Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Sny

Napisany przez: David 27.07.2003 20:07

Tak sobie myślałem o pewnym zdażeniu i wymyśliłem aby może założyć temat o waszych snac: głupich, strasznych, fajnych, śmiesznych. O tym co gadacie przez sen lub wasza rodzina. Jeżeli ten temat już był to powiedzcie a go skasuję.

Mi się przytrafiło że po obejżeniu jakiegoś horroru położyłem się spać i w środku nocy (nieświadomie) usiadłem na łużku i zacząłem liczyć do 100 wstała moja mama i się mnie pyta David co się stało ?? A ja na to STO mama STO !!! Uspokoiłem się zmieniłem piżamę (byłem oblany potem) wink.gif
Albo śpię sobię i we śnie gram w piłkę i chcę odbić główką gdy to zrobiłem walnołem się w drewnianą barierkę obok łużka (ale się wściekałem) laugh.gif biggrin.gif laugh.gif biggrin.gif
Śpię i czuję jakbym zapadał się w łużko nagle obudziłem się przydysiany ręce mi się telepały i nie mogłem ruszać nogami tak się przestraszyłem myślałem że zaraz wykorkuję.

A bym zapomniał. Słyszałem że niektórzy ludzie mają czarno-białe sny a wy ??
Ja mam kolorowe.

Napisany przez: Zdzihó 27.07.2003 20:31

Ja częst miałem sny, o tym, że spadam z balkonu z 4 piętra.
Często też miałem takie sny, że wstawałem gwałtownie.
Miałem pecha, ponieważ nad moim łóżkiem jest półka sad.gif

Napisany przez: Potti 27.07.2003 20:32

Mi sie podobala relacja Amandy, jak opowiadala nam, ze podobno gadala przez sen w obcym jezyku.=)
A sama nie wiem, chyba nie gadam...
Snia mi sie rozne rzeczy i zaobserwowalam ciekawe zjawisko. Zwykle snie tak, ze wiem, ze to sen, moge go przerwac, czy tez zaraz po przebudzeniu usnac znowu zeby go dokonczyc. A na LSM mialam 'nieswiadome' sny i nie moglam nic z nimi zrobic.

Napisany przez: _Sophie_ 27.07.2003 20:35

Ja coś takiego:
sobie śpię słodko, jest wszystko oki, nagle wstaje, idem do szafki z butami, otwieram ją i zaczynam grzebać, mama wystraszona hałasem patrzy:
"Oleńko, czego szukasz?"
Ja: "GDZIE TE BUTY Z ŻÓŁTYMI GUZIKAMI?!??" - a ja oczywiście takowych nie mam laugh.gif


No i tesh na przykład: jak spałam z mamą, to moja starsza opowiadała mi, że w pewnym momencie (przez sen) zaczęłam histerycznie się śmiać i po jakiś 10 sekundach śmiechu, zaczęłam płakać i to tak żałosnie... laugh.gif laugh.gif

Napisany przez: IceSoul 27.07.2003 20:38

W dzieciństwie moim najgorszym snem (który na dodatek się powtażał) było to, że błądzę w labiryncie i co chwila wydaje mi się, że widzę niedaleko moją mamę... Ale kiedy tylko podbiegałam, mama znikała i pojawiała się zupełnie gdzie indziej... sad.gif
Teraz raczej rzadko śni mi się coś godnego uwagi... Najczęściej ma to związek z czymś, o czym myślałam w ciągu dnia... Albo zwykłe psychodeliczne sny chorego umysłu wink.gif

Napisany przez: Narine 27.07.2003 20:44

Co ja robię przez sen... hehe. Potrafię usiąśc na łóżku, otworzyć oczy, gadać, pójść spać dalej... a potem nic nie pamiętam. Czasami śmieję się przez sen lub płaczę. Raz wstałam, podeszłam do mojej mamy (spała =D) i z tekstem "TY DEBILU!!!" uderzyłam ją pięścią w nos =D Śnił mi się mój brat =D Hehe... tongue.gif W tym samym momencie obudziłam się (moja mama też)... ale to było dawno temu =P

Napisany przez: Vanessa 27.07.2003 20:54

Ja miałam latek jedenaście, po przeczytaniu Pottera, który walczył z bazyliszkiem, miałam sen, który wyprowadził mnie z równowagi. Byłam piratem i zamiast szably miałam różdżke i płynęłam na statku coś w stylu Potrójny Hogwartowiec.
Innym snem, po obejrzeniu WP. Było już późno i tata kazał mi wyłączyć komputer. Akurat była scena kwiczenia Nazgula. Śniło mi się, że byłam w labiryncie i mnie goiły Nazgule. Co za stres.
Jakbyłam małą dziewczynką (pięć - sześć lat) noc w noc śniło mi się, że jestem córką prezydenta USA i mieszkam w Białym Domu.

Czasami mama gada, że mamrole niezrozumiale przez sen lub śmieje się histerycznie, a nawet czasami płaczę i błagam kogoś zawzięcie o przebaczenie. biggrin.gif

Napisany przez: Sayaka 27.07.2003 21:34

sesese....
Idę przez pokój. Wokół ciemno, w domu cisza i spokoj, zdaje sie ze nic nie moze jego zaklocic...
Kieruje kroki do lazienki. Przeciez zAWSZE, zawsze mnie tak interesowalo, co jest w pojemniku na wode przy kiblu...
Dotarłam. Cała trzęsąca się ze strachu otworzyłam klapke od spluczki.. Ledwo spojrzalam do srodka, woda się tam mieszcząca zaczęła wirowac, a z wnętrza wydobyl się basowy glos:
"Wróg!!"
Nagle woda, wir ktory sie z niej utworzyl zaczął mnie wciągac. Nie wiedzialam co zrobic...Zawolalam o pomoc, kogokolwiek. Przyszla mama... chwycila mnie za nogi, nie pomoglo- byla za slaba..po niej tata... Zadnych pozytywnych wynikow...Powoli zjawila się cała rodzina- od tych najblizszych, do odległych kuzynow i ciotek. Wszyscy starali się wyciągnąc mnie- ciekawą swiata 6cio letnia dziewczynke ze spluczki z wodą:P
Nie udalo sie.
Wpadlismy wszyscy
----------------------------
Ciekawe mialam sny jako 6co latka, no nie??tongue.gif
Do teraz mam schizy, jak msuze pojemnik z wodo przy kiblu otwierac_-_

Napisany przez: Aeth 27.07.2003 21:39

Jak byłam w podstawówce, to śniło mi się, że razem z kumplami obrabowaliśmy bank cool.gif

Napisany przez: murof 27.07.2003 21:57

Mi bardzo często śniła się winda - albo spadała, albo jechała za wysoko (a tam były jakieś tajne piętra... smile.gif)..., albo zatrzymywała się między piętrami... ach.. mieszkanie w bloku :> (całe szczęscie, że już tam nie mieszkam)...
Poza tym często miałem sny typu: wracam do domu i nagle wszystko się robi nieznajome a ja się gubię, albo zaczynam przed czymś uciekać...

Ostatni moja matka przyszła do mnie, bo na cały głos kląłem na moją wychowawczynię... blink.gif

Napisany przez: loonatyk 27.07.2003 22:01

Mi kiedyś często się śniło, że albo latam, albo gonią mnie jakieś ciemne typy, a ja nie potrafię biegać w tym momencie! Albo, że do mojego domu włamują się jacyś złodzieje (jak byłem mały to miałem schizy na tym punkcie, do dzisiaj w nocy jak się przebudze czasami patrze w okno, żeby zobaczyć, że ktoś w nim nie stoi po drugiej stronie biggrin.gif )

Napisany przez: Mellisa 27.07.2003 22:51

Slyszalam o czarno-bialych snach. Podobno maja je pesymisci smile.gif Optymisci maja kolorowe sny...
A wogole wiecie, ze postac o ktorej sie sni, zawsze symbolizuje osobe sniącą? rolleyes.gif Jak snicie o kims to tak naprawde Wy "w przenosni" ... Fajowo

Napisany przez: Hagrid 27.07.2003 23:02

U mnie sny mają dziwną właściwości. Często jest tak, że nad ranem jest już prawie obudzony mam sen, potem na chwile otwieram oczy, żeby po zamknięciu ich zamknięciu znów być w stanie nieświadomości.
Ze snów niewiele pamiętam. Z tych starszych świta mi że nacisnąlem guzik atomowy i wybichłaa wojna, w innym znów śnie wtrącono mnie do piekła a w jeszcze innym miałem odszukać i ujawnić istnienie Gumisiów^^

Napisany przez: murof 28.07.2003 00:35

QUOTE (Mellisa @ 27-07-2003 22:51)
Slyszalam o czarno-bialych snach. Podobno maja je pesymisci smile.gif Optymisci maja kolorowe sny...
A wogole wiecie, ze postac o ktorej sie sni, zawsze symbolizuje osobe sniącą? rolleyes.gif Jak snicie o kims to tak naprawde Wy "w przenosni" ... Fajowo

Mogłabyś podać skąd masz takie info?

Napisany przez: Triad 28.07.2003 08:59

Ja osobiście ostatnio prawktykowałam SD<swiadomy sen> nawet mi się to udawało...Budziłam sie i wydawało mi się,ze oglądam swój telefon komurkowy, i specjalnie odkładam go w inne miejsce......rano przekonywałam sie,że leży on w tym samym miejscu.Kiedy wyjechałam na LSM, zaprzestałam praktyk musze do nich jednak wrócić=)...Przez sen bardzo duuuuuuszo gadam, mówi mi o tym mój brat. Podobno niewyraźnie,ale to może być naciągane;)Kiedy byłam mała, prześladował mnie koszmar oparty na odcinku "Z Archiwum X" dotyczący pirokinetyka (człowieka władającego ogniem) miałam,przez to niemałe problemy...Teraz uwielbiam koszmary i sprawiają mi przyjemność,choć sama nie wiem dlaczego....Jeśli chodzi o ostatnie "senne" wybryki,podczas nocnego straszenia w zamku Gniew,wmówiono mi abym obudziła się o 1.10 i spojrzała w okono, tam miałam ujrzeć Ducha.....To było okropne....miałam przez to niezłą schize,brrrrr....obudziłam sie.....jestem szczęśliwa że okono było przysłonięte otwartą szafką ...bałam sie ....Kocham Śnić i to naprawdę coś przepięknego......

Napisany przez: iskra 28.07.2003 09:28

Sen... Wspaniała rzecz =) Niom, ja zazwyczaj jak śnie to mam świadomość, że to sen i wiem, że w kazdej chwili moge go przerwac i zaczac snic cos przyjemnego... ale nigdy nie przerywam happy.gif I bardzo nie lubie jak mam bardzo realne sny, ktorych nie jestem swiadoma dry.gif bo wtedy nie wiem czy to bylo naprawde czy tylko sen... huh.gif (kiedyś nawet jak bylam mala to snilo mi sie ze mi kolega ceglowką w glowe rzucil i wszystkim to rozpowiadalam... nawet pokazywalam guza huh.gif )

W ogóle podoba mi się ten patent, że jak mam jakiś pomysł na opowiadanko i mysle o nim intensywnie przed snem to potem wszystko uklada sie w dalszą czesc (podczas snu). Fajowo, nie? biggrin.gif Minusem jest to, że jak wpadnie mi do glowy cos innego to reszta idzie sie pasc... W ten sposob zaprzepascilam w cholere dobrych pomysloof cry.gif

Raz mi sie snilo, że podchodze do pastucha. W chwili gdy ja zlapalam drut zadzwonila komórka i mnie tak fajnie na łózku potelepało biggrin.gif

QUOTE
A wogole wiecie, ze postac o ktorej sie sni, zawsze symbolizuje osobe sniącą?  Jak snicie o kims to tak naprawde Wy "w przenosni" ... Fajowo


Gosh!!! wez mnie nie strasz!!! tongue.gif

Napisany przez: Narine 28.07.2003 09:36

Dzisiaj mi się śniło, że na moim podwórku kręcili pewien film =P Tylko, że ja odrazu napisy po polsku widziałam =D laugh.gif

Napisany przez: Mellisa 28.07.2003 09:41

Murof, kiedys z kolezanka przegladalysmy rozne senniki i ksiazki o snach... (tytułów niestety nie pamietam) naczytalam sie paru informacji, ale nie dam glowy, ze sa prawdziwe... Ale na pewno sa ciekawe tongue.gif

Napisany przez: iskra 28.07.2003 09:48

Kiedyś (chyba na poprzednich wakacjach) lunatykowałam chyba bo obudziłam się w innym łóżku... Dzięki Bogu, sama tongue.gif Kilka razy w moim stosunkowo krótkim życiu zdarzały mi się taka sytuacja...

A sennki? Zaiste, ciekawe =) Tylko, że w każdym dany symbol znaczy coś innego... No, może nie w każdym, ale spotkałam się z takimi rozbierznościami smile.gif

Napisany przez: muszka Me 28.07.2003 09:49

A ja śnię prawie codziennie (ale to jest męczące strasznie, no nie?), ale w życiu przytrafiły mi się trzy sny, które nazywam Snami i które wywarły na mnie niesamowite wrażenie =) ogólnie to nie wierzę w jakieś przesłania, czy coś takiego, ale te trzy mi tak siadły na psychcie, że sama nie wiem co o nich myśleć

Napisany przez: iskra 28.07.2003 09:55

Aż normalnie z tego wszystkiego weszłam sobie na sennik happy.gif

http://www.sennik.friko.pl/

Napisany przez: Mellisa 28.07.2003 09:56

W sennikach rzeczywiscie sa rozbierznosci dotyczace pewnych rzeczy, ale nie tak wielkie, zeby nie mozna bylo zauwazyc powiazania miedzy nimi...

Moze jeszcze jedna ciekawostka rolleyes.gif : osoby, ktorym wydaje sie ze nie maja snow tak naprawde je maja, tylko ich nie pamietaja... a osoby ktore pamietaja swoje sny sa podobno szczeliwe i bardziej zorganizowane...

Napisany przez: Triad 28.07.2003 09:57

Ja okropnie wierze w przesłania snów...są dla mnie jak takie lekarstwa na przyszłość....
Uwilbiam śnić, i uważam że noc pez sennych marzeń jest stracona...to są jednak najpiękniejsze opowieści świata........<marzy>

Napisany przez: iskra 28.07.2003 10:00

magiczne wrota <---- ta stronka jest lepsza =) Przynajmniej wizualnie biggrin.gif A za Magie (na tej stronce) proszę sie nie brać. To niebezspieczna zabawka tongue.gif

Napisany przez: Mellisa 28.07.2003 10:01

Zgodze sie z Toba, Triad. Ja takze bardzo wierze w przeslania snow, i jak moge to staram sie wyciagnac z nich jakies wnioski. Przeciez cos co sie wytworzylo w naszym umysle nie moze nic nie znaczyc...

Napisany przez: Wiedźminka 28.07.2003 10:31

Dzisiaj mi się śniło, że spóźniłam się na rozdanie świadectw i mnie moja wychowawczyni z brzytwą zaczęła gonić, a ja myślałam, że się popłaczę ze śmiechu - dosyć komicznie to wyglądało, bo ona ma jakiś 1m 50cm wzrostu, jest badzo korpulentna i do tego ma twarz anioła...
Zazwyczaj czytam przed snem i co potem się dzieje to się największym filozofom nie śniło wink.gif. Jak czytałam Sagę o Wiedźminie, to śniło mi się, że mam miecz na plecach, uciekam z jakiejś warowni, czy wieży (sic!) na koniu, a obok mnie ucieka Anthony Kiedis z RHCP - słuchałam Peppersów przed snem...

Napisany przez: Triad 28.07.2003 10:55

Jak wiele może zmienić,jeden mały moment...nieprawdaż....kawałek książki,filmu..a nawet mały nieistotny akt z życia...a bedzie nas prześladował^^

Napisany przez: Lena 28.07.2003 10:58

Teraz mnie tak sny już nie nawiedzją ^^ ,a przynajmniej jak rano wstaje to ich nie pamiętam .... Jak byłam mała to bardzo często pamiętałam co mi się danej nocny śniło ,
często miałam takie sny ,że spadam z jakiegoś urwiska , albo ,że mni pająki zaczynają gryść biggrin.gif .... Strasznie się tego wtesy bałam i budziłam się w nocy i leciałąm do rodziców ...
Co do mówienia przez sens , to ja mam czasem takie schizy ,że wstaje z łóżka i ide do rodziców pokoju i kładę się tam na ich fotel ^^ ,a rano już tego nie pamiętam ....

Napisany przez: Triad 28.07.2003 11:07

Dla mnie,sen to taka skarbnica ludzkiej psychologi...jak opowiadałaś o tych pająkach i spadaniu w przepaść odrazu skojarzyło mi się,że musiałaś być nieźle zagubiona......a obecność rodziców musiała być ogromnie ważna......

Napisany przez: Edyta 28.07.2003 11:09

Ja mam bzdurne sny
Raz jeden był taki:
Ja i siostra byłyśmy u nas w szkole po spisy podręczników i ciągle zaczepiało nas jakieś rumuńskie dziecko
Wychodzimy ze szkoły, a pod bramą jakaś stara, zasuszona babcia
Potem ona ciągle za nami szła
Ja Justynie mówię: "Justyna, uciekajmy, bo tamta bacia za nami idzie!"
No to biegniemy, odwracam się, a ona za nami na rowerze ! =O
Potem Justyna się przewróciła, a ja się obudziłam... (blah)

A następny to coś takiego:
Ja i koleżanka byłyśmy spóźnione do szkoły i zamiast tam poszłyśmy na basen i do jakiejś sekty się zapisałyśmy, gdzie ukrzyżowywali ludzi, a guru był mój nauczyciel historii!

Napisany przez: Lena 28.07.2003 11:11

Eff psycholog z ciebie Triad , ja bym na takie coś nie wpadała . Ale to możliwe ,że byłam zagupiona ..... Tylko to było tak dawno ,że tego już nie pamiętam ^^ .....

Napisany przez: Triad 28.07.2003 11:58

Heh=)Dawno....moge sie pobawić dalej?Edyta wiesz co...to rumuńskie dziecko....to wcale nie są głupie sny,naprawde,one strasznie dużo wnoszą....ale rumuńskie dziecko...kojarzy się z biedą i brudem....musze sie zastanowić co by to mogło oznaczać...bo sen o sekcie napewno jest określeniem uczucia strachu....a może i nawet chęci zapoznania inności,to już zależy od serducha....

Napisany przez: Syriiuszka 28.07.2003 12:45

Dzisiaj śniło mi się, że wszyscy faceci z mojej budy zapuścili włosy... wyglądali obrzydliwie =P

Napisany przez: iskra 28.07.2003 12:52

A mi się raz śniło, że wpadli do mnie dwaj koledzy. jeden w niebieskiej obcisłej koszulce a drugi w zoltych majteczkach z kaczuszką tongue.gif

Napisany przez: Mellisa 28.07.2003 15:11

Czasem sny symbolizują nasze ukryte pragnienia... Iskro, moze pragniesz zobaczyc swojego kolege w majteczkach w kaczuszki laugh.gif laugh.gif

Napisany przez: Triad 28.07.2003 15:40

Melliso to było piękne ,haha^^ Nio Iskierko, to bardzo,bardzo możliwe.....podświadomość daje Ci do myślenia^^

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 11:47

A mi sie śniło, że byłam na targu, wśród tłumu ludzi. No i sprzedawcą butów był Szymon Wydra! laugh.gif Pamiętam go najlepiej, bo miał jedne białe pantofelki na stoisku...
W tym samym śnie widziałam koleżanke, która odbierała bardzo dziwne telefony. I miała komórek mojej mamy huh.gif Wzięłam więc na "Ostatnich dziesięć" i sprawdziłam, kto tak do niej wydzwania. Numer wyglądał jakoś tak :75#*&251983*()@! Odzwoniłam na niego i kazałam przestać sie wygłupiać. Wtedy ktoś szeptem mi odpowiedział, że zadarłam nie z tymi co trzeba. Gdy skończyłam rozmowe koło mnie stała tylko koleżanka. Nikogo na targu już nie było i zapadał zmrok. Przrzuciło nas w czasie do przodu... dry.gif Potem nam w tym śnie nikt uwierzyć nie chciał, więc poszłam na targ z tą komórką i zadzwoniłam jeszcze raz. I pojawiły sie koło mnie szare postacie... ale miałam pietra. Później w nocy z 10 razy sie jeszzce budziłam i cały czas je widziałam... cry.gif

Napisany przez: Triad 29.07.2003 12:24

Piękna mieszanka naprawdę........

targ
?gdy znajdziesz się na nim w dużym tłoku ?
przepowiada Ci to nowa przyjaźń;
jeśli przez niego przechodzisz ?
wróży to Tobie długą chorobę;
kiedy jesteś sprzedawcą na targowisku ?
zapowiada Ci to komplikacje;
jeżeli kupujesz coś na targu ?
znak to wielkich wydatków przed Tobą ?

