Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Muzyka _ Muzyka

Napisany przez: Potti 21.01.2004 09:36

kolejna próba, dyskusji na ten, zawsze na czasie, temat =)

ale nie chodzi mi o to, żebyście napisali kilka tytułów swoich ulubionych piosenek i kilka totalnych dla Was klap, tylko żebyście jeszcze mówili dlaczego tak robicie. dopiero z tego może wywiązać się jakaś dyskusja, bo na wielu innych tematach- kończyła się ona jedynie na kłótni w rodzaju: 'jak możesz nie lubić tego zespołu!', 'ależ mogę!' etc.
liczę, że się zastosujecie i będzie wreszcie muzyczny topic z prawdziwego zdarzenia.
podawajcie teledyski i piosenki nie tylko z tego i ubiegłego roku, poprostu jakie Wam przyjdą na myśl i o jakich naprawdę macie coś do powiedzenia. no.

miłej dyskusji!

Napisany przez: Alexa666 21.01.2004 11:47

Edyta - ja też słucham Nightwisha... Boskie =) Metal operowy jest jakiś taki inny... Ciekawszy. Pozatym bardzo podoba mi się głos wokalistki tejże kapeli.
Marilyn Manson - większość powie, że to komercha. Ale ja lubię jego twórczość. Styl wykonania zmienia się z utworu na utwór. Poprę to przykładem porównania "Rock is dead" z "This is the new shit"... Zupełnie inna muzyka. A przy tym każdy z tych stylów pasi mi jak najbardziej.
P.O.D - uwielbiam. I mam sentyment, bo od nich zaczęła się moja przygoda w świecie Rock&Metal. Po prostu ich uwielbiam i tyle.

A jeszcze jedno, Edyta skąd masz Within Temptation? Bo poluję na to od dłuższego czasu i nie mogę nigdzie znaleźć, a Kazaa to przeżytek i tak nigdy nie działa =='

Napisany przez: Pawelord2 21.01.2004 11:56

Alex --> nie sama kaazą człowiek zyje - zaopatrz się w programy takie jak SoulSeek, E-mule lub DC++.

Ja nałogowo słucham melodyjnego punk rock'a w stylu (mojej ulubionej kapeli) Bad Religion. Dlaczego? ano dlatego iz graja melolodycznie, z głową, ciekawe tekxty często powiązane z moimi racjami zyciowymi :] Jak dla mnie ten zespół to ucieleśnienie marzeń :] Piosenki? np. (ulubiony kawałek, najlepszy na swiecie itp) Generator, Pity the dead i naprawdę masa innych - mają naprawdę sporo albumów, kalżdy jest bardzo dobry.

Wymieniacie tutaj np. Within temptation - a miałem i mam kilka mp3, strasznie ta wokalistka wysoko śpiewa, z tendencjami do wycia a'la evanescence. Jednym słowem -> w mały ilościach toleruję.

Nightwish? Tylko wishmaster, reszta powoduje u mnie odruchy wymiotne :] Głownie ze względu na to ze moja siostra słucha tego nałogowo i mam już dość po prostu :]

Ostatnio też zassałem sobie dwie piosenkipana o nicku Andrew WK i stwierdzam że może nie są one jakoś specjalnie inteligentne/wyszukane ale strasznie mi sie podobają - idealne jeżeli potrzebujemy szybkiego relaxu :] kawałki te to : Party hard i She is beautiful.

No :] chyba starczy. Bad Religion to moja ulubiona kapela i tylko ich słucham regularnie. Wiec wiecej zespołów już nie wymieniam :]
"...P..."

Napisany przez: Rapsodia 21.01.2004 12:08

Pawerlord2 --> Andrew WK powiadasz? Widziałam no i słyszałam obie te piosenki. Takie do poszalenia. Również uważam je za niezłe piosenki. Ale i tak najbardziej podoba mi sie sama końcówka do teledysku "Party Hard" ^^

Czego to ja ostatnio słucham? Ano tak. Lipnickiej i Portera. :] Mam już ich płyte i puki co słucham jej w kółko. Strasznie mi się podoba choć... wcale nie wiem dlaczego :] Bo za Lipnicką to jakoś nigdy nie przepadałam...

Ostatnio króluje u mnie muzyka filmowa. Zrobila sobie spisik no i wyszło mi, ze chciałabym zdobyć muzyke z 60 (!!) filmów. Normalnie przeżyłam chwilowy szok. Ale ziarnko do ziarnka i uzbiera sie miarka ^^

Zespoły, zespoły... 3 Doors Down - mają spokojne, wpadające w ucho piosenki. Jak zdobędę ich płyte to sie więcej o nich dowiem. Audioslave - mają coś takiego w sobie... i bardzo odpowiada mi głos wokalisty... :]
A w ucho wpadła mi nowa piosenka Nelly Furtado. Bo jest taka swojska... ta... może by jednak warto było zobaczyć, czy ta kaaza to jeszcze działa?? tongue.gif

Napisany przez: Glinda z Jamajki 21.01.2004 12:23

Jamajskie rytmy jak z nicka... czyli reagge w wykonaniu Boba Marleya. Od tego chce się żyć.
Sean Paul? Kto to nazywa REAGGE? ee... to nie ta muzyka! Acz sympatyczna...
Dido... cudeńko na wynajem XD... kocham jej piosenki podczas niemiłosiernych dołów.
Modojo- Lady... ukochana. Genialna. I kompletnie inna niż mój typ.

Ogólnie to słucham tego, co mi wpadnie w ręce... ostatnio Edith Piaf =P.... na winylu.
Ja nie jestem wymagająca, więc jeśli mi ktoś puści muzykę spod Paryża czy jakąś inną piosenkę francuską, to siadam w fotelu bujanym i śpiewam z wykonawcą. Co z tego wychodzi- lepiej nie wiedzcie... biggrin.gif

Napisany przez: Pawelord2 21.01.2004 12:24

3 doors down - a faktycznie :] zapomniałem do spisu dodać. To jest taki powolny punk rock, zawsze jednak szybszy od Green Day. Podoba mi sie jak grają, w sumie niezłe texty klecą. Szkoda tylko ze teledyski które do tej pory stworzyli są nastawione bardziej na masowy odbiór w jakims MTV czy innym tego typu kanale. To się może kiepsko odbić na ich muzyce, kiedy ich już raz schwycą łapska show biznesu. Jak na razie nie ma sie do czego przyczepić. Ulubione kawąłki - Looser, Kryptonite (call me a supermen) When I'm gone.
Z polskich wykonawców - hmm... sporadycznie Lady Pank - podobaja mi się głownie giotary, chociaz ich piosenki też mnie zawsze jakos tak pozytywnie nakrecały. I chyba tyle :] nie ma w polsce już ciekawszych zespołów :]
"...P..."

Napisany przez: Brenda 21.01.2004 12:38

QUOTE (Pawelord2 @ 21-01-2004 11:56)
strasznie ta wokalistka wysoko śpiewa, z tendencjami do wycia a'la evanescence.

predzej Amy (Evanescence) ma tendencje do spiewania tak jak Sharon (Within), bo z tego, co sie orientuje, do Withini byli duzo wczesniej.


więc tak.. Łzy, Łzy, Łzy.. ale przede wszystkim Łzy. ale czasami jeszcze Łzy. ah, nie zapomniałam o Łzach? ;D

a tak już całkiem serio, to moim ulubionym zespołem są... Łzy ;P. i dla mnie to coś więcej niż zespół.. dzięki Łzom (a raczej dzięki ich forum;D) poznałam wielu świetnych ludzi, na Ich koncertach się genialnie bawie, staram się głosowac na Nich wszędzie, gdzie się da, po 100x oglądam ich występy w tv;D a muzyka.. nie potrafie dnia bez niej wytrzymać. hm, podobnie jak niegdys Draco, prosze nie oceniach zespołu po tych wszystkich "Ankach, Juliach, Agnieszkach, Narcyzach" etc, bo to czyste pastiże.. radzę przesłuchać "Dema" albo "Słonca".. wg mnie - cudowne teksty, róznorodna muzyka - momentami podchodzaca pod gothic rock, poprzez rock, pop-rock, a konczac, niestety, na popie.. no ale cóz. do tego swietny wokal Ani. aaa;D co ja sie bede rozpisywac ;P

Drugim moim ulubionym zespolem jest Closterkeller. Przede wszystkim za wokal Anji - którego wg mnie nikt nie pobije. No i Jej swietne teksty.. Prawdziwe, które czesto mogłabym dopasowac do mojego zycia.. Cenie zespół za to, ze jest wiarygodny, ze sie nie zmienia, nie schodzi na totalną komercje, jak niektore zespoły.. Do tego wszystkiego genialna muzyka. Reasumując, piosenki Clostera trafiają do wnętrza, zostają w Nim na długo, potrząsają.. A poza tym, Anja pisze swietne artykuły, a wywiady z Nia (prasowe czy tez telewizyjne) sa szalenie ciekawe.. No, cudo po prostu, ale znowu nie bede sie rozpisywac ;P

A oprócz tego, słucham przeróznej muzyki, przede wszystkim:
Moonlight, Batalion D'Amour
- własny, niepowtarzalny styl, klimat, swietne teksty i wokale. czego chciec wiecej?
Apogeum - cos nowego, świezego. wokale meski i żenski, co stanowi ciekawe połaczenie. rockowa muzyka. teksty.. proste, mogłoby sie wydawac banalne, ale cos w sobie maja. jakąś.. głębie?
Evanescence - zespol przez wielu uwazany za kicz, komerche etc. ale ja mam do Niego sentyment. podobaja mi sie mroczne teksty, klimat, głos Amy. ale niestety, live wypadaja tragicznie.
Within Temptation - (własnie slucham płyty;)) cos pieknego. w niektorych piosenkach taka delikatnosc, swoboda.. w innych dynamika, 'ostrosc'.. muzyka docierajaca głęboko. i piekny głos Sharon.

No, i jeszcze: Ewelina Flinta, Nirvana, Guano Apes, Stare Dobre Małżeństwo, Tristania, Chłopcy z Placu Broni. ot tak, bez komentarza.

to tyle.

Napisany przez: Kalamburka 21.01.2004 14:51

Moja ulubiona muzyka, hmm...właściwie to nie mam ulbionego stylu muzycznego, ale za to mam swoje ulubione zespoły i wykonawców, tz. :

DIDO- jest niesamowicie liryczna, jej piosenki przyprawiają mnie o szybsze bicie serca, są takie smutne i wymowne, poprostu wspaniałe ! Najczęściej jej slucham kiedy mam chandrę. Moja ulubione piosenki to 'Here with me"; "Hunter" i "Thank you".

