Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )


kazia Napisane: 30.07.2007 13:18


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


znowu podejrzane spojrzenie, dobra, koniec z offtopowaniem czarodziej.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311150 · Odpowiedzi: 69 · Wyświetleń: 28547

kazia Napisane: 30.07.2007 04:40


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


Na okrągło, ponieważ cały czas to razem przeżywacie, a ja - dotychczas nie mogąca pozwolić sobie na to, by tak często obcować wirtualnie, musiałam sama przeżywać, więc czasem zapał zanikał...
dobre wytłumaczenie? (cały czas się edukuję, właśnie przez ten perwersyjny wydźwięk)

  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311121 · Odpowiedzi: 69 · Wyświetleń: 28547

kazia Napisane: 30.07.2007 01:50


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


No i w tym znowu muszę przyznać Ci rację Przemek biggrin.gif

Zauważcie, że kiedy okazuje się, że jakiś śmierciożerca potrafi kochać, jakoś tak automatycznie kończy z Voldemortem. Chodzi mi tutaj właśnie o Snape'a, ale też Narcissę Malfoy.
Jestem ciekawa, jaki ją i jej męża spotkał los po tym wszystkim, w książce w sumie zaznaczono, że, mimo iż oni nie czuli się dosyć swobodnie pośród ogólnej radości wygranych, to jednak nikt nie zwracał uwagi na to, że byli śmierciożercy siedzieli pośród nich.


  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311114 · Odpowiedzi: 300 · Wyświetleń: 85103

kazia Napisane: 30.07.2007 01:29


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


QUOTE
QUOTE
Kłócący się rodzice, gnębiący rówieśnicy, niesprawiedliwe oceny i niespełnione marzenia - to właśnie to, co uksztaltwoało charakter Snape'a. Nie można powiedzieć, że to wszystko nie ma znaczenia i że sam jest sobie winien.

Oczywiście, że nie, ale Harry wcale nie miał lepiej, a jakoś nie został śmierciożercą. Nie lepiej miał też Neville, którego jedyna rodzina w niego nie wierzyła i którego poniżano w szkole (robił to m.in. Snape). Nie lepiej miał Aberforth, Syriusz i na pewno wielu innych.
*





Masz rację, ale to nie świadczy o tym, że Snape był zły, to świadczy o tym, że był słaby, słabszy od Harrego, Nevilla etc. Wybrał najpierw najłatwiejszą dla siebie drogę, która potem okazała się najgorszą z możliwych i zdał sobie sprawę, że przez całe życie nie zazna szczęścia. Jego postać jest trudna, wydaje mi się, że najbardziej problematyczna ze wszystkich, bo w sumie zrozumiał swój błąd, ale nie chciał by ktoś o tym wiedział, chronił Harrego, ale mścił się na nim, za krzywdy doznane od jego ojca.
W najnowszym filmie pada trafne stwierdzenie z ust Syriusza (nie pamiętam, czy było w książce): "w każdym z nas jest tyle samo dobra, co zła; od nas zależy, którą drogę wybierzemy".

Snape jakoś nie potrafił ostatecznie wybrać żadnej drogi, może za bardzo się bał tej ostateczności i przypisania do którejkolwiek ze stron? Zobaczył, że nie może należeć do stronnictwa Voldemorta, jako że potrafił kochać, ale też nigdy nie utożsamiał się z ludźmi należącymi do drugiej strony.

  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311111 · Odpowiedzi: 300 · Wyświetleń: 85103

kazia Napisane: 30.07.2007 00:29


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


offtopowanie mi nie przeszkadza, temat już się trochę wytarł, no chyba, że to kolejne faux pas tongue.gif doedukuj biggrin.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311102 · Odpowiedzi: 69 · Wyświetleń: 28547

kazia Napisane: 30.07.2007 00:09


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


  Forum: Bzziuuummm!!! · Podgląd postu: #311098 · Odpowiedzi: 4388 · Wyświetleń: 411014

kazia Napisane: 30.07.2007 00:02


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


ph34r.gif a ta emota jest zastrzeżona? edukuj mnie dalej ;p
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311093 · Odpowiedzi: 69 · Wyświetleń: 28547

kazia Napisane: 29.07.2007 19:39


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


Obi,co Ty piszesz?
Czytałeś kiedyś tą książkę? Jeżeli tak, to powinieneś wiedzieć, że, żeby ją zrozumieć, trzeba znać dzieło J.K. Rowling. Owszem, humor rynsztokowy, jak to umiejętnie określiła Hazel, ale ta parodia ma zachowywać w czytelnikach książek o Harrym Potterze pewien dystans do całej opowieści, świata przedstawionego.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #311035 · Odpowiedzi: 8 · Wyświetleń: 6182

