza, że przy okazji powynosili co cenniejsze zabytki ;>


Ja im się, kurde, nie dziwię. Też bym tak zrobiła rolleyes.gif
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #186747 · Odpowiedzi: 844 · Wyświetleń: 84161

peggy_brown Napisane: 17.08.2004 20:02


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Właśnie skończyłam "Tańczącego Trumniarza" Jeffery'ego Deavera.

Ech! Ach! Och!

... i niech to będzie komentarzem ;P
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #186743 · Odpowiedzi: 1364 · Wyświetleń: 217868

peggy_brown Napisane: 16.08.2004 21:53


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


a. kryminolog
b. egiptolog
c. piramidolog
d. religioznawca
e. dziennikarz sportowy
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #186397 · Odpowiedzi: 844 · Wyświetleń: 84161

peggy_brown Napisane: 14.08.2004 13:23


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Właśnie wróciłam z obozu harcerskiego, było CUDOWNIE i nie mam pojęcia, jak odnajdę się z powrotem w "zwyczajnym" świecie nudnych ludzi bez jakichkolwiek życiowych zasad. Moja drużyna, to po prostu ludzie z którymi nie sposób się nudzić.

A co do sekt, to może słyszeliście opinię, że chrześcijaństwo to sekta, której się udało? Właściwie jest to prawda.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #185423 · Odpowiedzi: 135 · Wyświetleń: 45501

peggy_brown Napisane: 26.07.2004 22:02


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE
Przecież można czasami na jakijś imprezie wypić piwo, czy lampkę koniaku, albo kieliszek wina do obiadu wcale nie tracąc tym na wartości.


10. Harcerz jest czysty w myśli, mowie i uczynku, nie pali tytoniu i nie pije napojów alkoholowych.
To jest Prawo Harcerskie. I wcale nie uważam, że ludzie, którzy piją (a nie upijają się) są źli czy gorsi. Po prostu - harcerz nie pije.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #178615 · Odpowiedzi: 135 · Wyświetleń: 45501

peggy_brown Napisane: 24.07.2004 12:01


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Ja pitole, jak można nazywać ludzi, którzy palą albo piją HARCERZAMI ?! Bo co, noszą mundur? A ja założę mundur policjantki i będę mogła od razu wlepiać mandaty? Dla mnie harcerz, który pali lub pije jest jak "niepraktukujący katolik". Krótko mówiąc - dupa a nie harcerz.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #177778 · Odpowiedzi: 135 · Wyświetleń: 45501

peggy_brown Napisane: 20.07.2004 19:19


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE
Eutanazja -> a wolala bys cierpiec, czy umrzec??

No właśnie - eutanazję popierają ludzie dla których śmierć nie jest najgorszą rzeczą na świecie. Karę śmierci popierają ludzie, którzy myślą odwrotnie. Jedno wyklucza drugie, moim zdaniem.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #176820 · Odpowiedzi: 401 · Wyświetleń: 55197

peggy_brown Napisane: 16.07.2004 18:03


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Ja jestem pełna podziwu dla moich rodziców, bo potrafili nas wychować właśnie "bezstresowo". Mnie nigdy nie bili, mój brat raz dostał lanie. Mieli nad nami kontrolę, chociaż pozwalali nam na dużo. Nigdy nie było wielkich ograniczeń, szlabanów. I to chyba prawda, że zakazany owoc najlepiej smakuje. Moi dawni znajomi dostawali szlaban za spóźnienie się o 10 min. (mieli np. przyjść o 20:00, latem kiedy jeszcze jest jasno o tej porze, i kiedy siedzą przed blokiem). Teraz szlajają się, piją i palą. Kiedy popatrzę czasami, jak się odnoszą do swoich rodziców ci, którym na nic nie pozwalano, to jestem załamana. Jak 20-letni facet, który mówi do swojej matki, że jest po****** będzie w przyszłości szanował swoją żonę?
Dlatego myślę, że jeśli rodzice mają trochę... hm... instynktu? to bicie jest niepotrzebne.