NIRVANA- ich piosenek zaczęłam słuchać stosunkowo nie dawno i od razu bardzo mi się spodobały. Są rockowe, mają w sobie jakąś melancholie, głębię, coś innego.
Na prawde super ! Moja ulubiona piosenka to "Hello"

LINKIN PARK- miłością do tego zespołu zaraziła mnie moja koleżanka. Z początku piosenki wydawały mi się trochę za "ostre" jak na mnie, ale jednak powoli, powoli coraz barzdiej mi się podobały(chociaż nie wszystkie do końca). Ulubiona piosnka to "Numb"

EVANESENCE- smutne, mroczne, melancholijne - to najbarzdiej cenię w jej piosenkach. My favourite songs are "My immortal" and "Hello"

noi to by było na tyle, chociaż lubię jeszcze wiele, wiele inyych piosenek to chyba tych zespołów najbarzdiej zapadły mi w pamięć.

Napisany przez: Psychopatka 21.01.2004 15:56

heh temat rzeka.

Moonspell... za oryginalne podejscie do muzyki metalowej i ciekawe brzmienie. kazda plyta jest odmienna i kazda ukazuje cos innego. Swietne teksty, czyli albo wampiryczny liryki z Wolfhearta, albo ateistyczne teksty z Sin/Pecado... albo apokaliptyczne butterfly fx... albo antidote... jak mawia sam zespol " dla tych ktorzy wierza w to co jest nie do uwierzenia" - czy jakos tak. =)
Poza tym nie sa to komercyjne stworzenia robiece wszystko na pokaz.
Wokalista tejze grupy jest jedeny w swoim rodzaju, ubustwiam faceta za swietny glos, teksty ( jak wspominalam bardzo dobre) oraz inteligencje =)
W zasadzie o Moonspell moglabym pisac i pisac... a jak sadze tylko niektorzy z was znaja ten zespol.. wiec daruje sobie.

Therion... he he. Mroczne, tajemnicze brzmienie. Ukazał ze mozna grac metal symfoniczny ... i mieszanka ostrego brzmienia i muzyki powazne nie mija sie z celem. Swietne teksty, czesto poruszajace tematu mitologi nordyckiej ( secret of the runes) a takze okultystyczne sprawki. No po prostu cos wartego uwagi... szczegolnie za Theli.

o innych zespolach nie bede pisac bo nie chce mi sie... duzo tego i nie widze sensu.



Napisany przez: Natalia-Hermi 21.01.2004 16:02

No ładnie:) Czekałam na to:) Moimi ulubionymi są: Evanesence-Bring Me To Life,Going Under,My Immortal, The Rasmus-In The Shadows-First Day On My Life:) To by było na tyle:) Lubię te piosenki ze względu na ich dynamiczność,rytm,głos zwłaszcza Amy Lee z Evanesence w piosence My Immortal, poprostu słucham jej cały czas!:)

Napisany przez: Mara 21.01.2004 16:21

Ja słucham zasadniczo teraz tylko HH polskiego.
Owal/Emcedwa, MEzo, Pezet, Peja, Liber itp.
Zagraniczny nie bardzo go lubię
Co do tekstów. Nie zawsze są zrozumiałe, ale co szkodzi wejśc na strone z tekstami i sobie go przeczytac.
Słucham jeszcze Rocka:
Linkin Park, Avril, Good Charlote (chociaz to nie do konca rock), Evanescene
Ulubiony zespół to Bro'sis
niemiecki zespół mają piosenk POP-owe, ale gdzieniegdzie jest to poprzeplatane z HH.
Wokalistki: Christina Aguilera, za oyginalna barwe głosu smile.gif

Napisany przez: Aniacoolerka 21.01.2004 17:04

Ja słucham przede wszystkim rocka, czasem metalu.
Z zespołów moim ulubionym jest Linkin Park. Wiem że teraz prawie wszyscy go słuchają, ale ja zaczełam ich słuchac zaraz po tym jak wydali pierwszą płytę.

Denerwuja mnie osoby którzy słuchają muzyki kogośtam bo np. podoba im sie ten człowiem. Ja słucham muzyki dla muzyki i brzmienia, a nie dlatego bo podoba mi sie wykonawca.

A co do mocniejszego grania to sama ucze się grać na perkusji i mam nadzieje że w przyszłości bede grała z jakimś zespołem... Ale to są dalekie plany.

Napisany przez: Myśka 21.01.2004 17:43

Ja obecnie 'testuję' zespół Incubus, który powoli zdobywa listy przebojów...
Zainteresowała mnie nim [a właściwie jego wokalisto - http://www.incunet.net/images/brandon/k008.jpghttp://www.incunet.net/images/brandon/bs_bboyd002.jpg] jakiś czas temu Morn i dzięki jej za to=) Świetny, dośc oryginalny wokal no i gitary tez niezłe. Warto posłuchać.

Napisany przez: Hefaj 21.01.2004 19:05

Dobra - zapewne uznacie mnie za wariata , nawiedzonego i /wpisać cokolwiek/.
Ale - moim ulubionym zespołem jest..
GREGORIAN - poprostu uwielbiam chórały Gregoriańskiej , zwłaszcza w ich wykonaniu - mam wszystkie IV płyty które jak mnie najdzie mogę słuchać jednej 3 dni z rzędu..
Ach , co ja będę gadał. Najlepiej posłuchać , bo to jest wręcz BOSKIE.
Panjabi MC - BHANGRA NADCHODZI! ;-P Dobry wykonawca , powiedziałbym b. dobry. Perfekcyjne połączenie Bhangry i.. Rapu ? No mniejsza , jak błąd to mnie poprawić ;-D
Czasem , ale rzadko słucham też TATU =P.

Napisany przez: loonatyk 21.01.2004 19:30

Ulubiny zespół- Sigur Rós. Uwielbiam ich za wszytsko. Niecodzienny islandzki język w połączeniu z "lunatycznymi" wokalami powoduje ciarki na plecach. Są coraz bardziej doceniani, ale ciągle robi swoje. Najlepsza piosenka- ny batteri.
Piosenka druga co do kolejności na mojej liście- Battery in your leg ( znowu baterie smile.gif ), tym razem zespołu Blur.
Po za tym przewijają się kompozycje Elbow, Radiohead, Coldplay ,Nory Jones, Mogwai'a, coś Lifehouse'a i Goo Goo Dolls- cenie je wszystkie za cisze, za emocje które wywołują. Ostatnio poznaje The White Stripes , Deftones ,Placebo i Travis , trochę inna muzyka. Czasem przewija się u mnie punk rock i "czarna muzyka"- też lubię.
Co do polskich wykonawców:
Polecam SiStars- niecodzienne głosy jak na nasze warunki.
Z wokalistek cenie Kasie Stankiewicz, nie znam jej całej płyty, ale kompozycje i jej zachowanie sceniczne jakie widziałem, budzą we mnie... pozytywne uczucia.
Oczywiście moim ulubionym, polsim zespołem jest Myslovitz, dobrze że robią kariere za granicą.
Polscy wykonawcy maja naprawdę talent. Jest wielu, którzy nie mają szans, zeby większa część społeczeństwa mogła się o nich dowiedzieć, a naprawdę na to zasługują. Są czasami o wiele lepsi, niż ci, których słucamy w telewizji. Szkoda.
Oczywiście musiałem o czymś zapomnieć. Dopisuje Eweline Flinte i Hey.

Napisany przez: Triad 21.01.2004 19:46

Po raz kolejny...może być..co człowiekowi zależy...

W tej chwili np:słucham sobie starego dobrego Guano Apes..a tak,dla przyjemności...
Głównymi ulubionymi zespołami będzie jednak Apocalyptica,Tool,A perfect circle,Smashing Pumpkins...
Heh,oczywiście o połowie zapomniałam..w praniu wychodzi...
Zespół na ostatni tydzień (czyli czym męcze od rana do wieczora sąsiadów)to Closterkeller...
Słuchane często zależnie od nastroju: Radiohead,Blur,KoRn,Röyksopp,Cranberries..
Kiedyś bardzo często:Deftones,Disturbed,Saliva,Enigma,Clannad...

Teraz,choć tylko przy odpowiednim nastroju:Slipknot,Slayer,Rammstein ...

Z polskich wykonawców/zespołów oprucz wyżej wymienionego: Kasia Nosowska/Hey, Pigment, Myslovitz, i bardzo szanuje panią Kasie Stankiewicz...od tak po prostu...

Skleroza bardzo boli...

Napisany przez: Brenda 21.01.2004 20:24

QUOTE
Słucham jeszcze Rocka:
Linkin Park, Avril, Good Charlote (chociaz to nie do konca rock), Evanescene


co do tego "chociaz to nie do konca rock" - ja bym powiedziała, ze z tych zespolow i wykonawcow, ktore wymienilas, to TYLKO Good Charlote to Rock wink.gif

Napisany przez: Child 21.01.2004 20:30

Children of Bodom - od Something Wild po Hate Crew Deatroll chłopaki przeszli niezłą metamorfozę, ale nadal trzymają poziom - zawsze ten sam, perfekcja w każdym calu... Solówki na klawiszach np. w Downfall. Lake Bodom, wspaniałe riffy np. Every Time I Die, wokal, perkusja np. Silent Night, bodom Night... Ale dajmy już Dzieciakom spokój, bo pomyslice, ze się ograniczam. Zapomniałbym: covery w ich wykonaniu to cudo! (Shot in the Dark, The Trooper)
Sentenced - a tą grupę odkryłem przypadkowo, i nie powiem przypadła mi bardzo do gustu. Graja lżej od CoB, ale nie oszczędzają sprzętu. Co jeszcze... teksty - od bardzo ekscentrycznych (Grave, Sweet Grave) po wspaniałe ballady, ze tak powiem (Killing Me, Killin You; Dead Moon Rising). I wokal. Zmieniał się już, ale "stary" i "nowy" prezentuja się identycznie dobrze.
Audioslave - stare, dobre RATM w połączeniu z Soundgarden - to musiało wypalić.
RATM - dla mnie legenda, nie wymagająca rekomendacji
In Flames - przede wszystkim płyty"Colony" i "Clayman". Agresywnie, ale nie bezsensownie. Dobra technicznie perkusja, teksty... Posłuchajcie.
SOAD - do nich mam największy sentyment. Od tych panów zaczęła się mojaznajomość z mocniejszym brzmieniem. Niech za rekomendacje służy to, że zostali okrzyknięci największym odkryciem zanim jeszcze wydali pierwszą płytę.
Poza tym przewijają się: Hammerfall, ktory został nazwany najbardziej kiczowatym zespołem grającym metal, Radiohead, Nirvana, Kazik, Metallica i kilka bardziej "egzotycznych" zespołow np. Rotting Christ.

Na razie tyle, ale wciąz poszukuje nowych scieżek.