kazia Napisane: 29.07.2007 15:48


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


masz rację,dlatego napisałam,że pewnie James w końcu zasłużył na miłość Lily,a Ty bardzo dobrze to wyjaśniłaś.
to pewnie przez mój sentyment do Snape'a, popełnił dużo błędów, ale rozumiem, czemu się "mścił" na Harrym ( co nie znaczy,że akceptuję), hm...ciężko tak chronić kogoś, kto jest synem Twojej ukochanej i człowieka, który zawsze Cię gnębił w szkole,
jak to powiedział Dumbledore "widzisz w nim to, co chcesz zobaczyć" Snape cały czas okłamywał siebie, i nie chciał zaakceptować faktu, że syn Jamesa Pottera może być taki sam jak Lily
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #310984 · Odpowiedzi: 300 · Wyświetleń: 85103

kazia Napisane: 29.07.2007 13:31


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


przepraszam, że zboczę z tematu (już nie będę):
strasznie trudno zdobyć uznanie na tym forum, owszem nowa książka, nowy film przypomniały mi o Harrym, tyle że na mnie działa to cyklicznie. tak samo było, gdy wychodziły wcześniejsze części książki i filmów, tylko, że wtedy nie miałam takiego dostępu do sieci.
cóż, liczę, że żmudna praca i pisanie sensownych postów zmieni moją pozycję, na razie pozostaje mi być marnym mugolem (już tłuczkiem)
cheess.gif
każda emotikonka ma swojego właściciela? tongue.gif (<- ta również?)

porobiłam przerwy
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #310954 · Odpowiedzi: 69 · Wyświetleń: 28547

kazia Napisane: 29.07.2007 04:01


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


obejrzałam już dwa razy, bardzo mi się podobało, ale chyba ze względu na książkę,jako że tak dużo w niej Syriusza. najlepsza scena dla mnie - Harry nawiedzony przez Voldemorta, po prostu super, niemy Harry płaczący po stracie Syriusza, no i jeszcze urywki- Voldemort na dworcu King's Cross,plakat Knota w ministerstwie. najbardziej lubię jednak HPi WA. muzyka była dobrze dopasowana,podobało mi się,chociaż zawsze najlepsze będą dla mnie piosenki z balu w 4 części biggrin.gif no właśnie,zabrakło mi kilku szczegółów,ale najbardziej mnie uderzyło to,że nie oczyszczono Syriusza ze wszystkich zarzutów,a był na to czas w scenie z artykułami gazet po walce z Voldemortem!

a tak w ogóle,zauważyliście,że tym starszym trochę od Harrego mężczyznom bardzo służą dłuższe włosy? Lucjusz, Snape i Syriusz...nawet Dumbledore
"ma(ją) klasę" i są sexy tongue.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #310909 · Odpowiedzi: 1563 · Wyświetleń: 147983

kazia Napisane: 29.07.2007 03:18


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


też się z Tobą zgadzam,niektórzy homoseksualiści na tych paradach zachowują się jakby wcale im nie zależało na równości,także dla heteryków, to denerwuje i ludzie mają już tego wszystkiego dosyć.
ale z drugiej strony te parady są uzasadnione: aktualna władza bardzo piętnuje wszelkie odmienności,a do homoseksualizmu ma szczególnie złe nastawienie(a raczej się go boi),skoro ingeruje w program nauczania, który powinien być neutralny, pełny (bez wykreślonych lektur),by dawać każdemu możliwość wyboru w przyszłości. i przez to piętnowanie, homoseksualiści próbują się w jakiś sposób bronić, pokazywać,że problem nietolerancji cały czas istnieje tylko propaganda władzy stara się wmówić,że jest pięknie. w końcu zakazy prowadzą do rebelii biggrin.gif:D:D
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #310908 · Odpowiedzi: 511 · Wyświetleń: 222100

kazia Napisane: 29.07.2007 02:08


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


zboczę z głównego tematu,ale hm... czy wy też macie takie wrażenie,że Snape przyćmił postać Jamesa Pottera? jak czytałam książkę to aż chciałam,żeby jego ojcem był samotny, cierpiący Snape,a nie taki "arogancki";P James Potter. szczerze mówiąc, po tej części jakoś w ogóle przestał mnie obchodzić jego prawdziwy ojciec, taki niedojrzały w porównaniu ze Snapem, nawet widać odzwierciedlenie tego w epilogu. chociaż z kolei, to Snape był jednym z głównych bohaterów,a ojciec Harrego zginął,nie był aż tak ważny w tej współczesnej fabule i tak naprawdę nie znamy dokładnie historii jego postaci i co takiego zrobił,że cudowna Lily go wybrała, więc nie mogę mówić,że nie zasłużył na bycie ojcem Harrego Pottera blink.gif
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #310907 · Odpowiedzi: 300 · Wyświetleń: 85103

kazia Napisane: 29.07.2007 00:55


Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 14
Dołączył: 28.07.2007
Skąd: z kapusty
Nr użytkownika: 7656


pierwszy raz, powinnam sobie wcześniej uświadomić, że ludzi o podobnych zainteresowaniach i systemach wartości poznam na forum poświęconemu tej książce. przeczytałam wszystkie odpowiedzi i zobaczyłam jak podobny macie do mnie sposób myślenia, szkoda,że dopiero teraz. w każdym razie, chciałabym was poznać.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #310901 · Odpowiedzi: 321 · Wyświetleń: 81836


New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 03.05.2024 22:55