Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony  1 2 3 > » 

Seiya Napisane: 08.01.2005 19:33


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Ładna, taka magiczna. Średniowieczna. <Trochę przypomina mi menusy z Baldur`s Gate 2 tongue.gif>

No i Kwizuś ma rację, pod Operą i IE działa, a pod Mozillą nie.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #212660 · Odpowiedzi: 10 · Wyświetleń: 3253

Seiya Napisane: 28.12.2004 21:28


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230



4
"Standing inside rotting away
Something inside me's been taken away
Feeling my heart breaking in vain
It won't get better now
When will this end?"
Anne Claire powoli otworzyła oczy. Świat był jakby poza mglistą, beżową zasłoną. Po chwili zaczynała odzyskiwać jasność umysłu, jednak obraz mimo wszystko się nie wyostrzał. Powoli podniosła się. Leżała w miękkiej, białej pościeli. Ostrożnie wyciągnęła rękę przed siebie. Uśmiechnęła się do własnej głupoty. Leżała w łóżku z beżowym baldachimem.
Ostrożnie wyszła z niego i postawiła stopy na zimnej, kamiennej posadzce. Przeraźliwy chłod natychmiast objął każdy nerw jej ciała, tak że sama się zatrzęsła. Potrzebny był jej taki szok, by wreszcie się obudzić. Rozejrzała się w okół siebie i zauważyła, że stoi w okrągłym pokoju z pięcioma łóżkami. Na każdym z nich leżała dziewczyna. Pierwszoroczna. Była w dormitorium...ale jak tu się znalazła? Jej wzrok powędrował w stronę łóżka. Obok niego stała wielka szafa. Otworzyła ją i zobaczyła wszystkie swoje ubrania.
I kufer w stopach łóżka. I wbity w jego wieko nóż. Niewiele światła wpadało do pomieszczenia, przez jedyne wąskie okno. Jakby nauczyciele dozowali im światło w odpowiednich porcjach.
Nagle jednak na środku pomieszczenia zmaterializowała się żółta, jasno lśniąca kula. Światło wypełniło każdy zakątek pokoju. Ciekawy sposób dawania znać o budzącym się kolejnym dniu.
Anne Claire z zaciekawieniem przyglądała wstającym dziewczynom- ich znudzonym ziewnięciom i przeciągnięciom. Jakby to było najzwyklejsze miejsce na świecie. A wydarzenie ostatniej nocy...Czy to był sen? Czy prawda? Dziedzictwo...Może przeminąć.
- Accio nóż!- usłyszała nagle krzyk i zauważyła stojącą obok łóżka wysoką dziewczynę o kruczoczarnych włosach sięgających pasa. Spała całkowicie naga. Dziewczynie od razu rzuciły się w oczy jej wyjątkowo duże piersi i bujne owłosienie.
- Co tak patrzysz?- zapytała przeciągle jakby czerpiąc radość ze zdziwienia Anne Claire.- Jestem Hanna Lecter. Zbieżność nazwisk przypadkowa.- powiedziała uśmiechając się.
Była tak inna...Hanna była zupełnym przeciwieństwem Anne Claire- nie miała takich płowych włosów spiętych w kucyk, czy drobnej budowny. Niebieskie oczy Anne Claire nie oddawały żadnych emocji, nie tak jak zielone oczy pełne szaleństwa młodej Lecter.
Blondynka nie potrafiła oderwać wzroku od noża, który tak zgrabnie tańczył między palcami koleżanki. Nagle jednak Hanna zbliżyła ostrze do ust i oblizała je powoli, czerpiąc z tego perwersyjną przyjemność.
- Świeża krew...Czyżby ktoś czaił się na ciebie, Anne Claire Black?
Dziewczynie rozwarły się usta ze zdziwienia. Nigdy nie została tak upokorzona- ktoś wiedział o niej wszystko i oszczędnie szafował jedynie nielicznymi szczegółami. Anne Claire jedynie narzuciła na siebie szatę i wyszła z dormitorium. Nie wzięła nawet książek z kufra.
Na planie lekcji była adnotacja, że na zajęcia Czarnej Magii nie przynosi się lektur.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #211380 · Odpowiedzi: 20 · Wyświetleń: 9445

Seiya Napisane: 26.12.2004 23:09


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Mała japonka w kimonie

Smutek

Księżniczka Persji

Tylko miejscie na uwadze to, że jestem początkujący. <kolejność prac od najnowszej do najstarszej, co chyba widać po jakości>. I to, że mam staaary skaner.