Nio zobaczymy,co z tego wyjdzie=)
Szczerze mówiąc fajny miłaś sen Rapsodio..naprawde=D

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 12:56

Wogole zauwazyliscie, ze zazwyczaj sny sa takie dziwne, pokrecone, czesto wydawac by sie moglo ze bez sensu? Np ja czesto snie, ze ide z jakas osoba, a po chwili ta osoba jest kims innym... Co dziwniejsze w snie to bylo naturalne, a potem, gdy chcialam opowiedziec komus sen, mialam problem... Czy to, ze ludzie w moich snach "zmieniaja" sie, znaczy ze jestem dwulicowa? A moze oznacza to ze nie traktuje ich powaznie? A moze ...

Napisany przez: Triad 29.07.2003 13:01

Spokojnie Melisko,napewno nieoznacza to ,że jesteś dwulicowa,predzej oznaczało by to,ze ludzie którzy Ci się snią mają 2 natury=)A to,że często niemozemy ich opowiedziec ludzią postronym bo poprostu zapominamy jest w pewnym sensie dobre...bo oznacza to,że sen jak tajemnica,sekret jest tylko dla nas...to nasz dar,nasz,tylko nasz=)

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 13:04

a wlasnie, jeszcze jedna ciekawostka.. czy slyszeliscie o tym, ze spiac twarza do okna czesciej sie zapomina sny?

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 13:05

Ja miałam dziś podobny sen tyle, że najpierw miałam na sobie spodnie a poźniej latałam w samych majtkach (niebieskich) blink.gif A spałam w identycznych rolleyes.gif
Co do postaci, to zazwyczaj pamiętam osoby mi bliskie. Twarze osób mi nieznajomych są wyraźne tylko w śnie. Później, gdy chce komuś o nich opowiedzieć, pamietam tylko płeć i czy osoba była ładna lub przystojna.

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 13:06

QUOTE (Mellisa @ 29-07-2003 13:04)
a wlasnie, jeszcze jedna ciekawostka.. czy slyszeliscie o tym, ze spiac twarza do okna czesciej sie zapomina sny?

Tego nie słyszałam.
Ja śpie twarzą do okna i wiele swoich snów pamietam. Chyba dlatego, że zaczęłam je sobie zapisywać tongue.gif

Napisany przez: Triad 29.07.2003 13:12

Tak tesh śpie twarzą do okna, Rapsodio czyżbyś zaczeła prowadzić SD?=D

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 13:15

QUOTE (Triad @ 29-07-2003 13:12)
Tak tesh śpie twarzą do okna, Rapsodio czyżbyś zaczeła prowadzić SD?=D

Tak, właśnie tak!
Zaczęłam, bo mnie denerwowało, że część snów ( w większosci tych najlepszych) zapominałam!! mad.gif
Starsznie mnie to denerwowało. A teraz jest lepiej... biggrin.gif

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 13:17

Ja zazwyczaj pamietam sny (nie spie twarza do okna tongue.gif ) ale chyba sprobje pozapisywac... to dobry sposob, zeby ich nie zapomniec, bo nawet po dluzszym czasie moga sie przydac

Napisany przez: Narine 29.07.2003 14:10

Tu chyba chodzi o patrzenie w okno po przebudzeniu. Jesli się odrazu spojrzy w okno to się snu nie pamięta, a jeśli np. na ścianę to pamięta. Jakoś tak =P

Ja dzisiaj miałam bardzo, bardzo, bardzo, bardzo głupi sen. W sumie dwa różne =P Jeden był o tym, że pewien mój kolega pozostawił w kartonie świnki morskie, to było na trawniku koło bloku ( blok, który mi się przyśnił naprawdę istnieje, wszystko było takie samo). Poszedł za blok ale zaraz wyszedł z drugiej strony. W sumie to wystawił tylko głowę. Przyszły moje koleżanki (2) i zaczęły czytac różne informacje o świnkach morskich, które były na białych kartach A4 (cienkich, z ryzy, nie z bloku, lekko podniszczone boki tongue.gif były wsadzone do tego kartonu... heh pamietam każdy szczegół, w co byli ubrani itd.. biggrin.gif jak wyglądał karton.. =D), były tam różne pierdoły, głownie zkserowane. Świnki były biało brązowe. Niezaduże tongue.gif I ten mój kolega co się wychylał tak obleśnie się uśmiechał... ehhh straszny widok =D

Triad, co ty na to? =D

Napisany przez: Triad 29.07.2003 14:24

Narine pełne wcięcie OO,niewiem co to może oznaczać,ale podziwiam,że pamiętasz!Musiał ten sen na Tobie wywrzeć wielkie wrażenia....ja tylko tak swoje koszmary zapamiętuje ]:->...ale świnki morskie hmm...gryzonie....kojarzą mi się tylko z podgryzaniem+DKurcze niewiem!Ale w Imie Kapłanki Tempusa i Bhaala ROZGRYZE TO!

Napisany przez: Narine 29.07.2003 14:48

To była większa część tego snu, która zapamiętałam, potem jeszcze gdzieś szłam z jedną ztych koleżanek, które przyszły... bez sensu był ten sen. Co do zapamiętywania... często zapamiętuję sny, niezaleznie od wrażenia jakie na mnie wywarły. Rano pamiętam najwięcej, potem w ciagu dnia niektóre szczegóły mi wylatują z pamięci, czasem dochodzą nowe =D Zapisywać mi się nie chce... za dużo by tego było. Gdzieś czytałam, że żeby zrozumieć sen trzeba zapisać wszystko co się pamięta bo każdy szczegół może być ważny smile.gif

Triad, Ty się nie załamuj, moje sny są tak idiotyczne, że chyba nikt ich nie rozgryzie tongue.gif

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:03

Sny zwykle trwają kilka minut, tylko nam sie wydaje że kilka godzin... to jest naprawde niesamowite co ludzki mózg potrafi wytworzyć.

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:05

Znaczy,podobno jest tak,że najmniejważne<tak nam sie wydaje>części snu odgrywają największa role...Ja sie tak w nocy budze ,jestem pewna,że rano będe pamiętała ten sen,bo mi sie np.bardzo podoba,a rano ,wała nic niepamiętam sleep.gif

Narine,załamywanie się to moja profesja!Najlepiej mi to wychodz sleep.gif

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:10

Ja czasem w snach widze np szczegóły na które normalnie nie zwracam uwagi cheess.gif widze osoby których nigdy wczesniej na oczy nie widziałam, albo które widziałam tylko pare sekund. Osoby które np mijałam idac do szkoły itd .. detale których normalnie nie pamietam.

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 15:16

A w moich snach zawsze wystepuja znajomi ludzie, albo mi sie tylko tak wydaje... Poprostu odkad pamietam, w moich snach nie pojawila sie nieznajoma twarz...

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:21

Van tesh tak własnie mam=)ja wogóle, mam straszną pamięć do twarzy,zobacze raz np.osobe w autobusie,na przystanku a potem znowu ją gdzieś widze jakimś okropnym trafem,to niesamowite...Pamiętam kiedy tą osobe spotkałam gdzie,w jakich okolicznościach co o niej wtedy myślałam......

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:25

To jest niesamowite rolleyes.gif mijam czerwony samochod i nagle pojawia mi się we śnie ... rolleyes.gif

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:27

Ty popatrz ja mijam niebieski i tesh go widze dry.gif

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:31

hihi Ty popatrz to my mamy ciekawe sny cheess.gif

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 15:33

yyyy.... fajnie
Ja tam ostatnio widziałam tylko złoty samochód mojej cioci. cool.gif
A co do szczegółów, to zależy. Ostatnio (wiecie już dlaczego tongue.gif ) pamiętam ich owiele więcej. Np.: śniła mi sie mała kulka, która zamoczyłam w czerwonym barwniku. I pamiętam, że jak wyschła to widziałam każde niedociągnięcie w farbowaniu. Kazdą białą kropkę lub kreskę! Potem przefarbowałam ja jeszcze raz i wtedy była już śliczna, soczyście czerwona biggrin.gif

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 15:36

Ja nie mam pamieci do twarzy... kiedys gadalam z jedna fajna osobka a na drugi dzien juz jej nie poznalam dry.gif moze dlatego zaden obcy czlowiek (ani obiekt) nie wystapil w moim snie...

Pamietam jeden z moich koszmarow:
Jestem nad jeziorem z rodzicami, ide po pomoscie bez butow (mialam je w reku), a z naprzeciwka biegnie cala chmara ludzi. Spytalam sie jedej osoby czemu tak biegna, a ona na to ze sa wyscigi bez butow. Przylaczylam sie. Nagle, z pieknego, czystego nieba w jezioro uderzyl piorun. Ludzie spanikowali, ja tez. Biegne do domku, i kiedy juz jestem na schodach zauwazylam ze nie mam butow... moja mam powiedziala, zebym zostala, ale ja pobieglam na pomost po buty. Wracajac biegiem przez plaze (razem z innymi uciekajacymi ludzmi) piorun z wielkim hukiem uderzyl w starszego mezczyzne biegnacego obok mnie...
Zrobilo sie ciemno... Starszy pan wydal straszny jek a ja zobaczylam plame krwi cieknaca do jeziora. Zaczelam krzyczec i biec do domku... obudzilam sie... to bylo straszne

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:41

Rapsodia, pikne......kulki RLZ +D To jest to co Triadzie lubią najbardziej

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:44

a mi się sniło że moje koleżanki spadły z jakiejs wysokiej wierzy i lezały w kałuży krwi a ich ciała układały si.e w moje imie cry.gif i kto tyu ma chore sny ? dry.gif

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:47

Tak pamiętam Van,mówiłas kiedyś jush o tym, i zrobiło namnie takie samo wrażenie jak teraz...ja i tak nigdy niezapomne mojego opniętego snu,chyba miałam 7 lat i dalej pamiętam...dostałam FOKE,na urodziny i ona zachorowała.....i szliśmy do weterynarza, i nagle telewizor sam sie właczył, i ja szłam go wyłączyć ,niewiedomo czemu wracałam dłuższą droga, i tam stał taki jakiś manekin i mnie zaczął dusić.....bziuuuuum XD

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 15:48

QUOTE (Vanella @ 29-07-2003 15:44)
a mi się sniło że moje koleżanki spadły z jakiejs wysokiej wierzy i lezały w kałuży krwi a ich ciała układały si.e w moje imie cry.gif i kto tyu ma chore sny ? dry.gif

Ja bym po takim zwariowała. blink.gif
Na szczęście mam pewną niecodzienną zdolność. Pamietam jak kiedyś snił mi sie jakis taki potwór podobny do Barloga. Zabił kogoś z moich bliskich (już teraz nie pamietam kogo. To było tak dawno...) i miał zabić i mnie. troche sie wtedy wybudziłam i stwierdziłam, że tak być nie może. Cofnęlam sie do miejsca, w ktorym miała zabić tą osobę i go rozgromiłam!! Nie pamiętam w jaki sposób, ale zwiewał aż sie kurzyło... laugh.gif

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 15:49

Czasami przez jakis straszny sen mam koszmary laugh.gif

Napisany przez: iskra 29.07.2003 15:50

QUOTE
Czasem sny symbolizują nasze ukryte pragnienia... Iskro, moze pragniesz zobaczyc swojego kolege w majteczkach w kaczuszki 


QUOTE
Melliso to było piękne ,haha^^ Nio Iskierko, to bardzo,bardzo możliwe.....podświadomość daje Ci do myślenia^^



No, musze przyznać, że to prawda. Niezwykle ekscytujace byloby ujrzenie togo widoku tongue.gif Ale jedno Wam powiem, z tego całego interesu (bez skojarzen, prosze, bez skojarzen) to najladniejsza byla ta kaszuszka ^^ Poprostu cute happy.gif

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:50

Triad- mówiłam o tym ?? hym nie pamietam, zresztą mam też smieszne sny np kiedyś sniło mi się że budyń mnie gonił cheess.gif
Rapsodia - te "starsze" osoby które znają mnie od dłuzszego czasu powiedza ci że ja już dawno zwariowałam cheess.gif a moze taka juz się dziwna urodziłam. no cóż skomplikowana ze mnie osobowość .

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:53

Wiecie co jak mi się koszmary snią to mi jakoś lepiej XD ja miałam schizy jak mnie na LSM nastraszyli w noc duchów, obudzisz się o 1.10 ,obudzisz się o 1.10..........o wtedy to mi się niezłe rzeczy sniły

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 15:53

A kto by nie zwariował?
Lubie opowiadac swoje sny koleżankom. I chyba dlatego raz mi sie śniło, ze chciałam im coś w szkole opowiedzieć a one zaczęły przedemną uciekać. I sie tak ganiałyśmy po całej szkole... cheess.gif

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 15:55

QUOTE (Triad @ 29-07-2003 15:53)
Wiecie co jak mi się koszmary snią to mi jakoś lepiej XD ja miałam schizy jak mnie na LSM nastraszyli w noc duchów, obudzisz się o 1.10 ,obudzisz się o 1.10..........o wtedy to mi się niezłe rzeczy sniły

ja nie lubie koszmarów crying.gif

Napisany przez: Triad 29.07.2003 15:58

Van:przypomniało mi się jak była noc, a ja koło swojej obecniej szkoły ścigałam ludzi którzy wyglądali jak wampiry,a potem złapał mnie jakis facet i powiedziałam mu,ze pomoge mu w czymś tam jak mnie póści XD to tesh pamiętam^^'

Rapsodia: To musiał być wredny sen^^

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 15:59

Ja tez nie lubie koszmarow... niby to Twoja wyobraznia, a moze nastraszyc jak diabli dry.gif Wole normalne, moze nawet glupie sny, bo nad nimi latwiej sie mozna zastanowic i wyciagnac wnioski.

Napisany przez: iskra 29.07.2003 15:59

A ja lubie koszmary +)
Raz mialam taki super ze az sie balam we snie, kurcze ten strac byl taki namacalny...

zgroza happy.gif

Napisany przez: Triad 29.07.2003 16:02

Ja Wam powiem,że głupi sen może czasami bardziej zdołować nish niejeden koszmar,bo potem chodzisz i myslisz co on mógł oznaczać.....a z głupich snów....hm...jakoś nic niepamiętam XD niemożliwe

Napisany przez: Vanella 29.07.2003 16:04

QUOTE (Triad @ 29-07-2003 15:58)
Van:przypomniało mi się jak była noc, a ja koło swojej obecniej szkoły ścigałam ludzi którzy wyglądali jak wampiry,a potem złapał mnie jakis facet i powiedziałam mu,ze pomoge mu w czymś tam jak mnie póści XD to tesh pamiętam^^'

Rapsodia: To musiał być wredny sen^^

a myslałam ze tylko ja mam taka pamiec i wyobraznie laugh.gif

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 16:04

A mi znowusz śniło się, że byłam na obrzeżach jakiegoś miasta i czekałam na autobus. I przed przystankiem zatrzymał sie taki facet chyba w granatowym samochodzie. Zabrał mnie do siebie do domu i z tamtąd zadzwoniłam do taty by po mnie przyjechał. Nie bałam sie tego faceta, bo pamietałam, że kiedyś go spotkałam. Jego żona ptoponowała mi nawet kolacje, bo wieczór sie juz zbliżał biggrin.gif A potem ten facet zaczał ze mna gadać o wierze. jeszcze dzisiaj pamiętam jak sie wtedy głupio czułam. To była starsznie poważna rozmowa, chociaż nie pamietam jej treści... Potem cały dzień mi łaziła po głowie twarz tego facet i sobie wkońcu przypomniałam, że tak wyglądał ksiądz, który prowadził rekolekcje...

Napisany przez: Mellisa 29.07.2003 16:08

Rapsodia, ale Ty masz rewelacyjne sny ohmy.gif musisz miec bardzo bujna wyobraznie... To jest fantastyczne...
Ja mam raczej takie glupie sny, np. chodze po sklepie z ciuchami i wychodze obładowana kielbasa... tongue.gif

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 16:10

QUOTE (Mellisa @ 29-07-2003 16:08)
Rapsodia, ale Ty masz rewelacyjne sny ohmy.gif musisz miec bardzo bujna wyobraznie... To jest fantastyczne...
Ja mam raczej takie glupie sny, np. chodze po sklepie z ciuchami i wychodze obładowana kielbasa... tongue.gif

No jak widzisz nie tylko ja mam takie... hmm... ciekawe sny.
A swoją drogą też ostatnio śnił mi się supermarket. Chciałam sobie kupić płatki kukurydziane, ale wszystkie były przeterminowane... wink.gif A poźniej zobaczyłam jeszcze Iva (tego za Zbuntowanego Anioła). Był tajnym agentem i znalazł jakąs paczke... blink.gif

Napisany przez: Lena 29.07.2003 16:18

Eff ja ostatnio mam jeszcze bardziej bezsensowne sny niż zwykle ... Zawsze mi się śni coś co jest tak głupie ,że aż nie może być prawdziwe biggrin.gif , może to dlatego ,że staje się coraz głupsza happy.gif ...

Napisany przez: Narine 29.07.2003 16:38

Triad, Ty mi tłumacz co oznaczał mój dzisiejszy sen. =)

Albo może ten będzie dla Ciebie łatwiejszy =P

Jestem w lesie i goni mnie biały niedźwiedź polarny... =D Pamiętam jeszcze wiele szczegułów ale wątpię, żeby były istotne =D

Napisany przez: Lena 29.07.2003 16:43

Nio Triad to nasz forumowa specjalistka od snów biggrin.gif , a właśnie powiedz mi co oznaczają sny całkiem bezsensu .... czy to co myśle ,że głupieje coraz bardziej laugh.gif .

Napisany przez: iskra 29.07.2003 16:50

A mi sie kiedyś śniło cos takiego...

Otwieram oczy. Siedze w jakiejs komorze statku kosmicznego. Przypominam sobie, że uciekałam. Przed ufokami (kto ogladał obcych ten wie jakimi tongue.gif). Jestem przypieta pasami. A obok mnie jest przypiete jajo pokryte śluzem. Nagle zaczyna się ruszać i wyłazi z niego jedna obrzydliwa łapka. Potem druga... Czułam się przerażona i starałam się uwolnić, ale nic z tego nie wyszło... Dalej nie wiem. Obudziłam się.


