Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Co By Się Stało, Gdyby Ktoś Zjadł Swego Horcruxa?, z pozoru głupie pytanie, ale...

voldzia
post 11.02.2007 03:06
Post #1 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Zastanawiam się nad pewną rzeczą. Już o niej zresztą wspominałam na tym forum. Krąży mi po głowie następująca teoria: Harry jest nieświadomie stworzonym horcruxem Voldemorta (wywnioskowałam to z dziwnego związku między Harrym a Voldemortem). W czwartym tomie Voldemort do odrodzenia się używa krwi Harry'ego, czyli, jeśli moja teoria jest prawdziwa, swojego horcruxa. Kiedy Dumbledore się o tym dowiedział, Harry zobaczył w jego oczach błysk triumfu.

Skąd ten błysk? Dumbledore, jak wiadomo, bardzo cenił sobie szczęście Harry'ego. Być może ucieszył się, bo pomyślał, że Voldemort łącząc się z częścią swojego horcruxa sprawił, że Harry przestał nim być? To tak, jakby dołączył do reszty duszy kiedyś odłączony kawałek.

Niestety, dziwny związek między Harrym a Voldem trwał nadal, co sugerowałoby, że Harry pozostał horcruxem (a więc że raz podzielona dusza już się nie złączy). Poza tym w piątym tomie Dumbledore wypowiada zdanie: "Jak się okazało tej nocy, celem Voldemorta, gdy zamierzał cię opętać, nie było zniszczenie mnie, ale zniszczenie ciebie. Miał nadzieję, że kiedy mu się to uda, poświęcę ciebie, żeby zabić jego.".

No dobra, po tym wstępie przechodzę do tytułowego pytania. Myślę, że gdybyśmy znali na nie odpowiedź, trochę by się wyjaśniło (np. to, czy podzieloną duszę można później połączyć, czy Dumbledore'owi oczy zabłysnęły z podanego przeze mnie powodu). Co by się stało, gdyby Voldemort zjadł jakiegoś swojego żywego horcruxa (np. Nagini, jeżeli w ogóle jest ona horcruxem)? Gdzie podziałby się jego fragment duszy? Zniknąłby? Przyłączył się do niego? A gdyby tylko odgryzł jej jakiś drobny kawałek skóry, nie pozbawiając jej życia?

Jedzenie z mojego pytania to tylko jeden z przykładów. Właściwie chodzi mniej więcej o to, co by się stało, gdyby włączyć do swojego ciała kawałek ciała swojego horcruxa.

Pytanie w tytule zadałam w taki sposób, jakbym chciała zadać je pani Rowling. Gdybym zapytała o to, czy można dołączyć oddzielony fragment duszy z powrotem do reszty, albo zadała podobne pytanie, JKR mogłaby być ostrożna i udzielić jakiejś wymijającej odpowiedzi, lub też nie udzielić jej w ogóle. A tak... może pytanie o jedzeniu nie wzbudziłoby jej podejrzeń tongue.gif?

Jak myślicie, co mogłoby się stać, gdyby ktoś zjadł lub w jakiś inny sopsób (np. poprzez przetoczenie krwi) połączył się ze swoim horcruxem?

Ten post był edytowany przez voldzia: 11.02.2007 15:02
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 11.02.2007 10:21
Post #2 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



poprzez przytoczenie krwi? możliwe, że nic, bo nie mamy pewności że nagini i harry są horcruxami, może wcale nie są i wtedy zoooong.
ale odgryzienie. mi sie wydaje, ze tu nie chodzi o to coś bezpośrednio, tylko o ten symbol, coś co ma w środku, taka jakby wartość, że trzeba użyć horcruxa w odpowiedni sposób żeby ta dusza wylazął, ale jak zjesz to nic nie da, poprostu pomożesz Harry'emu i go zniszczsz.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 11.02.2007 13:25
Post #3 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 03:06)
Zastanawiam się nad pewną rzeczą. Już o niej zresztą wspominałam na tym forum. Krąży mi po głowie następująca teoria: Harry jest nieświadomie stworzonym horcruxem Voldemorta (wywnioskowałam to z dziwnego związku między Harrym a Voldemortem). W czwartym tomie Voldemort do odrodzenia się używa krwi Harry'ego, czyli, jeśli moja teoria jest prawdziwa, swojego horcruxa. Kiedy Dumbledore się o tym dowiaduje, w jego oczach Harry zobaczył błysk triumfu.
*



Gratuluję dedukcji

QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 03:06)
Skąd ten błysk? Dumbledore, jak wiadomo, bardzo cenił sobie szczęście Harry'ego. Być może ucieszył się, bo pomyślał, że Voldemort łącząc się z częścią swojego horcruxa sprawił, że Harry przestał nim być? To tak, jakby dołączył do reszty duszy kiedyś odłączony kawałek.
*



Jakby zjadł pierścien Marvola czy w jakiś sposób wtopił go w siebie niczym T-1000 w terminatorze to też by się połączyły jego kawałki duszy? Nie wydaje mi się.

QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 03:06)
Niestety, dziwny związek między Harrym a Voldem trwał nadal, co sugerowałoby, że Harry pozostał horcruxem (a więc że raz podzielona dusza już się nie złączy). Poza tym w piątym tomie Dumbledore wypowiada zdanie: "Jak się okazało tej nocy, celem Voldemorta, gdy zamierzał cię opętać, nie było zniszczenie mnie, ale zniszczenie ciebie. Miał nadzieję, że kiedy mu się to uda, poświęcę ciebie, żeby zabić jego.".
*



Może Voldemort mając świadomość posiadani jeszcze kilku horcruxów nie przejmował się utaratą życia za cenę pozbycia się Pottera którego nie może zabić od 15 lat?

QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 03:06)
No dobra, po tym wstępie przechodzę do tytułowego pytania. Myślę, że gdybyśmy znali na nie odpowiedź, trochę by się wyjaśniło (np. to, czy podzieloną duszę można później połączyć, czy Dumbledore'owi oczy zabłysnęły z podanego przeze mnie powodu).
*



Do podzielenia duszy potrzebny jest akt mordu. Dlatego nie wydaję mi się by połączenie rozszczepinych kawałków duszy mogło się odbyć poprzez konsumpcje horcruxa. Snując teorię tego rodzaju można by dojść do wniosku że połączenie kawałków duszy moze się odbyć poprzez jakiś akt miłosierdzia czy poświęcenia. Voldemort poświęca się dla innych? Nie wydaje mi się.

QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 03:06)
Co by się stało, gdyby Voldemort zjadł jakiegoś swojego żywego horcruxa (np. Nagini, jeżeli w ogóle jest ona horcruxem)? Gdzie podziałby się jego fragment duszy? Zniknąłby? Przyłączył się do niego? A gdyby tylko odgryzł jej jakiś drobny kawałek skóry, nie pozbawiając jej życia?
*



Zapewne by się posilił i tyle laugh.gif chodź ja polecam czekolada.gif zapewne bedzie smaczniejsza

QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 03:06)
Jak myślicie, co mogłoby się stać, gdyby ktoś zjadł lub w jakiś inny sopsób (np. poprzez przytoczenie sobie krwi) połączył się ze swoim horcruxem?
*



Chyba chodzi ci o przetoczenie krwi, prawda?


--------------------
Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling

The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 11.02.2007 15:01
Post #4 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



QUOTE
ale odgryzienie. mi sie wydaje, ze tu nie chodzi o to coś bezpośrednio, tylko o ten symbol, coś co ma w środku, taka jakby wartość, że trzeba użyć horcruxa w odpowiedni sposób żeby ta dusza wylazął, ale jak zjesz to nic nie da, poprostu pomożesz Harry'emu i go zniszczsz.


Hm... a ja myślę, że dusza jest zawarta w horcruxach, tak jakby w jakimś naczyniu w sposób bezpośredni. Piszesz, że dusza może z horcruxa "wyleźć", ale co się z nią później dzieje? Moim zdaniem przekazany fragment duszy łączy się w całość z materią. W coś niepodzielnego. Jeżeli zniszczy się przedmiot, zniszczeniu ulega także dusza w nim zawarta. Ale jeżeli do swojego ciała dołączy się horcruxa (np. poprzez krew), to dołącza się całość złożoną z materii i duszy. No tak, tylko co dalej dzieje się z tymi składnikami?

QUOTE
"Może Voldemort mając świadomość posiadani jeszcze kilku horcruxów nie przejmował się utaratą życia za cenę pozbycia się Pottera którego nie może zabić od 15 lat?


Miałam na fragment: "poświęcę ciebie, żeby zabić jego". Co do zabicia Harry'ego - Voldemort próbował go zabić, więc zgadzam się z Tobą, że w chęci pozbawienia Pottera życia nie przeszkadzałoby mu to, że jest on jego horcruxem. Ja przed zabiciem harry'ego zabiłabym Dumbledore'a, który nie potrafiłby poświęcić życia Harry'ego, nawet gdyby bez tego zabicie Voldemorta byłoby niemożliwe (więc Harry stanowiłby na drodze do zabicia Voldemorta wielką przeszkodę).