Napisany przez: Neonai 21.01.2004 21:03

Kiedy mówię o swoich ulubionych wykonawcach, zawsze czuję pewien niedosyt, byc może dlatego, że świat muzyki jest tak rozległy, że nigdyy nie poznamy go w całości. Dlatego słucham, "testuję" jak najwięcej utworów. A nuż spodoba mi się coś nowego? Muzyka, której słucham, to rock, hard rock, metal. Tak ogólnikowo, bo to pojęcia względne. Jak na razie moim ulubionym zespołem jest Metallica. Mają niecodzienne brzmienie, oryginalne. I ostre kawalki, o melancholijne ballady. Nie podoba mi się za bardzo ich nowa płyta, ale za to dali cudowny koncert z orkiestrą symfoniczną (!) , bodajze gdzies w Anglii. Druga ulubiona kapela to SOAD. Mają ostrzejsze brzmienie, słucham ich kiedy mam dbry humor (: W ich utworach podoba mi się, że nie skladają się z samego, jak to nazywają zlosliwcy, 'zygania kota', ale mają tesh fajne, melodyjne party. I ostatni...Wilki (: Jedyny polski zespół, który naprawdę lubię. Fantastyczne, rockowe ballady. Takie melancholijne. Uwielbiam stare kawalki, jak "Sid i Nancy', czy "trzy noce z deszczem'. Poza tym...uwielbiam utwory z wstawkami saksofonu (: ten instrument ma fantastyczne brzmienie, jak zaden inny. Na drugim miejscu gitara (: Chcialabym umiec grac chociaz na jednym..Inne zespoły, które lubię: Linkin Park, Reamonn, 3 Doors Down, Nickelback. No i muzyka filmowa z HP i z LOTR (:

Napisany przez: Layla (Draconka) 21.01.2004 21:07

QUOTE (Brenda @ 21-01-2004 20:24)
QUOTE
Słucham jeszcze Rocka:
Linkin Park, Avril, Good Charlote (chociaz to nie do konca rock), Evanescene


co do tego "chociaz to nie do konca rock" - ja bym powiedziała, ze z tych zespolow i wykonawcow, ktore wymienilas, to TYLKO Good Charlote to Rock wink.gif

ja bym powiedziala ze jesli to cholerne szufladkowanie jest naprawde takie niezbedne, to zadna z tych wymienionych kapeli nie nalezy do rocka.

czego slucham juz kiedys pisalam. za dluga lista i nie chce mi sie jej przepisywac znowu. powiem moze czego slucham OSTATNIO najwiecej

- Type O Negative. ostatnio ukochana kapela i tak już pewnie pozostanie. poznalam ich dawno temu, dzieki bratu. potem jakos zapomnialam. teraz wrocilam do ich sluchania i jest niesamowicie. swietne teksty, genialna muzyka i jeden z najbardziej oryginalnych wokali- jak dla mnie peter steele to ideal meskiego glosu.

- Yngwie Malmsteen. ten gitarzysta o smiesznym imieniu i nazwisku gra naprawde pieknie. moze i jest nadetym bufonem, bo uwaza sie za najlepszego i nie toleruje innych gitarzystow- ale ja sie patrze na jego muzyke, ktora jest swietna.

- Marillion. wspaniała kapela. jedna z niewielu znanych mi kapel ktorym nie zaszkodzila zmiana wokalisty [no bo np. takie Iron Maiden- jak nagrali z Paulem Di Anno płytę KILLERS ... to było coś totalnie innego, ale wcale nie lepszego]. zarowno Fish jak i Steve Hogarth sa znakomici.

- Dream Theater. kto zna, ten wie, ze sa genialni. w koncu ukonczenie podobno najlepszej szkoly muzycznej swiata zobowiazuje. a wszyscy z kapeli ukonczyli owa szkole. nie mowiac o panu J. Petruccim, ktory uznawany jest aktualnie za jednego z najlepszych gitarzystow swiata.

- Dimmu Borgir. zaczyna mnie wciagac ich muzyka. nowa plyta jest swietna, wczesniejsze zreszta tez. z nowej plyty pochodzi genialny kawalek "progenies of the great apocalypse". uwielbiam. z tym ze nie przepadam za wokalista, Shagrathem. jakos tak po wywiadach z nim uznalam, ze mi on nie podchodzi. ale chyba najwazniejsza jest w koncu muzyka.

no i to przede wszystkim (:

Napisany przez: Pawelord2 21.01.2004 21:24

Bede rzucał zarzutami tongue.gif

Brenda --> nie pisałem że Evanescence jest w jakis sposób starsze od WT, ale nvm... kogo to obchodzi. Obie wokalistki maja sklonnosci do wycia a ja tylko je porównałem tongue.gif

No w kazdym razie -> Evanescence to zespol o tyle kiepski że monotonny. Przysłuchajcie się gitarze - kiepska jednym zdaniem, gośc się wcale nie wysila. Bas bez urozmaiceń, perkusja bez zadnych niesamowitosci... Czyli nic absolutnie nic specjalnego. Co więcej -> ich wizerunek sceniczny mocno plastikowy, cos jak Nickelback. Wystarczy zeby gitarzysta był duzy i wygladał na "tego złego". Jeszcze co by im tu wyrzucić - a tak, strasznie kiepskie teledyski. Bez tego pana ktory troszke sie udzielał przy Bring me to live, ten zespół by nie zaistniał. W sumie to by wtedy było lepiej ;p

Linkin park -> podobne zarzuty - gitarzysci łapia chwyty i graja praktycznie nie zmieniajac akordów. Straszne. Nudne i wogole. Z tym ze LP jeszcze się w małych dawkach da słuchać.

Good Charlote --> własciwie to jest to taki lekki punk rock, w stylu Blink 182 (ktorego tez lubie w małych dawkach :})
Cóz - chyba wszystko :}

A i jeszcze dodam SOAD -> nie da się ich nigdzie zaklasyfikowac, za to ich lubie. Świetny wokal, gitary i wogole klimatyczni są.
"...P..."

Napisany przez: voldius 21.01.2004 21:58

QUOTE
Yngwie Malmsteen

o taak. ten gość jest dooobry ;] szczególnie z Ozzym, a kto słuchał ten wie.
ostatnio trochę posłuchałem:
Sigur Rós- nie mogę uznać za ulubiony zespół, ale bbardzo mi się spodobał
J. Hendrix- wirtuoz gitary. na prawdę wielki.
Kult & Kazik- najważniejszy polski twórca. dla mnie ofkrz. niesamowity.
Maleńczuk i Homo Twins, Pudelsi- ważna postać w polskiej muzyce
Kury- hehe sentyment tongue.gifP piosenki Tomna Tymińskiego mają to 'coś'
Kasia Nosowska- niepowtarzalny głos z świetnymi gitarami z HEY!
Akurat- "bujać to my panowie szlachta"... poezja ska-kana ;]
Rage Against The Machine- po moim aviku można było się czegoś domyślać. najważniejsza muzyka w mym krótkim i głupim i chamskim i zjebanym i w syfie wielkim życiu. wokół szkoły, religi (czy jej braku), 'kumpli' i reszty zasranego syfu. choć to wszystko ich jest pewnie kłamstwem to i tak muszę w swoje kłamstwo powierzyć. tak to jest...
Slipknot kiedyś był dla mnie ważny 'fuck it all' jejej heheh tongue.gif
Muzyka z Hair i kilku innych hipisowskich filmow.
O-Mega- Dziewczyna o perłowych włosach- zakochany jestem w tym ;]
muzyka z 28 days later. ahhh te oczy
jeszcze cos...
Incubus- na pewno moge powiedziec ze sa swietni i jedyni w swoim rodzaju
The Doors a szczególnie 'The End'. jak z Czasu Apokalipsy. ahh zapach napalmu ;]
piosenki:
Sztany Glany:P tekst tak jakoś leci :]
'Sztany glany- ch** złamany,
zęby wybite, łeb urwany.
Sztany-szkity- ch** przebity,
siedmiu rannych, dwóch zabitych'
to tylko refer, ale tak czy siak piosenka wymiata. to zresztą Kury są tongue.gif

pewnie jeszcze będę coś dopisywał. ;]

ahhh oczywiście zapomniałem o System Of A Down... to nie jest u mnie chwilowe słuchanie i słucham ich od początku. wielcy są.

Jane's Addiction- kupiłem płytkę ijestem zadowolony z zakupu. niezłe gitarowe granie i fajny wokal
Audioslave- Soundgarde + RATM musi wyjść coś dobrego, acz bez Zacka nie jest to to samo tongue.gif
Soundgarden- Black Hole Sun to jedna z najlepszych piosenek jakie słyszałem. jeszcze wybitny teledysk ahhh
Łona- polski hip hopowiec, który robi sobie niezłe jaja z wszystkkiego. poza tym nagrywa trochę 'zwyczajnej' porządnej muzyki.
no dobra Zeppami też jestem zauroczony. szczególnie Moby Dick... ale Robert Plant, pisał takie chłamowate teksty, że hejejeje ;]
A Floydów to High Hopes bardzo lubię. Another Brick In The Wall. ahh wybitne
hmm
coś jeszcze...
Bob Dylan. człowiek wieków. najbardziej ciekawy muzyk, którego miałem okazję słyszeć.
Nick Cave- podziwiam go za jego CHORY talent. na prawdę. warto spojrzeć w teksty.
Rolling Stones- nie wiem czemu ich lubię. Mick z teamem są po prostu inni. mają ostro niepoukładane w głowach. oby tylko się jeszcze długo trzymali.
Judas Priest- Judasi z Metal Mesiahem aaahh... Breakin' The Law, Breakin' The Law ... jejeje. i może jeszcze Paint It Black w ich wykonaniu. śmietana.
zaraz będzie pewnie jeszcze więcej.

Napisany przez: Janiska 21.01.2004 22:05

no. to ja przedstawię.
janis joplin ten głos. emocje. uczucia. każda piosenka w Jej wykonaniu to perła. ciary, ciary, ciary na plecach.
the doors mroczne i niemroczne teksty jima morrisona + klawisze organkowe raya manzarka + bębny johna densmore'a + jedynawswoimrodzaju gitara robbie'ego kriegera = miłość od pierwszego wejrzenia po wieki wieków. nic mną bardziej nie wstrząsnęło.
rage against the machine wybuch przy pierwszej piosence. świetna kapela. oryginalna. bardzo. mieszanka wszystkich styli.
radiohead płakać - chcę. coś tak przepięknego, zapiera dech w piersiach. niesamowite teksty.
led zeppelin tu mnie zachwycił głos planta. świetne kompozycje. legenda.
pink floyd a to dopiero! usłuszałam 'time' i się zakochałam.
sigur rós dopiero poznaję ale już mnie trzyma za serce.