Napisany przez: Edyta 29.07.2003 17:00

Mi się śniło, że po mieście chodzili gigantyczni policjanci i demolowali supermarkety... A ja i siostra oglądałysmy to w TV, a potem, wbrew ostrzeżeniom babci poszłyśmy do supermarketu, a tam było mnóstwo ludzi, i wszędzie było jakieś żarcie porozwalane. Potem, nie wiedzieć po co, poszłysmy kupić sobie surówkę (?!) i zjeść na miejscu
Usiadłyśmy przy stole, a ściana naprzeciwko mnie była cała szklana
Patrzę, a tam idą ci policjanci!! Ja i Justyna schowałyśmy się pod stołem, ale jeden z nich nas zauważył i oboje zaczęli iść w naszą stronę
Ja i Justyna zaczęłyśmy wiać, i pobiegłyśmy na jakąś galeryjkę, i potem się czołgałysmy, żeby nas nie zauważyli
Potem zaczęli rozwalać galeryjkę i się obudziłam
A ja mało nie umarłam ze strachu, jak się obudziłam smile.gif

Napisany przez: Rapsodia 29.07.2003 17:18

Supermarkety są w modzie na sny?? tongue.gif laugh.gif
A mi się przypomniał jeszzce taki jeden sen.
To była jakby gra. Wszyscy chodzili z pistoletami i strzelali do różnych celów. Później zmieniło się to na strzelanie między grupami. Znalazlam wtedy snajperke i udało mi się wykosić połowę drugiej grupy dzięki czemu moja grupa wygrała. Oczywiście pociski były...hmm... ślepakami, ale i tak każdy wiedział kiedy dostał. Jeszzce pamiętam, ze w tej drugiej grupie był mój kolega ze starej klasy i ciocia. Trzeba dodać, ze ta ciocia przyszła do nas poźniej w odwiedziny.... blink.gif
To był totalnie chory sen... huh.gif

A mam do was jeszzce jedno pytanko. Czy jak śnicie, to widzicie wszystko "własnymi oczami" czy tak jakby z boku (np. w filmie) ?? Ja w różnych snach różnie "widze" i prawie zawsze "odczuwam swoje uczucia". Pokiełbaśiłam troche, ale tak jest!! blink.gif

Napisany przez: David 29.07.2003 17:44

QUOTE (Rapsodia @ 29-07-2003 17:18)
Supermarkety są w modzie na sny?? tongue.gif laugh.gif
A mi się przypomniał jeszzce taki jeden sen.
To była jakby gra. Wszyscy chodzili z pistoletami i strzelali do różnych celów. Później zmieniło się to na strzelanie między grupami. Znalazlam wtedy snajperke i udało mi się wykosić połowę drugiej grupy dzięki czemu moja grupa wygrała. Oczywiście pociski były...hmm... ślepakami, ale i tak każdy wiedział kiedy dostał. Jeszzce pamiętam, ze w tej drugiej grupie był mój kolega ze starej klasy i ciocia. Trzeba dodać, ze ta ciocia przyszła do nas poźniej w odwiedziny.... blink.gif
To był totalnie chory sen... huh.gif

A mam do was jeszzce jedno pytanko. Czy jak śnicie, to widzicie wszystko "własnymi oczami" czy tak jakby z boku (np. w filmie) ?? Ja w różnych snach różnie "widze" i prawie zawsze "odczuwam swoje uczucia". Pokiełbaśiłam troche, ale tak jest!! blink.gif

Mi gdy coś się śni to tak jakbym był nagrany na video. Wszystko odczuwam tak jak widzę siebie np. Kiedyś śniło mi się że wyciągam sobie długi sznur z gęby i widziałem od boku jak się z nim męczę i jednocześnie się nim ksztusiłem wink.gif

Napisany przez: IceSoul 29.07.2003 22:13

QUOTE (Rapsodia @ 29-07-2003 17:18)
A mam do was jeszzce jedno pytanko. Czy jak śnicie, to widzicie wszystko "własnymi oczami" czy tak jakby z boku (np. w filmie) ?? Ja w różnych snach różnie "widze" i prawie zawsze "odczuwam swoje uczucia". Pokiełbaśiłam troche, ale tak jest!! blink.gif

Kiedy śnią mi się koszmary, zwykle widzę wszystko swoimi oczami, w przypadku innych snów często mam "kamerę" za plecami^^

Napisany przez: Triad 30.07.2003 08:28

Ludzie ja się popłacze! ! ! !Napisałam wyjaśnienie do każdeego SNU! !! i mi się skasowało ;( ;( Boże,jakie to jest wredne,każdy sen opisałam ,nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!Opisuje 2 raz! jam jest uparta ;(

Napisany przez: Lena 30.07.2003 08:30

Ja z tego co pamiętam zawsze jak śnię to nie widze ludzkich twarzy ... są tak jakby za jakąś mgłą i widze tylko tułowie cool.gif . Tak jest za każdym razem , a jeśli chodzi owidze to mi się wydaje ,że normalnie własnymi oczami widze ,ale nie jestem pewna ... a czego ja wogóle jestem pewna rolleyes.gif

Napisany przez: Triad 30.07.2003 08:45

Rapsodia: Ivo ^^ musisz lubić Zbuntowanego Aniołka .Sklep sam jego symbol oznacza nienarodzone trudy, bycie w nim i kupowanie czegoś zaś oznacza solidne wydatki ^^. Sama kukurydza przepowiada Ci zysk, ale ponieważ jest przeterminowana, może oznaczać stratę^^

Lena: głupie sny to chyba przydarzają się każdemu, to jush przez debilizm świata XD

Narine: Co to niedźwiadków ,widzenie go oznacza szczęście w kartach i grze, natomiast jeśli on Cię gonił/napadł oznacza to stratę....

Iskra: symbol kosmosu zawsze jest dowodem Twych wielkich nadziei. Kosmici oznaczali by ciekawość, to samo ?badania? przeprowadzone na Tobie....jeśli można to tak nazwać, a ta łapa.....to duszo horrorów^^

Edyta: Kiedy napotkasz policjantów zapowiada Ci to zmartwienie. Symbol sklepu oznacza pewnie to samo co u Rapsodii...Natomiast ten tłum ludzi mnie intryguje...Może on bowiem oznaczać podświadomy strach przed osobnikami tego samego gatunku...Mogą to tesh być ukryte początki antropofobia, ale mam nadzieje, że tak nie będzie^^?

Rapsodia: ukryta żądza mordu ]:->...hhehe^^
Co do pytania, to u mnie różnie raz widzę swoimi oczami a nagle jakby to był film, w którym gram role...


To co jest tu wypisane,to chore wypociny szajbniętej Triad zawsze niezdrowej umysłowo +P

Napisany przez: Rapsodia 30.07.2003 09:45

QUOTE (Triad @ 30-07-2003 08:45)
Rapsodia: ukryta żądza mordu ]:->...hhehe^^
Co do pytania, to u mnie różnie raz widzę swoimi oczami a nagle jakby to był film, w którym gram role...

Tia ^^
To ty tak skaczesz w snach? Raz tak, raz tak??
Ja zazwyczaj do jednego snu mam przypisaną jedną widoczność tongue.gif No ale jak mi się śni następny to oczywiście może sie to zmienić...

Napisany przez: Triad 30.07.2003 09:55

To skomplikowane do wyjaśnienia......czasami nawet nie w 5 nie w 10 znikam ze snu^^,ale najczęściej jednak jest tak, że widze swoją postać....ale i tak kieruje nią, znaczy widzę ją tak jak widzą mnie np.inni..kurcze jak to wyjaśnić^^'

Napisany przez: Rapsodia 30.07.2003 09:59

QUOTE (Triad @ 30-07-2003 09:55)
To skomplikowane do wyjaśnienia......czasami nawet nie w 5 nie w 10 znikam ze snu^^,ale najczęściej jednak jest tak, że widze swoją postać....ale i tak kieruje nią, znaczy widzę ją tak jak widzą mnie np.inni..kurcze jak to wyjaśnić^^'

Ja doskonale cie rozumiem!! Tylko przecież to takie dziwne jest... Widzisz siebio powiecmy od boku, a czujesz wszystko czego doświadczasz. To chyba coś jak OBE?? biggrin.gif

Napisany przez: iskra 30.07.2003 10:14

Triad =) A w moim śnie nie było bezpośrednio pokazany kosmos, właściwie nic o nim nie było. Wszystko skupiało się na małym pomieszczenieu w którym byłam ja i to jajo happy.gif Może i kosmos oznacza nadzieję, ale nie w moim przypadku wink.gif A z ta ilością horrorów... Nie sądze by to m iało jakieś znaczenie. Nigdy nie wpływały na moje sny. Nawet jak byłam małą dziewczynką =)

Więc, kotuś, musisz się postarać bardziej happy.gif

Napisany przez: Klaud ze Slytha 30.07.2003 10:38

Sen?
A mam kazdego roku szkolnego badz w wakacje taki sam. Zawsze.
Sni mi sie ze mam ulozyc imie autora jakiejs tam ksiazki z podanych liter. Chodze miedzy regalami i mysle. I zawsze (!) wychodziło Adam Mickiewicz. Zgadywałam jako jedyna i dostawałam nagrodę.

Wlasnie dzisiaj miedzy 4 a 8 rano mi sie to snilo.

A i jeszcze kiedys ciagle mi sie snilo ze wchodzilam na drabine i spadalam z niej.

Napisany przez: mroffka 30.07.2003 10:44

Ja raz miałam sen, że jestem z koleżankami na jakiś łąkach i zbieramy pszenice. Nagle zaczeła sie burza i wszyscy uciekli a ja stałam jak wryta i nie mogłam sie ruszyć. Nagle dookoła mnie zrobiło sie jasno i zobaczyłam jak Jezus podaje mi ręke i prowadzi do domu. Wtedy sie obudziłam. Nie wiem co ten sne znaczy- prosze kochaną Triad o wytłumaczenie smile.gif!

Napisany przez: Narine 30.07.2003 11:03

QUOTE (Triad @ 30-07-2003 08:45)
Narine: Co to niedźwiadków ,widzenie go oznacza szczęście w kartach i grze, natomiast jeśli on Cię gonił/napadł oznacza to stratę....

Tak, gonił, ale nie złapał bo zawsze wybiegałam z lasu na ulicę, wbiegałam na pagórek za tą ulicą i na szczycie był domek ze szkalnymi dzrzwiami, do którego uciekałam =D

Co do tych kart =P Wczoraj grałam z koleżanką w pokera, ciągle wygrywałam =D Hehe =)

Dzisiaj mi się śniła moja stara szkoła, byłam na sali gimnastycznej, moja klasa i jeszcze taka jedna. I jeden chłopak (dokładnie widziałam ich twarze =D) mnie zaczepiał =P Ja go goniłam i go dogoniłam, on upadł na materace a ja go zaczęłam dusić innym materacem. Hehe =P Po za tym to graliśmy w siatkówkę tylko nie wiem dlaczego ale brązowym pudełkiem po śmietanie, bądź jogurcie... takim dużym... =D laugh.gif laugh.gif laugh.gif


W snach wszystko widzę "swoimi oczami", nigdy nie miałam snu, w którym widziałabym samą siebię =D

Napisany przez: Triad 30.07.2003 14:59

QUOTE (mroffka @ 30-07-2003 10:44)
Ja raz miałam sen, że jestem z koleżankami na jakiś łąkach i zbieramy pszenice. Nagle zaczeła sie burza i wszyscy uciekli a ja stałam jak wryta i nie mogłam sie ruszyć. Nagle dookoła mnie zrobiło sie jasno i zobaczyłam jak Jezus podaje mi ręke i prowadzi do domu. Wtedy sie obudziłam. Nie wiem co ten sne znaczy- prosze kochaną Triad o wytłumaczenie smile.gif!

Kochana,zobaczyłaś Boga *-* ,Boże Panie Jedyny....Tyś się Ujawnił...kochanie tego snu ja niemogę zinterpretować ,jam niegodna *-*

Napisany przez: iskra 31.07.2003 11:54


sniło mi się dzis, że... hmm... jak to było? huh.gif Nie pamietam dokładnie, ale to miało taki wydzwiek, że na chama chciałam koniecznie znalezc sie w grupie pewnych dwoch zawodowych "złodziejoof". I znalazłam się. Nawet nie pamiętam co mielismy krasc... W kazdym badz razie jakis czas po "skoku" policja zaczela weszyc w dobrym miejscu... Okrazyli dom. Nie bylo gdzie uciec... Ale coś wymysliłam... Nie bardzo pamietam co, ale chyba znalazłam ukryte przejscie (no wiecie, przy kominku ciagne za jedna ksiazke lezaca na polce i otwieraja sie drzwi tongue.gif)... A potem mnie kumpela obudziła sesemesem dry.gif Ale sen był fajniacki happy.gif

pozdroofka
iskra - zemsta piromanoof =)

Napisany przez: Narine 31.07.2003 12:02

A mi się dzisiaj coś śniło, rano pamiętałam co, bardzo dobrze pamietałam, teraz już nic... =( cry.gif Ale pewnie w środku dnia przypomnę sobie co to było, tak często mi się zdarza =D

Napisany przez: Triad 31.07.2003 12:20

Iskra, w tą zemste piromanów jestem jak najbardziej wstanie uwierzyc^^

Narine,ja tesh obudziłam się i myśle, to był cudowny sen, dobrze,że go pamiętam, opowiem na forum..Widocznie los chciał inaczej bo zapomniałam^^'

Napisany przez: iskra 31.07.2003 12:25

Tylko w zemstę? =) Oj, z powodzeniem możesz wierzyć we wszystko inne, grzechem byłoby nie ufać iskierce <robi sarnie oczta i udaje delikatna jak kwiatuszek, lagodną jak owieczka> tongue.gif

A zapominanie o snach jest najgorsze dry.gif Czasem kiedy śnie mysle, że to bylby fajny material na opowiadanie, budze sie rano pamietam tylko skrawki. Wiec powtazam je w pamieci i by nie umknely. A za kilka godzin pamietam jush tylko nieliczne obrazy, ujecia...

Napisany przez: IceSoul 31.07.2003 12:42

Do mgr Triad: byłabym bardzo wdzięczna, gdybyś zinterpretowała mój sen.

Wczorajszej nocy śniło mi się, że płynęłam z moim tatą czymś na kształt promu rzecznego (oczywiście ja się trochę spóźniłam na odpłynięcie i musiałam wskakiwać na pokład, ledwo ledwo mi się to z pomocą taty udało). Prom był koloru chyba żółtego z lekką domieszką jasnego brązu... Płynęliśmy wąskim kanałem (nieco węższym od naszego promu), woda była dosyć mętna a wszystko przypominało mi trochę jakąś zapuszczoną dzielnicę Wenecji (wąskie odrapane domy koloru prawie takiego samego jak łódź). Poszliśmy statą do przy/nadbudówki (nie pamiętam, jak się ta część statku nazywa), do sklepu (taa... sklepy w snach RLZ tongue.gif ) i wymieniliśmy tam... Znaczki. Żółty i niebieski na zielony (od siebie mogę dodać, że były to znaczki litewskie - mam ich sporą kolekcję a poza tym łatwo je rozróżnić). Co było dalej nie pamiętam, ale ten sen nieustannie chodzi mi po głowie.

Napisany przez: Mellisa 31.07.2003 14:53

no nie... mialam dzisiaj jakis wspanialy sen i rano go pamietalam dokladnie, to sobie mysle "jak wejde na forum potem, to go napisze" a teraz nie pamietam go wogole... sad.gif dziwne...

Napisany przez: Narine 31.07.2003 20:35

Hehe, przypomniał mi się mój sen! =D Tzn. nie całość. Byłam w szkole, gimnazjum. Spotkałam w mojej klasie masę znajomych z podstawówki. Tylko, że nikt się do mnie nie odzywał =P Wszyscy mnie unikali, jakby się mnie bali. =) Potem okazało się, że jestem córką jakiegoś ważnego gościa... =P Bez sensu... =)

Napisany przez: Zozolek 31.07.2003 20:38

JA to zmoja kuzynka ciagle robimy gupie zeczy przez sen..ja to raz gadałam o jakis gózikach...a ona niedawno usiadła sobie i zaczeła gadać o jakims Wodolocie..potem nie mogłam zasnąć bo śmiałam się!!!!!

Napisany przez: Nataleczka 31.07.2003 20:42

ja kiedyś spadładłam z łóżka i przez całą noc spałam na klęcząco, a ostatnio przez sen krzyczałam: "WEZWIJCIE TAKSÓWKE!!!" nio i obudziłam cały dom. różne mam w nocy odchyły ale nic na to nie poradze:P

Napisany przez: Zozolek 01.08.2003 09:34

ja to raz miała taki sen że potem zasnac nie mogłam!! brrrr.....
No więc..sniło mi się że chodze po ulicy z moim dziadkiem i niebo było fioletowo rózowe, to znaczy chmury były takie fioletowe a niebo takie rózowe...no i spotkaliśmy jakąś babkę ona nam powiedziała że szatan gdzieś chodzi...Nagle pojawił sie inny obraz byłam w szkole z moją kumpelą gdy wychodziłyśmy to z dachu spadały jakieś kamyki czy cuś takiego! poszłysmy w strone domu i nagle jakieś kolesie zczeli nas gonoić po ulicy! wsiadłysmy do autobusu i znalazłysmy sie w jakieś dziwnej miejscowości! czekałysmy na drugi spowrotem, była noc i padał deszcz. Gdy dojechałysmy znowu do tej szkoły to moi rodzice przyjechali po mnie, ale pamietam że nie mogłam wsiąś bo cos mnie trzymało wkońcu wsiadłam i uciekaliśmy przed szatanem..potem sie obudziłam! JEJU!! KOSZMAR!!

Napisany przez: Syriiuszka 01.08.2003 09:42

dorba, to kto zinterpretuuje moj? Całą noc śniło mi się że rzygałam - super romantyczne, nie? =="

Napisany przez: Mellisa 01.08.2003 09:45

hmm... Syri, mialas bardzo oryginalny sen laugh.gif musialas byc rano wykonczona rolleyes.gif Trzeba zapytac Triad... ^^

Napisany przez: Syriiuszka 01.08.2003 09:47

rano bolał mnie brzuch z głodu, ale to szczegół. Och, włąśnie, to może być istotne - rzygałam czekoladą w kiblu mojej ciotki =="

Napisany przez: mroffka 01.08.2003 09:55

mi raz tato opowiadał, że obudziły go w nocy jakieś hałasy i poeszdł zobaczyć co to jest- zobaczył mnie ubra ną w kurtke ziomową, rękawiczki, szalik, czapke i trzymającą w rękach sanki (było lato biggrin.gif). Tato sie mnie spytał gdzie ide to powiedziałam, że ide na sanki, na to tati- przeciez jest lato, a ja na to- nic nie szkodzi- jakoś sobie poradze (i taki dialog trwał dalej biggrin.gif)

Napisany przez: IceSoul 01.08.2003 12:12

QUOTE (Amanda @ 31-07-2003 14:09)
Wejście w dorosłość.

ojciec - przewodnik, ktos kto cie wprowadza w ten świat.
jak sama piszesz jest ci trudno [skaczesz na prom, metna woda, wąski kanał] ale ojciec ci pomaga i prowadzi =).

Dziękuję za objaśnienie^^ (głęboki ukłon)

Napisany przez: David 01.08.2003 12:24

Mi śniło się coś takiego że byłem komandosem i złapali mnie wrogowie (i moich przyjaciół też)
Jakoś udało nam się wydostać i uciekamy przed wrogiem i jego armią (przypomniało mi to Władce pierścieni)

Drugi sen: Mój kolega jest u mnie w domu i mówi coś takiego:
- David ale ty masz dużego żułwia
A ja na to:
- Nie wcale mi nie rośnie bo jest za dużo rybek w akwarium i się ich boi
- Wcale nie musisz mieć go chyba ze 2 lata - powiedział muj kolega
Więc ja wyjmuję żułwia i jest on 8 razy większy blink.gif

Czy ktoś może zinterpretować te sny ??
Z tym żółwiem wszystko jest prawdziwe tylko nie to że jest taki duży.

Napisany przez: Edyta 02.08.2003 15:02

Mi się śniło dzisiaj coś takiego:
Ja i 2 koleżanki z klasy miałysmy jechać na wymianę do Szwajcarii. No dobra , jedziemy, lae na rowerach (!), a naszą przewodniczką była jakaś dziwnie ubrana baba z wielkimi okularami i rudymi włosami ... Jechałysmy lasem, aż do jakiegoś targu, a ta baba rozstawiła swój kram i powiedziałam że jeteśmy na miejscu.

Napisany przez: Syriiuszka 02.08.2003 15:14

a iwesz, że to nie jest głupie, Amanda? Wszyscy mi to powtarzają =)

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 02.08.2003 15:45

Hehe mi sie raz kiedys śnił jakiś sen... Rano opowiedziałam go siostrze i którejś nocy to jej się śnił mój sen tylko z paroma innymi szczegółami. Ale jak mi opowiadała to było (prócz tych paru szczegółów) identyczne jak mój sen... biggrin.gif

Napisany przez: Zozolek 02.08.2003 21:38

Mi to raz kuzynka opowiadała ze jej ciotka nocowała ze swoja kumpela w jednym pokoju (na osobnych łózkach tongue.gif ) i którejs nocy ciotke obudziło jakieś dziwne "plsk" wstała a tamta siedziała na łózku i klepała sie w czoło jedna reką. ta jej na to
Kasiu co ty robisz?
a ona: Spie!
hehe spoko..nie wiem dokładnie jak to było ale cos do tego!