  Forum: Bzziuuummm!!! · Podgląd postu: #210892 · Odpowiedzi: 22 · Wyświetleń: 9657

Seiya Napisane: 26.12.2004 22:39


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


3
"Armies have conquered
And fallen in the end
Kingdoms have risen
Then buried by sand"

Nagle na sali zapanowała cisza. Nigdy jeszcze słowa Tiary nie brzmiały tak...makabrycznie. Nawet najstarsi uczniowie nie przypomoinali sobie równie napełniającej grozą piosenki jak ta.
Profesor Tonks jednak jak gdyby nigdy nic stanęła obok stołka, rozwinęła wielki papirus i powiedziała:
- Teraz po kolei będę wołała was po nazwisku, Tiara zaś wybierze dom, do którego traficie.
Następnie rozpoczęło sie przydzielanie. Starsi uczniowie już przysypiali przy stołach chcąc zacząć ucztę. Najmłodsi jednak specjalnie sie nie kwapili, dla każdego niemałym przeżyciem było nałożenie tej czapki. W końcu wszyscy poza Anne Claire dostali swój przydział.
Kiedy zaczął ją już ogarniać strach profesorka kiwnęła na nią palcem, bez wyczytania nazwiska. Dziewczyna poczuła się poniżona i upokorzona. Wyalienowana. Inna. Drobnymi kroczkami dotarła do stołka, usiadła i założyła tiarę. Wzrokiem omiotła salę. Nikt nie zwracał na nią uwagi.
Silny dar. Tak. I niebezpieczny jednakowoż. Wielkie dziedzictwo. Jednakże ta strona ciężką jest. Boisz się? Nie. Ale będziesz. To jest pewne.
Gryffindor.
Anne Claire powoli się podniosła i ruszyła w stronę stołu stojącego przed czerwoną tarczą z wizerunkiem groźnego, żółtego lwa. Zajęła miejsce na skraju stołu, obok innych przestraszonych pierwszaków. Nie otwierała ust. Nic nie jadła. Jak chyba wszyscy. Nawet starszakom nowy wizerunek ich szkoły wydawał się chyba nieco dziwny.
I wbrew obietnicom nie było żadnej mowy. Tylko cisza. Tak dziwna. Nawet w mugolskiej szkole się tego nie uświadczało. Jak gdyby wisiało nad nimi widmo niewyobrażalnego zła.
Po zakończonej uczcie, o czym świadczyło odejście nauczycieli, wszyscy wstali. Pierwszacy nieco zdezorientowani podążali za starszymi, którzy doprowadzili ich do dormitorium. W drodze prefekci zdążyli im jeszcze wcisnąć w ręce plany lekcji.
Nagle Anne Claire poczuła na swym ramieniu szorstki uścisk dłoni- odwróciła się i zobaczyła wysokiego mężczyznę. Miał na sobie dżinsę, a na plecach czarną pelerynę. Był od niej dużo wyższy, tak że dziewczyna oczy wbite miała w jego gołą klatką piersiową. Powoli, jakby ze strachem podniosła wzrok i zobaczyła drobną twarz i rozczochrane, sterczące na wszystkie strony włosy.
- Widzisz, dziedzictwo i potęga potrafią upaść, dlatego zostaniesz tylko ty. Pamiętaj.
Jego szorstki i bezuczuciowy głos tak idelanie wkomponowywał się w atmosferę panująca na tym zamku...Jakim zamku, do cholery?! W okół niej była tylko ciemność i pustka...
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #210879 · Odpowiedzi: 20 · Wyświetleń: 9445

Seiya Napisane: 26.12.2004 12:02


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


2
"Where have all the feelings gone?
Why has all the laughter ceased?

Why am I loved only when I'm gone?
Gone back in time to bless the child
Think of me long enough to make a memory
Come bless the child one more time"

