Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Plaga?

Teodora
post 29.07.2004 19:58
Post #26 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



no to w takim razie nie znamy prawdy...
zresztą my poprostu uzywamy innych słów do określenia tego samego bo ja pisałam o prawdzie zyciowej która jest inna dla każdego człowieka bo kazdy człowiek przeżył co innego a czym ona jest jak nie pogladami czlowieka?? a nasz spór nie jest niczym innym tylko różnicą rozumienia sensu słów ( nie mówię że ty się mylisz!) bo słowa maja wiele znaczeń
i jeszcze raz napisze zazroszcze tym którzy wierzą w niebo


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 29.07.2004 20:14
Post #27 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



Jak ktoś kiedyś powiedział istnieją 3 prawdy: moja prawda, twoja prawda i gówno prawda...
Ostatnio niestety coraz częściej natykam się na tą trzecią...


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 30.07.2004 18:02
Post #28 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



To powiedział tak zwany Stary Górol, Panocku smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Agrado
post 30.07.2004 21:55
Post #29 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 112
Dołączył: 16.01.2004
Skąd: Bydgoszcz




Widząc jak umiera kilku moich bliskich na raka, widząc ich męczarnie powiedziałem "nie" dla tego na górze. Dodatkowo widząc podejście księdza przeszła mi wtedy ochota na wszystko.
Każdy się martwi tylko o własną dupę.


--------------------
"300 Minut" - Amatorski Serial Sensacyjny

Me llaman la Agrado, porque he intentado siempre hacer cada uno ojos formados una almendra más agradable de la vida (...), 80 miles, silicón en labios, frente, mejillas, caderas y el asno... el litro cuesta sesenta mil Pesetas... que usted lo agrega para arriba, porque paré el contar... Tits? Dos. No soy ningún monstruo. Setenta por cada uno, pero éstos se han despreciado completamente. Me costó mucho para ser auténtico. Pero no debemos ser baratos en respeto a la manera que miramos. Porque una mujer es más auténtica más ella mira como qué ella ha sońado para se.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 05.08.2004 18:28
Post #30 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Wiesz, że usttwiając się w ten sposób uniemożliwiasz dyskusję, bo atak na Twoje stanowisko może być łatwo obrócony w atak na Twoje cierpienie? Tak czy inaczej, nie istnieje dla mnie dylemat: jak Bóg może pozwalać na cierpienie. A niby z jakiej racji miałby nie pozwalać?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 05.08.2004 19:15
Post #31 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



QUOTE (Agrado @ 30.07.2004 22:55)
Widząc jak umiera kilku moich bliskich na raka, widząc ich męczarnie powiedziałem "nie" dla tego na górze. Dodatkowo widząc podejście księdza przeszła mi wtedy ochota na wszystko.
Każdy się martwi tylko o własną dupę.

z całym szacunkiem Agrado, ale smiesza mnie troche takie deklaracje. przeciez ludzie umierają, cierpią od tysięcy lat... nie wierze, ze nie wiedziałes o tym do momentu kiedy ktoś z Twoich bliskich umarł... czy wczesniej swiadomosc tego, ze sa tacy, którzy cierpią głód, biede, samotnosc nie miała dla Ciebie żadnego znaczenia? dopiero kiedy bezpośrednio Ciebie spotkało cos złego zdałes sobie sprawe z tego ze Bóg jest niesprawiedliwy i okrutny? wybacz, ale to jest bardzo egoistyczna i dziecinna postawa. to oznacza, ze widzisz tylko czubek własnego nosa i obchodzi Cię tylko własna d...
co do księdza... to tez nie przemawiają do mnie takie 'argumenty'. tak, to prawda ksiądz ma byc 'łącznikiem' między Bogiem a człowiekiem, ale sama osoba księdza nie przesądza o istnieniu lub nieistniu Boga. jakimkolwiek draniem byłbym ten ksiądz, czegokolwiek by sie dopuścił, nie oznacza to, ze Bóg nie istnieje. moze świadczyc tylko i wyłącznie o instytucji zwanej Kościołem... ale nie o Bogu. bo niby na jakies zasadzie?