Napisany przez: Rapsodia 02.08.2003 21:48

Sen do interpretacji:

Byłam na jakimś obozie. Mieścił się w domku mojej babci (tylko w środku było inaczej. Więcej miejsca itp. Ale podwórko było identyczne!!). Pamiętam na pewno, że było nas w takiej jednej grupie 7 os. plus facio co robił za instruktora (swoją drogą był brzydki, we śnie go nie lubiłam i wydawał mi sie nieco obleśny...). No i mieliśmy zacząć jeździć. A były tylko 3 konie (z tego co pamiętam wszystkie gniade) i jeszcze taki strasznie brzydki wóz ( z metalu!! I nieco zardzewiały!! blink.gif ). No i zaczeły się kłótnie kto jedzie pierwszy. No może nie kłotnie, a dyskusje. Coś tam było, że mam jechać jako jedna z pierwszych, ale faciowi odbiło i powiedział, że ja to jeździć nie umiem i mam jechać jako ostatnia, 7 os. (czyli miałabym jechać sama i krócej od innych. Nie wiem na jakiej zasadzie to działało). Wnerwiłam się wtedy pożądnie i zagwizdałam na palcach (a gwizdać zabardzo nie umiałam i raz mi wychodziło a raz nie). Wszyscy sie na mnie patrzyli a ja zsiadłam z konia i poszłam w strone bramy. Facio sie zaczął na mnie wydzierać. No ale umilkł jak zobaczył, że pod bramę przyglaopowała piękna, czarna klacz. Ja chwilke jeszcze na nią gwizdałam, ale jak mnie zobaczyła to od razu do mnie podeszła. W końcu była moja (chociaż nie wiem jak sie na obozie znalazła). No i jeszcze pamiętam, że na nią wsiadłam i odjechalam... Nie widziałam już min grupy, bo sie nie oglądałam. I sie mi wszystko na inny sen zmieniło, ale o nim później, bo jest jeszcze bardziej pogmatwany... biggrin.gif

Napisany przez: rzodkiewka 02.08.2003 21:51

Ja kiedys mialam bardzo potentegowny sen ...

Jestem sobie takiej dziwnej starej i strasznej ... Za mna siedza dwie kumpele tylko ze obie wygladaja identycznie (tzn. fryzura i ubranie twaze maja inne tongue.gif) dostalysmy jakies monety, potem powiedziano nam ze na tych monetach sa zadania ktore musimy wykonac za pomoca czarow i ze to jest jakas forma egzaminu . No i jest ten egzamin a egzaminuje nas ......
<B>moja facetka od wf!</B> egzamin poszedl mi swietnie tylko ze gdy chcialam wyjsc ze szkoly .. ni z nozki ni z pietruszki znalazlam sie w jakims super markecie ... tam spotkalam XXXXX i zaczelam sie z nim scigac wozkami tongue.gif po pewnym czasie zatrzymala mnie ochrona i powiedziala cos ze jestem poszukiwana o_O?


Napisany przez: iskra 03.08.2003 00:27

Ej, to zinterpretujcie ten.

Śni mi się kobieta. W niektórych momentach podzielam jej uczucia, emocje i w ogole umysł. Jest ona na wyjezdzie jakimś. Pewnej nocy śni jej się, że jej mały synek zamienia się w demony i opetuje go moc po przeczytaniu przez niego pewnego zaklecia (Swoja drogą to zajebisty widok był, a słowa zaklecia w jakims obcym jezyku... ja to mam sny tongue.gif ). Potem przyjezdza do dom. W ogole to cały czas nosi przy sobie plecam z jakims malym zawiniatkiem w srodku. Jej cała rodzina wygląda na bardzo szczesliwą. Jej syn nie wie czym jest zawiniątko, ale ma świadomość, że jest coś ważnego mającego wpływ na jego zycie. Kolejnewgo dnia caa rodzina (ta kobieta, jej mąż, syn i corka) jadą na przejazdzkę po miescie. Maz na deskorolce, syn na rowerze jednokolowym, a kobieta i corka na normalnych rowerach. cala rodzinka jezdzi sobie razem, smiejac sie, spiewajac i krzyczac. Potem sie rozdzielają. Po kilku godzinach synek zaczyna szukac rodziny. Znajdje matke lezaca nieprzytomna na piasku (Nie wiem czy to wazne, ale ten pisek był bardzo piękny. Miał zolty, wrecz cytrynowy kolor i naprawde wygladal niezwykle). Zostaje przy niej i probuje ocucic. Kobieta budzi sie i cos mowi (nie pamietam co). Potem przyjezdza córka. Ojca nigdzie nie ma. Kobieta powoli dochodzi do siebie... i ja sie budze. Jz nie moglam ani zasnac ani pociagnac tego snu do koca. Czasem bylam tą kobietą, a czasem jej synem, a jeszcze innym razem tylko obserwatorką. Nie pamietam w sumie wszystkiego (rano, jak tylko otworzyłam oczy to zapisalam to co moglam), ale obrazy były niesamowite... Pamietam twarz tego chlopca jak go demon opetywal i jak czytal zaklecie z jakiejs starej ksiegi... Super happy.gif

Nie wiem czy tu jest cos do interpretowania, ale jak ktos potrafi to prosze bardzo happy.gif

pozdraffiam cieplutko
iskierka - łagodna zemsta... jak owieczka tongue.gif

Napisany przez: Triad 03.08.2003 15:28

Iskra zarąbiste *_*...coś cudownego,naprawdę zazdroszcze...ja mam normalniejsze sny, znaczy ostatnio...przedwczoraj śniło mi się całe forum,wszyscy bezwzględu czy ich spotkałam czy nie...naprawdę,to był przepiękny sen..psorowie LSM, i wszyscy ludzie których kocham cudowne ...

Amanda^^ wyrzuciłaś mnie z branzy!jak mnie niebyło tongue.gif
Przepraszam,miałam komuś coś przetłumaczyć?Jeśli tak otwieram prywatne biuro pod numerem 3344328.....a jak ^^

Triad-Psycholog Forumowy.

Napisany przez: iskra 03.08.2003 17:42

Kiedyś... nie pamiętam to było dość dawno... Śniło mi się... kurcze, nie pamiętam dokładnie. Wiem, ze ja jako ja, byłam zamieszana w kradziez (co ja mam z tym kradziejstwem, nyo? tongue.gif ) czegoś... to był chyba dysk z wygrawerowanym symbolem... jakieś poplatane linie... Chciałam przez kilka dni poczuć smak przygody i wloczylam sie wlasnie ze zlodziejem tego dysku. Ale kiedy sprawa zaczela robic sie bardzo niebespieczna chcialam zrezygnowac, wrocic do normalnego zycia. Wiec ucieklam. Ale on mnie odnalazł. Chciał żebym wróciła... Nie zgodziłam się. Nie pamietam ostatnich slow jakie zamienilismy, ale wiem, że byly piekne happy.gif W ogole ja mam czesto sny wlasnie w takiej formie opowiesci... Nie ma to jak choroba psychiczna biggrin.gif

pozdraffiam
www.yaiha.blog.pl tongue.gif

Napisany przez: mroffka 03.08.2003 17:58

Oki- sen do interpretacji:

Szłam sobie z koleżanką przez miasto i nagle zrobiło sie ciemno. Ludzie zacezli biegać w różne strony i woguke straszne zamieszanie. Okazało sie, że jest koniec świata. Nie miałam pojęcia co mam robić. Nie wiem w jaki sposób znalazłam sie na cmentarzu. Ludzie zaczeli wychodzić z grobów. Przestraszyłam sie i pobiegłam do cmentarnego kościoła i zaczełam się modlić. Nagle do kościoła wbiegł Hitler i strzelił do mnie z karabinu. Trafił prosto w serce. Zaczełam sie jeszcze bardziej modlić- stałam pod krzyżem. Nagle Jezus zszedł z krzyża, podał mi ręke i zaprowadził w strone tego swiatła (dobiegającego z ołtarza).


To był jeden z 2 moich snów z udziełem Jezusa. Pierwszy opisałam wcześniej ale nikt mi go nie wyjaśnił.

Napisany przez: David 03.08.2003 17:59

Dzisiaj śniło mi się że pojechałem z rodziną nad jezioro Białe. Pojechał tam też moi bracia Kamil i Kuba (cioteczni) ciocia Dorota, wujek Piotrek, ciocia Monika i wujek Marek. Pamiętam że bawiłem się z moimi braćmi w łapanego w tajemniczych korytarzach i wiem na 100% że miewałem już kiedyś ten sen o korytarzach były tam dzrzwi ustawione jedne po drugich (rząd). Niektóre drzwi były zamkinięte na klucz. Później moja ciocia i wujek (Monika i Marek) urządzili swoje przyjęcie ślubne które już było naprawdę poza snem (niedawno). Była afera o jakieś piwo Karmi (bezalkocholowe) że wujek Marek wypił je u kolegi i przyszedł tak na przyjęcie. Później przeniosłem się z wujkiem Markiem do jego kolegi (w przeszłość). Poprosił mnie abym wyją kufle. Sięgnąłem do szafki i gdy obruciłem się dałem mu kufle po czym spostrzegłrm że ziarka słonecznika są na stole. Potem się obudziłem. Pamiętam że wszędzie było dużo ludzi oprucz podczas zabawy i wizyty u wujka kolegi. Też jest dziwne to że miałem tam być 3 dni a odczułem to jakbym był 1 dzień. Czy da się to jakoś zinterpretować ??

Napisany przez: Potti 03.08.2003 20:35

Ama, a mi sie tez snilo kiedys tam. I zupelnie inne jest w snach.=P
A ja mam czesto sny, ktorych akcja toczy sie Geancie. Szczegolnie np. jakas zadyma w Go Sporcie, czy cos na sali Cinema City^^
Ale takich snow jak Iskra nie miewam... a chcialabym. No, ale moze da sie cos z tym zrobic kiedy zblize sie do perfekcji w LD.=)

Napisany przez: Triad 03.08.2003 20:47

Potti wróże Ci przyszłooooooooooość, kasjerka w Greancie +D+D
Dziękuje,dziękuje.....

Ama ja Ci NIEWIERZE! Ty mi tu chcesz klijentele zakosić,przejżałam Cie +P+P Bziuuuuuuuum biggrin.gif

Napisany przez: Potti 03.08.2003 21:00

Ama, od poczatku Ci powtarzalysmy, ze to nie bedzie to samo=P Ale no, cieszmy sie tym co mamy, moglobyc gorzej. A wogole to mialam dzisiaj byc na brodnie, ale ojciec uznal, ze za goraco i nie pojechalismy=(
I wogole sie z matka poklocil i nie da sie z nim gadac, w zyciu sie nie stesknie za rodzicami...XP


Taak, ciagnie mnie do kina w geancie.XD Dawno nie bylam^^

Napisany przez: mroffka 03.08.2003 21:06

Ama dzięki za wyjaśnienie mojego snu <ukłon> smile.gif

Napisany przez: Triad 03.08.2003 21:20

Ama niedenerwuj mnie! Ja tesh chce do Wawy! Za to coś sie kręci i w Kraku bedzie goooooorąco =D Jak w moim śnie !

Napisany przez: iskra 03.08.2003 21:20

Ej, myszki, zinterpretujcie moje sny turned.gif Moze dowiem sie cos o sobie, hę? =) np tego, że gstuje w honorowych zlodziejach tongue.gif

Napisany przez: Triad 03.08.2003 21:23

Iskra 1sekundowe tłumaczenie wróże Ci przyszlość złodziejki biggrin.gif koniec i kropka!<przygaaaaaaaaaarnij go!>

A ja teraz ide śnić,spać,lulać itp^^Dobranoc słoneczka

Napisany przez: Potti 03.08.2003 21:26

Triadzik, ja juz sie nie moge doczekac kiedy pojade... =P W koncu wynegocjowalam, bo wczesniej tata mnie nie chcial zabierac, o czym sama wiesz^^
Ama Kochanie... masz swieta racje... Zaciagnij ze soba Penelopcie, Olge tez mozesz^^ Ale mnie zaskoczenie wtedy wzielo, jak ktos mnie na dworcu przytulil, sie dopiero po chwili skapnelam, ze to Penelopa=)

Iskra, probowalas kiedys LD? Moze by Ci sie udalo, z tak oryginalnymi snami=P

Napisany przez: Triad 03.08.2003 21:27

Ama........co i za co bym Cie miała trzasnąć...........:>

Napisany przez: iskra 03.08.2003 22:03

LD? to ten œwiadomy sen? Nie wiem, nie chce mi sie szukac w poprzednich komentach ^^"

Napisany przez: iskra 03.08.2003 22:45

Ja jestem zawsze świadoma snu ^^ i mam wplyw na zdarzenia... chyba ze wcielam sie w jakas postac... znaczy nie wcielam tylko podzielam jej umysł...

w sumie to kilka razu mi sie zdarzylo ze bylam swiecie przekonana ze sen to rzeczywistosc...

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 03.08.2003 22:50

QUOTE (iskra @ 03-08-2003 22:03)
LD? to ten œwiadomy sen? Nie wiem, nie chce mi sie szukac w poprzednich komentach ^^"

Jest o tym osobny temat. O OOBE i LD własnie. tam możesz sobie poczytac troszke.

Napisany przez: iskra 03.08.2003 23:54

Ej, robaczki, no to interpretowac mojego sna!! nyo! Iskra cciec cos wiedzieć tongue.gif triad, Amanda, ekspertki wy jedne! Brac sie do roboty, a nie sie lenic bedziecie! Co to wakacje, czy jaki grzyb?!?


Napisany przez: Zozolek 04.08.2003 06:50

No i miałam racje po tym filmie sniło mi się takie głupie: no więc stała na ulicy..nie wiem czy to była moja czy kumpeli..?
No i stoje i nagle zaczełam biec, ktoś zaczoł mnie gonić, biegne biegne i biegne....i tak przez cały sen ktos mnie gonił! sad.gif

Napisany przez: Mellisa 04.08.2003 09:01

Zozolku, tez mialam kiedys podobny sen... bieglam przez cala nocke. Wymeczylam sie okropnie i nie wyspalam dry.gif Nie lubie takiech meczacyc snow smile.gif

Napisany przez: Syriiuszka 04.08.2003 10:05

dobra, a teraz tak: (do amandy lub triad, nie wazne =D)

Snilo mi sie ze bylam w siakims pokoju. CIemno było jak szlak, nic nie widziałam. No i pokój yl zamkniety, nie moglam z niego wyjsc. Tylko takie dupne okno było, otwarte, ale jego z kolej zamknąć nie mogłam. No isie balam tego okna. Stałam przy nim i na coś czekałam. Nagle na tym oknie się ktoś pojawił... znacyz cień (nie wiem jak możliwy jest cień w ciemności, sale to omińńmy) No i się pojawiły takie świecące czerwone oczka. i się strasznie scykałam. I wtedy on *cień* zaczął się śmiać. Tak szyderczo. I zapytał ' czekałaś na mnie? To wszytsko ułatwi. NIe uciekaj" I wlazł do środka. No i ja się scykałam , bo wiedziałam że to wampir, tylko nie wiedziałam czego chce... Bo jakoś instynktownie wiedziałam, że nie zamierza ze mnie krwi wyssać =D. No i on mnie tak zaczął odchodzić do okoła i cały czas mi się przyglądał i się śmiał tak okropnie... a potem położył mi nagle ręce na ramionach i się obudziłam =D

Cholernie często śnią mi się wampiry =D

Napisany przez: Vanella 04.08.2003 10:40

Ja miałam dziś koszmar, już nie pamiętam cio mi się śniło, ale pamiętam ze było to BARDZO realne. mam pytanie : czy to ze zjdałam o 2 w nocy kanaoke, może być owodem wyraźnego koszmaru ?

Napisany przez: mroffka 04.08.2003 12:19

Skąd Wy bierzecie te wytłumaczenia do snów smile.gif??

Napisany przez: iskra 04.08.2003 12:28

Syriszko, gdzie się pchasz, koffanie? Pierwsze w kolejce są moje sny!!! tongue.gif

A mi sie dzis śniła Chi tongue.gif Słodka była, jak w mandze ^^ I ten chlopak co ja znalazl (zapomnialam jak sie zowie) tesh... A moja mam Chi uszy zepsuła... Ale zaraz je naprawiłam =)

Napisany przez: Mellisa 04.08.2003 21:58

Wiecie co? Mialam dzisiaj strasznie dziwny sen. Jak wiekszosc moich snow byl bez sensu a wrecz glupi... laugh.gif

Rozwiazuje krzyzowke i strasznie sie glowie... czytam pytanie: "polaczenie czerwonego kapturka z wilkiem" i wyszlo babcia tongue.gif tongue.gif tongue.gif ^^


Napisany przez: Levini 04.08.2003 22:32

tya, a mi sie snilo ze skakałam po klockach na niebie które szły w gore i zbierałam Abecadło i goniła mnie taka jedna nauczycielka krzycząc że ukradłam litere N i że ejstem złodziej i ze bede mieć nieodpowiednie jak nie oddam jej N ==
a potem sprawdziłam i w mojej kolekcji liter nie było N i sie obudziłam ==

Napisany przez: Triad 05.08.2003 08:51

Levini, cosz zaaaaaaa tragizm^^...dobre,to mi się naprawdę podobało^^

Napisany przez: Potti 05.08.2003 10:14

A mi sie snilo, ze mnie goni Ciri ze swoim mieczem, na koniu=P
A ja bylam jakby w ciele jakiegos idioty...=P

Czy ktos moze to zinterpretowac?

Napisany przez: Triad 05.08.2003 10:28

Tego kochana nieda się zinterpretować inaczej jak MANIACZKA! Pełen odpał^^

Napisany przez: Edyta 05.08.2003 12:30

Dzisiaj śniło mi się coś bardzo niepokojącego (jak dla mnie =| ) - jakiś pokój zastawiony regałami, na których stały & leżały różne części ludzkiego ciała, zrobione z drewna. Potem, jak podeszłam do jednego z regałów, to oblazły mnie czarne, tłuste pająki... Błeee... Pająki są jednymi z tych rzeczy, których boję się najbardziej blink.gif

Napisany przez: SSWk 05.08.2003 15:23

No więc tak śniło mi się, że stałam sobie na ulicy obok świateł i ktoś mnie przwrócił... wstałam , otrzepałam się i popatrzyłam ktomnie przewrócił o dziwo błył to mój pies mówiący głosem Diam. Rzucził szybko: na spacerek! na spacerek! I uciekł.
A śniło mi się to chyba dlatego , że Diam wczoraj biegała ze smyczą po mieszkaniu i wołała: kto wyjdzie z pieskiem na spacerek? Na spacerek?

Napisany przez: iskra 05.08.2003 15:34

A mi się dzisiaj nic nie śniło, bo spałam ino 3 godziny i nie zdażyło tongue.gif

Nie, no. kurde, zinterpretujcie te moje sny tongue.gif Ja wiem, że są debilne, ale mozecie sie chyba zdobyć na przecztanie ich, hę? Co robaczki? turned.gif

Napisany przez: Rapsodia 05.08.2003 15:54

Tia. A ja miałam ostatnio znowu porąbany sen (zaraz, zaraz! Czy ja kiedyś miałam normalne sny?? wink.gif ). Zamieszkałam w jakimś odnowionym bloku z windą. Właściwie to był tak urządzony, że wyglądał jak hotel... Jedynymi osobami jakie tam widziałam był dozorca i mój kolega (który czasem stawał sie koleżanką... = =" ). Dozorca powiedział nam, że tutaj straszy. Najpierw bawiliśmy się windą. Staraliśmy się ja samą wysłać na góre, ale nie dało sie... Na jakimś piętrze winda otwierała sie na jakiś pokój. Już nie pamietam jak, ale w jakis sposób odkryłam, że duchów jest jedenaście i każdy jest powiązany z jakimś przedmiotem w tym pokoju. Położyłam się na tapczanie (moja - wtedy już koleżanka - leżała kołomnie). Zamknęłam oczy i się skoncentrowałam. Po pewnym czasie wyraźnie słyszałam odgłos, który przypominał głośne picie przez słomke. Wtedy zmienił mi się kont widzenia (już nie własnymi oczami, tylko tak jakbym po całym pokoju łaziła z kamerą). Nad jednym z przedmiotów zobaczyłam coś co przypominało szkatułkę, która wisiała w powietrzu i wysysała taki czerwony płyn, który troche krew przypominał, ale tworzył takie dziwne owalne kształty. Wtedy uświadomiłam sobie, że właśnie jestem podczas "usuwania" 4 ducha... Właściwie to nie usuwania wogóle, a zrywania jego więzi z domem. Potem przeszłam do 5. Następnie do 6. Nagle zaczęłam widzieć tak jakbym szła za kimś. Oczywiście poraz kolejny moja główka popracowała i juz wiedziałam, że to duch. Podchodził do mnie leżącej na tapczanie. Na chwile znowu "siedziałam w swoim ciele" i wysłałam taki jakby impuls. To odepchnęło na chwile ducha. Później zrobiłam przed nami bariere myślami. blink.gif Duch sie zatrzymał dokładnie nade mną. Raz widziałam zza jego pleców, raz tak jakbym miała otwarte oczy. No ale nie widziałam jego twarzy. Wiedziałam, że jeśli się nie skoncentruje i otworze oczy to się przestrasze i będzie po ptakach... (świadczyło o tym milczenie mojej koleżanki, która tą twarz zobaczyła...). no to sie zaparłam i mi sie udało go wyssać. Wtedy zniknął. Następnie skończyłam z resztą duchów. Teraz zaczynał sie drugi etap. Łaziłam za duchami i je w różny sposób wysyłałam na tamten świat... Dokładnie pamietam co było z 6. Musiałam go pociąc mieczem, bo on tak swoje ofiary zabijał... blink.gif
Reszty już nie pamiętam, bo mnie mucha obudziła... (fajne powitanie, nie ma co dry.gif ).