Anne Claire z niepokojem rozejrzała się po innych uczniów. Wszyscy wyglądali na jednakowo zaniepokojonychi zdenerwowanych. Takowoż wszyscy wpatrywali się w pozostałych...A co jeśli każdy usłyszał swoje imię...To...Była magia? Czy na tym polega? By wprawić w zdumienie i sprawić, by inni poczuli się...przestraszeni?
- Jestem profesor Tonks - powiedziała znów tubalnym głosem kobieta- Teraz wkroczycie za mną w świat magii, którego już nie opuścicie.
Urywając nagle, by nadać swym słowom złowieszczy ton obróciła się na pięcie i wkroczyła w głąb zamku, dając reszcie znak, by podążali za nią.
Pierwszaki nieśmiało wkroczyły do ogromnego hallu, którego sklepienie zawisło wysoko ponad nimi, było ledwo dostrzegalne. Co krok natykali się na zwisające pajęczyny i wdepywali w mokre kałuże ochlapując siebie nawzajem, jednak nikomu nie było do śmiechu.
Po szybkim marszu doatrli przed wysokie, mosiężne drzwi sięgającego niemal sufitu, z którym łączyły się przez misterne, strzeliste ozdoby.
- Za chwilę zobaczycie Wielką Salę. To tam dowiecie się, który dom wam przeznaczony. Tam poznacie przyszłych, starszych już towarzyszy niedoli. Czeka was ciężka praca i jeśli wam się nie powiedzie, ukarana za to będzie cała społeczność waszego domu, nie tylko wy.
Następnie profesorka uniosła dłonie ku górze, pstryknęła palcami, a dwuskrzydłowe drzwi rozsunęły się z trzaskiem, ukazując im rozświetloną jedynie świecami salę, gdzie przy czterech długich stołach zasiadały cztery stronnictwa uczniowskie. Kiedy wkraczali do pomieszczenia, starsi powitali ich szyderczym śmiechem. Anne Claire nienawidziła być poniżana jedynie ze względu na swój wiek.
Cała czterdziestka pierwszaków została ustawiona przed stołem, za którym zasiadali nauczyciele przyodziani w czarne szaty. Wyglądali dumnie i groźnie, mierzyli ich nienawistnym wzrokiem. A przed stołem ustawiony był wysoki taboret, na którym spoczywał nieco sfatygowany kapelusz z wielkim rozdarciem nieopodal rąbka.
Nagle rozdarcie jeszcze się powiększyło, a Tiara przemówiła...Anne Claire dobrze wiedziała, ojciec jej nieraz o tym opowiadał, zauważyła jednak zdziwione miny pierwszaczek, zapewne mugolaków.
Tak. Jestem stara i rozdarta.
Lecz doświadczeniem was przechytrzę,
gdyż siła tkwi w wieku,
nie zaś w przemijaniu.
Choć też niejedna siła znajdzie się wśród
was, która wielkim tego świata może zagrozić
I nie powiem "W jedności siła",
gdyz zadam prawdzie blef,
bo tutaj siła tkwi w tym,
by jedności między domami nie było.
Slytherin sprytny,
Gryffindor mężny,
Ravenclaw mądry,
Hufflepuff dobry.
Każdy dom niechybnie cnoty swe wykorzysta
Bo prawda będzie tylko po jednej stronie
Tej, która swego dormitorium
posadzki krwią nie zbrukała.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #210746 · Odpowiedzi: 20 · Wyświetleń: 9445

Seiya Napisane: 25.12.2004 23:24


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


1
"Weak her bones, cold her breath
praying fearfully in the moment of death
feels the sleep coming near
tries to keep her eyes open and clear
through the dark, there’s the sound she fears"