To tak w kategorii offtopa, bo na temat już sie chyba nic nie doda ;P
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #175415 · Odpowiedzi: 63 · Wyświetleń: 22448

[ ! ]: Muzyka
peggy_brown Napisane: 14.07.2004 21:34


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Pcim rlz wink.gif
TAmtego lata jechałam do Pcimia autostopem na obozie i dzwoniłam z pcimskiej budki telefonicznej, i jadłam w pcimskiej knajpie i kąpałam się nawet w jakiejś pcimskiej rzeczce biggrin.gif
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #174089 · Odpowiedzi: 2741 · Wyświetleń: 271491

peggy_brown Napisane: 13.07.2004 21:47


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE

Sory bardzo, ale 20% polaków jest bez pracy a ty chcesz zeby pracowali wiezniowie, na tym miescu równie dobrze moglby byc ktos z naszych rodzin... no.

Ludzie szukają raczej zatrudnienia odpowiadającegoj ich wykształceniu. Dlatego brakuje miejsc pracy dla osób po studiach albo ze średnim wykształceniem. Nie zdaża się często, żeby człowiek był AŻ TAK zdesperowany, żeby zatrudnić się do ciężkiej pracy fizycznej. Ci, dla których ta robota jest przeznaczona zazwyczaj jej nie szukają, tylko są na utrzymaniu Państwa. A zresztą, co tu gadać, dopóki w tym kraju coś się nie ruszy, to nie można myśleć o reformach, które naprawdę by coś zmieniły. Oni wciąż popadają ze skrajności w skrajność - albo wygodna prycza dla skazańca, albo na stryczek z nim od razu.

QUOTE

A zwykly szanopwany czlonek spoleczenstwa, zabija tylko wtedy kiedy cos jednak nie gra w jego psychice, wiec powinien sie opanowac, zglosic do specjalisy... a nie zabil czlowieka a wy dla niego litosci zadacie, bedziecie go utrzymywac.

Chodziło mi o to, że morderca może pochodzić z tzw. "dobrego domu", mieć kochającą rodzinę, a i tak popełnić zbrodnię. Dlatego mówienie "jego rodzina jest winna, ona go tak wychowała. Ukarzmy ją, zabierzmy jej syna/ojca/brata (ew.córkę/matkę/siostrę, żeby się nikt nie czepiał)"

QUOTE

I jakby ktos z mojej rodziny kogos zabil, to juz nie bylby w mojej rodzinie. 

...
Szkoda, bo wyżej napisałeś, że taki człowiek jest chory i powinien się leczyć. Ja się zresztą z tym zgadzam, bo (nawet jeśli lekarze nie uznają go za chorego psychicznie) wg mnie wszyscy zabójcy "dla przyjemności" mają coś nie tak z głową. Cieszę się tylko, że nie należę do Twojej rodziny. W końcu nigdy nie wiadomo, co mi na stare lata odbije...
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #173608 · Odpowiedzi: 401 · Wyświetleń: 55197

[ ! ]: Muzyka
peggy_brown Napisane: 13.07.2004 21:15


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Ten Bigbroderowiec to Piotr Lato smile.gif
Ale on nie jest jakiś pierwszy-lepszy gwiazdor od siedmiu boleści i NA SZCZĘŚCIE nie grał w "Gulczasie" i w "Yyyyrku", czy jak tam się te hity kinowe zwały dry.gif
To jest spoko gość. Hołdys go lubi, dał mu nawet swoją gitarkę (ech, szczęściarz). Ostatnio grali obaj na koncercie z okazji 15-lecia Iry.
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #173588 · Odpowiedzi: 2741 · Wyświetleń: 271491

peggy_brown Napisane: 13.07.2004 01:21


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE
pozatym kara smierci w sumnie nie kaze sie skazanego ale jego rodzine skazant jak bedzie sztywny to raczej nie bedzie romyslal o winie i rodzinie ktora zostala na ziemi ale rodzinie bedzie brakowac skazanego