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 06.08.2004 05:27
Post #32 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



Wiesz... często jest tak, że zanim nie stracimy kogoś bliskiego śmierć jest dla nas zjawiskiem obcym i obojętnym... Śmierć, głód i choroby innych przejmują i są rzeczą nie do zaakceptowania, gdyż nikt się o nich nie troszczy, ale nie wywoła na nas takiego wrażenia jak śmierć kogoś bliskiego, bo z tamtymi ludźmi nie mamy bliskieog kontaktu. A czas z kimś spędzony razem, nawiązanie relacji, po śmierci takiej osoby tylko pogłębia rany i potęguje wyrzuty, a nawet poczucie winy, gdyż wtedy widzimy tylko to, co złego zrobilismy dla zmarłego człowieka...
Do Boga nie możemy mieć pretensji o śmierć bliskiej osoby... nigdy nie znamy pretekstu dlaczego chciał tego kogoś zabrać i w tej sprawie nic nie mamy do powiedzenia...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hefaj
post 06.08.2004 13:55
Post #33 

Cenzor


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 851
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu

Płeć: Mężczyzna



wiecie co ja wam powiem.

chcecie świata idealnego ?
oskarżcie Boga , Adama i Ewę , Jabłka ( tak jak wszystkie Owoce i Warzywa ) , węża ( tak jak wszystkie zwierzęta ) , drzewo poznania ( tak jak i Drzewo Życia i wszystkie rośliny ) , ludzość , głupotę , świat , Szatana , a i tak tego wszystkiego nie zwalczycie.

Człowiek jako istota rozumna jest śmieszny - współczując nienawidzi , chcąc pomóc innemu wypowiada wojnę.

skoro przyczepiacie się Boga o głód , wojny , to pójrzcie na siebie - ile razy dałeś proszącemu chleb ? ile razy gdy ktoś cię uderzył podstawiłeś mu drugi policzek ? Ile ?

acha , martwiąc się o umierających w cierpieniach , zapominacie o tych , który giną gdy przyszedł ich czas.


--------------------

Ciemnogrodzkie ogłoszenie:
Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho.

W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sunlight Priestess
post 06.08.2004 14:46
Post #34 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 97
Dołączył: 26.06.2004
Skąd: Privet Drive, Surrey




Ludzie umierają tak było jest i będzie. Musi tak być. Wyobraź sobie zaludnienie, gdyby ludzie nie umierali.

Ja nie chciałabym być niesmiertelą staruszką pomarszczoną do niemożliwości.
QUOTE
Ostatecznie dla należycie zorganizowanegoumysłu śmierćto tylko początek nowej przygody.


--------------------
Nieśmiertelność. Nie ufam. Nie wierzę. Nie toleruję. To nie istnieje.

user posted image

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hefaj
post 06.08.2004 14:56
Post #35 

Cenzor


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 851
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu

Płeć: Mężczyzna



QUOTE (Sunlight Priestess @ 06.08.2004 14:46)
Ludzie umierają tak było jest i będzie. Musi tak być. Wyobraź sobie zaludnienie, gdyby ludzie nie umierali.

Ja nie chciałabym być niesmiertelą staruszką pomarszczoną do niemożliwości.
QUOTE
Ostatecznie dla należycie zorganizowanegoumysłu śmierćto tylko początek nowej przygody.

?

a co nieśmiertelność ma do starości ?


--------------------

Ciemnogrodzkie ogłoszenie:
Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho.

W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sunlight Priestess
post 06.08.2004 14:59
Post #36 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 97
Dołączył: 26.06.2004
Skąd: Privet Drive, Surrey




A jak byś się czuł starzejąć się bez końca?


--------------------
Nieśmiertelność. Nie ufam. Nie wierzę. Nie toleruję. To nie istnieje.

user posted image

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hefaj
post 06.08.2004 15:01
Post #37 

Cenzor


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 851
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu

Płeć: Mężczyzna



oł geez , a skąd wiesz czy jeżeli jesteś nieśmiertelny to 'zatrzymujesz się' mając np. 30 ? Wiesz , kto nie doświadczył nieśmiertelności ten nie wie.


--------------------

Ciemnogrodzkie ogłoszenie:
Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho.

W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sunlight Priestess
post 06.08.2004 15:02
Post #38 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 97
Dołączył: 26.06.2004
Skąd: Privet Drive, Surrey




Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Wymądrzasz się jakbyś był nieśmiertelny.


--------------------
Nieśmiertelność. Nie ufam. Nie wierzę. Nie toleruję. To nie istnieje.

user posted image

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hefaj
post 06.08.2004 15:08
Post #39 

Cenzor


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 851
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu

Płeć: Mężczyzna



weeź ==

a na h. mi odpowiadać na to pytanie skoro srawe zakończyłem na poprzednim ?

no ba , przecie jestem kul i wogóle == żaluzja jakbyś nie zauważyła |-|


--------------------

Ciemnogrodzkie ogłoszenie:
Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho.