A co do tego tapczanu, to był taki sam, jak ten na którym spałam (byłam tedy u siostry ciotecznej. Spałam u niej w nowym domu pierwszy raz. No i ona spała obok mnie, tak samo jak koleżanka we śnie... huh.gif )
No to to juz chyba koniec... tego snu... Jak znowu cos mi sie beznadziejnego przyśni, to napisze.

A! I jak ktoś potrafi, to poprosze o interpretacje!!

Napisany przez: Janiska 05.08.2003 16:28

Emm... Sny. Tak nie lubie, jak ich nie pamietam.
Ale nie moge nic poradzić.

Zazwyczaj łaczą się z wydarzeniem, które jakos na mnie wplywa...
Na przyklad ostatnio ciągle sni mi sie oboz... i...
...
smieszne sny? raczej takich nie miewam. raczej koszmary.
nienawidze tych, keidy ktos umiera, albo ktos robi mi krzywde.


raz snilo mi sie, jak jechalam autobusem... i cos chyba kierowca z alkoholem pezgial tongue.gif dziwnie skrecal, a ludzie na siebie wpadali. i cos za szybko jechal...


Napisany przez: snape'rka 05.08.2003 16:51

Zwracam się do ekspertów:Amandy i Triad o zinterpretowanie mojego snu...uff, ale najpierw opiszę wam co podczas snu wyprawiała moja koleżanka. Otóż tydzień temu byłyśmy z rodzinkami na Węgrach. Ja i moje dwie kumpele spałyśmy w jednym pokoju. W środku nocy coś mnie obudziło. Siadłam na łóżku i myślę co mnie obudziło (jak się obudzę to zawsze muszę z pięć minut posiedzieć zanim dotrze do mnie co się dzieje). Patrzę a jedna z moich kumpelek z wielce zadowoloną miną przez sen... mlaska.Myślałam,że zaraz wszystkich pobudzę... Tak mi się chciało śmiać jak to zobaczyłam.
A teraz sen do interpretacji:Dziś w nocy śniło mi się, że wraz z moją koleżanką Baśką, biegniemy przez naszą szkołę (pożądny gmach trzyskrzydłowe gimnazjum),dopiero po chwili zorientowałam się,że ktoś nas goni.Obróciłam się,a za nami biegnie ze skrwawionym nożem nasz nauczyciel od informatyki!Sen był bardzo męczący podczas tej "ucieczki" kilka razy się potkłam i spadłam ze schodów. Pod koniec snu nasz belfer złapał Baśkę i zaczął się z nią szamotać, a ta w odwecie ugryzła go w rękę i ... obudziłam się.

Napisany przez: Triad 05.08.2003 20:20

Edyta: Fragmenty ciała oznaczają są zapowiedzią Twego dostatku. Jeśli zaś chodzi o pająka to kiedy go zobaczysz wróży Ci on pomyślny obrót sprawy; jeżeli go zabijesz zapowiada Ci to zwycięstwo; gdy zobaczysz pajęczynę przepowiada Ci to niemiły incydent. =) Mam nadzieję, że po ?przetłumaczeniu? snu poczułaś się lepiej =)

SSWK : och,cudny sen^^ naprawdem......e tylko mogę Ci powiedzieć ,że pies gdy go spotkasz dowodem Ci jest, że masz wiernych przyjaciół. Gdy szczeka wróży Ci nadejście czasu radości.

Rapsodia : Hotel jeśli tylko do niego trafisz - wróży Ci rychłą podróż. Ku zdziwieniu memu, dozorca gdy go spotkasz - oznaką Ci to dwuznacznej sytuacja. haha, a teraz znak Ducha kiedy jest na biało ubrany - znak to pociechy dla Ciebie; jeżeli Cię wystraszy - znak to, że masz nieczyste sumienie...Pogoń za Duchami oznacza przewinienia w życiu...ale mam nadzieje, że tym razem się mylę......Na rozluźnienie atmosfery, dychy przechodzą tylko przez NIE otynkowane ściany i o 12. w nocy ;-)

snape'rka: eff, tesh miałam kiedys taki sen...one wcale nie są przyjemne i naprawdę męczące.. Szkoła wróży Ci pogodną starość, ciesze się ze byłaś w budzie z kolezanką, odpada w tedy nieprzyjemna wróżba strachu i pecha...Natomiast nauczyciel gdy napotkasz go na swej drodze znak to, iż się nie wzbogacisz. Tak więc nie licz na kieszonkowe^^
A tak w ogóle do tego trójskrzydłowego biggrin.gif ?O patrzcie ŚMIGŁOWIEC trójłopatowy!!!?


Miłej nocki wink.gif

Napisany przez: Scary Man 06.08.2003 00:35

ja jak mam fajne sny, to rano wstaję i sobie myśle: "jaki fajny sen miałem". a po kilku sekundach: "K***a, nic już z tego snu nie pamiętam". pamiętam niektóre sny z dzieciństwa, np. siedziałem na podłodze w labiryncie z czerwonymi ścianami, przede mną była zawieszona głowa jakiegoś ohydztwa z rogami, i jak próbowałem uciec, to po pewnej chwili łapała mnie swoim długim jęzorem i przyduszała do rogów. i tak się cały czas powtarzał, dopóki nie uciekłem z labiryntu, na którego końcu był mój dziadek ze swoim dużym Fiatem. podwiózł mnie do domu i wtedy sen skończył się powtarzać. inny sen to np. siedziałem w pokoju z lwami, gepardami, pumami itp. cicho se siedziałem i nic mi nie robiły, moja mama otworzyła drzwi do pokoju i wtedy zacząłem tam biec, a gdy byłem już w drzwiach to lew się na mnie rzucił. jeszcze 2 pamiętam: w szkole na auli stał jakiś głupol z karabinem maszynowym i do każdego strzelał (ale miał wielkiego zezulca). następny to że moja szkoła rozrosła się trochę wszerz i wzwyż, byłem tam w samych gaciach i nie mogłem trafić do sali, a najdziwniejsze w nim było to, że nikt na to nie zwracał uwagi!!!

Napisany przez: Narine 06.08.2003 07:36

Dzisiaj nie pamiętam co mi się śniło... dry.gif Ale Pamiętam co śniło mi się wczoraj =D Opiszę tylko kawałek =) Szłam z moim kolegą do mojej koleżanki, mieszkała na 4 piętrze, byliśmy w połowie drogi kiedy ona wyszła na klatkę, pobiegł do niej pies mojego kolegi, a ten mój kolega do niego "SNICKERS!!! CHODŹ TU!!!" laugh.gif A moja koleżanka: "Oooo, mój pies też nazywa się Snickers" =P

Napisany przez: Triad 06.08.2003 07:42

Scary Men...wiesz,ja kiedyś byłam dyrektorem firmy....produkującej kaftaniki...moge Ci tak załatwić po znajomości...naprawdę ^^'...

Narine: Kurcze ludki moje koffane,same pieski Wam się ostatnio śnią a to dowodem jest, że macie WIERNYCH przyjaciół...Stasiek do noooooooooogi biggrin.gif

Napisany przez: SSWk 06.08.2003 09:51

QUOTE (Triad @ 05-08-2003 20:20)
SSWK : och,cudny sen^^ naprawdem......e tylko mogę Ci powiedzieć ,że pies gdy go spotkasz dowodem Ci jest, że masz wiernych przyjaciół. Gdy szczeka wróży Ci nadejście czasu radości.

Triad ale on nie szczekał... on mówił głosem mojej siostry ^^

Napisany przez: iskra 06.08.2003 09:59

Ja protestuje!!! Co za ignorancja!!! Tak mnie olewać, nyo!!! tongue.gif

Hmm... A mi dziś się śniło, że byłam z klasą na jakimś wystepie tanecznym kogośtam. I że poszłyśmy tam z kumpelami w kocach i robiłyśmy cyrki. Więc nas wyrezcili i powiedzieli,ze jak wrocilmy bez tych "peleryn" to bedziemy mogly wejsc. Jakby nie bylo odnioslysmy koce do...hmm... to chyba był autobus. W miedzy czasie pomieszały nam się pocztówki i nie wiedziałysmy ktora jest czyja... A potem zabladzilysmy w tym budynku. Cały teatr wygladal jak renesansowa budowla. Spotkalysmy na korytarzu tanczacą grpe osob. I kumpela sie spytala ktoredy mamy wejsc i wtedy facet zrobił mine jakby chciał nas pozabijać, więc szybko oddaliłysmy się. Znalazłyśmy wejście... wchodzimy... Sala prawie pusta... Na scene spuszczona kurtyna... A pod ścianą Grzegorz Turnau podkłada jakieś dziwaczne głosy (to brzmiało coś jak ryki) tongue.gif No i się obudziłam...

Napisany przez: Triad 06.08.2003 10:16

Iskierko coś dla Ciebie biggrin.gif

Teatr kiedy go napotkasz –przepowiada Ci to niezwykłe wydarzenie. A co do pytania właśnie teatry zazwyczaj mieszczą sie w renesansowych budynkach.Jeśli chodzi o scenę <tu Triad delikatnie się wycofuje>jest ona zawsze dowodem na Twą nierzetelność...

To ja sobie jush może pójdę^^'

Napisany przez: Potti 06.08.2003 10:18

A mi sie Triadzik snilaś dzisiaj=P Wytlumacz ten sen, Kochanie=*


Napisany przez: Triad 06.08.2003 10:30

Pottuniu to był koszmar prawda?

Napisany przez: mroffka 06.08.2003 10:53

ja miałam dziś koszmar sad.gif To było pewnie spowodowane moim szokiem po spodkaniu z Tri biggrin.gif:D

Niom więc to było tak (musze sobie przypomnieć)

Mama kazała mi iśc do koleżanki pożyczyć cukier. Poszłam do niej do domu (mieszka na 9 piętrze) i jak chciałam wyjść okazało sie, że dzwi sie zacieły a w domu jestem tylko ja i brat koleżanki- rodzice i siostra gdzieś znikneli. Jakoś szybko zapomnieliśmy o tych drzwiach i poszliśmy do pokoju ich rodziców i graliśmy na kompie. Wziełam sobie łokmena kolegi i zaczełam słuchać. Po chwili słuchania muzyka sie urwała i usłyszałam pisk dziewczyny i słowa- "Jesteś obserwowana su*o" (teraz przypomniało mi sie że to cytat z filmu "Ciemność"). Przestraszyłam się i zaczełam obsewować tych znajomych ale oni jakoś niczegi nie zauwarzyli. Zaczełam mieć przeczucia że zaraz się coś stanie. Co chwile przed oczami miałam jakąs dziwną twarz- całą białą z czarnymi oczami. Nie wiem czemu ale kiedy ktoś zapukał do dzwi nie pozwoliłam koleżance otwierać. Przytrzymałam ją a tymczasem jej brat z ciekawości poszedł i otworzył. Nie zdziwiło mnie gdy do domu weszła kobieta o tej samej twarzy którą widziałam wcześniej. Zaczełam drzeć się do kolegi- w zasadzie to strasznie przeklinałam do niego ale ja zawsze jak jestem zdenerwowana to przeklinam. Nagle ta kobieta podbiegła do koleżanki i chciała odciąć jej głowe. Wtedy ja złapałam ją (tą kobiete) i uderzyłam ją czymś co miałam w ręce. To był taki mały gliniany osiołek. Kobieta straciła przytomnośc. Dzwi sie otworzyły (nie wiem jak bo przecież sie zacieły) i koleżanka z kolegą uciekli- ja już nie zdązyłam bo kobieta odzyskała przytomność. Złapała mnie i zaczeła bić. Wreszcie wyprowadziła mnie na balkon i zżuciła z 9 piętra. Nie mam pijęcia czy sie zabiłam bo podczas spadania obudziłam się. A jak sie obudziłam to popatrzyłam co mam w ręce- był tam mały gliniany słonik którego dostałam dzień wcześniej od Tri. (tym samym odeżyłam tą kobiete w głowe)

Wiem że teraz gdy opowiadam ten sen nie wygląda jak koszmar chociaż gdy sie obudziłam to naprawde sie bałam.

Napisany przez: Triad 06.08.2003 11:02

Przepraszam Cie kochanei! Twój sen napewno przetłumacze tylko teraz musze iść!
powiem Ci Tylko że jeżeli drzwi są zamknięte lub skrzypiące - wróżą one Tobie przykre odwiedziny..Niemartw się wszystko będzie dobrze!Buźka! A teraz spadam!!

Napisany przez: mroffka 06.08.2003 11:09

QUOTE (Triad @ 06-08-2003 11:02)

powiem Ci Tylko że jeżeli drzwi są zamknięte lub skrzypiące - wróżą one Tobie przykre odwiedziny..

czyżbyś chciała do mnie przyjechać biggrin.gif??
Żartuje biggrin.gif. Twoje dowiedziny były by wielkim szczęściem smile.gif

Napisany przez: iskra 06.08.2003 11:11

QUOTE
Iskierko coś dla Ciebie

Teatr kiedy go napotkasz –przepowiada Ci to niezwykłe wydarzenie. A co do pytania właśnie teatry zazwyczaj mieszczą sie w renesansowych budynkach.Jeśli chodzi o scenę <tu Triad delikatnie się wycofuje>jest ona zawsze dowodem na Twą nierzetelność...

To ja sobie jush może pójdę^^'


Nie no, ja sie tak nie bawie tongue.gif Nie dość, ze mi ludzie zarzucają wulgarność i ostrość, to jeszcze nierzetelność, nyooo... Mi zarzucają! Mi! toż jam jest wzór cnót i ideałów!!

ps. Triad "zawsze"? <w głosie iskry słychać bagalną nutkę> A jak nie czuje swojej nierzetelności, to znaczy, że jestem nierzetelna nieświadomie... A jak swiadomie to dlaczemu się tak nie czuje... Może mam to we krwi..... Kyaaaaaaaa... Zaraz zwariuje tongue.gif

<chwila odetchnięcia>

Napisany przez: David 06.08.2003 12:45

Mi się wczoraj śniło że byłem na łące i był tam jakiś bardzo brzydki dziadek. miałem jakąś substancję w pojemniczku w kieszeni którą on chciał. Jakoś ją dostał (nie pamiętam jak) i zaczą nią smarować planetę jak kromkę chleba laugh.gif potem wszystkie rośliny i zwierzęta umarłu (była to chyba jakaś mikstura radioaktywna) Obudziłem się.

Miałem jeszcze głupie sny w dzieciństwie że idę po wulkanie (na jego obrzeżach i wpadł mi but gumiak do wulkanu i później za nim ryczałem, Byłem na jakimś stracznym wesołym miasteczku, był jakiś wilkołak który przeciągał coś czarnego i mi się to spodobało i ja mu to zabrałem i tak przeciągnąłem potem zamieniłem się w wilkołaka a on we mnie, grałem w piłkę i chciałem zagłówkować i walnąłem głową o łużko, raz ze snu obudziłem się oblany zimnym potem i przez ok. 5 sekund nie mogłem się wogóle poruszyć.

Napisany przez: Scary Man 06.08.2003 13:15

QUOTE (Triad @ 06-08-2003 07:42)
Scary Men...wiesz,ja kiedyś byłam dyrektorem firmy....produkującej kaftaniki...moge Ci tak załatwić po znajomości...naprawdę ^^'...

dzienki, będę go zakładał mojemu bratu

a tak wogóle, to po cholere mi ten kaftanik, przecież wtedy będę musiał pisać zębami na klawiaturze

Napisany przez: Mellisa 06.08.2003 15:40

Wiecie, mialam dzisiaj bardzo dziwny sen... co dziwniejsze, bardzo byl wyrazisty (jakby sie dzial naprawde) i doskonale go pamietam..

Pojechalam do mojej babci i tam byla ciocia ktora mnie strasznie nie lubila (takowej oczywiscie nie mam, bo wszystkie mojej ciocie jak najbardziej mnie lubia tongue.gif ) co chwile jakies obrazliwe texty do mnie puszczala... a ze ja nie lubie jak ktos mnie nie lubi to poprosilam ja o rozmowe w pokoju obok. O dziwo sie zgodzila i poszlysmy pogadac. Wyjasnilam jej ze bardzo mi zalezy zebysmy znow byly w zgodzie i ze nie mam zamiaru byc dla niej niemila. Ona zmiekla i mnie przytulila.

A potem jakims cudem znalazlam sie w jakims bunkrze razem z cala rodzina ktora odwiedzila babcie i byla burza.... wszyscy wyszli na zewnatrz a ja zostalam, bo sie balam. Piorun strzelil w moja ciocie, ale nic jej sie nie stalo...

i tak sie skonczylo.
Czy moge prosic o przetlumaczenie tego snu (nie tak szczegolowo, ogolnie) kochaniutka Triad biggrin.gif ?

Napisany przez: Syriiuszka 06.08.2003 16:44

QUOTE (iskra @ 04-08-2003 12:28)
Syriszko, gdzie się pchasz, koffanie? Pierwsze w kolejce są moje sny!!! tongue.gif

A mi sie dzis śniła Chi tongue.gif Słodka była, jak w mandze ^^ I ten chlopak co ja znalazl (zapomnialam jak sie zowie) tesh... A moja mam Chi uszy zepsuła... Ale zaraz je naprawiłam =)

Iskra - 'Koffanie' nazywam się Syriiuszka.
Triad - ej, a mój sen? Mnie mój wampir szalenie interesuje! =D

Napisany przez: Triad 06.08.2003 20:55

Sppokojnie,spokojnie^^ Po pierwsze mówiłam,kto chce sny siak mnie nie ma na forum to na gg,tam jestem zawsze chyba,że mnie niema ^^..

Tak ,co do Davida:
Polana kiedy jest zielona zapowiada Ci dobre stosunki w pracy. Dziadek/starzec oznacza odnowienie. I jeśli chodzi o Ziemie/planetę, to jesli ten smar był czarny i wogóle ziemia była czarna oznaką to że czeka Cie smutek...

Scary Man :Zębami tesh sie da!!My jush sie naumiałyśmy ;] rózowe są bardzo popularne...

Mellisiu: Babcia kiedy ją ujrzysz - znak to, że otrzymasz dobre wieści. Rozmowa z ciotką jest przestrogą kłótni domowej. Nio i piorun gdy go widzisz wróży Ci pojednanie z wrogiem...czyli nienajgorzej=)

Teraz ja idem spać i niech mi się FORUM przyśni =) Dobranoc kochani!

Napisany przez: iskra 06.08.2003 21:46

No więc... Syriiuszko tongue.gif "u" mi czasem nie wyskakuje, a brak jednego "i" jeszcze nikogo nie zabiło wink.gif


Napisany przez: Silda 07.08.2003 01:10

Hmm.. w moich snach nigdy nie jestem sobą. I prawie zawsze stoję z boku jako obserwator =/ ale mniejsza o to, bo ostatnio śniło mi się coś takiego: moja najlepsza kumpela poleciła mi taką książkę 'Merge eye', po polsku 'Maska' i dokładnie widziałam całą okładkę, jakby ta ksiązka naprawdę istniała. A była z Tej serii, Triadko ^^ Taka zielona. I najdziwniejsze było to, że obok mojej kumpeli stała tez jej babcia, która umarła pół roku temu i równie gorąco namawiała nie do przeczytania tej ksiązki.. A, sprawdzałam w necie, czy jest taka książka, ale jednak nie. Heh. Kiedyś z kolei miałam masę koszmarów. Np taki: Wchodzę do mojego mieszkania, ale jest jakieś takie inne, więcej okien. Jest noc. Nagle wszystkie światła gasną, ale coś niecoś widzę, a to dzięki latarniom przebijającym się zza grubych zasłon. Mimo wszystko wpadam w panikę i rozpaczliwie szukam jakiegoś światła. I nagle czuję obok siebie czyjąś obecność, obracam się i widzę jakiegoś chłopaka. Momentalnie rzuca się na mnie i zaczyna wgryzac się w szyję... Jeżu, nigdy nie czułam takiej.. no grozy po prostu.
Innym razem miałam koszmar po obejrzeniu Stukostrachów. Najpierw w lochach gonilo mnie zielone światło, a potem rozciągli mnie na kole. Teraz się z tego śmieję ^^

Napisany przez: Triad 07.08.2003 07:17

Och,Ri kochana^^..eff... z tą książką,to ciekawe podoba mi się,naparwadę...