Mayi, dokładnie tak samo to widzę. A w wielu przypadkach mordercy pochodzą z normalnych rodzin, są szanowanymi obywatelami. Wyobrażcie sobie, że ktoś z waszej rodziny morduje z zimną krwią np. dziecko. Gdyby dostał karę śmierci cały żal spadłby na was i wasze rodziny. Świadomość, że żyje, choćby zamknięty na cztery spusty i z daleka od domu, byłaby chyba lepsza, prawda? (Nie mówię o przypadkach, kiedy rodziny zabójców zaczynają pałać do nich nienawiścia)

Jeśli uważacie, że nie ma nic gorszego od smierci, to po co wymyślono eutanazję? Ludzie chcący się jej poddać nie boją się śmierci, wręcz przeciwnie - pragną jej. Kolejny przykład - samobójstwa. Wyczerpanie psychiczne i fizyczne, ból, strata kogoś bliskiego - to gorsze niż śmierć.

Dlatego nie jestem za przywróceniem kary śmierci. Skazańcy powinni ciężko harować. Nie obchodzi mnie jak - niech im choćby skują nogi i postawią przy jakiejś taśmie produkcyjnej. Kilkanaście godzin w jednej pozycji da im popalić. Albo niech, cholera, pojadą na wykopki. Niech zarobią na siebie, a reszta pieniędzy niech zostanie przekazana na jakiś dom dziecka czy schronisko. Powinni ostro dostać w dupę. Niezależnie, czy siedzą za pobicie, gwałt, zabójstwo czy oszustwo podatkowe. A nie - telewizorek w celi i bójki ze współwięźniami.

Zmienić system więzieńnictwa, a kara śmierci nie będzie potrzebna. Polepszyć wykrywalność zbrodni. No, ale w tym kraju chyba sobie jeszcze na to poczekamy.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #173170 · Odpowiedzi: 401 · Wyświetleń: 55197

peggy_brown Napisane: 13.07.2004 00:24


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE (BUNTOWINIK @ 12.07.2004 22:03)
Szachy to nie sport !!! jeżeli już to gra!!!

Hm, a u mnie w budzie podwyższają oceny z wf-u za wysokie miejsca w turniejach szachowych, więc to chyba jednak sport wink.gif

Ja lubię gry zespołowe - kosza, siatkówkę (chociaż nie umiem grać tongue.gif ). Oprócz tego pływanie, jazda na rowerze i taniec (najlepszy sport, jaki znam wink.gif )
A w przyszłości mam zamiar przeżyć triathlon Ironman biggrin.gif

W TV oglądam sporo sportu: futbol, boks, wszystkie sporty zimowe oprócz hokeja, lekkoatletykę, siatkówkę. Czasami, jak trafię, to uraczę się bilardem albo curlingiem
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #173162 · Odpowiedzi: 206 · Wyświetleń: 41346

peggy_brown Napisane: 10.07.2004 22:36


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE

moze to glupie ale mam problem , ludzie, mama chce mnie zapsiac na niemiecki prywtanie...i kaze mi wybrac...niby chce sie uczyc jezykow i z tym wizac przyszlsoc...ale ja nie zrezygnuje z gitary,..... CO MAM ROBIC>>> buuuu 


Ja bym nie miała problemu, a to dlatego, że nienawidzę niemieckiego. Ale, jeśli znasz podstawy, to dlaczemu nie możesz ćwiczyć w domu?