Napisany przez: Mara 21.01.2004 22:10

Oki jak chcecie moge to dokładnie opisać:
Linkin Park- nu metal
Evanescene- nu metal
Good Charlotte- punk rock
Avril- punk rock..


teraz pasuje?

Napisany przez: Potti 21.01.2004 22:26

no to i ja się wypowiem, najpierw o waszych typach.

Evanescence -> 'Bring me to life' z wielkim impetem wpadło na kanały muzyczne, listy przebojów i stacje radiowe, opanowało także czasopisma powiązane z muzyką. i to od totalnych brukowców, których wg. wielu z Was nie wypada czytać, takich jak Bravo, do Teraz Rocka. wychodzę z założenia, że jeśli ktoś tak zafascynował wszystkich to nie może być kiepski. najpierw ludzie znali tylko z widzenia blok i jakąś wariatkę z niego spadającą, a piosenkę na forum kojarzyłyśmy jedynie ja i Nari, a chwilę potem wsty było nie wiedzieć co to Evanescence i kim jest Amy Lee. zrobili coś niesamowitego, podczas swojego pięć minut, zaczarowali jednocześnie mnie, w okresie kiedy uwielbiałam rocka i moje kumpele, które do tej pory w życiu nie przyznałyby się, że słuchają jakiejkolwiek odmiany rocka. jednak kiedyś mój numer jeden, a raczej dwa... teraz nie słucham. okazjonalnie 'Hello', 'Lies' czy 'Whisper'.
btw, Bren, jak się nazywała piosenka od Amy dla przyjaciół? nie mogę sobie przypomnieć, a mimo wszystko chciałabym ją usłyszeć.

Sistars -> klęska polskiej muzyki. kiedy po raz pierwszy usłyszałam 'Spadaj', myślałam, że ten zespół będzie zaliczał się do grupy najgorszych, a tymczasem miedia go rozsławiły i wg. mnie wyidealizowały. kto mi wytłumaczy, jaki sens ma powtarzanie w kółko w/w słowa [spadaj] i pokazywanie fatalnego teledysku kilka razy dziennie na jednym z najpopularniejszych w polsce kanałów muzycznych?

Metallica -> klasyka już jak dla mnie. no i w pełni zasłużony, pełny sukces: grono fanów na całym świecie [ogromne zresztą], mnóstwo gadżetów w sklepach, niemały dorobek. stare płyty to naprawdę kawał dobrej muzyki. natomiast ostatnia nie była najlepsza, ale dla mnie Metallica i tak mnóstwo już zrobiła i choć jestem prawie pewna, że stać ich na coś świeżego i równie wspaniałego jak ich dawne wydanie, to nie potrzebuję nic więcej. i tak strasznie szanuję ten zespół i chyba nigdy nie przestanę.
a koncerty Metallici, to jedyne koncerty gdzie zdecydowanie wszyscy mają jej koszulki. i nie nazwałabym tego komercją, chyba.



Napisany przez: Mellisa 21.01.2004 22:28

Blind Guardian...
wspaniały klimat i niebanalna muzyka...
nie ma tego oklepanego schematu 'zwrotka, refren, zwrotka, refren'...
w kazdym kawalku mozna znalezc oryginalnosc...
Hansi ma wspanialy wokal...
az sie dziwie jak mozna tak wysoko spiewac (krzyczec) ^__^

poprostu moja muzyka...
muzyka mojego serca...

Urszula jest polska wokalistka, ktora podziwiam...
mam wszystkie jej plyty (oryginalne ^^) bo zbieram je od malego...
uwazam, ze jej najlepsze wydania to 'biała droga' i 'supernova'...
chociaz nie ma genialnego glosu, spiewa znacznie lepiej od Britnej Spirs ^^'
a piosenki ma 1000 razy lepsze...
bardzo ciekawe wydania i co najwazniejsze, pouczajacy tekst...
bardzo rozumiem te muzyke...

utworu 'millenium' albo 'lewiatan' (i wiele innych takze) moge sluchac na okraglo i nie znudza mi sie...
nigdy...

SOAD tez jest swietny, ale na dluzsza mete robi sie nudny...
szkoda, bo fajnym stylem graja...

Korn od niedawna bardzo mi sie podoba, ale ich piosenki sa do siebie niesamowicie podobne podkladem instrumentalnym...
nie melodia...
pewnie szybko mi sie znudzi...

Balladki Metallici tez sa swietne...
'nothing else matters' czy 'unforgiven II'
wogole starsza Metallica jest genialna...

Bardzo szanuje tez The Offspring, poniewaz maja rewelacyjny klimat i nogi same rwa sie do tanca...
ich piosenki dodaja energii jak nic... =)


jednak moi ulubieni wykonawcy to Blind Guardian i Urszula...
tak...

Napisany przez: Potti 21.01.2004 22:56

ups, z tego wszystkiego nie wspomniałam o moim ulubionym zespole.

Nirvana
,,lepiej się szybko wypalić, niż gasnąć powoli''

po pierwsze, najważniejsze, genialna muzyka. głos Kurta Cobaina dodaje niesamowitej energii, pobudza, na swój sposób motywuje. ten jego wrzask cierpienia do ludzi. wrzask, który jakby na to nie patrzeć, podbił świat. jak to Dracon powiedział ,,aż chce się krzyczeć''. słucham zawsze, kiedy chce mi się skakać z radości, a także kiedy nie mam na nic ochoty. i zawsze działa bez usterek, wypełniając doskonale swoje zadanie. uważam, że Smells został wybrany teledyskiem wszechczasów całkiem słusznie, a Viva Polska dobrze zrobiła przybliżając pop-owym maniakom płytkiej muzyki, historię Nirvany. chociaż w 15 minutach, to zawsze, mogli sobie z wierzchu posłuchać kilku utworów takich jak You know you're right, czy właśnie Smells.
po drugie, wspomniany już kilka razy [najważniejszy dla mnie w tym zespole, bo najbardziej chyba interesujący] Kurt Cobain. gdybym nie słuchała jego zespołu, to i tak zgłębiałabym jego życiorys, a że jej słucham, to zgłębiając- uwielbiam jeszcze bardziej. cała historia, człowieka z Seattle, który mieszka gdziekolwiek, czasem w samochodzie i dorabia w pralniach i knajpach, żeby mieć za co kupić nowy wzmacniacz, dla swojego zespołu, którego nikt nie zna. człowieka, który pisze listy do przyjaciół, przeprasza za przegrywanie płyt na kasety- bo nie ma pieniędzy kupić nowych, wita się czasem po japońsku i ma wizje jezusa na placku tortilli. a później człowieka, którego wyniszczyła sława, który ćpa, ma okropną chorobę żołądka, prawie anoreksje i nie może sobie ze sobą sam dać rady. a potem kończy niezwykle smutno. szkoda.
ale mimo wszystko to przedewszyskim historia niesamowitego człowieka, który niesamowicie śpiewał, pisał i rysował. no. i to nic, że czytając Dzienniki wdepnęłam z butami w jego życie, nie żałuję tego =)

Napisany przez: loonatyk 21.01.2004 23:25

Potti z twojej wypowiedzi wynika, ze opierasz się tylko na "Spadaj". Pytam się: jak można oceniać kogoś po jednym utworze? To nie ma sensu, najmniejszego. Szczególnie, że uważasz ten duet za kleske polskiej muzyki. Sam nie znam ich całej dyskografii, ale z tego co słyszałem mogę juz powiedzieć, że ich cenię. Za oryginalnmość i świetne warunki głosowe. Proszę cię, zainteresuj się najpierw bardziej dokonaniami tcyh, których oceniasz. Potem możesz już wysnuwać najdalej idące wnioski.
Co do Nirvany- zgadzam się w zupełności.

Napisany przez: Pawelord2 21.01.2004 23:31

Mellisa -->
Blind guardian byłby niezły gdyby nie fakt że goście są z niemiec :] u mnie to ich deklasuje.
Pozatym z kilkunastu mp3 ktore przesłuchałem powaznie nie spodobała mi się chyba zadna - dlaczego? nie wiem... moje opory przed zachodnimi sasiadami starałem sie stłumic a mimo to...
No cóż - ja wolę Hammerfalla o nim za chwile :]

SOAD nudny? gdzie? :] Sa po prostu oryginalni, za to ich lubię.

Offspring - ah, gdzie się podziały ich kawałki typu Kids arent allright... nowy album miał być powrotem do przeszłości, a jest eksperymentowaniem i w rezultacie nie jest zły, ale jest w nim zdecydowanie za mało Offspringa jakiego lubię słuchać.

Hammerfall, czyli swietny zespół grający głównie szybkie kazałki, ostra (w sensie generowanych dzwięków) gitara grajaca solówki + druga gitara narzucająca szybkie tempo. No i niesamowity, wysoki wokal. Świetni są - ulubione kawałki ktore polecam zassać - The Metal Age, Hearts on fire i (znacznie wolniejszy ale wręcz piekny) Always will be.

BTW - evanescence to jest taki hard pop ;] texty mają banalne, takie jakies nierzeczywiste, graja co tu dużo mówić kiepsko i jeszcze ich wszyscy słuchaja - ich popularność to tylko i wyłacznie efekt masowości wśród ludzie (szerzej o tym zjawisku w temacie HH i rap)

Komercha - ciekawe czy wy wiecie o co w tym chodzi... przecież gdyby nie komercha to nie dowiedzielibyście się o 99% zespołów ktorych słuchacie...

Marcia --> Avril to nie jest zaden rock, to jest panienka ktora mysli ze jak zrobi sobie makijaż pod publikę to będzie z miejsca metalem (i co najsmiesznijsze z takiego założenia czy też podobnego w swej konstrukcji wychodzi 99% ludzi na swiecie)
"...P..."

Napisany przez: Potti 21.01.2004 23:40

Loonatyk,
po pierwsze, jeśli się zgadzasz w zupełności to powiedz jeszcze coś od siebie o Nirvanie, na tym topicu o to chodzi.

po drugie, opieram się nie tylko na 'Spadaj', ale nie przeczę, że nie próbowałam ich poznać bardziej po piosenkach zasłyszanych w radiu i na vivie. bo nie miałam po co, skoro uważam to- całkiem poważnie mówiąc, za totalną klęskę, bo po co mam czegoś takiego słuchać? przytocz mi jakiś lepszy text niż w/w tego zespołu. może spróbuję.