Było inaczej. Dużo się zmieniło. Chyba, że to umiejętność ojca do ubarwiania opowieści tak zmieniły jego wyobrażenia o Hogwarcie. Podstawową różnicą był wiek przyjmowania uczniów. Chyba rzeczywiście jedenstolatkowie nie nadawali się na porządnych magików...Choć spotkało się to z przeciwem Ministerstwa Magii Dumbledore dopiął swego. Ileż w domu się nasłuchała...Prawie przez okrągły miesiąc jej rodziciel jedynie narzekał. "Jak to może być, żeby zaczynać życie magiczne w wieku piętnastu lat!"- to były słowa, która najczęściej słyszała w wakacje cztery lata temu. W sumie było jej go żal. Już kupował wyprawkę, kiedy nagle wyszło to zarządzenie...
Ale teraz, kiedy z odległej stacji Hogsmeade majaczyła przed nią niewyraźna sylwetka Hogwartu zaczynała rozumieć te zmiany...Zamiast rozświetlonego zamczyska zobaczyła wysoki, zatopiony w mroku budynek nastrojem przypominający neogotyckie budowle. Jej lęki zaczęły się potęgować, gdy już od jeziora zaczęły dochodzić do jej uszu jęki umęczonych dusz. Z początku nieco zezłoszczona klęła na sposób witania uczniów, jednak zaczęło ją to irytować...Woda także była dziwnej barwy. I taka mętna...Mgła unosząca się ponad taflą jeziora była niemal namacalna, i jednocześnie groźna...Jakby dno wypełniona świeżą krwią...
Nagle straszną ciszę przerwał krzyk dziewczyny siedzącej obok niej. Spojrzała nieco zdziwiona na sąsiadkę w łodzi. Najpierw pomyślała, że taka tandetna blondynka nie potrafiła wytrzymać presji tak dziwnego klimatu, jednak gdy po chwili podobne piski rozbrzmiały na całym jeziorze dziewczyna zrozumiała o co chodzi. Powoli podniosła głowę, jakby bała się tego co ma za chwilę zobaczyć.
Tysiące głów...Dziwnych. Dużych. Samych głów, przejrzystych, a jednocześnie strasznych. Te lewitowały pomiędzy łodziami wydając przeraźliwe śmiechy. Nagle zauważyła sunącą ku niej roześmianą twarz wykrzywioną w masakrycznym uśmiechu. Przelatując nad nią schlapała ją posoką wypływającą z karku. Usłyszała za sobą jedynie śmiech: "Wreszcie Bez Głowy!".
Dziewczyna szybko zaczęła obmacywać oblane miejsca...Przecież duchy nie mają krwi, tłumaczyła sobie histerycznie starając się zmazać z siebie płyn ducha. Z trudem łapała powietrze w płuca starając się nie zanieść się histerycznym krzykiem...
W końcu łódka przybiła do plaży, a dziewczyna mogła się z niej wydostać. Szybko ustawiając się za wielkim przewodnikiem ruszyła ku wysokim schodom prowadzącym ku czarnym wrotom, które otwarte były już na powitanie nowych uczniów. Starsi dotarli wcześniej karetami zaprzężonymi w konie bez głów. Tak przynajmniej wmawiał im ojciec.
Nagle zauważyła niewyraźnie majaczącą na szczycie schodów zamazaną postać. Po wyczerpującej wspinaczce stanęli naprzeciwko wysokiej kobiety pokrytej od stóp do karku czarną suknią, na głowie zaś powiewała czarna woalka zupełnie zasłaniająca twarz. Mimo wszystko dziewczyna miała nieodparte wrażenie, że oczy kobiety są wbite w nią, jakby ta patrzyła na nią z nienawiścią.
- Witaj, Anne Claire- wycedziła przez zęby kobieta.
  Forum: Kwiat Lotosu · Podgląd postu: #210708 · Odpowiedzi: 20 · Wyświetleń: 9445

Seiya Napisane: 20.12.2004 09:14


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Ale to jest temat o kompleksach a nie sredniej ocen.

phi, ja mam 4.5 i jestem dumny. jakos na moje gimnazjum mi sie to podoba. wszystko psuje chemia. ucze sie, a wzory sie myla. i mam matke nauczycielke, i co?
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #210054 · Odpowiedzi: 555 · Wyświetleń: 51091

Seiya Napisane: 20.12.2004 09:12


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Wypowie. Przeczytajcie jeszcze raz jej posty, to zobaczycie ze ona sie tym paleniem chwali!

voldius- no to napisz, ze z tego mozna sie wyrwac. Tylko primo cię wyśmieje secundo wg. niej pewnie nie ma się z czego leżeć.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #210053 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 18.12.2004 14:10


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Znaczy sie masz 12 lat i dopiero dwa tygodnie pracujesz w 3d maxie czy może od dwunastu lat i dwóch tygodni tworzysz w tym programie? :>
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #209821 · Odpowiedzi: 24 · Wyświetleń: 7539

Seiya Napisane: 18.12.2004 12:51


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


mi sie prace podobaja tylko ta trawa to nie dosc ze w jednym miejscu to jeszcze w jednym kwadraciku xD
  Forum: Galeria · Podgląd postu: #209800 · Odpowiedzi: 24 · Wyświetleń: 7539

Seiya Napisane: 18.12.2004 12:48


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Ania jest taka opcja Edit.

Jeśli chodzi o podróże w czasie strasznie mi się kiedyś podobała "Godzina Pąsowej Róży". Wątek z wyjazdem na plażę boski. Przeczytajcie. Warto.
  Forum: Kultura · Podgląd postu: #209799 · Odpowiedzi: 1364 · Wyświetleń: 223997

Seiya Napisane: 18.12.2004 12:46


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


A jak wegetarianin (lub weganin) jest katolikiem i ma post, czyli sie wyrzeka jedzenia tam czegos w piatek - to co wtedy je?
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209798 · Odpowiedzi: 130 · Wyświetleń: 29723

Seiya Napisane: 18.12.2004 12:43


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Sposob myslenia plebsu (i korniszkonka- a moze to jedno i to samo?) - wiec jak palenie bierne jest gorsze, to se zapale, bo juz mniej szkodliwe, ta?

Dziewczyno puknij sie w czolo i skocz z mostu. Albo na odwrót. Twoja wola.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209795 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 17.12.2004 15:58


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Zakladajac ze dozyjesz dwudziestu lat.