Eeech, a na mnie gitarka każdego dnia spogląda i prosi się, żeby się nią zająć. Ale brakuje mi samozaparcia i po dwóch dniach zawsze kapituluje dry.gif
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #171972 · Odpowiedzi: 167 · Wyświetleń: 38488

peggy_brown Napisane: 10.07.2004 21:30


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Oprócz Shreka 3 i 4 planują zrobić też film o Kocie w Butach XD

A 'dwójka' jest zabójcza laugh.gif "Stringi", "Jest suchy chleb dla konia?", "Podrzucić jej świnię" itd. biggrin.gif
No i jeszcze świetna jest siostra Kopciuszka wink.gif
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #171926 · Odpowiedzi: 1051 · Wyświetleń: 100241

peggy_brown Napisane: 06.07.2004 21:03


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Grażynka powinna grać Filcha, bo ona w każdym odcinku drzwi otwiera XP To dziwne, że jeszcze rowu nie wydeptała - od zlewozmywaka do wycieraczki

A Maciuś zagra Fleur - bo Maciuś mówi "Łiiiiiii" wink.gif

btw. Harry'ego niech zagra reżyser, który ma siłę wymyślać tą polską "Modę na sukces"
draco.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #168178 · Odpowiedzi: 153 · Wyświetleń: 44373

peggy_brown Napisane: 04.07.2004 20:29


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


O, widzę, że nie jestem sama wink.gif "Hobbita" nie znoszę, a 'końcówkę' (tzn. ostatnie sto stron^^) przekartkowałam, żeby mieć jako-takie pojęcie. Natomiast moja wychowawczyni, nauczycielka polskiego ubóstwia Hobbita, w przeciwieństwie do WP, którego ja mogę znieść, a nawet lubię (dziwnym trafem, zważając na to, że fantastyka jest dla mnie ble)

Zapomniałabym, moje ostatnio przeczytane książki:

"Czerwony Smok" - Thomas Harris
Świetnie trzyma w napięciu, nieoczekiwane zwroty akcji. Ogólnie - dobry thriller psychologiczny. Jednak Harris zupełnie rozkłada na łopatki czytelników w "Milczenie owiec". To jest dopiero to, co tygryski lubią najbardziej wink.gif . W "smoku" zamało jest jak dla mnie Lectera. A jego umysł, wypowiedzi i spryt, to po prostu coś wspaniałego. Również Graham - główny bohater jest jakiś... hmmm... chwilami niemrawy, jeśli mogę to tak nazwać. Jest to spowodowane m.in. jego przykrymi przeżyciami w przeszłości. Młoda pani psycholog z "Milczenia owiec" jakoś bardziej przypadła mi do gustu.

"Szósta klepka" - Małgorzata Musierowicz
Pora na krótki oddech. Jak zwykle MM jest doskonała. Powieść toczy się tak wiele lat temu, a czuję, że mogłabym spokojnie przenieść się w tamten świat. Żadnej sztywności, naturalne wypowiedzi, codzienne sytuacje, a mimo to wyjątkowe.

"Przeznaczenie" - Agata Christie
Może być. Tak to muszę określić. Pierwsza przeczytana przeze mnie powieść Chrisitie, w której zagadkę rozwiązuje Jane Marple. Trochę za mało rzeczowy charakter (nie wiem, czy istnieje coś takiego jak rzeczowy charakter, ale kit z tym wink.gif ), ot - zwykła staruszka. Sprawa za to niezwykła, ale mimo wszystko czytałam już lepsze opowiadania tej autorki. Gorsze też czytałam.

Teraz się biore za "Jesteś tylko moja" Mary Higgins Clark. Mniam.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #166755 · Odpowiedzi: 1364 · Wyświetleń: 217868

peggy_brown Napisane: 29.06.2004 20:28


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Vold - Szymon Majewski
Hooch - myster Pierluigi Collina z peruką smile.gif
Pomfrey - rozszerzyłaby swoje obowiązki o opiekę nad psychiką uczniów, a wtedy mógłby ją zagrać znany wszystkim doskonale.... Andrzej S. XP
Snape - Rutkowski tongue.gif
Łapa - główny bohater ekranizacji książki "O psie który jeździł koleją" (jeśli taka była) wink.gif . Albo nie - lepiej Lessie
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #164262 · Odpowiedzi: 153 · Wyświetleń: 44373

peggy_brown Napisane: 19.05.2004 14:38


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Ja, osobiście, lubię cytować wink.gif

QUOTE
  Ale McGonagall? Nie widzę w niej żadnej zmiany po pięciu częściach. Nadal taka surowa, nadal po cichu faworyzująca Pottera.