Napisany przez: Aniacoolerka 21.01.2004 23:46

QUOTE (_Marcia @ 21-01-2004 22:10)
Oki jak chcecie moge to dokładnie opisać:
Linkin Park- nu metal
Evanescene- nu metal
Good Charlotte- punk rock
Avril- punk rock..


teraz pasuje?

co do nu-metalu.
ostatnio czytałam wywiad z Linkin Park i dziennikarz zapytał się coś o nu-metalu, a oni wogóle nie wiedzieli że jest taki rodzaj muzyki. Mike Shinoda powiediał że pierwszy raz słyszy taką nazwe i że ludzie próbują przytoczyc ich do róźnyxh stylów muzycznych, a najbrdziej do nich pasuje rock.

Więc jak widzicie nu-metal to wymysł polaków i nie istnieje taki rodzaj muzyczny.

Napisany przez: Pawelord2 21.01.2004 23:47

Aa i zapomniałem o Manowarze --> wiecie to jest dopiero coś niezwykłego ;] ich texty zazwyczaj mnie śmieszą, są tak jakby o wojnie średniowiecznej a moze i wczesniej :] Kiczowate, ale wręcz świetne. Uwielbiam ten zespół - w szczegulności kawałki Warriors of the world, call to arms i master of the wind (powolny i piekny)

Ania --> idz sobie tongue.gif czy coś takiego nie istnieje tylko dlatego że tak powiedział "człowiek z branży" ? Zresztą - hiphłopowaty wokal żadną miarą nie wejdzie do rocka...
Więc może wrzućmy to do worka z crossoverami - to bedzie najlepsze wyjscie :]
"...P..."

Napisany przez: Aniacoolerka 21.01.2004 23:57

nie tylko powiedział tak człowiek z branży. znam dużo osób (nie z branży), którzy nie wiedzą że istnieje takie coś jak nu-metal. Wiem że LP nie pasuje do rocka, ale jest najbliższy temu stylowi.Według mnie Linkini mają swój styl muzyki, który mi sie bardzo podoba bo odbiega od innych.

Napisany przez: Pawelord2 22.01.2004 00:03

No własnie --> stylu oni nie mają, miksują różne inne style a to się wrzuca do crossoverów :]
A nu metal to dla mnie nie mniej nie więcej tylko hard pop (to okreslenie roxuje)
"...P..."

Napisany przez: Aniacoolerka 22.01.2004 00:44

jakto nie mają stylu???? miksują inne style, to prawda. Miksując inne style tworzą własny niepowtarzalny styl smile.gif

Napisany przez: Brenda 22.01.2004 02:15

Pawelord, sam sobie idz biggrin.gif (zaraz sie zacznie "rzygac mi sie chce" tongue.gif)

nie uwazam, zeby Evanescence miało banalne teksty. Nierzeczywiste, moze i owszem, ale wg mnie jedno słowo przeczy drugiemu. Albo takie, albo takie ;P Zresztą, to jest w nich własnie piekne, ze sa nierzeczywiste. Mroczne, dołujace wrecz, ale piekne..

SOAD kiedys lubilam, mam nawet jakas skladanke Ich, ale jak juz ktos napisał - nudni sa troche. nic nowego soba nie reprezentuja. slyszalam piosenki starsze i nowsze.. sa podobne. mogli by cos zmienic. hm, plansuje ich razem z Linkin Park i Limp Bizkit i tym podobnymi.

Potti, ta piosenka Amy dla Przyjaciol nazywa się "You". pieeekna;)

co do Sistars.. słyszałam 4piosenki, wiec moze o Nich za bardzo nie moge sie wypowiadac, ale te piosneki nie zachęciły mnie do dalszego poznawnia ich tworczosci. moze i prezentuja cos nowego, swiezego, innego.. ale, mnie to nie przekonuje. warunki glosowe moze i maja, ale teksty kiepskie, muzyka podobnie.

Napisany przez: Pawelord2 22.01.2004 09:05

Cóż - ania--> styl by mieli gdyby sami go stworzyli od podsta -> a tutaj masz hh wokal, przesterowane gitary, zadnych solowek czy tez popisow perkusisty. Grają tak po bożemu :] Ale cóż - popularni niestety są... a mają ledwo trzy niezłe piosenki :] (Somewhere I belong jest mega klimatyczne :} + teledysk tez swietny)

Ależ mogą być i banalne i nierzeczywiste.
I takie własnie są :]Równie dobrze można powiedzieć ze Nickelback ma typowo metalowego wokalise, tylko dlatego ze jest od duży, brzydki i ma długie włosy...

Sam wizeruek mi nie wystarczy (ale starczy wielu innym ludziom :] no niestety)
"...P..."

Napisany przez: Bitter 22.01.2004 10:42

Linkin Park - od razu mówię że byłam wielką fanką ich pierwszej płyty a zwłaszcze tego, co nagrali, zanim zrobili się tacy sławni (te piosenki nadal nie sa takie zle ;] Ciekawe, czy wielcy fani LP z tego forum słyszeli chociażby High Voltage, czy My December?). Od kiedy wyszło reanimation, nie mogę patrzeć na ryjek Chestera i Mike'a, wielkiego MC.

Ania - niepowtarzalny styl? A nie zauważyłaś, że każda, każda dosłownie piosenka jest o tym samym - o dwóch osobach, z których jedna uderza, zadaje ciosy i krzywdzi, a druga chce byc forgotten, chce run away'owac, bo jest taka Numb, chce znalesc place for my head... ratunku, tu wieje monotonią. Zwłaszcza, ze schemat jest ten sam - spokojna zwrotka i wycie w refrenie. Zaprzeczysz?

/ to powiedziawszy wróciła do słuchania pewnej gotyckiej kapeli, która każdą piosenkę ma inną :}

Napisany przez: voldius 22.01.2004 13:30

Bitter zajebisty post XP no nie mogłem. a My December było spoko. znałem też kilka innych staaarych songow. aaa podobało mi się kiedyś And One i Grey Daze'a 'Hole'. z Hybrydy szanowałem 'One step closer', 'By myself' i 'A place for my head'. kiedy usłyszałem nagranie z 'żywca' to już wszyscy powoli zaczeli tracić u mnie respekt. było to tak kijowe, że hej. Chester fałszował, że aż strach.

poza tym SOAD nie może być na jednej półce z Limp Bizkitami i LP. Oni są i byli kreatywni. wnieśli coś w muzykę. na pewno mają lepsze i ciekawsze teksty.

Napisany przez: Potti 22.01.2004 15:46

bo takie kapele jak SOAD, Evanescence czy Linkin Park są dobre ''na chwilę''. można się nimi zafascynować bardzo mocno, non-stop słuchać, oglądać i poprostu się zakochać. ale już miesiąc po tej obsesji, teledyski stają się nieciekawe, a piosenki podobne. jednym słowem przestajemy widzieć w tym zespole coś ciekawego i szukamy nowego, który jeśli jest ''tego samego pokroju'', znów nam się nudzi... i tak w kółko ;>

a ''You'' i tak mi się właśnie ściąga, nie mogłam się powstrzymać. ciekawa jestem jaka będzie ta nowa, zapowiadana płyta Evanescence, bez Bena. może mi uwielbienie do nich wróci, i znów będą moim numerem nr 2.. bo pozycja po Nirvance narazie jest wolna.

Napisany przez: voldius 22.01.2004 16:24

to dziwne, bo ja słucham SOADu 1,5 roku i jakoś mi się nie nudzi. nie czuję dość teledysku Chop Suey! jak leci w TV nie przełączam. a tej reszty nie słucham.

Napisany przez: Klaud ze Slytha 22.01.2004 16:37

QUOTE (Mellisa @ 21-01-2004 22:28)
Blind Guardian...
wspaniały klimat i niebanalna muzyka...
nie ma tego oklepanego schematu 'zwrotka, refren, zwrotka, refren'...
w kazdym kawalku mozna znalezc oryginalnosc...
Hansi ma wspanialy wokal...
az sie dziwie jak mozna tak wysoko spiewac (krzyczec) ^__^

poprostu moja muzyka...
muzyka mojego serca...


Tak... (Klaud się tu zamyśla) Tutaj poprę Mellisę smile.gif
Słyszałam po raz pierwszy "Lord of the Rings" kiedy miałam 6 lat, wtedy nie znałam się na muzyce więc olałam, ale... do czasu. W wieku 10 lat zaczęłam prosić brata, żeby puścił mi ich piosenki. Potem spytałam (parę miesięcy później), czy nie ma ich utworów na płycie. Miał. Zgrałam je wszystkie, ale i tak słucham tylko tych, które lubię. Czyli:
Lord of the Rings, Mies del dolor, Modred's Song, Black Chamber, The Wizard, Nightfall, To France, Bright Eyes, Blood Tears, Spread Your Wings, Noldor (Dead Winter Reigns), Thorn, The Eldar, The Quest Forn Tanelorn A dark passage i Theatre of Pain.

Lubię jeszcze Golec Uorkiestra. Góralska muzyczka, taka lekka smile.gif Zwłaszcza piosenkę "Zwycięstwo".

Zwycięstwo jest przecież dla ludzi... zwycięstwo też w Tobie się tli. Wystarczy w siebie uwierzyć, a przyjdą Twoje wielkie dni...

albo

Płynie woda, na niej kłoda, a na niej chmureczka. A na niebie Adaś Małysz leci po słoneczko biggrin.gif

Prócz tego pojedyncze piosenki np. "Gdy nie wiesz" zespołu Kangaroz lub niektóre piosenki Scootera smile.gif Lubię także piosenkę "Ameno" (jaki to zespół? biggrin.gif ).

QUOTE (Pawelord2 @ 21-01-2004 23:31)

Blind guardian byłby niezły gdyby nie fakt że goście są z niemiec :] u mnie to ich deklasuje.


Masz coś do Niemców? Czy narodowość ma znaczenie jeśli chodzi o lubienie muzyki?

Napisany przez: Pawelord2 22.01.2004 16:41

:] SOAD to wogole jest ewenement - polecam kawałek "Innvision" jak i wiele innych :]

A co do Eva i LP -> no to zalezy od gusty w sumie... jednemu sie znudzi innemu nie...
Myslicie że dlaczego Jackson ma ciagle wiernych fanów? ;] Ani nie spiewa ani nie tańczy, tylko jedzie na tym ze są jeszcze ludzie ktorym sie nie znudził.

BTW - Bad religion też ma piosenke pt. "You" I co ciekawsze jest to piosenka już dość stara, od niej zaczęła się moja obsesja na punkcie BR :]
Świetny text i świetna muzyka, chociaż troszczkę za mało gitar (jak na BR :})

QUOTE (you)
there's a place where everyone can be right
even though you remain determined to be opposed
admittance requires no qualifications
it's where everyone has been and where everybody goes

Polecam
"...P..."