QUOTE
Do podzielenia duszy potrzebny jest akt mordu. Dlatego nie wydaję mi się by połączenie rozszczepinych kawałków duszy mogło się odbyć poprzez konsumpcje horcruxa. Snując teorię tego rodzaju można by dojść do wniosku że połączenie kawałków duszy moze się odbyć poprzez jakiś akt miłosierdzia czy poświęcenia. Voldemort poświęca się dla innych? Nie wydaje mi się


A więc wyobraźmy sobie sytuację: Voldemort zjada Nagini (swojego horcruxa). Zjadł więc kawałek swojej duszy. Co się z tym kawałkiem dzieje? Znika tak, jakby go zniszczono?

QUOTE
Chyba chodzi ci o przetoczenie krwi, prawda?


Oczywiście, przepraszam za błąd, dziękuję za wytknięcie, zaraz poprawię wink2.gif.

Ten post był edytowany przez voldzia: 11.02.2007 15:16
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 11.02.2007 15:17
Post #5 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Nic. Horkrux albo by się wykupkał z kawałkiem duszy nadal w środku, albo jeśli byłby miękki i rozkładalny to uległby zniszczeniu, a z uwulnionym kawałkiem stałoby się to samo co dzieje się z kawałkami duszy każdego innego zniszczonego horkruxa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 11.02.2007 15:32
Post #6 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



Co do przetoczenia krwi to wątpię, bo przecież nie krew, a jakaś cząstka duszy, ciała człowieka (jak już przyjmujmy teorię, że Harry jest horcruxem) jest tą cząstka Voldemorta a nie sama krew. Bo przecież krew jest płynna i z tego co wiem, jedna i ta sama nie płynie w człowieku całe życie (bo przecież jak Harry wychodził nie bez szwanku z różnych przygód to na pewno jakieś choćby najmniejsze zadrapania krwawiące miał). Więc chyba zamienianie krwi jako samej w sobie w horkruksa nie byłoby dobrym pomysłem.

Mnie bardziej interesuje fakt, jak Voldemort jakby "odbiera" swoje cząstki duszy. No jak został na jakiś czas unieszkodliwiony po ataku na małego Harry`ego to czy jede z horkruksów automatycznie się uaktywnił, czy jakieś cząstki Voldemorta musiały go szukać?

Gdyby się okazało że prawdziwa jest pierwsza możliwość to jak na moje oko, Voldemort nie mógłby się połączyć (żyjąc i korzystając już z jakiegoś horkruksa) z którymś ze swoich innych horkruksów. Ale jak ta druga, to czemu nie... Tylko właśnie pytanie co by się stało gdyby sie złączyły dwa horkruksy? Czy Voldemort byłby silniejszy (no w końcu co dwie dusze to nie jedna nie... tongue.gif) czy może nie czułby żadnej różnicy z tą różnicą że jakby "zmarnowałby" jeden z horkruksów... I szczerze wątpię, żeby Rowling wyjaśniła tą sprawę w VII tomie tak do końca...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 11.02.2007 16:43
Post #7 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Krew ma duże znaczenie w książce. Zresztą trudno tutaj zgadywać w jaki sposób Rowling potraktowała problem duszy. Ja przychylałabym się do opinii, że dusza jest w każdej cząstce horcruxa, a więc także krwi. Aha, wspominacie o ulatnianiu się duszy i zaczynam mieć wątpliwości, czy przypadkiem czegoś nie przeoczyłam. Czy jest jasno napisane, że po zniszczeniu horcruxa kawałek duszy wylatuje?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mroczny Wiatr
post 11.02.2007 18:10
Post #8 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 223
Dołączył: 07.09.2005
Skąd: Mroczny Zakątek

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(voldzia @ 11.02.2007 15:01)
A więc wyobraźmy sobie sytuację: Voldemort zjada Nagini (swojego horcruxa). Zjadł więc kawałek swojej duszy. Co się z tym kawałkiem dzieje? Znika tak, jakby go zniszczono?
*



Jak zjada to zabija. Jak zabija to dotyka go klątwa jaką objął Nagini. Jak nie objął to ... to chyba niemożliwe że nie objął smile.gif.
Dumbledor powiedział że umieszczenie duszy nie w przedmiocie lecz w żywej istocie to wielkie ryzyko. Żyjąca istota może zginąć itd. Także mówienie o konsumpcji jest troche dziwne.Co do zjadania pierścionków to wyraziłem swój brak wiary w taką teorię wyżej blush.gif


--------------------
Jeżeli sądzisz że w dobie Harry'ego Potter sztuka komputerów zanika ....... zapraszam do centrum chłodzenia i wyciszania PC cooling

The Dark Lord shall raise again!.....Give me your hand Wormtail.....Yes Master, thank you Master!.....The other hand!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 26.04.2024 07:48