W V części McGonagall wyjrzała zza poważnego i surowego "kołnierza". Pokazała, że jest wrażliwą kobietą, i że w imię dobrej sprawy nie obawia się niczego.

A faworyzowanie Pottera? Może to po prostu zwykła sympatia do niego i jego rodziców, których niegdyś znała? Każdy jest przecież tylko człowiekiem, jednych lubi, innych nie.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #149460 · Odpowiedzi: 81 · Wyświetleń: 29704

peggy_brown Napisane: 18.05.2004 16:24


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


QUOTE
Prawie każdy post zaczynający się od "dla mnie". Nie znacie innych form zaczynania postów?


Niestety, my po zawodówce. Może nas oświecisz?

QUOTE

Co z tego, że była to pierwsza książka fantasy jaką przeczytałam? Źle zaczęłam, jak zawsze.


Czy tylko mnie śmieszy określanie HP mianem "książki fantasy"? Przecież fantastyka to coś więcej. Może ja się na tym nie znam (osobiście zupełnie nie trawię fantastyki, przynajmniej tej, którą poznałam), ale mi ten typ literatury kojarzy się z elementami wymienionymi poniżej:
QUOTE

Przypominając sobie fragmenty tej powieści ogarnia mnie wstręt "artystyczny", że tak powiem. Mało rozbudowanych opisów, czyli ograniczone pole dla wyobraźni. Co z tego, że młodzież nie lubi czytać opisów, "bo to nudne"? Opisy miejsc, sytuacji, ludzi powinny być w każdej książce rozbudowane. W ten sposób można się czegoś nauczyć, wykształcić sobie styl pisania.
Dialogi. Teraz wydają się dla mnie płytkie. Głupie. Fakt, że mowa Voledmorta w czwartej części zrobiła na mnie wrażenie, ale to był po części monolog. A monologi zawsze wychodzą ponad przeciętnej według mnie.
Postacie. Zwykłe, proste. Ale tak proste, że aż śmieszne. Brakuje w tej książce jakiegoś skomplikowanego charakteru. Lub prostego, ale takiego naprawdę ciekawego (jak Milva u Sapkowskiego).


Ludzie najpierw mówią "fantastyka", bo przecież są smoki i czarodzieje, a potem porównują HP z Władcą Pierścieni i Sapkowskim. Przecież Harry, to książka napisana po to, abyśmy mogli usiąść, przeczytać, zaśmiać się, uśmiechnąć czy zaniepokoić. Prosta konstrukcja oraz prosty język - dzięki temu książka trafia zarówno do dzieci, młodzieży, jak i do dorosłych. Ta "lekkość" pisania czyni ją uniwersalną. Ten, kto lubi kryminały sięgnie po książki Deavera. Wielbiciel romansów - po Harlequina. A HP jest dla każdego, kto lubi czytać i ma ochotę oderwać się od "wysiłku intelektualnego" przy rozgryzaniu skomplikowanego słownictwa i fabuły w innych książkach.


QUOTE
Brakuje w tej książce jakiegoś skomplikowanego charakteru. Lub prostego, ale takiego naprawdę ciekawego (jak Milva u Sapkowskiego). Wyjątkiem jest Syriusz. Jedyna według mnie barwna postać sagi Rowling.


A Dumbledore, a choćby Snape lub Mcgonagall? Zagadkowość krążąca wokół tych postaci?

QUOTE
Żeby czytelnik odbierał książkę wszystkimi swoimi zmysłami. Żeby coś pozostawało po niej, wrażenie smutku/radości, pozostawawało coś wartościowego w pamięci. A co może pozostać po, dajmy na to, piątej części przygód Harry'ego Pottera? Harry włóczący się po ulicach Little Whining w brudnej koszuli, wytartych spodniach nie jest zbyt dobrym przykładem.