Napisany przez: Mellisa 22.01.2004 16:50

QUOTE (Pawelord2 @ 21-01-2004 23:31)
Mellisa -->
Blind guardian byłby niezły gdyby nie fakt że goście są z niemiec :] u mnie to ich deklasuje.
Pozatym z kilkunastu mp3 ktore przesłuchałem powaznie nie spodobała mi się chyba zadna - dlaczego? nie wiem... moje opory przed zachodnimi sasiadami starałem sie stłumic a mimo to...



heh...
nie rozumiem, jak narodowosc moze az tak odstraszac od muzyki...
nie rozumiem...
ale spoko ^__^

Klaud, my sie zgadzamy co do tego... ^__^
=*

QUOTE
SOAD nudny? gdzie? :] Sa po prostu oryginalni, za to ich lubię.
slucham soadu i uwazam, ze sa naprawde dobra kapela, ale...
no wlasnie...
wszystko bardzo podobne do siebie...
zapraszam do porownania 'X' i 'fuck the system'
to bardzo wyrazny przyklad...

bardzo cenie ich jako zespol, ale jednak znudzily mi sie ich kawalki...
znam wszystkie na pamiec...
czekam na cos nowego...


Napisany przez: Klaud ze Slytha 22.01.2004 16:57

Co do BG to się zgadzamy, fakt biggrin.gif
A nawiasem mówiąc właśnie słucham "The Eldar" skacząc po forum i innych stronach (głównie onecie szukając ciekawych stronek o BG), czytając książkę ("Droga do Świtu" R. A. Salvatore'a) i staram się pisać sprawozdanie... ble. Nienawidzę sprawozdań.

Napisany przez: Potti 22.01.2004 16:57

no cóż, może moje spostrzeżenia są nieprawdziwe. ale dla mnie SOAD dawno nie wynalazł nic ciekawego i jak widzę, nie jestem sama. nie mówię, że źle śpiewają, tylko trochę monotonnie się ich słucha.
a uważam, że naprawdę dobry zespół nie powinien nudzić, wręcz przeciwnie zmieniać to 'coś' co się podoba, eksperymentować z fanami, zaspokajać ich ciekawość. dając im możliwość do odkryć, w ukochanej muzyce. a kto nie umie tego zrobić, poprostu dla mnie nie może 'stać' na szczytowych miejscach, bo szybko z nich zejdzie.

a... 'You' jest fantastyczne. poprostu Amy zaśpiewała tą piosenkę z taką pasją, że wyszła perfekcyjnie. niektóre jej piosenki miały jakieś niedociągnięcia, nawet sporo. a ta wyszła naprawdę świetnie i dzięki Bren, że o niej kiedyś wspomniałaś :*

Napisany przez: Kira 22.01.2004 17:07

no sorry ludzie, ale nie nazywajcie Evanescence nu metalem bo to g...uzik prawda. piosenka 'Bring me to Life' nie ma wiele wspólnego z pozostałymi kawałkami. jeśli ktoś nazywa Ev. nu metalem to znaczy, że zna tylko jedną piosenkę z ich repertuaru, a na podstawie jednego kawałka nie ocenia się zespołu. a czy pozostaną na topie? pewnie nie, bo popularność zespółowi przyniosło linkinparkowe 'BMTL', natomiast pozostała NIE nu metalowa część płyty nie będzie trafiała w gusta fanów pop-rocka.

co do Good Charlote, to może to i dobre, ale jak na pop. bo punk? jak to jest punk to ja jestem... śpiwają o jakichś tam banałach, że dziewczyny lubią chłopców z samochodami, a chłopcy dziewczyny z ładnymi ciałami.. ==" ta, pnuk, jesne, pewnie..

a Within Temptation..
muzyka nawet przyjemna, można czasem posłuchać, jednak teledyski mają strasznie kiczowate.. ilez w nich tandetnych animacji.. =/ eff. zwłaszcza rzuca się to w oczy w klipie do "Ice Queen". no ale kicz tez potrzebny, wszystko trzeba sprzedać smile.gif

a ja i tak uważam że najlepszym zespołem jest REM..

Napisany przez: Aniacoolerka 22.01.2004 17:20

QUOTE (Bitter @ 22-01-2004 10:42)
Linkin Park - od razu mówię że byłam wielką fanką ich pierwszej płyty a zwłaszcze tego, co nagrali, zanim zrobili się tacy sławni (te piosenki nadal nie sa takie zle ;] Ciekawe, czy wielcy fani LP z tego forum słyszeli chociażby High Voltage, czy My December?). Od kiedy wyszło reanimation, nie mogę patrzeć na ryjek Chestera i Mike'a, wielkiego MC.

Ania - niepowtarzalny styl? A nie zauważyłaś, że każda, każda dosłownie piosenka jest o tym samym - o dwóch osobach, z których jedna uderza, zadaje ciosy i krzywdzi, a druga chce byc forgotten, chce run away'owac, bo jest taka Numb, chce znalesc place for my head... ratunku, tu wieje monotonią. Zwłaszcza, ze schemat jest ten sam - spokojna zwrotka i wycie w refrenie. Zaprzeczysz?

/ to powiedziawszy wróciła do słuchania pewnej gotyckiej kapeli, która każdą piosenkę ma inną :}

Słyszałam high Voltage i My December (właśnie przed chwilą na Winampie mi leciałao). Masz racje, każda piosenka jest podobna b jest o życiu! A o czym by mieli śpiewać? O tym jacy sa nieszczęścliwi bo im ktoś ukradł ukochanego misia??

Napisany przez: Pawelord2 22.01.2004 17:38

Eh... potne was tongue.gif

QUOTE
"PUNK IS: a belief that this world is what we make of it, truth
comes from our understanding of the way things are, not from the
blind adherence to prescriptions about the way things should be."
Greg Graffin BAD RELIGION


Ta definicja mi sie pdoba - punk to raczej tok mysleniowy, jezeli mówimy o nim w odniesieniu do muzyki, to punk jest bardzo tolerancyjny - Blink 182 jest bardzo podobny do good charlotte (no, lepszy ;p) i też spiewaja o takich rzeczach jak umawianie sie z laskami :] nieźle przy tym wszystko parodiujac. Good charotte dobry jest kawałem "anthem" -
QUOTE (anthem)
Do you really wanna be like them?

Niemniej jest to punk rock w dalszym ciągu :]
Punk moze byc tez wesoły :] niby czemu mieliby spiewać tylko o jednym aspekcie życia ;]

A co do Blink 182 - polecam "all the small things" najlepiej z teledyskiem, ktory jest niezla parodią :]
"...P..."

Napisany przez: voldius 22.01.2004 18:08

QUOTE (Aniacoolerka @ 22-01-2004 17:20)
QUOTE (Bitter @ 22-01-2004 10:42)
Linkin Park - od razu mówię że byłam wielką fanką ich pierwszej płyty a zwłaszcze tego, co nagrali, zanim zrobili się tacy sławni (te piosenki nadal nie sa takie zle ;] Ciekawe, czy wielcy fani LP z tego forum słyszeli chociażby High Voltage, czy My December?). Od kiedy wyszło reanimation, nie mogę patrzeć na ryjek Chestera i Mike'a, wielkiego MC.

Ania -  niepowtarzalny styl? A nie zauważyłaś, że każda, każda dosłownie piosenka jest o tym samym - o dwóch osobach, z których jedna uderza, zadaje ciosy i krzywdzi, a druga chce byc forgotten, chce run away'owac,  bo jest taka Numb, chce znalesc place for my head... ratunku, tu wieje monotonią. Zwłaszcza, ze schemat jest ten sam - spokojna zwrotka i wycie w refrenie. Zaprzeczysz?

/ to powiedziawszy wróciła do słuchania pewnej gotyckiej kapeli, która każdą piosenkę ma inną :}

Słyszałam high Voltage i My December (właśnie przed chwilą na Winampie mi leciałao). Masz racje, każda piosenka jest podobna b jest o życiu! A o czym by mieli śpiewać? O tym jacy sa nieszczęścliwi bo im ktoś ukradł ukochanego misia??

nie sweety, o całym zajebanym syfie w którym mamy miłą okazję żyć ...

Napisany przez: Pawelord2 22.01.2004 18:28

Hehe,tego własnie nie lubię - oni pokazują w jakim to strasznym swiecie zyjemy, a oni to juz najbardziej. Co ciekawe taki text podchwyci banda ludzi tak typowych jak tylko mozna i będzie też głośno rozgłaszac że ten swiat jest shitny. Ale nie - świat jest niezły, ludzie wszystko psują :] I inne czynniki, ale bardzo mało osób zada sobie ten trud pomyslenia nad tym faktem a nie tylko przyjęcia tego do swiadomosci...
Dlatego nie lubie ludzi (mniej-więcej).
"...P..."

Napisany przez: voldius 22.01.2004 18:41

no dobra, ale oni piszą o nieudanych miłościach itp. a co to jest ? mogliby też coś ciekawszego przedstawić ...

a i nie chodzi mi o pitolenie jak im jest źle tylko co się dzieje.

Napisany przez: Pawelord2 22.01.2004 18:46

No wiem ze mogliby i o tym własnie pisze :] po prostu się z tobą zgadzam ;]

A teraz z innej beczki w tym samym temacie -> czy nie uznajecie za irytujące gdy widzicie polskich artystów spiewajacych na poważnie, z tym że po angielsku? Bo gdy ja widziałem nominacje do polskiej eurowizjii to lewa brew unosiła mi sie z każda piosenką coraz wyżej. 3/4 po angielsku ( + nic godnego uwagi). No po prostu głupie. nie umieją po poslu spiewać czy co? imo to jest kolejny dowód na słuszność moich twierdzen :] Spiewanie po angielsku, angielskie zwroty są po prostu uwielbiane przez masy ;] A mnie to smieszy... z tym że gdybym nie był aż tak znieczulony społczenie, pewnie by mnie to smuciło.
"...P..."

Napisany przez: Itilien 22.01.2004 18:58

Ja lubię:
Sistars, za ciekawe głosy, muzykę brzmiącą inaczej od tej która teraz ,,zalewa" rynek.
Pidżamę Porno, co prawda od niedawna, ale słucham. Bardzo mi się podobają ich teksty i to jacy są, a są moim zdaniem bardzo ciekawym zespołem, takim co ma coś do powiedzenia i umie to powiedzieć na poziomie.
Eldo, hip-hop, ale świetny, całkowicie (moim zdaniem) inny od tego co serwują nam media i w ogóle rynek muzyczny.
No i to chyba wszyscy wykonawcy których lubię za całokształt, bo resztę to tylko za pojedyńcze piosenki.