Ku mojemu smutnku Forum mi się NIE śniło,buuu.. cry.gif
Może znowu pójdę spać^^.....

Napisany przez: Narine 07.08.2003 08:06

Przpomniało mi się jaki miałam wczoraj sen =P, Triad, co oznacza basen? =) A dzisiaj śniło mi się, że czytałam HP po angielsku i wszystko rozumiałam, już kilka razy miałam taki sen... =P

Napisany przez: Triad 07.08.2003 08:14

Basen gdy się w nim kąpiesz - przepowiada Ci to miłe przeżycie...=)
Widze Narine przed Tobą przyszłość poligloty^^

Napisany przez: Narine 07.08.2003 09:59

Ta... kąpałam się w nim =) Potem po wyjściu z basenu włamałam się z koleżanką do cudzego pokoju... No bo w ogóle to był taki ośrodek sportowy... =P

Poliglota, hehe =P

Napisany przez: Triad 07.08.2003 10:18

Hhehe, złodziejki RLZ +D

Napisany przez: Scary Man 07.08.2003 13:27

a ja dzisiaj miałem 3 sny (2głoopie):
1. to było za czasów podstawówki, wracaliśmy z kumplem ze szkoły i w jakimś kiosku kupił coś w stylu gry planszowej, tylko zapomniałem co to dokładnie było
2. jechałem windą w moim bloku, nic dziwnego, tylko że winda miała wymiary:ok.1,45mwzwyż, ok.1,5m wzdłuż i wszerz
3.Frankenstein i jakaś baba zamknęli się w bagażniku samochodu. trochę się trząsł:D

mówiłem, że głoopie??

Napisany przez: Kirke 07.08.2003 14:14

fajny temat ;p

zdarza mi sie ze juz prawie spie i w jednej chwili czuje tak jakbym w jaks otchlan spadala i zrywm sie tak perfidnie z lozka i juz nie spie (troche pogmatwane ale nie umiem tego inaczej opisac)
czasami w nocy chce glowe "wbic " do poduszki i w koncu "wbijam" ja w sciane, nie wiem jak to sie dzieje ale po prostu wale glowa w sciane
w czasie snu niekiedy chodze. mama opowieda mi ze przyjde do jej pokoju , siadam na łóżku, cos bełkocze a potem zrywam sie szybko i biegne do siebie
jak bylam z kolezanka na wczasach to wyszlam z łózka i cos robilam przy szawce, mama kumpeli ze mna gadala a ja weszlam z powrotem do lozka i spalam. najlepsze jest to ze nic nie pamietam

Napisany przez: Mellisa 07.08.2003 14:29

Kirke, slyszalam, ze takie uczucie jakie opisalas (spadanie w otchlan), spotyka osoby ktore maja przemeczony umysl, czyli innymi slowy, osoby ktore za duzo mysla laugh.gif Ja tez mam czesto takie uczucie tongue.gif tongue.gif tongue.gif

Napisany przez: Narine 07.08.2003 19:19

A czy ktoś mi wytłumaczy co oznacza bycie we śnie żołnierzem? =) To był ten jeden z nielicznych snów kiedy widziałam siebię we snie (jak na filmie). Miałam mundur i karabin =P Czarny warkocz wystawał spod hełmu =P (czarne włosy... marzenie =D) Byłam jakby starsza (?). Jakbym widziała siebie w przyszłości =P

Napisany przez: Sentretka 07.08.2003 19:59

Hmm... mam takie pytanie... czy tylko mi sny śnią się w odcieniach brązu? =='

Aktualnie żadnego istotnego snu nie pamiętam.... Ostatnio miałam kilka ciekawych, zostały urywki.... =='

Napisany przez: Narine 07.08.2003 20:36

Hehe, ja mam kolorowe sny =D

Napisany przez: ZedeKiaH 07.08.2003 20:56

Ja odkąd tylko pamiętam mam sny kontrolowane,czyli robię w nich co chcę(poprostu układ historię że np. jestem w jakiejś krainie ,ide do lasu,jednak mi się ten pomysł nie podoba robię co innego,później nie wiem co dalej w nim zrobić więc przeskakuję i śnie o jakimś dalszym wydarzeniu tej samej historii i ti wszystko kontroluje,to tak jagbym leżała i myśłała nad pisaniem opowieści do książki.Moje sny nawet nie wiem jakiego sa koloru,chyba czarno-białe ale chyba czasami kolory tez widze.Czasami mam we śnie kawałki takie nie kontrolowane. Najczęściej śnię o mojej krainie w której żyję,lub o moich postaciach w różnych światach istniejących np. Harry'ego. A jak takich nie mam to mam koszmary np. Raz mi się śniło że moje żółwie zjadały siebie nawzajem,widziałam dokładnie jak te mięso w wodzie pływało,widziałam jak oczy wydłubywqały,dokładniuśko.Albo śniło mi się że wielkie szczury zabijają mojego tatę i też ze szczegółami,jak rozrywają żołądek itp.Okropne, a dziwne jest to że dopiero po jakimś czasie zmieniałam myśl snu,nie wiem dlaczego ale nie przestawałam o tym myśleć chociaż normalnie umiem tak ze snami postępywać.A jak śnie o szkole to zawsze są to nie miłe sny.Wogóle jakaś psychiczna jestem,choć to możliwe, bo niestety mój móżg inaczej funkcjonuje niż normalnie i jest to pewne,stąd nawet ta dyslekcja. A mam pytanie czy jest jakieś wyjaśnienie że śnię o takich makabrycznych rzeczach,śnię o jakiś innych światach,mam czarnobiałe sny itp.?

Napisany przez: Narine 08.08.2003 10:22

Dzisiejszy sen: byłam w mojej dzielnicy, wszystko wyglądało tak samo. Z daleka widać było dym. Paliło się coś w lesie. Tłumy gapiów. Biegnie jakiś strażak, kilku dresiarzy stojących w pobliżu łapie go i siłą wpycha do jakiegoś takiego pudła stojącego obok nich. Podpalają je. Słychac krzyki strażaka. Coraz cichsze. Spalił się żywcem... Ciekawe co to oznacza... wink.gif To akurat pamiętam dokładnie, resztę już mniej. Pamiętam, że gadałam z kimś... kilkoma osobami? O czymś przeciwko komuś, przyszedł ten ktoś i powiedział, że wszystko spieprzyliśmy bo on i tak podsłuch miał... =P Potem znalazłam się w jakimś budynku do złudzenia przypominającym moją starą szkołę, tylko jakby odnowioną... hehe. Uciekałam przed kimś? Nie wiem, bez sensu to było... w okół biegały dziewczyny z mojej starej klasy, kilka, nie wszystkie, już miałam skoczyć z moją koleżanką do wyjścia gdy nadbiegła taka dziewczyna (której szczerze nienawidzę, ta moja koleżanka też), szeroki uśmiech na twarzy... skapnełam się, że ona nas goniła... no i dogoniła, złapała nas za ręce i... obudziłam się... Mam kretyńskie sny, wiem... =D ciekawe co oznaczają ;D

Napisany przez: Rapsodia 08.08.2003 15:36

Nie no ja się załamię! sad.gif Nic mi się nie śni!! cry.gif To jakiś skandal jest!! mad.gif
Budze się i co?? I nic. Poustka. Ciemność. Nic. crying.gif

JA CHCE MOJE SNY!! dry.gif mad.gif

Dobra, przynudzam... może wrócą cry.gif

Chiba mamy gorący temacik... biggrin.gif wink.gif

Napisany przez: Lena 08.08.2003 15:55

Narine ,ale ty masz sadystyczne sny ^^ .
A ja wkońcu zapamiętałam mój sen smile.gif , sniło mi się to chyba przedwczoraj :
otóż przyszłam to moejego nowego gimnazjum i zamast odrazu iść do mojej klasy to ja się podkolegowałam do innnej pierwszej i tam juz zostałam wink.gif . Potem śniłam mi się lekacja włefu na basenie ( w tej szkółce mają basenik ) ,ale nie był on normalnych rozmiarów ,tylko gdzieś taki jak mój pokój ^^ ... Reszty już nie pamiętam ,bo się obudziłam ... Może to wiąże się jakoś z moją nowa szkołą cool.gif
Rapsi wżuć na luz trochę ^^ ,ja połowy swoich snów nie pamiętam ...

Napisany przez: Rapsodia 08.08.2003 16:10

Może i masz racje... smile.gif
Jestem trońke poddenerwowana, bo się atmosfera w domu robi nieprzyjemna dry.gif Zawsze tak jest, jeśli chodzi o pakowanie, bo... zresztą nie ważne wink.gif Tio nie ten temacik tongue.gif

Napisany przez: Narine 08.08.2003 16:30

Hy hy hy, a ja prawie zawsze pamiętam sny, nawet jeśli nie pamiętam odrazu po przebudzeniu to w ciągu dnia mi się przypominają ;D

Napisany przez: iskra 08.08.2003 16:33

A ja ostatnio moich snoof nie pamietam... Jeszcze w czasie snu powtarzam sobie, żeby pamietać, a rano... nicość. Ale jakoś mi to nie przeszkadza... wink.gif

Napisany przez: Levini 08.08.2003 16:36

ja tyz ostatnio nie pamietam co mi sie sni, wogoole jakos troodno mi uwiezyc ze człowiekowi sie coś zawsze musi snic, bo ja dla odmiany czytalam ze sni sie tylko twtedy gdy sie jest zmienczonym smile.gif cool.gif

Napisany przez: Potti 08.08.2003 16:41

A ja mialam dzis w nocy bardzo dziwny sen. Tzn. jak to czasem u mnie bywa, mialam kilka snow jakos ze soba zlaczonych... a jeden zupelnie nie pasowal.
Przysnila mi sie dziewczyna. Rudawe wlosy do ramion, piegi. Wysoka, na oko 15/ 16 lat. Ubrana w biale spodnie z numerkiem i biala bluzke. Palila papierosa, a obok niej lezalo kilka puszek piwa=/
Wydawalo mi sie, bo majac LD wiedzialam, ze to sen... ze znam ja z czyichs opowiadan. Potem, w snie poszlam do kogos i zapytalam o cos na temat tej dziewczyny. Potwierdzil. Czyli juz wiedzialam, ze mieszka daleko stad... bo ten ktos mieszkal bardzo daleko.
Po przebudzeniu pamietalam dokladnie tylko ten sen.

A dzisiaj, idac ze znajomymi, zobaczylam IDENTYCZNA dziewczyne. Przy ktoryms z murow. Stala z kilkoma nastolatkami, wygladajacymi podobnie do niej.

Wmurowalo mnie w ziemie=/

Napisany przez: Triad 08.08.2003 18:13

Potti,cudownie...pełne daja wu? Super=D Naprawdę, a mi się zawsze coś sni tylko czasami o tym zapominam i myśle że mi się nic nieśni^^
A Levini tesh kiedyś o tym słyszałam,że kiedy jesteśmy zmęczenie jest większa możliwość wystąpienia snu.....ale w moim przypadku za nic to sie niezgadza.....

Napisany przez: Raven 08.08.2003 21:52

W zeszlym tygodniu śnił mi się ciekawy sen, kiedy jechałam w nocy pociągiem. No więc:
Byłam wiedźmą. Siedziałam w jakiejś karczmie i rozmawiałm z trzema osobami: wojowniczką, człowiekiem i jakąś kobietą która nie potrafiła nic poza władaniem nad zwierzętami. Szliśmy na jakąś wyprawę. Musieliśmy przejść przez ziemię Władcy Demonów (który miał twierdze we wnętrzu góry). Ten człowiek cały czas twierdził, że musimy ochraniać 'tą od zwierząt'. Wyruszyliśmy. Zaprzyjaźniłam się z tą wojowniczką. (byłyśmy najpotęrznuejsze w całej tej grupie). Tak wędrowaliśmy, gdy nagle w niewyjaśnionych oklicznościach zginął ten mężczyzna. Potem zgineła kobieta. Zostałam sama z wojowniczką. Postanowiłyśmy, że pomścimy towarzyszy. Poszłam na przeszpiegi do tej góry, gdzie mieli siedzibę. Dowiedzialam się, że chcą nas zaatakować. No i jakiejś nocy zaatakowalo nas mnóstwo wamprów, demońów i jakis tam ludzi. Pozabijałyśmy ich wszystkich i władca Upiorów, przepuścił nas przez swoje ziemie.

Trochę to długie^^. (i bez sensu) mam nadzieję, że komuś się zechce to czytać i zinterpretować.

Napisany przez: Potti 08.08.2003 22:07

Ama to moze znaczyc, ze ktos z Idealnych Egoistow (Potti, Agusia itp.=P) umrze i caly swiat bedzie tak zrozpaczony, ze az zniknie=P

Dobra, powiedzmy, ze sie rozmarzylam.(:


Napisany przez: Triad 09.08.2003 10:28

Ama zagłada swiata.hmm......prorocze sny...nie czekaj myśle,<znaczy udaje>Zagłada gdy zaistnieje wróży Ci to nieszczęśliwą miłość ....no tak...to nie ja jush wymyśliłam...


Napisany przez: iskra 09.08.2003 11:17

A ja miałam bardzo głoopi sen ^^ Sniło mi sie ze poszlam na dyskoteke do szkolnej sali gimnastycznej w takich wiesniackich butach jak moja mama nosila kiedy byla mloda. Chwila nieuwagi i na sali odbywał się mecz... Ale w miedzy czasie byłam ubrana jak szamanka i lezalam pod drabinkami z haskim przyodzinaym rownie po szamansku. Potem zrzucilam te buty i grałam... I na zmiane lezalam i gralam. A z mojej druzyny to pamietam tylko takiego murzyna... ktory wygladal tak jak Dan z Animatrixa z epizody "World Rekord". I kilka razy zrobilam akcje, ktora pozwolila nam zdobyc punkty. I wygralismy. A potem ten Dan... miał takie usta... podone do kogoś, ale nie wiedziałam do kogo... teraz wiem... ale nie powiem tongue.gif No i Dan mnie potem pozdrowił w televizji happy.gif heh =) i sie obudziłam smile.gif

Napisany przez: Vanella 09.08.2003 20:19

Ja miałam dziś straszny sen cry.gif był okropny, dokładnie nie pamietam co mi sie sniło. Pamiętam że na końcu zamieniałam się w staruszke i nie mogłam mówic, obudziłam się i miałam kompletnie suche gardło które potem bolało sad.gif

Napisany przez: Syriiuszka 09.08.2003 20:39

A dzisiaj śniło mi się że byłam nietoperzem... co to znaczy? Byłam nietoperzem i to w dodatku wampirem i chciałam ugryźć... nie, nie powiem wam kogo, to bardzo znana tutaj osobistość =D. Triad, co to znaczy?

Napisany przez: Vanessa 09.08.2003 21:32

Ostatnio bardzo często śni mi się wypadek zakończony moją śmiercią. Raz zobie chodziłam po parapecie i wypadłam z okna. Raz się utopiłam w pobliskim basenie. Kolejnym razem wybuch gazu w moim blogu. Tym ostatnim razem napadli mnie hitlerowcy^^

Napisany przez: Triad 10.08.2003 15:07

Sirri a kogo chciałaś ugryść XD
znak Wampira :wpadniesz w ręce oszustów ...

Vanessa:
Umierać - wiele próżnych obietnic ...

Nio ciekawa jestem co z Tego będzie....

Napisany przez: punkie_justine 10.08.2003 16:25

Oh! Ja zregóły mam głupie sny^^ Np. ostatnio śniło mi się, że wygrałam w skoku o tyczce depilator, spodnie i jeszcze coś tongue.gif (dalsza część snu jest wysoko nie cenzuralna, dlatego nie będę jej ujawniać). Za to często mi się śmi, że jerzdzę samochodem (dziwnie...) wink.gif

Napisany przez: Triad 10.08.2003 16:41

Jejku ludzie ja bym chciała tak zasnąć i się nieobudzić...

Napisany przez: punkie_justine 10.08.2003 19:16

QUOTE (Amanda @ 10-08-2003 17:16)
Punkie - ty masz dziwne? O.o

Mi sie snilo, ze po mieście gonily mnie dinozaury i chcialy mnie zjeść .... blink.gif

Hmmm... Mnie się kiedyś śniło, prawie to samo tylko, że gonił mnie gidantyczny orzeł, a mój koffany braciszek go ujerzdzał (to musiało coś znaczyć) tongue.gif

Napisany przez: iskra 10.08.2003 23:15

A mi się dziś śniła moja babcia w stroj kompielowym jak skakala do stawu blink.gif O ja, to był koszmar...

Napisany przez: Mellisa 11.08.2003 10:08

A mi sie dzisiaj snilo, ze chcialam poglaskac ptaszka ^^ ale jak go dotknelam to dostal paralizu i spadl na ziemie huh.gif widocznie mam w sobie jakies zdolnosci do paralizowania osob =D Nie zbizac sie do mnie laugh.gif

Napisany przez: Vanella 11.08.2003 18:06

QUOTE (Amanda @ 10-08-2003 17:16)
Punkie - ty masz dziwne? O.o

Mi sie snilo, ze po mieście gonily mnie dinozaury i chcialy mnie zjeść .... blink.gif

Mi sie sniło że mnie budyń gonił, aż wkońcu go zjadłam biggrin.gif

Napisany przez: kffiatusek 11.08.2003 18:23

ja bym wolala kisiel. mnie sie ostatnio sni szpieg(u)

Napisany przez: iskra 11.08.2003 20:09

QUOTE
A mi sie dzisiaj snilo, ze chcialam poglaskac ptaszka ^^ ale jak go dotknelam to dostal paralizu i spadl na ziemie  widocznie mam w sobie jakies zdolnosci do paralizowania osob =D Nie zbizac sie do mnie


Mellisa - ja tak miałam w realu cry.gif Ptaszek sobie skakał na mpoim podwórku na dzialce. Wzielam go na rece. Stwierdziłam ze chce m sie pic (bo wtedy takie susze były) i dałam mu troche wody. I wtedy ptaszek dostał drgawek i główka my bezwiednie zawisnęła z mojej ręki... cry.gif sad.gif Do dziś mi się wydaje, że to ja go zabiłam...

sorka za ten offtopick...

Napisany przez: Egwadien 11.08.2003 20:18

jak bylam mala to mi sie snil wulkan wybuchajacy teczowa lawa i z bombelkami i... ja sie tego balam... obudzilam sie w nocy zalana potem i poszlam do rodzicoof... blink.gif

Napisany przez: Triad 11.08.2003 21:05

Proszę państwa ja odwieram zakłady! Obstwiamy nutelle co kopniętego przyśni się Triadzikow XD Brać pod uwage Kapłanka Tempusa S<e>K<s>arbniczka XD,i peeeełen BziuuuuuM^^

Napisany przez: Vanella 11.08.2003 21:16

QUOTE (Triad @ 11-08-2003 21:05)
Proszę państwa ja odwieram zakłady! Obstwiamy nutelle co kopniętego przyśni się Triadzikow XD Brać pod uwage Kapłanka Tempusa S<e>K<s>arbniczka XD,i peeeełen BziuuuuuM^^

A ja żyje nadzieja ze przyśnie Ci sie JA czarodziej.gif hihihi okrutna jestem : życzyć komuś koszmary cheess.gif

Napisany przez: Narine 11.08.2003 22:05

Dzisiaj śnił mi się koszmar =P Śniła mi się moja wychowawczyni z podstawówki =P Przyszłam do szkoły, był pierwszy dzień po feriach. Usiedliśmy w ławkach, a ona nam test bez zapowiedzi zrobiła =P Z angielskiego (uczyła angielskiego =P). Zrobiłam pierwsze zadanie, a ona podeszła do mnie i wszystko skreśliła, mówiąc, że źle =P Już sięgałam do torby po coś, żeby to zmazać =P A mój kolega co siedział w ławce przedemną chciał zabrać mój spradzian, a ja mu go wyrwałam i na całą salę FACK U!!! =P Nauczycielka krzywo się na mnie spojrzała i się obudziłam =P

Napisany przez: Triad 12.08.2003 09:26

Hhaha,super Narine,ja miałam cudowny sen...ale..ale jeszcze pamiętałam 5 minut temu >< A teraz mam go na :końcu: języka...i i...niewiem..hmm..coś było...Swita...hm..pamiętam she mi się Myszeńka śniła...i coś...kurcze jakaś gra...która miała być podobna do Arkadii ale to niebyła na pewno Arka...hmmm blink.gif

Napisany przez: Narine 12.08.2003 21:24

Hyhy, dzisiaj mi się śniło, że stałam w pewnym dobrze znanym mi miejscu i nagle przybiega grupka moich znajomych i mówi mi, że inna moja znajoma (tu podają imię i nazwisko) nie żyje, umarła w szpitalu, wkrótce pogrzeb =P Mam coraz głupsze sny =P

Napisany przez: Triad 13.08.2003 07:35

Narine to wcale nie było głupie! To jest wręcz bardzo interesujące! =D Tylko niestety niemam dobrych wieści...pogrzeb oznaką jest nadchodzącego smutku...