W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Vilanda
post 06.08.2004 15:14
Post #40 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 558
Dołączył: 25.05.2004
Skąd: israel

Płeć: Kobieta



Nie łączyłabym cierpienia na ziemi z Brakiem Boga. Jestem chrzescijanka, wierze w Boga, chociaz dla niektórych to może wydać się głupie, co teraz napisze. Jezus umarł na krzyzu żeby nas wybawić. Może cierpienie z powodu złamanej nogi, skaleczonego palca lub czyjejś śmierci zmusza nas do myślenia o tej osobie ciepło i martwienia się o nią, wyzwala z nas DOBRO. Niedawno na raka umarła moja ciotka. Strasznie cieriała, było mi jej strasznie żal, ale gdy umarła, cieszyłam sie, że skonczyły się jej cierpienia i pójdzie do nieba.

Edit: Sorry za chaotyczną wypowiedź, ale tego sie nei da pieknie obrać w słowa.

Ten post był edytowany przez Vilanda: 06.08.2004 15:24


--------------------
jestem w nastroju nieprzysiadalnym,
FREE percy!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 06.08.2004 16:43
Post #41 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Kiro... o kurcze, niespodziewałem sie że zajmiesz takie stanowisko w tej sprawie. ale skoro zajęłaś to sie z nim zgadzam, poza stwierdzeniem o Kościele, gdyż idąc dalej Twoim Kiro tokiem rozumowania (jak najbardziej słusznym), ksiądz drań także w żaden sposób nie świadczy o Kościele. Świadczy tylko o sobie.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Słoneczko
post 11.08.2004 11:28
Post #42 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 32
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: Za górami za lasami... ;)




Może ta dyskusja ma jakieś przesłanie. Może dla niektórych coś niesie. Dla mnie zaczyna się robić bez sensu trochę.
Znowu różni ludzi maja zupełnie inne zdania i mało co się nie pokłócą.
Ktos wspomniał o dowodach. Sorry, ale dowód w sprawie śmierci czy nawet tego co mogłoby byc/lub nie/ później jest dla mnie czymś nieosiąglanym. Dyskusje o śmierci zawsze mnie interesowały. Nie dlatego, że tak jak niektórzy uważam, że "życie to śmiertelna choroba" a "śmierć przynosi ukojenie", wręcz przeciwnie. Kocham życie i nie mam najmniejszego zamiaru odchodzić.
Myślę, że każdy inaczej postrzega śmierć. Jedni się jej boją inni na nia czekają a jeszcze inni po prostu ją przyjmują. Osobiście nie boję, bo cokolwiek będzie, będzie dobrze... Może nic ze mnie nie zostanie? Może śmierć faktycznie jest końcem wszystkiego? A może wręcz przeciwnie jest początkiem... Początkiem NOWEGO życia? Początkiem "życia wiecznego"? Któż z żywych może to wiedzieć?

Ludzie umierają i to jest normalne. Ale jednak żyją wciąż w naszych sercach. Bo tak naprawdę nie liczy się to co dzieję się później z umierającymi. Liczy się to jak ich wspominamy i ile dla nas znaczyli TUTAJ w tym życiu.

Sławni odchodzą i miliony ludzi są poruszone ich śmiercią, ale dopiero jak odejdzie ktoś naprawdę bliski wylewamy za niego choć parę naprawdę szczerych łez...
I właśnie, chciałabym, żeby znalazł się po moim odejściu ktoś taki, kto będzie mnie wspominał jako tą osobę, za którą warto było wylać łezkę, a zaraz potem uśmiechnąć się i pomyśleć "Fajnie, że była".
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anarchistka
post 11.08.2004 19:13
Post #43 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 11.08.2004




Heh... coś w tym jest. Wielu potrzebnych ludzi odchodzi (chyba taka kolej rzeczy). Szerzę mówiąc bardzo przeżyłam śmierć Niemena- to tak jak by zamknął się pewien dział historii (muzyki). No i jeszcze Kotaństkiego (ale to już trochę czasu temu) po takich rzeczach człowiek zaczyna się poważniej zastanawiać nad sensem życia.
Wiadomo, „życie- śmiertelna choroba, przenoszona droga płciową ”


--------------------
... bo czasami słowa to zbyt wiele
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Empek
post 11.08.2004 19:37
Post #44 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: from reality




Waidomo, że nikt nie chce umierać, każdy chce żyć bo nie wie co jest po śmierci. Jedynie ludzie śmiertelnie chorzy dla których nie ma już nadzieji chcą umierać. To nie jest dobra postawa. O tym decyduje Bóg i każdy wierzący powinien cieszyć się że to na niego spada cierpienie, ale człowiek nie jest automatem i wielu tak nie myśli. Więc dlatego dyskusje typu "dlaczego Bóg ssyła nam cierpienie" nie mają sensu. Gdybyśmy nie cierpienia nie było by przyjemności, bez dobra nie było by zła.