Napisany przez: Potti 22.01.2004 20:15

QUOTE (Blade @ 22-01-2004 19:51)
Ja slucham Linkin Parka 1 rok i mi sie nie znudzil on po prostu jest
biggrin.gif THE BEST

Blade,
hm, interesujące. Hip-hopu słuchasz 4 lata, jednej z odmian rocka rok i do tej pory nie znalazłeś nic ambitniejszego niż Linkin Park i najkomercyjniejsi raperzy?
jakoś mi się wierzyć nie chce.
albo trzeba być kompletnie ślepym i nie umieć szukać.
[pozatym przeczytaj o tym jak się wypowiada w tym temacie]

Pawerold,
ale na Eurowizję najlepsza jest angielska piosenka, żeby ludzie ją zrozumieli. jakby tandetna ona nie była, to bardziej przemówi niż niezrozumiałe polskie słowa. no, chyba żeby zaśpiewał to jakiś wybitny głos, ale takich w kwalifikacjach trudno się doszukać [jedyni, których lubię, to Łzy] .


Napisany przez: _Tara-Madrid_ 22.01.2004 22:19


QUOTE
albo trzeba być kompletnie ślepym i nie umieć szukać.


bądź po prostu nie chcieć szukać tez wystarczy...

to moze troche o moich ulubionych zespołach bo skoro topik jest o muzyce to chyba nie trzeba samych piosenek podawac nie?

METALLICA
klasyka metalu. Róznorodnosc piosenek: szybkie utwory jak i równiez ballady kazdy znajdzie cos dla siebie.Swietny wokal.
SWEET NOISE
swietna muzyka teksty tez niczego sobie, interesujące.
SCOOTER
dynamiczne utworki w sam raz na chandre=)
EVASCENCE
strawne w małych dawkach=Pmroczne aczkolwiek miejscami melancholijnei przygnębiające
RAMMSTEIN
podoba mi sie po prostu
ACID DRINKERS
ostre kawałki ale da sie słuchac=)

Napisany przez: Ellie 22.01.2004 22:26

Zgadzam się z tym, że Meteora nie jest już tak dobra jak Hybrid Theory, ale nadal Linkini są moim ulubionym zespołem. Wg mnie piosnki takie jak: Crawling czy My December to mistrzostwo. Druga płyta jest bardziej komercyjna i nie da się tego nie zauważyć, ale który zespół jest teraz niekomercyjny?

A poza LP lubię Limb Bizkit, szczególnie za Eat you alive i Behind blue eyes, bo drugi album był kiepski.
Lubię też słuchać piosenek Sugababes, a najbardziej Shape of my heart i Hole in the head.

Słucham też Dido, która ma świetny głos, Justina Timberlake'a (podoba mi się jego piosenka Never again), lubię Sistars, Aaliyah (szkoda że nie zaśpiewa już żadnej piosenki sad.gif ), Alicię Keys i jeszcze innych.

A z polskich wykonawców oprócz Sistars, to też Kayah. A ostatnio zachwycił mnie zespół Paranormal, który pochodzi z Kraśnika, miejscowości mojej babci. Byłam na ich koncercie tam i mnie zachwycili. Był fajny klimat, mają niezłe piosenki, a poza tym są bardzo mili (miałam okazję rozmawiać z nimi po koncercie).

A co do tego, że wokalista LP fałszuje na koncertach, a jak ty byś śpiewał piątą, czy szóstą piosenkę z kolei, krzycząc, skacząc itd. ? Założę się że o wiele gorzej niż Chester. Jest tylko człowiekiem i po którejś z kolei piosence głos mu powoli wysiada.

Napisany przez: Bitter 22.01.2004 22:34

AniaCoolerka -

"I blame and run, sadly all too often
I dive into the day without your sympathy
I tend to try but lack the focus
Becoming a distant memory

What once was is quickly forgotten
All wrapped up inside
Delete all resemblance
I feel your relief..."

"Freedom is to be able
To go in any direction
So take the uncertain path."

"Against the grain,
Against the odds,
I'll rise and I won't trip again
The dawn of a new day never looked
As good as this!
"

- Masz tutaj kilka wybranych tekstów zespołu, który ostatnio zajmuje u mnie cały czas czytnik CD. Każdy inny a nie tylko o tym że Aj Łanna Raaaanołeeeej...
smile.gif

pozdrawiam.

ps. A dla mnie i tak gotyckie, mroczne, śpiewane po łacinie piosenki są najlepsze! ;]

EDIT: notki wykasowane, rozmowy "Ja lubię LP od..." proszę na priv.

Napisany przez: Aniacoolerka 22.01.2004 23:10

OK. Ja sie kłócić o Linkin Park już nie będe. Każdy ma swój gust muzyczny, jedny m podoba sie to drugim tamto. Tak samo jest z piosenkami, jednym podobają sie te teksty a innym inne. Mi się podoba muzyka Linkin Park i prawie wszystkie ich piosenki. Oczywiste jest to że oprócz LP słucham innych wykonawców np.: Guano Apes, Marilyn Manson, Placebo, Groove Coverage(co prawda techno ale fajne), Limp Bizkit(tylko te starsze piosenki bo to najnowsze są nudne) i czasem P.O.D..

Nie bede nikomu narzucała jak muzyka jest fajna a jak nie.
A tak przy okazji: Według mnie Chester nie fałszuje na koncertach, nawet wspaniale śpiewa w porównaniu do innych. Na vivie niemieckiej leciał kiedyś koncert Avril Lavigne i ona tak straszliwie fałaszowała że musiałam program przełączyć.

Napisany przez: voldius 22.01.2004 23:25

Bitter, ale jeżeli topic o muzyce to do pewnego stopnia można wymieniać swoje poglądy o LP ? a co do nie wytrzymywania głosu Chester, to dziwi mnie czemu inni wokaliści jakoś wytrzymywali, wytrzymują więcej i dłuższe koncerty niż LP będzie miało w karierze ? takie to troszekę dziwne, jakoś słyszałem i widziałem występy Zacka De La Rochi. wytrzymywał.
BTW cholera chyba Wam znajdę mp3 na której tak fałszuje. zaraz zaraz ; P
oo Placebo... dobry zepół. wyśmiewany, ale niesamowity. The Bitter End bardzo mi się podoba.

Napisany przez: Lilly 23.01.2004 15:12

Muzyka ... Hm ...
Tak naprawdę nie wiem kogo mam tu wymienić. Mój gust zmienia się baaardzo szybko ^^ Raz szaleję za polskim hh, po czym stwierdzam że jest beznadziejny i zaczynam słuchać metalu ;P Po 2 tygodniach moje uszy nie wytrzymują tych wrzasków i mocnych instrumentów, więc idę w stronę rocka. Następnie stwierdzam, że techno (którego nienawidziłam) jest bardzo fajne i zasłuchuję się w tym, ale po tygodniu moje uszy znów nie wytrzymują, i wolę jakies lżejsze, popowe czy rockowe kawałki ^^
A to wszystko w ciągu ostatniego pół roku happy.gif
Nie umiem i ... tak, i nie chcę się przywiązywać do jednego gatunku. Lubię różnorodność, i na mojej playliście Winampa można znaleźć zarówno Alicię Keys, Evanescence, Offspring, Nightwisha, Eminema, różnych DJ`ów, Seana Paula, Panjabiego MC, Christinę Aguilerę i Tymona XD
Oprócz nich spodobała mi się też piosenka 'Beautiful People' Mansona, tak jakoś.
Coldplay - też miałam na nich kiedys fazę. Ładne, gitarowe granie, b.spokojne.
Linkin Park - a tak, poprostu lubię.
Evanescence - w BMTL zasłuchiwałam się zanim ono dotarło do Polskich list przebojów. Bardzo lubię ich muzę i już. Zarówno z Fallen, Origin, jak i wczesniejsze EP`ki i demówki.
Sean Paul - ha, 'Get busy'rlz! =D Uwielbiam go i już. Jego kawałki są super =D
Nightwish - wesoła, żywiołowa muza i wysoki głos Tarji. To lubię =)
Sugababes - je także lubię. Popowy girlsband, ale babki maja delikatne, łądne głosy.
Dido - delikatny głos i takaż muza ... CD 'No angel' rlz!

Narazie tyle, wypisałam tych artystów których lubię niemalże cały czas, niezależnie od moch zmian w gatunkach muzycznych ;D

Napisany przez: voldius 23.01.2004 16:09

MM lubię do pewnego stopnia. kiedy już zaczyna się jego image to raczej koniec ;P
przypomniałem sobie o Dj'u Shadow'ie, w którego przez pewien okres czasu się bardzo mocno zasłuchiwałem. polecam
Eminem na pewno szanuje, lubię teksty i ogólnie nie uważam za jakąś cipkę komercyjną. może i jest komercyjny, ale widzę go na swój sposób.

Napisany przez: Pawelord2 23.01.2004 17:24

Tyle sie mówi o tej komercjalizacji, a tak naprawdę to fakt że coś jest sławne nie oznacza że komercyjne. Komercha = robienie czegoś tylko dla kasy, nie dla siebie/fanów w późniejszym okresie. A eminem... hmm -> białas jak na niego mówią, jak dla mnie zbudował całą swoją karierę na może nie tyle skandalach co robienie wielu rzeczy pod publikę, tak by się oburzała i o nim mówiła, następnie przyzwyczajała i chwaliła. Nie mam szacunku :/ co więcej zupełnie mi się ta jego "muzyka" nie podoba. (8 mila to dla mnie komedia roku :})
Gdy widzę rzesze ludzi nasladujacych ruchy ich idola od razu robi mi się weselej - wiem że są ludzie gorsi niż ja tongue.gif

Ale - taktyka takich masowych gwiazd jest prosta - trzeba teraz robić wszystko, by potem nie robić nic. Bo kiedyś sława się skończy, a oni młodość miast na nauce spędzili na zabawie. Nie to co BR :] gregg (wokalista) jest wykładowcą na uniwerku, staram się sprowadzić do polski egzemplarz książki jaką napisał (coś o Bogu w odniesieniu do paleontologii, bo z tego ma własnie doktorat) I tak jest z kilkoma zespołami - ot chociazby Offspring bardziej znany. Tacy ludzie, to jest coś.
Wiedzą o czym spiewają...
"...P..."