Wlasnie jak u was jest z koldeami? U mnie nikt nie spiewa gdyz u nas rodzinny jest brak talentu i kazdy po porstu sie wtydzi.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209623 · Odpowiedzi: 73 · Wyświetleń: 27754

Seiya Napisane: 17.12.2004 10:43


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Phi?! Atmosfera? Jaka do cholery amosfera?! macie na myśli te komercyjne ozdóbki, które wiszą na prawie każdym sklepie już od połowy listopada żeby przyciągać klientelę? A może niebieskiego mikołaja, który chce z tobą pepsi pić.

Moja babcia przebiła wszystko- dała mi 50zł, kazała kupić sobie prezent i włożyć pod choinkę, że niby od niej, bo boi się że nie trafi. To jaka choinke w ogole te prezenty kupowac? Wole niespodzianki i nerwowe rozrywanie papieru.

Miejsca przy stole dla zbłakanego wędrowca. A ojca przy stole brakuje, bo sobie pływa na statku i będzie jeść kurczaka z Filipińcztykami. Taka praca jak mawiają.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209601 · Odpowiedzi: 73 · Wyświetleń: 27754

Seiya Napisane: 16.12.2004 16:09


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


oj przepraszam- bo zaraz Cat wyskoczy z klejnym argumentem xP

Jedyne slodycze ktore uwielbiam <choc jadam rzadko na trudna dostepnosc tongue.gif o dziwo najwiecej jest ichw zpaadlych wiochac, najmniej w wiekszych miastach>. Otoz mowa o moich ukochanych zelkach Mmmm...Jak ja takie cos uwielbiam. Zawsze na wszystkich swietych przed cmentarzem stoja stragany z zelkami tongue.gif
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209474 · Odpowiedzi: 555 · Wyświetleń: 51091

Seiya Napisane: 16.12.2004 16:06


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


A na takich to w ogole szkoda słów...Tacy pozerzy którzy "chowają się" po krzakach, ale tak zeby wszyscy rowiesnicy widzieli, jak oni sa dojrzali bo pala. Tu nie ma wogole o czym mowic.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209472 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 16.12.2004 15:51


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


a ja zwrocilbym predzej uwage staremu "jaraczowi" bo od jednego papierosa nikt raka pluc nie dostal, a u wielu na jednym sie konczy.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209467 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 16.12.2004 15:49


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


a te m&m i tak skonczyly jako pociski ;> i to bylo oczywsite od poczatku.

a bylem zly bo ani sie nie zapytalas czy mozesz, kleptomanko jedna ;p
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209465 · Odpowiedzi: 555 · Wyświetleń: 51091

Seiya Napisane: 16.12.2004 11:40


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


W sumie racje- papierosy w porownaniu z narkotykami to zaledwie nicnieznacza uzywka =)
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209450 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 16.12.2004 10:38


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Phi, ja do chudych nie należę. A nienawidzę słodyczny, niewiele jem...

Uwarunkowanie genetyczne? Ale jakoś nie czuję się przez to gorszy.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209445 · Odpowiedzi: 555 · Wyświetleń: 51091

Seiya Napisane: 16.12.2004 10:37


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Ja nie namawiam matki do rzucenia palenia, ona mi nie ogranicza komputera.

Wiele osób w moim otoczeniu pali (co gimnazjum robi z ludźmi...) i nie są to jakieś wyrzutki społeczeństwa, ale przeważnie mili i sympatyczni ludzie. A że chcą sobie marnować życie...Jak im powiem, że to jest złe to machną ręką.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209444 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 15.12.2004 20:32


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Jeszcze nie masz biologii, co?

Wyobraż sobie, że nie tylko papierosy powodują raka płuc. Wsio.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #209367 · Odpowiedzi: 179 · Wyświetleń: 33910

Seiya Napisane: 03.12.2004 17:36


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


hl2- znudził mnie po 2 godzinach grania i bez zalu zostal usuniety z kompa. Poza grafika nic w nim takiego nie ma.

Vampire: The Masquarade: Bloodlines - polecam gorąco. Naprawdę dobre RPG, i walki niezłe. Smiga na silniku Source (ten od HL2), ale kod gorzej zoptymalizowany wiec i mocniejszy sprzet potrzebny
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #206343 · Odpowiedzi: 1955 · Wyświetleń: 320298

Seiya Napisane: 03.12.2004 17:32


Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 04.01.2004
Nr użytkownika: 1230


Cat- bo Ty po prostu z natury skromna jestes tongue.gif

  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #206341 · Odpowiedzi: 64 · Wyświetleń: 17767

4 Strony  1 2 3 > » 

New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 15.05.2024 11:03