To, że tylu znanych ludzi umarło w tak krótkim okresie czasu o niczym nie świadczy, tak było i będzie bo to oczywiste. Śmierć to początek, a nie koniec, bo jaki sens by miało życie na ziemi, które nie jest usłane różami??


--------------------
Jedyny jestem z Tobą
Jestem nieskończoną mocą
Jestem Cesarzem!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 11.08.2004 20:50
Post #45 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



pozwólcie, ze zacytuje tu pewien fragment z pewnej książki . na temat śmierci. kryja sie tu tez odpowiedzi na niektóre pytania stawiane przez Was.

Nie zrozumiemy sensu życia, póki z całą jasnością nie uświadomimy sobie, ze jego kresem i celem jest śmierć, że śmierć jest zjawiskiem wielopostaciowym, względnym - jako częśc gatunku zyje, póki żyją moje dzieci i wnuki; jako częśc kultury żyję, póki ktoś czyta to, co wydrukowałem; jako materia żyje, póki przekształcają sie pierwiastki stanowiące moje ciało; umieram tylko w wymiarze mojej świadomości i w wymiarze bezpośrednich oddziaływań z ludźmi. Tak rozumiejąc sprawę, umieram długo i stopniowo, wiele razy, gdy tracę kontakt z ludźmi. Jaka różnica, czy ludzie, których kiedys spotkałem, z którymi żyłem dłuższy czas gdzies w dalekim kraju, jeszcze zyja lub umarli, jezeli sie z nimi nie spotykam, jezeli nic o nich nie wiem, jezeli nie mam zadnego kontaktu. Wiec zyje sie zawsze dla kogos, w działaniu na kogos, w przekształcaniu czyjegos losu. Nie żyje dla tych, ktorzy nic o mnie nie wiedza. Umarłem dla nich zanim sie urodziłem.
(...)
- Jan Szczepański, Sprawy Ludzkie


Ten post był edytowany przez Kira: 11.08.2004 20:51


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anarchistka
post 11.08.2004 21:36
Post #46 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 43
Dołączył: 11.08.2004




Jestem pod warzeniem ohmy.gif . Genialny cytat...


--------------------
... bo czasami słowa to zbyt wiele
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Szara Elfka
post 11.08.2004 23:08
Post #47 

Łuczniczka doskonała


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 65
Dołączył: 12.04.2003
Skąd: Eriador




Wcale ostatnio nas nikt nie opuścić, codziennie umiera wile słynnych osób, tylko teraz ludize na to bardziej zwracają uwagę. Jaka tam plada, kurde: życie.


--------------------

Jaka twoja cena byś brata sprzedał?
Jaka twoja cena byś kupić się nie dał?
Fatalny dzisiaj czas, godnych reguł zagłada.
Brat sprzedaje brata, sąsiad sąsiada.
Jesteś normalny, ja zapewne szalony.
Jestem prawdziwy, ty dobrze ułożony.

Farben Lehre - Judasz
</b>


user posted image user posted image user posted image user posted image

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golumek
post 13.08.2004 15:39
Post #48 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 45
Dołączył: 08.08.2004
Skąd: Rzeszów




"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...)" cry.gif


--------------------
user posted image

This love is only in my dream.

Golum powstał na III w Gniewie w roku 2003, a narodził się na III w Czocha w roku 2004. Tam też żył i poznawał ludzi, których uwielbia do dziś. Tak też pozdrawia wszystkich którzy mieli z nim styczność - choćby małą.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Secner
post 14.08.2004 12:26
Post #49 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 118
Dołączył: 05.07.2004
Skąd: Z Nienacka.




QUOTE (Golumek @ 13.08.2004 15:39)
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...)" cry.gif

Zmarł Czesław Miłosz.


--------------------
Khamulec dał głos.

Syn do ojca:
- tato jestem gejem!
Ojciec spokojnie:
- Synu czy jezdzisz dobrym samochodem?
- No raczej nie, tato
- A czy ubierasz sie w eksluzywne ciuchy od Armaniego?
- No tez nie, tato
- A czy masz dom z wielkim ogrodem w Los Angeles?
- No nie tato a czemu pytasz?
- No widzisz to ty zwykly pedal jestes!

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 14.08.2004 21:24
Post #50 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Właśnie się dowiedziałam, że zmarł Czesław Miłosz..... Wszyscy odchodzą w tym roku. Jestem w szoku. Nie chcę w to wierzyć.

Syriiuszka - żałoba ma to do siebie, że nie płaczemy nad losem tych co odeszli. Płaczemy nad sobą, nad naszą tęsknotą, pustką, nad słowami których się nie wypowiedziało. Poza tym to nie jest na pokaz. Po prostu czasem ma się potrzebę powiedzieć o tym komuś. Nawet na forum.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Strony < 1 2 3 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 24.04.2024 04:49