wszyscy wiedzą, że jestem Bananem moja koleżanka nawet jak ma wziąść Banana do szkoły, to bierze dwa, żeby jednego dać mi z daleka promieniuję Bananem

witam wszystkich!!
długo szukałam miejsca, gdzie mogłabym wreszcie to komuś powiedzieć i miejsca, gdzie ktoś udzieliłby mi informacji
no więc...piszecie w temacie o zamko Czocha, więc pewnie tam byliście no więc...ja tez byłan na tym zamku-dokładnie miesiąc temu (na wycieczce)...był to najcudowniejszy tydzień w moim życiu...prosze, potraktujcie to poważnie...zakochałam się... długowłosy chłopak pracujacy w Grocie...w okularach...ciemne włosy i niebieskie oczy...wiecie coś o nim?? proszę powiedzcie mi cokolwiek...imię...wiek...może ktoś ma jego nr? co lubi...kurcze...naprawde mi już odbija...gadałam z Nim bardzo mało, no bo przeciez nie podejdę i nie powiem, że go kocham...a ile można stac przy ladzie....wierzę, że mi pomożecie....proszę....pozdrawiam was goraco i liczę na wasze dobre serduszka...

Witamy!
A co my biuro matrymonialne jesteśmy? Dziewczyno ależ się zakochałaś jakbyś nie miała w kim... Ja ci nie powiem kto to jest, może będzie ktoś miłościwszy ode mnie i ci powie....

AVE BANAN!!! hie hie

miłość nie wybiera...no dobra-może to nie jest miłość, ale zauroczenie...ale przecież od tego się zaczyna...nie wierze, że Ty nigdy nie miałaś czegoś takiego...nie jestem smarkatą 13-latką...mam 22 lata...i po prostu myślałam, ze mogę na was liczyć...że mi pomożecie...ludzie poznają się w różnych okolicznościach...a swoją drugą połówkę można znaleźc wszędzie...pomóżcie mi proszę....

No już dobrze , dobrze Aż taka wredna to ja nie jestem... A znać to, znam... Kto nie zna ? Niestety ja nie chcę kłamać a pewna nie jestem, poczekaj aż to przeczytają ci, którzy ci odpowiedzieć mogą zgodnie z prawdą...

Galia

no a chociaż imię? rety....to pewnie nie spodoba mi się to, co o nim wiesz, skoro nie chcesz powiedzieć

hehe ale zaszalałaś to chyba Robert... nie wiem, bo nie pamiętam imion ale w każdym bądź razie wolę tego drugiego fajniej śpiewa

Ja cię nie chcę okłamać poprostu...

Robert? hm...no to przynajmniej chociaż tyle już wiem... błagam...jak wy mi nie pomożecie, to nikt tego nie zrobi

nom chyba Robert, no i on robił lody:P
a jak chcesz go lepiej poznać no to jedz na LSM jak chcesz:P
i coś mi siem wydaje że jest zajety:P ale to już tam ciii.....

heh... no lody robił... i miał fajnom naszywkę Iron Maiden p.s. ona chyba na LSM nie pojedzie, bo coś mówiła, że ma 22 lata

aha no to ja nie wiedziałam

a z ciekawości jak siem dowiedziałaś że tu możesz napisać ??trudno było znaleźć jakoms takom stronke??

Co ty, mu już jesteśmy znani!!! ZKDU jest dobrze znane wszystkim wyolejeńcom wariatom, pozytywnie zkręconym, fanom HP i bananom oczywiście! We're famous!!!

no mam 22 lata i chyba się nie łapię na LSM skąd się dowiedziałam? o was na zamku Czocha mówią przez cały rok nie trudno było was znaleźć

co do Roberta (skoro mówicie, ze tak ma na imię) to już straciłam wszelką nadzieję, jak ktos napisał, że jest zajęty...może jednak ktoś mi powie, że to żart, że jednak jest wolny....??????

naczy mi sie tak wydale no bo...eh..nie moge powiedzieć ale bardzo mozliwe że to jest juz nieaktualne i w ogóle nieprawdziwe:/ja już nic nie wime...P

echhhh....nikt mi nie chce nic powiedzieć

:] heh, Go fajny av a mi sie nie wydaje, żeby on był zajęty, no ale nigdy nie wiadomo, co barmanom z Groty mogło przyjść do głowy

dzieki dzieki a chociaż widać że to JA??


nie na prawde ja nie jestem pewna więc nie chce kłamać

nie no ja nikomu nic nie zarzucam...przykro mi po prostu,ze nie mogę się niczego dowiedzieć a może chociaż wiecie ile ma lat...albo czego słucha (oprócz Ironów) albo...cokolwiek....

Oj oj ależ nam lekki offtopic wyszedł, jak tu ktoś z góry zawędruje to się zdziwi
A co do (*-*), to nam też przykro, ale radzę Ci, przemyśl to sobie...

Galia co masz na myśli??

Mam na mysli, ae jak jest co dane ,żeby poznać go bliżej to poznasz, jeśli nie to nie. I nie powodu, zeby się tym dręczyć. I uśmiechnij się w końcu, bo mnie oskarżą o dręczenie ludzi.
masz na pocieszenie. I będzie dobrze

podobno ON ma żonę.....

A, jesli ma to daj sobie spokój. Szybko

Ufffff, po wielu próbach udało mi sie wrócić do poprzedniego nicku (apropos, wam też nie chciał chodzić profil niedawno ?)
A co do tej "miłości" ja gdybym była na jej miejscu to bym sie jeszcze trochę postarała chociaż o przyjaźń, bo jeżeli on ma żonę to nie ma sensu rozbijać małżeństwa. Przyjaźń też jest pięknym uczuciem, i myślę, że należy się o nią postarać. Pozdrawiam.