Napisany przez: Syriiuszka 13.08.2003 09:00

QUOTE (Triad @ 10-08-2003 15:07)
Sirri a kogo chciałaś ugryść XD
znak Wampira :wpadniesz w ręce oszustów ...

Vanessa:
Umierać - wiele próżnych obietnic ...

Nio ciekawa jestem co z Tego będzie....

dementiego =D

Napisany przez: Lena 13.08.2003 09:13

Hieh ,a mnie ta nowa szkoła opętała ^^ , znowu miałam sen o niej ^^ . Sniło mi się ,że już chodziłam do nowego gimna i wszystko było ok ,zapoznałam się ze wszystkimi smile.gif i normalnie okazło sie któregoś dnia ,ze koleżanki mi zaczeły bluzki kupować O_o .... Normalnie szok ... To może dlatego ,że tego samego dnia byłam na zakupach i sobie bluzkę kupiłam happy.gif .

Napisany przez: Mellisa 13.08.2003 10:18

Mi sie tez dzisiaj snila szkola... To byl koszmar... zoabaczylam mojaj stara wychowawczynie (hmm.. nie stara, ale poprzednia ^^) i zaczela wrzeszczec, ze nie umiem sie zachowac. A ja tylko bylam sie zalatwic w meskiej toalecie...
laugh.gif co za sen...

Napisany przez: Vanessa 13.08.2003 11:14

Wiele próżnych obietnic^^ Tak w rzeczy samej^^ Kolejny idiotyczny sen^^
Uwielbiam kaczuchy^^ małe kiedy są ew. dzikie^^ Śniło mi się, że byłam dziką kaczką (głupio brzmi, wiem) i fruwałam (w końcu kaczka to ptak), siedziałam na stodole mojej babci (hm^^ kaczko bociek jakiś) po kilku dniach spędzonych na stodole^^ leciałam do ciepłych krajów (hih) z klasą, to takie stado pomyleńców (tyle, że klasa też kaczuchmi była^^) W środku drogi, nad jakimś morzem, zamieniłam się w człowieka, okropieństwo^^ człowiek w końcu nie fruwa. Spadłam do morza. Z takiej wysokości, to jest jednak uderzenie... Obudziłam się. Czemu? Bo te uderzenie, jakby czułam...^^

Napisany przez: Triad 13.08.2003 11:35

Nie mówcie mi o szkole...ja miałam taki okres,że każdej nocy śniła mi się szkoła,jaka była zmęczona....wogóle budziłam się i niemogłam zasnąć okropne ><

Vanessa:Kaczka ~ dzikia - ktoś cię podejdzie od tyłu

Napisany przez: Lena 13.08.2003 12:28

Narine fajny miałaś sen ^^ , szczególnie podobał mi się ostatni momen happy.gif . Van ty znowu z tymi kaczkami .... uzlależniłaś się ^^

Napisany przez: Triad 13.08.2003 13:23

Lena Uzależniajmy sie tak szybko nas leczą XD

Napisany przez: Norriśka 13.08.2003 14:04

a wiecie co mi sie dzisiaj sniło? kochani moi Forumowicze i Forumowiczki... śniło mi się, że był ZLOT FORUMOWICZÓW U MNIE W DOMU. kochani moi, było pieknie... wspaniale... byli wszyscy, cały ogromny dom (tzn. ja normalnie nie mam takiego, ale akurat taki był w moim snie) był wypełniony po brzegi wspaniałymi osóbkami. z kadym sie witałam buziaczkiem i dłuugą przytulką (powiem Wam, ze najdłużej się przytulałam z Draconem laugh.gif). co ciekawe na ten Zlot przyszła cała moja rodzina i oni wszyscy byli szczęśliwi, dlatego, bo ja byłam szczęśliwa. było cudownie *_* ludki.... szkoda, ze to tylko sen... szkoda....
a moje sny zazwyczaj nic nie znaczą, ani sie spełniają, ani na odwrót... po prostu są... szkoda...


a np. wczoraj mi sie sniło, ze byla ktoraś-tam Wojna Światowa i ja w niej "uczestniczyłam" (tzn. przeżywałam ją). pamietam jak stałam w jakims rzedzie przed niemieckimi zolnierzami z karabinami (oni mieli karabiny) razem z innymi ludzmi. Niemcy kazali nam podejsc do okienka w budynku naprzeciw i oddac wszystkie wartosciowe rzeczy jakie mielismy przy sobie. ja miałam złoty lancuszek z wisiorkiem z Maryją i Dzieciątkiem (dostałam go od kogos z rodziny w realu). podeszlam do tego okienka, a tam siedzial drugi Niemiec. najnormalniej w swiecie zapytałam sie go po angielsku czy wisiorek moge sobie zatrzymac, a łańcuszek oddac. on powiedział ze moge. wlozylam go do kieszeni i wrocilam do rzedu.
ten wisiorek mam teraz na szyi na srebrnym łańcuszku.


Triadzik - BUHAHAHAHAH! laugh.gif dobre, hehe, bardzo dobre laugh.gif

Napisany przez: Edyta 13.08.2003 14:54

Mi się ostatnio śniło cuś takiego:
Ja, siostra i tata jechaliśmy na jakąś wycieczkę autokarem, i wzięlismy naszego kota (który, o dziwo, nie był rudy, tylko szary dry.gif i nie był na smyczy). No i jechaliśmy tym autokarem, w którym wszystkie miejsca siedzące były zajęte i musiałam stać (swoją drogą, to dziwne jechać autokarem na stojąco) Potem pojawił się mój nauczyciel informatyki (! - to raczej był koszmar) i otworzył okno, i mój kot wyskoczył ,a ja się poryczałam...

Napisany przez: Lena 13.08.2003 16:20

Traid to było dobre ^^ .
A właśnie mi się przypomniało ,ze kiedyś sniło mi się iż złamałam nogę i leżałam w domu w łóźku ,a do mojego pokoju zlatywli ludzi ,których wogóle nie znałam i życzyli mi szczęścia i ,żebym szypko wróciła do zdrowia O_o , jedna babcia jakaś się nawet popłakała *_* ... Ja wiedziłam ,ze mnie ludzie lubią ,ale że aż tak happy.gif
Nori zawsze zostają marzeni ^^ .

Napisany przez: Triad 13.08.2003 20:39

Lena, ludzie mnie lubią XD Piękne......a ja Wam kochane powiem,kolejna noc nadchodzi...a to oznacza...sny...

Napisany przez: Vanessa 13.08.2003 20:56

A skoro będą sny, tak więc nasza koffana Triadzia będzie nam je wyjaśniać^^
Lena, te kaczki^^ mi często śnią się wszelkiego rodzaju ptaki... Od orłów do kuropatw^^ Te ptasie uzależnienie...

Napisany przez: Narine 13.08.2003 21:00

Heh, dzisiaj mi się śniła moja stara klasa (skończyłam podstawówkę) ale wszyscy byli jacyś młodsi? W ogóle wszystko super było, wszyscy jacyś szczęśliwi... nikt się nie kłucił... idiotyczny sen. =P

Napisany przez: Triad 13.08.2003 21:06

Tylko w snach mozliwe aby się niekłucić^^ ,a ja tak sobie oglądałam zdjęcia z 1-1 <podstawówka-gim> i tak kurcze ale sie człowiek zmienił....a ja sie bałam że będe miała 16 lat i nadal taką dziecinną twarzyczke^^' zawsze będe do tyłu ale moze cos nadrobie XD

Napisany przez: Lena 14.08.2003 08:09

Ta ja też zawsze się bałam ,że jak pójde to gimna to będę wyglądać jak jakiś bahorek z 4 klasy ps .... na szczęście ,aż tak źle nie jest ^^ , chociaż od tamtej pory ( 4 klasy ) wątpie ,zebym dużo zpoważniała .... buu mi się nic nie śniło . może to dlatego ,że budziłam się z 5 razy w nocy o bardzo konwencjonalnych porach ^^

Napisany przez: Triad 14.08.2003 08:14

A mi się sniło *_* Forum...i kurcze...to było takie piękne...doszłam do genialnego momentu...odpisywałam na przecudowny sms, a tu mama weszła do pokoju "Zamkne okono bo zimno " _------_ i tyle z mojego pięknego snu *_* A chciałam odpisać! A potem to zrealizować ^^

Napisany przez: Kozia 14.08.2003 09:02

A mi sie śnio że leciałam na hipogryfie biggrin.gif
Było bardzo milutko i niezłe widoczki w dole były wink.gif

Napisany przez: radziuo 14.08.2003 16:54

Hmm... A mi sie snila przyjaciolka z Internetu biggrin.gif W sumie byl to piekny sen, siostra mocno oberwala za to ze mnie obudzila wrzaskami. Nie wiem zawsze mi sie sni cos co jest niedostepne... Zwykle kolezanki sie nie snia.

Napisany przez: Mellisa 14.08.2003 17:46

zazwyczaj w snach spelniaja sie nasze marzenia [albo sie nie spelniaja, ale sa ich odzwierciedleniem ^^] wiec rzadziej sie w nich pojawiaja rzeczy 'dostepne' tongue.gif

Napisany przez: snape'rka 14.08.2003 18:39

No dzisiaj nareszcie mi się coś śniło wink.gif Tylko się nie śmiać, bo to było strasznie głupie...No, więc tak: na początku snu śniło mi się, że jestem w szkole i że mamy mieć klasówkę z biologii (niezapowiedzianą). Wszyscy na korytarzu kuli, potem weszliśmy do sali,a za nami zamiast nauczycielki od bioli weszła... moja mama!(Nie ma ona nic wspólnego ze szkołą) i powiedziała, że sprawdzian jest odwołany, na co nasza klasa wstała z ławek i zaczęła wiwatować. Potem sen się zmienił, stałam przed moją wieżą,a w ręcę miałam jakąś płytę w pomarańczowej okładce (nigdy w życiu takiej płyty nie widziałam), pamiętam,że to był O.S.T. z jakiegoś filmu...Na płycie było 21 piosenek,a ja w kółko puszczałam 19, która się nazywała "Thank you for better day". Śpiewało ją 4 kobiety, pamiętam,że refren("Thank you for better day"...) śpiewały na melodię "Ballade pour Adeline".. Potem się obudziłam...
Szanowna Triad proszę o interpretację biggrin.gif

Napisany przez: Mellisa 14.08.2003 20:07

Ale ciekawy sen mialas snape'rka.. i tak duzo zapamietalas... fantastyczny...

Napisany przez: Marta 14.08.2003 22:47

ja mialam dzisiaj dwa sny. oba takie same gdyby nie rozwiazania ich.. w obu snil mi sie ten sam przyjaciel. jedno rozwiozanie snu bylo takie jakie zrobiloby moje jedno ja, a drugie jakie drugie ja. dziwny sen cool.gif..

jak wiecej takich snow bede miala to jeszcze filozofem zostane tongue.gif. prosze o interpretacje fachowcow wink.gif.

Napisany przez: vampirka 14.08.2003 23:07

to oznacza oczywiscie ze masz rozdwojenie jazni^^
nie.. mysle ze wlasnie np. taki sen ukazuje ze skladamy sie z conajmniej dwoch zupelnie roznych, skrajnych osobowosci.. (:

Napisany przez: Tajemnicza 14.08.2003 23:13

Hhehe, dobry temat. Mi sie śniło kiedyś po obejrzeniu filmu V.I.P ze uczyłam plywac Pamele Anderson i tych jej przyjacioł. Całkiem nie dawno mi sie śniło, że bylam z Triad w jakiejś podniebnej restauracji i sie nie usiechała z zębami. Gdy sie uśmiechła ukazały się kły tongue.gif i byla wampirem. Ugryzła moja koleżanke i ona tez sie tała wampirem i oby dwie zaczeły mnie gonić tongue.gif tongue.gif W tamym roku bylam w zakopanym na koloniach i jak przyjechałam do domu to śnil m sie Harry pOtter tyle ze Hogwart byl na Giewoncie buhehehe.Albo raz moja siostra przed jazda na prawko jazdy wstała oparła sie o łózko jedną ręką a drugą zaczela wymachiwac i wołac" Ja ci tam samochodu nie moge postawic bom tam jest blokada" I ak w kółko. Hhehe, albo śnily mi sie KRWORZERCZE ChOMIKI 1 I 2. Co to było! Rano budziłm sie klejąca i cała mokra. Hheheh tongue.gif tongue.gif Alo jeszcze mi sie wampiry sniły. Sen jest piekna rzecza ale gdy sie zmienia w koszmar nie zawsze jest miły tongue.gif

Napisany przez: radziuo 14.08.2003 23:14

Moje sny to przewaznie jakies wspomnienia, stare mieszkanie, przyjaciele z dziecinstwa.. lub cos co mi sie np caly dzien po glowie krecilo. Albo kilka dni pod rzad. Zadko zdarza sie naprawde piekny sen, ale wczoraj taki mialem... moze bo caly dzien o tym myslalem? Pewna osoba pewnie bedzie wiedziec o co chodzi... sad.gif

Napisany przez: Marta 14.08.2003 23:19

bedzie wiedziec chyba napewno wink.gif..

tez przewaznie mam wspomnienia, lub cos o czym marze, albo o czym intensywnie mysle. takie dziwny sny jak dzisiaj miewam zadko.. i po przebudzeniu takie dziwne uczucie. chcialoby sie jeszcze spac. na sile. zeby sie tylko ten sen nie rozwial. ale najgorsze sny sa te prorocze- zle i dobre. czuje kiedy to sen proroczy. na koloni taki mialam i wieczorem bylo to co mi sie snilo =).

Napisany przez: vampirka 14.08.2003 23:19

ale wogole czasem sny wiązace sie z przeczuciami maja czasem strasznie duze znaczenie..
po prostu czasem ktos ma taki dziwny sen a potem czuje ze stanie sie cos zlego..
wlasnie teraz bylam na wakacjach z moja mama i siostra.. tata musial wyjechac troche wczesniej
i wczoraj zadzwonil do nas rano
powiedzieal ze mamy na siebie uwazac.. ze bardzo nas o to prosi.. bo snilo mu sie cos strasznego
uwazalysmy, no jasne
nie utopila sie zadna z nas na plazy ani nic
tyle ze juz w hotelu, wieczorem moja siostra miala taki straszny wypadek i taka gruba szyba od balkonu pocharatala jej nogi ze miala rany jakby spotkala sie z rekinem.. a teraz lezy z jedna noga w gipsie a druga w bandazu..
w dodatku potem mojej mamie sie potem przypomnialo ze miala sen zwiazany z moim tata, ze szpitalem i jakimis nogami..
wiec moze rzeczywiscie istnieje cos takiego jak przeznacznie ..?

Napisany przez: Norriśka 14.08.2003 23:39

wow O_O wiesz, vampi, ciekawe.. naprawde bardzo ciekawe.. jeszcze sie nigdy nie spotkałam z takim przypadkiem osobiście (no prawie;)). ale ja nie wierze raczej w przeznaczenie, wierze, ze człowiek moze zmienic swój los, moze nim pokierowac. mysle, ze nami nie kieruje przeznaczenie, tylko nasze przeczucia, intuicja, my sami! I mysle takze ze Twoi rodzice bardzo dobrze sie dobrali, skoro miewaja takie same sny.

Napisany przez: radziuo 15.08.2003 00:22

Hmm..

Mojej dobrej kolezanki babci snilo sie ze jej corka (czyli matka kolezanki) bedzie miala wypadek samochodowy. No i tak bylo nastepnego dnia gdy jej matka wracala z Niemiec. Na szczescie nic sie powaznego nie stalo, trzy dni w szpitalu na obserwacji. To bylo jeszcze w te wakacje, wiec niedawno.

Z tymi proroczymi snami to sie nie moge polapac, czuje sie w tym calym wszechswiecie jak karaluch...

Napisany przez: Zozolek 15.08.2003 09:07

sad.gif O a mi się sniło dzisiaj o jakiejs epidemi..jeny to było straszne
Wiem że pierw byłam nad morzem z kupelkami..i jedna weszła na wysoką skałe i zawołała nas, przyszłyśmy i siedziałysmy tam, potem ona zeszła i przy samym brzegu skoczyła na główkę! Ja ze strachu zaczełam wżeszczeć! Ale jej nic się nie stało. Potem znalazłysmy się w pociągu..to znaczy chyba byłam sama? sad.gif No i w tym pociągu było baaardzo duzo ludzi wygladali jak trupy...! Chcieli wyjść z tego pociągu i wpadali na siebie! Potem poszłam do jakieś kabiny gdzie była jakaś babka i powiedziała zebym sobie poszła bo tu jest jakaś epidemia! No to poszłam do sąsiedniego wagonu i zobaczyłam dziewczynke która płacze bo zgubiła brata!A potem obudziłam się! hehe spoko! sad.gif sad.gif ale nie zapomne tych ludzi boshe jak trupy, bladzi i pokrwawini na twarzy (brrr) A i obraz był koloru, złótobrązowego (dziwne) sad.gif sad.gif sad.gif

A raz mi się znowu śniło że latam z Harrym P Na dywanie po jakimś zamku (nie wiem czy to był Hogwart?) I tak latamy i latamy..i obudziłam się...

Napisany przez: Mellisa 15.08.2003 16:07

Mam jedno malutkie pytanko...
moze ktos wie co znaczy palenie papierosow w snie? ^^

Napisany przez: Triad 15.08.2003 20:56

Triadzi przez chwile niebyło a tu taka zaszarta dyskusja^^
A ja dzisiaj miałam bardzo wyraźny sen, pomieszanie jakiegoś budynku który miał być szkoło z...LSM Oo....Moja kolezanka która mną na chama pomiata była milutka grzeczniutka i wogóle...a kiedy patrzyłam przez okno to tam taka ściana był i duchy i potwory i...i SZTORM na morzu OO to było chore ><

Napisany przez: iskra 16.08.2003 11:14

Dobra Triadzik. Iskra w koncu zapamietała swój sen, a raczej tylko kilka szczegułoof.

- farby (biała, zielona)
- gadający kot (do złudzenia przypominajacy tego z Hacksing)
- moja rodzicielka krzycząca na mnie, że nie myłam naczyń tongue.gif

Interpretuj, miszczu =)

Napisany przez: radziuo 16.08.2003 12:00

QUOTE (Mellisa @ 15-08-2003 16:07)
Mam jedno malutkie pytanko...
moze ktos wie co znaczy palenie papierosow w snie? ^^

Hmm... ze dawno nie palilas i chce Ci sie zapalic? tongue.gif

Napisany przez: Mellisa 16.08.2003 12:46

radziuo bardzo mozliwe tongue.gif
Tylko, ze ja nigdy w zyciu nie palilam... i nie mam zamiaru..
A tak wogole to slyszalam, ze czesto sny, powinno sie interpretowac odwrotnie...
Pewnie jakas bzdura...

Napisany przez: Janiska 16.08.2003 12:53

eh.
snil mi sie dzisiaj poczatek roku szkolnego, co bynajmniej nie napelnilo mnie entuzjazmem =P
z tego co pamietam mialam na sobie zolty sweter.
i przebieralam sie na petli autobusowej =P

cholera, czy nie moga mi sie kwiatki przysnic a nie szkola...

Napisany przez: muszka Me 16.08.2003 12:55

to ja dodam jeszcze coś mojego... <tylko się nie śmiać małpy>

śnił mi się papież w McDonaldzie... <niech żyje moja chora psychika> blink.gif

WIĘC POWIE MI KTOŚ O CO CHODZI?

dam czekoladkę w nagrodę.... czekolada.gif no... =)

Napisany przez: Triad 16.08.2003 21:52

TŁUMACZE!

Iskra:
Farby
~ złudne nadzieje
~ używać - pomyślny bieg interesów .
Napotkanie kota oznacza ,iż w gronie Twych przyjaciół kryję się osoba fałszywa.
Natomiast Mama gdy ją napotkasz wróży Ci ona udane zamiary

Mellisu!
Jeżeli palisz papierosy zapowiada Ci to dobry czas.