Może Harry pozostawia nam tylko uczucie zniechęcenia (ale to również uczucie!) do swojej osoby. Ale przecież poznajemy również kolejne oblicza takich postaci jak Mcgonagall czy Percy. Oni pokazują, jak różni są ludzie, i jak bardzo mogą się zmienić.

  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #149328 · Odpowiedzi: 81 · Wyświetleń: 29704

peggy_brown Napisane: 17.05.2004 19:55


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Dla mnie Harry to przede wszystkim bohater książki, którą czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, a która jednocześnie niesie z sobą jakiś przekaz i można się nad nią zastanowić. A co do samych bohaterów - tak, są sympatyczni, chciałabym ich spotkać, jednak bardziej fascynuje mnie świat, w którym żyją, sam fakt, że mogą przeżywać takie przygody, to jak ich życie jest zorganizowane.....
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #149089 · Odpowiedzi: 81 · Wyświetleń: 29704

peggy_brown Napisane: 16.05.2004 20:22


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


user posted image

Rupert: W mordę jeża, Dan, on zaczyna być popularniejszy od nas... popatrz, wszyscy go fotografują!
Dan: Nie martw się, zawczasu załatwiłem to z Rowling... W VI części go nie będzie
Rupert: Co? W VI dopiero?! Do tego czasu stracę wszystkie fanki! Już nie będą mnie prosić, żebym im się podpisał na majtkach....
Dan: No niestety, takie życie.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #148834 · Odpowiedzi: 34 · Wyświetleń: 24492

peggy_brown Napisane: 15.05.2004 23:41


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Ech, świetni jesteście laugh.gif

user posted image

Petunia: Że co...? Że niby gaz podrożał? Kurde mać, niech ja do nich zadzwonię!

user 

posted image

Ron: Cholera, Harry, sufit się sypie...
Harry: Jedz szybciej, idioto, to zdążymy uciec!

user 

posted image

Dan: Kurka, a myślałem, że wybieg dla modelek szykują.... Ładne tyłki bym se pooglądał, a tu trzeba z Malfoy'em walczyć. Ech, ciężkie życie aktora....

user 

posted image

Hagrid: Czujesz jak kopie?
Harry: No...

user posted image

Ron: Jeszcze trochę w prawo, teraz w lewo, jeszcze ociupińkę... Jest, stój!
Harry: Dobra, ale pamietaj, że jutro ty robisz za antenę!
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #148493 · Odpowiedzi: 34 · Wyświetleń: 24492

peggy_brown Napisane: 13.05.2004 16:18


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 1163


Kurde, wy myslicie tylko o tym, kto umrze tongue.gif Wiem, że atmosfera musi narastać, ale żeby tak wszyscy od razu kaput? huh.gif

TEORIA IX i X:
Myślę, że VI tom bedzie spokojniejszy, Harry i reszta wrócą do równowagi po stracie Syriusza; wątpie, żeby ktoś z głównych bohaterów umarł. Natomiast w VII tomie trup się będzie gęsto ścielał moim zdaniem (miodzio! laugh.gif nareszcie coś, co lubię wink.gif ). Mam przeczucie, że niestety odejdzie Hagrid sad.gif . Na pewno nie stchórzy, gdy trzeba się będzie posunąć do czegoś niebezpiecznego. A Ron i Hermiona? Hmm... Może zginą wspólnie walcząć z Voldemortem? Harry będzie ich chciał pomścić i sam również zginie?
(szkoda... takie fajne dzieciaczki w pierwszych częściach. cry.gif Tylko co z nich wyrosło?
wink.gif ). Kolejnym kandydatem jest Percy. "Nawróci" się w VII tomie i zginie walcząc w imię dobra...
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #147022 · Odpowiedzi: 871 · Wyświetleń: 80347

4 Strony  1 2 3 > » 

New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 27.04.2024 14:10