Muszko:
Papiż kiedy go napotkasz zapowiada Ci on szczęście.
A McDonaldzie może być wróżbą kosztownej zabawy dla Twej kieszeni.

Dziękuje <ukłon>

Napisany przez: muszka Me 16.08.2003 21:54

Ty Triad, a wiesz że to mozliwe? za tydzień mam urodziny -- to pewnie ta kosztowna zabawa =)

a za szczęście dziękuje, przyda się trochę (bo mam wyjątkowo pechowe wakacje)

no t czekolada.gif w nagrodę i dzięki wielkie biggrin.gif

Napisany przez: Triad 16.08.2003 22:06

Zaden problem dla mnei....

Napisany przez: Mellisa 16.08.2003 22:30

nigdybym nie przypuszczala, ze palenie papierosow moze zwiastowac dobry czas...
fajnie...

Dziekuje Triadziu serdecznie... sciskam mocno =*

Napisany przez: radziuo 16.08.2003 23:57

Eee.. papierosy to gowno. Mowie serio.

Jezeli zapowiada juz jakis czas to tylko na raka... dry.gif

Napisany przez: Silda 17.08.2003 01:18

QUOTE (Mellisa @ 15-08-2003 16:07)
Mam jedno malutkie pytanko...
moze ktos wie co znaczy palenie papierosow w snie? ^^

We śnie są to POTWORNE wyrzuty sumienia...

Napisany przez: Triad 17.08.2003 11:25

Ri kochanie, a gdzie to znalazłaś bo mnie wcieło Oo

Radziu czyszbyś coś o tym wiedział^^'

Napisany przez: Silda 17.08.2003 11:40

Triadziu ja to mówię na podstawie moich odczuć we śnie ^^ Bo przyrzekłam sobie, że nigdy nie zapalę papierosa, no i jak łamię tam to postanowienie, to się okropnie czuję.. Oczywiście nie chodziło mi o wyrzuty sumienia w rzeczywistości, jako, hmm, proroctwo ^^

Napisany przez: snape'rka 17.08.2003 11:56

No nie Triad, a mój sen? Ja tu czekam na fachową interpretację a ty o mnie zapominasz, a fe nieładnie! sad.gif cry.gif

Napisany przez: Triad 17.08.2003 12:26

Pardome Mad mazel XD

Kurcze, mogłam nietłumaczyć. mi się samej cały czas buda śni ==

Szkoła oznacza nieprzyjemności. Pisanie sprawdzianu strach. Mama wrózy udane zamiary...
Co do muzyki,to sama w sobie oznacza wesołe i dobre wieści =)

Napisany przez: Narine 17.08.2003 12:37

Triad, a co oznacza przepisywanie listu? Przepisywałam list jakiejś dziewczynie, pisałam piórem po pergaminie =P Czarnym atramentem =P I miałam napisać nazwę jakiegoś miasta i datę ale najczęściej pisałam Gdańsk 16.08.2003 =P Ciągle robiłam jakiś błąd i pisałam od nowa na nowym kawałku. List był bardzo krótki. Napisałam sobie wzór na białej kartce w kratę, na górze i na dole przyozdobionej żółtymi kwiatkami i napisałam wszystko dobrze, ale ta dziewczyna do mnie, że to ma byc na pergaminie napisane =P Wiem, że pokręciłam ale to był tak debilny sen =P Potem znów śnił mi się basen... =P

Napisany przez: Triad 17.08.2003 13:04

Narine gdy piszesz list - znak to nadejścia interesujących wiadomości..a basen gdy się w nim kąpiesz - przepowiada miłe przeżycie =)

Napisany przez: loonatyk 17.08.2003 13:06

Tłumaczenie snów wg. mnie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Można się w to bawić, ale nie polecam nikomu w to na 100% wierzyć. Zresztą Wy pewnie też to traktujecie jako zabawe. Podobnie jest z horoskopami w czasopismach.

Napisany przez: Triad 17.08.2003 13:11

Loonatyk to jest takie 60-70% prawdy dla mnie..ale to naprawdę zalezy od wiary człowieka....czasami lepiej wiedzieć...czasami nie...w horoskopy wierze..ale teesh czasami patrze na nie przez pryzmat,wszedzię jest napisane co innego==

Napisany przez: loonatyk 17.08.2003 13:14

Ja w to szczerze mówiąć nie wierze. Sny wg. mnie powstrają w naszej podświadomości a nie sa przepowiednią z Niebios.

Napisany przez: Janiska 17.08.2003 13:18

dzieki snom mozemy zobaczyc rzeczy, ktore nigdy sie nie wydarza...
i to jest piekne.
a zarazem straszne.

Napisany przez: radziuo 17.08.2003 14:35

Racja. Najgorzej rano wstawac gdy sie mialo jakis piekny sen. Zwlaszcza jak do szkoly trzeba isc. To sie nazywa piekielny bol.

Napisany przez: Silda 17.08.2003 14:37

Tak, szczególnie LD to piękna sprawa *_*

Napisany przez: Narine 17.08.2003 20:32

W tłumaczenia snów nie wierzę, w horoskopy tymbardziej =P Nigdy się nie sprawdzają... przynajmniej w moim wypadku =D

QUOTE
Racja. Najgorzej rano wstawac gdy sie mialo jakis piekny sen. Zwlaszcza jak do szkoly trzeba isc. To sie nazywa piekielny bol.


Im piękniejszy sen tym gorzej... =P wink.gif

Napisany przez: Marta 17.08.2003 20:38

i po takim snie nawet jak sie juz obudzi to sie spi na sile. hehe znam te uczucie wink.gif. jak mnie kiedys siostra obudzila po takim blogim snie, bo stwierdzila ze nie mozna spac do 12 (byla 11:30) to mialam ochote ją rozszarpac i chodzilam jak osa przez pol dnia dry.gif.

Napisany przez: Triad 17.08.2003 20:48

Robimy strajk,piękne sny trzeba utrzymywac..nie idziemy do szkoły^^
Sny..eff.....

Napisany przez: Janiska 17.08.2003 20:54

gorzej z koszmarami...
wtedy mam taka ulge...
ze to byl tylko sen.
tylko sen.


oczywiscie, jak jest piekny, znaczy dla mnie wiecej...
i wtedy chcialabym traktowac go jako proroctwo.
zatrzymac na dluzej.
wierzyc ze sie spelni.
ale prawda jest okrutna...

Napisany przez: Triad 17.08.2003 21:04

A ja kocham koszmary niewiem dlaczeog...ale..coś do nich czuje,lubie sie bać w ten sposób......

Napisany przez: Mellisa 17.08.2003 21:35

dzis mi sie snil cmentarz i pogrzeb... huh.gif

Napisany przez: Raven 17.08.2003 21:39

a mi sie śniło, że rodzice zmusili mnie do ślubu z jakimś pijakiem! pamiętam jeszcze, że wrzeszczalam na nich, a potem wyrzuciłam sowjego 'męża' z domu.

Napisany przez: Janiska 18.08.2003 09:36

Triad: hm... ja wlasnie odwrotnie. nienawidze koszmarow.
moze dlatego, ze pozniej zastanawiam sie caly dzien, co by bylo gdyby...
poza tym za duzo strachu mam w dzien **

a dzisiaj mialam swietny sen.
no wiec zamieszkalam z pewna osoba.
i to napelnia mnie radoscia^^

Napisany przez: Mellisa 18.08.2003 12:33

a ja w te wakacje co noc mam sny (choc kazdy ma ^^) i codziennie je zapamietuje...
Dzies naprzyklad snilo mi sie, ze dostalam czekoladki od murzyna tongue.gif

Napisany przez: snape'rka 18.08.2003 13:43

Nie wiem jak wy, ale ze mną jest tak, że podczas snu cały czas wierzę w to co śnię. Chodzi mi o to, że nieważne jak bardzo absurdalny jest nasz sen (jak, np. niektórzy opisywali, że goni ich budyń bądź kisiel wink.gif ) to podczas snu wierzymy, że dzieje się to naprawdę. Np. gdy śni mi się jakiś koszmar z jakimiś nieziemskimi istotami, to śniąc wiem, że jest to niemożliwe, a jednak podczas snu wierzę, że to dzieje się naprawdę. Dopiero gdy się budzę to zdaje sobie sprawę z tego jak bardzo absurdalny był mój sen...

Napisany przez: Triad 18.08.2003 13:44

Hehehe^^ czekola rlz!

Raven: przypomniał mi sie temat my 25 lat póżniej i mój temat na blogu XD...piękne

Napisany przez: Mellisa 18.08.2003 13:51

Ja czesto mam tak jak mowi snape'rka. Ale czasem wiem ze snie i moge sie z niego wybudzic... =)

Napisany przez: Janiska 18.08.2003 13:56

jak ja snie... to sen to dla mnie rzeczywistosc. nie wiem, ze snie.
moga sie zdarzyc zupelnie absurdalne rzeczy, ale wiem o tym dopiero, jak sie wybudze.

najgorsze uczucie jest wtedy, gdy nie moge sobie przypomniec, o czym byl sen =='

Napisany przez: Triad 18.08.2003 14:33

Oj tesh tak mam...nieodrużniam Jawy od Snu i fajnie ^^

Napisany przez: Narine 19.08.2003 11:46

Dzisiaj mi się śniło, że siedziałam w sali gimnastycznej na ławce (to była sala gimnastyczna mojej starej szkoły =P), no i siedziałam na niej i strasznie spać mi się chciało (we śnie =P). Tam było jeszcze kilka innych osób, ale mniejsza z tym =P I potem wszyscy razem gdzieś poszliśmy, w miejsce, które widziałam kiedyś w innym śnie dawno temu... i ja do nich z tekstem, że to miejsce już mi się kiedyś śniło =P I w tym śnie dokładnie cały tamten sen sobie przypomniałam =P Bez sensu =P Troche zakręciłam =P Mam już coraz głupsze sny =P

Napisany przez: Mellisa 19.08.2003 11:53

Narine, to musialo byc naprawde niesamowite... Nie powiedzialabym, ze to glupi sen, ale bardzo dziwny...
Jeszcze o czyms takim nie slyszalam... happy.gif

Napisany przez: Lena 19.08.2003 13:25

Narine dziwne ... takie pkręcone ,ale ciekawe ^^ ....
Ja byłam zadowolona z mojego dzisiejszego snu happy.gif , a śniło mi się ,że takie 3 kujonki z mojej byłej klasy zaczeły się malować itp . laugh.gif wyglądały jak jakieś pindy i ja na początku nic se z tego nie robiłam ( czyt. podśmiewałam się z nich ^^) ,ale później je zaczełam tyrać strasznie i później wszystkie dziewczyny z mojej byłej poszły za mną w ślad i jechałyśmy tamte tongue.gif ...
A dlaczego mi się podobał tamten sen ?? Bo strasznie nie lubiłam tych dziewczyn ( kujonek of korz ) , wredoty małe tongue.gif i się wkońu na nich wyrzyłam ^^ ... nie ma to jak zemsta po latach biggrin.gif
A wiecie ,że ja jak śnie to też wiem ,że śnie ,tzn. zdeje se z tego sprawę ,ale nie umiałbym go zatzymać ( snu ) ...

Napisany przez: Mellisa 19.08.2003 20:45

mialam kiedys taki sen, przez ktory, nie moglam spac przez conajmniej tydzien ^^
Snilo mi sie pelno robactwa na dworcu tongue.gif
A ja nienawidze wszelkiego rodzaju robactwa... brr...

A ja chcialabym sie spotkac z takim zjawiskiem, jak sen sniacy sie kilka razy...
Nigdy czegos takiego nie przezylam, a chcialabym, bo musi to byc fantastyczne...
^__^
pozdrawiam

Napisany przez: anna_maria 19.08.2003 21:13

ja mam czesem takie super sny.. ze których jak sie obudze..
w pierwszej chwili mysle, ze to prawda..
a potem jak sie zorientuje, ze to tylko sen.. to az sie przykro robi..... ><

Napisany przez: Mellisa 19.08.2003 21:21

tak... znam to uczucie... jakis piekny sen *_* i nagle szara rzeczywistosc...
Ale mam tez odwrotnie.. bywa koszmar i jak sie zorientuje (po obudzeniu), ze to tylko sen, to oddycham z ulga... biggrin.gif

Napisany przez: anna_maria 19.08.2003 21:28

QUOTE (Mellisa @ 19-08-2003 21:21)
tak... znam to uczucie... jakis piekny sen *_* i nagle szara rzeczywistosc...
Ale mam tez odwrotnie.. bywa koszmar i jak sie zorientuje (po obudzeniu), ze to tylko sen, to oddycham z ulga... biggrin.gif

ja koszmary miewam bardoz zadko ( 2 razy na rok najwiecej) a za to takie sny zdarzaja sie srednio co druga noc.. podobno sny to jest przetworzona wersja tego co rejestruje w dzien nasza podswiadomosc..
czyli to kolejny dowód na to, ze głeboko w sercu mam osoby za którymi tak bardzo teksnie..

Napisany przez: loonatyk 19.08.2003 23:24

Dokładnie, wg. sny to nasza podświadomość, od której nie możemy ucieknąć

Napisany przez: Janiska 20.08.2003 10:00

dooh, dzis snil mi sie oboz. a to jeszcze rok.
rok.
rok.
jak bardzo boli ><

Kira: czasem. oby zdarzalo to sie jak najrzadziej. bo wtedy juz wszystko traci sens.
nie potrafie tego wytlumaczyc... zreszta kto potrafi.

Napisany przez: anna_maria 20.08.2003 10:02

no wiec.. jezlei dzisiaj mi sie sniło, ze jestem z vampiro na basenie i własnie siedzimy przy biczach wodnych... to.. co to oznacza ? ;p

Napisany przez: Lena 20.08.2003 14:31

Ja mam czasem takie sny ,które po dłuższym przemyśleniu wydają się bardzo banalne ,ale jednak odczówam starach po nich ... Ostatnio jeszcze miałam tak ,że wydawało mi się jakbym się budziła z parę razy ,ale w rzeczywistości nadal spałam .....
Przez parę poprzednich dni ciągle miałam sny o szkole , pewnie to jest związane z brzybliżaniem się roku szkolnego i z tym strachem ^^ przed nim tongue.gif

Napisany przez: snape'rka 21.08.2003 19:03

A ja mam dla was fragmenty dwóch artykułów dotyczących snów właśnie. Życzę miłej lektury laugh.gif :
"Koszmary
Z najnowszych, amerykanskich badan wynika, ze coraz wiecej z nas boryka sie z nieprzyjemnymi, a czesto wrecz przerazajacymi marami. Coraz rzadziej snia nam sie mile, optymistyczne rzeczy. Zdaniem uczonych, powoduje to stres zycia codziennego, wyscig szczurów niemal w kazdej branzy, lek przed przyszloscia i zagrozenie przemoca. Sen, jakikolwiek by byl - mily lub straszny - zawsze wychodzi z naszej psychiki. Jesli w ciagu dnia poklócilismy sie z szefem, zlapalismy gume albo "pozarlo" nam karte w bankomacie - to istnieje 99,99 procent szans, ze przezycia te powróca w nieco bardziej fantazyjnej lub mrocznej formie, kiedy zamkniemy oczy. Noca bowiem przestajemy sie kontrolowac i wszystkie glupie, nierzadko dziwaczne mysli przystepuja do dzialania. To dlatego snia nam sie idiotyczne hybrydy, irracjonalnie polaczone fakty i osoby, których nigdy nie chcielibysmy spotkac. Zygmunt Freud twierdzil, ze sny kazdego czlowieka odzwierciedlaja jego niezrealizowane pragnienia oraz miotajace nim wewnetrzne rozterki. Z kolei Carl Gustaw Jung widzial w snach nieodkryte, ale ze wszech miar pozytywne cechy ludzkiej podswiadomosci. Paraliz senny Gdyby rozlozyc sen na czynniki pierwsze, okazaloby sie, ze wyrózniamy sen REM oraz sen tzw. wolnofalowy. - Koszmary lub marzenia senne wystepuja w fazie REM, czyli rapid aye movements - wyjasnia dr Michal Skalski, kierownik Poradni Leczenia Zaburzen Snu Kliniki Psychiatrycznej Akademii Medycznej w Warszawie. Cialo jest wówczas wiotkie i bezwolne. Wlasnie to sprawia, ze sniac o lataniu nie rzucamy sie z pietrowego lózka, uciekajac przed morderca nie otwieramy okna i nie skaczemy w dól. Zdarzaja sie jednak osoby, u których miesnie nie pozostaja wiotkie podczas calego snu REM. Potrafia spasc z lózka albo dotkliwie uderzyc lezacego obok partnera. U niektórych dochodzi takze do tzw. paralizu sennego (sleep paralysis) - podczas snu nie mozna poruszac konczynami. Najczesciej paraliz ten towarzyszy fazie snu REM, trwa kilka minut i ustepuje sam. Jesli sleep paralysis nawiedza nas systematycznie, to najprawdopodobniej zwiazany jest z nadmierna sennoscia w ciagu dnia, wywolana nieregularnymi porami kladzenia sie spac, zarywaniem nocy, a nawet nieprawidlowa pozycja ciala we snie. Podobno paraliz senny przewaznie wystepuje, kiedy spimy na plecach. Walka z koszmarami Czesta walka z koszmarami sennymi moze byc spowodowana wieloma czynnikami. - Najczesciej snia nam sie zle rzeczy, gdy zjemy zbyt pózna i zbyt obfita kolacje, wypijemy kilka drinków lub wieczorna kawe. Przyczyna koszmarów moga byc takze róznego rodzaju stresujace sytuacje oraz przyjmowanie leków przeciwdepresyjnych - dodaje dr Skalski. Jezeli koszmary nekaja nas dluzej niz tydzien czy dwa, warto udac sie po rade do poradni leczenia zaburzen snu lub neurologa. Czesto konieczne okazuje sie wykonanie badania EEG podczas kolejnych faz. Niekiedy jedynym sposobem na spokojny sen okazuja sie, niestety, leki, na przyklad klonazepam. Oprócz koszmarów po zamknieciu oczu wiele osób zaczynaja dopadac róznego rodzaju leki nocne. Zazwyczaj pojawiaja sie juz kwadrans po zasnieciu, a objawiaja sie krzykiem lub jekiem. Do tego dochodzi przyspieszony oddech, czeste uderzenia serca, niekontrolowane odruchy. Wiele osób budzi sie przestraszonych z powodu snów, chociaz nic z nich nie pamieta. Wiedza tylko, ze snilo im sie cos naprawde strasznego. Przyczyna koszmarów i leków nocnych przewaznie jest napiecie emocjonalne, stres i przemeczenie. Mozna sobie z tym poradzic zazywajac na noc po dwie tabletki magnezu oraz witaminy z grupy B. "
i drugi fragmencik:
"Sprawdz, czy masz prorocze sny- Potrzebne sa dwie osoby - Testujacy wybiera 10 róznych tematycznie zdjec. Kilka poruszajacych wyobraznie, emocjonalnych i kilka zupelnie neutralnych. Najwazniejsze, zeby testowany nie mial zadnego wplywu na ich wybór. - Zdjecia nalezy umiescic w 10 identycznych kopertach, wymieszac je i poprosic osobe testowana o wybór jednej z nich. - Testowany kladzie koperte pod poduszka, ale przed zasnieciem koncentruje sie na zdjeciu z koperty (oczywiscie nie otwierajac jej) i stara sie snic o zdjeciu z koperty. - Po przebudzeniu nalezy przypomniec sobie sen i natychmiast zapisac. - Wraz z testujacym otworzyc koperte i omówic wyniki testu wedlug ponizszych wskazówek. Ocena wyników: - Na poczatku trzeba stworzyc jak najdokladniejszy obraz snu (lub kilka obrazów w przypadku kilku snów). Potem sprawdzic, co jest na zdjeciu, i porównac wyniki. - Im wiecej wspólnego, tym wieksze zdolnosci testowanego. - Test najlepiej przeprowadzic kilka razy (np. przez piec nocy z rzedu). Jezeli wyniki stopniowo sie poprawiaja, mozna w ten sposób rozwijac swoje zdolnosci. "
Sorry za brak polskich znaków.

Napisany przez: Triad 21.08.2003 20:15

Ja sie tylko zapytam,mam tłumaczyć ^^" ??

Napisany przez: David 23.08.2003 23:07

Ja miałem taki sen że byłem w pokoju niskim w pajęczynach bez okien i na środku pokoju było naj więcej pajęczyny i był tam jakiś potwór były tam cele jakby do znęcania się i jakieś ciasne tunele przez które przechodziłem (uciekałem) i ledwo się mieściłem głupie co nie blink.gif

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)