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 23.01.2004 17:51

Mój ukochany zespół to P.O.D. Moge słuchac ich wszystkich płytek codziennie i nigdy mi sie nie znudzą. Mają pozytywne przesłanie i ciężką muze która PODnosi mnie na duchu kiedy jest mi smutno... Kocham ich za wszystko - za muzyke, teksty i za wszystko co robią. Kocham dźwięki gitarki, basu, perki i wokal/rap Sonny'ego. Ich muzyka jest mieszanką prawie wszystkich stylów muzycznych. Dlatego nie zgadzam sie z określeniem że grają nu-metal... Nie mozna ich szufladkować. Za każdym razem kiedy słucham jednej z ich starszych płytek, odkrywam w nich coś nowego... Oni są poprostu genialni smile.gif Czuję że długo będe ich wielką fanką kto wie czy nie nawet do końca życia smile.gif Ich piosenki są bardzo różnorodne. Niektóre np. poprostu WYMUSZAJĄ uśmiech na gębie, inne pozostawiają dużo do myślenia a jeszcze inne wzruszają... Ich sie nie da nie lubić tongue.gif

Wiekszość ludzi z którymi miałam okazję rozmawiać uważa że ich nowa płyta jest słaba, że się zeszmacili... też mi fani... ich nowa płyta jest poprostu inna (zmienił się gitarzysta, zrezygnowali z rapu) ale to nie znaczy że gorsza! Przesłanie nadal jest takie samo i piosenki są tak samo piękne! Kurcze żałuję że tak późno ich "odkryłam" bo dopiero od Matrixowego Sleeping Awake... A grają już 12 lat! Gdybym ich nigdy nie poznała moje życie nie miałoby sensu! A napewno nie byłoby takie jak teraz...

Oprócz P.O.D. lubie czasem sobie posłuchać SOADu, KoRna, Ill Nino i Boba Marleya cool.gif Ale to już rzadziej bo zwykle u mnie w domu non stop leci P.O.D. wink.gif Tak marzę o pojechaniu na ich koncert... Powiedzieli że może przyjadą latem do Polski... Ech marzenia biggrin.gif

Muzyka jest piękna... Szkoda tylko że w mojej szkole zmuszają mnie do słuchania muzyki poważnej bo tak to może bym nie miała do niej takiego obrzydzenia biggrin.gif

Gitarki + bas + perka + wokal = najlepsza muza na świecie smile.gif

Napisany przez: Milka 24.01.2004 10:08

biggrin.gif A ja słucham praktycznie wszystkiego (prawie bo do metalu nie...jak już cos mocniejszego to LINKIN PARK!) No a tak na co dzień to..radia słucham! smile.gif biggrin.gif
Teraz to przezuciałm sie na techno..ale i tak raczej wole sobie posłuchac Sary Conor..itd

Napisany przez: voldius 24.01.2004 11:12

jeszcze jakbyś wiedziała jak pisze się jej imię i nazwisko ... a <znów> Linkin Park nie uznałby za mocne brzmienie ;P

Napisany przez: Paris 24.01.2004 16:56

strasznie mnie irytuje pewna rzecz. jeszcze niedawno /kiedy na topie było 'bring me to life'/, gdy zapytałam się jakiejś osoby, który zespół lubi i padała nazwa 'Evanescence' dopytywałam się o tytuły piosenek. później okazywało się, że dana osoba nie słyszała żadnej oprócz 'bring me to life'. :\\ jak można lubić jakiś zespół znając jedną i to w dodatku najbardziej popularną piosenkę?

jeśli chodzi o mnie to akurat b. lubię słuchać Evanescence. :] /i znam więcej niż jedną piosenkę wink.gif/ zespół ma piosenki z klimatem, chociaż takie 'dołujące', smutne. moje ulubione to 'my immortal', 'away from me', 'everybody's fool', 'imaginary' i 'my last breath'.

a tak poza tym to słucham różnych wykoanwców i piosenek, przeważnie to co mi wpadnie w ucho.

Napisany przez: Kira 24.01.2004 17:55

QUOTE (voldius @ 24-01-2004 12:12)
jeszcze jakbyś wiedziała jak pisze się jej imię i nazwisko ... a <znów> Linkin Park nie uznałby za mocne brzmienie ;P

a czy ona powiedziała, że jej zdaniem Linkin Park to "mocne brzmienia"? stwierdziła po prostu, że to najmocniejsza muzyka na tle innych wykonawców, których słucha [no bo przy Sarze Connor << czy jakos tak >> Linkin Park to jest 'ostre brzmienie'. jakby na to nie patrzeć].

Napisany przez: kobryk 24.01.2004 22:21

własnie słucham se LinkinPark ipowiem, ze nie cierpie czegoś takiego gdy wszysztkim cos sie podoba to oczywiscie wszyscy to słuchaja. np w naszej szkole jak taka jedna zaczeła słuchać LinkinPark to inni też, a kiedy powiedziała ze Rasmus to tandem to już nikt to nie słuchal. ja lubie zarowno LinkinPark jak i Rasmus. aha, Metallica tez jest fajna biggrin.gif . a jesli chodzi o klapy to jest to Alize czy jak jej tam. nie wspomne o polskich wykonawców, ktorzy są delikatnie mówiąc do njiczego thumbdown.gif a tk ogólnie to lubie rock, metal i itp.

Napisany przez: Kira 25.01.2004 09:11

no tak. bo panuje takie powszechne, złudne przekonanie, że wszystko co polskie jest zazwyczaj do niczego. a to przecież nieprawda. jeśli chodzi o muzykę to jest wielu dobrych polskich wykonawców, którzy są często lepsi od tych zagranicznych. w ogóle polskie teksty są często ambitniejszymi tworami od tego co serwują np. zza oceanu..

Napisany przez: Psychopatka 25.01.2004 14:33

Wczaraj na eliminacjach do EW widzialam ze Sistars.... przezylał glebokie zalamanie... co to ma byc? Tania kopia zachodnim rapowo/ r'n'b zespolow? zalamac sie mozna...

Napisany przez: Lilly 25.01.2004 14:50

QUOTE (Paris @ 24-01-2004 16:56)
strasznie mnie irytuje pewna rzecz. jeszcze niedawno /kiedy na topie było 'bring me to life'/, gdy zapytałam się jakiejś osoby, który zespół lubi i padała nazwa 'Evanescence' dopytywałam się o tytuły piosenek. później okazywało się, że dana osoba nie słyszała żadnej oprócz 'bring me to life'. :\\ jak można lubić jakiś zespół znając jedną i to w dodatku najbardziej popularną piosenkę?

O tak, tez to znam i mnie również to irytuje. Owszem, ja tez często szaleję za jakąś piosenką, ale żeby od razu nazywac się super fanem wykonawcy? Może się podobać muza, wykonanie, wokal etc. ale po jednej czy dwóch piosenkach cięzko jest ocenić czy to >ten< zespół.
Gdy mi się szczególnie podoba jakaś piosenka, to szukam innych tego wykonawcy żeby ocenić go lepiej.


Eurowizja ... Błeh :/ Wygrało Blue Cafe czego najbardziej nie chcialam :/ Ale w ogóle piosenki były słabe. Właściwie za nikogo nie trzymałam kciuków bo nikt nie zwrócił jakoś mojej uwagi.

Napisany przez: Kira 25.01.2004 14:59

ja darowałam sobie tę całą Eurowizję.. i jakoś wcale nie żałuję.. a piosenki były słabe adekwatnie do konkursu. gdyby były dobre to nie miałyby czego tam szukać. to jest po prostu festiwal słabych piosenek.

Napisany przez: Edyta 25.01.2004 17:12

Oprócz tego że słabych, to jeszcze najbardziej komercyjnych dry.gif

Nie wiem, jak mogło wygrać Blue Cafe. Widać ludziom podoba się kaczkowaty głos tej Tatiany........
Nie wiem, czyje muzyka gorsza: Ich Troje, czy Blue Cafe biggrin.gif

A te Sistars.... wszyscy się nimi tak zachwycają, nazywają objawieniem polskiej muzyki, czy jakoś tak... Ech, co tu dużo się rozwodzić - cała ta Eurowizja to durnowaty pomysł.
No, chyba że ktoś lubi pop.

Napisany przez: Layla (Draconka) 25.01.2004 17:24

ehh ja nie znosze Blue Cafe, ale jak nie oni, to kto mial isc. alex? przeciez nie. zadna z tych piosenek nie nadawala sie na eurowizje bardziej niz 'love song', pomimo tego, ze wielu wokalistow tam mialo lepszy glos od tatiany- naturalny. na eurowizji sie patrzy na to, czy piosenka jest przebojowa, wpadajaca w ucho, a love song taka wlasnie jest- ale nie mowie ze mi sie ona podoba. po prostu uwazam ze jezeli ktorakolwiek piosenka stamtad mogla isc na eurowizje to tylko love song.

Napisany przez: Kira 25.01.2004 17:42

a kto zajął 3 miejsce?

Napisany przez: Paris 25.01.2004 17:53

3 miejsce zajął Rozynek.

szczerze mówiąc wiedziałam, że ostateczne starcie będzie Blue Cafe vs. Łzy i byłam pewna, że wygra Blue Cafe. dlaczego? piosenka angielska, to raz. umieją 'rozruszać' publikę, to dwa. piosenka dość 'wesoła', to trzy. nawet nieźle zaśpiewał Radek, ale piosenka stanowczo nie na Eurowizje. szczerze mówiąc nikt 'nie powalił mnie na kolana'.

Napisany przez: Potti 25.01.2004 20:13

mnie nikt nawet nie podniósł z fotela =)

zacznę od tego, że ze wszystkich startujących, jedyny zespół, który lubię to Łzy. ale Ania W. i spółka mają dwie twarze- jedną pod publikę, a drugą taką prawdziwą, piękną. na Eurowizję nadawała się tylko ta pierwsza, która jest tandetna na równi z innymi zespołami.
Blue Cafe- w sumie, dobrze że wygrało. wyżej wymienione Łzy na taki konkurs się nie nadawały, natomiast BC jak najbardziej. są w pełni medialni, mają angielską i popową piosenkę, spodoba się. chociaż tak jak Draconka nie lubię głosu Tatiany. nawet bardzo. ale to nie ma nic do rzeczy.

reszta, typu Rozynek, Alex i inni, których nawet nie pamiętam- to kicz totalny, wg. mnie. a Sistars w moim mniemaniu jest raczej anty-objawieniem. a wszyscy tak się nim zachwycają, bo w polsce nie było do tej pory praktycznie zespołów r'n'b.

Napisany przez: Layla (Draconka) 25.01.2004 20:38

fakt, moim zdaniem Sistars to badziewie. uwazam, ze ich piosenki sa po prostu nudne. zreszta kto ich lubi, niech lubi- spoko. ale na eurowizji nie mieliby szans. blue cafe za to ma duze szanse- dzieki aranzacji piosenki, ktora jest utrzymana w ciekawych klimatach- ten fragment piosenki spiewany po hiszpansku jest interesujacy. zapewne duze znaczenie ma tu glos tatiany, ktory moze i wg mnie jest straszny i udawany, ale z pewnoscia jest oryginalny i watpie zeby ktokolwiek inny na eurowziji tak zaspiewal. oni stamtad sie najbardziej nadawali na eurowizje, piosenka jest przebojowa i mysle ze ma duze szanse. chociaz sama nie lubie strasznie blue cafe.

Napisany przez: loonatyk 25.01.2004 20:53

Nie, polacy zdecydowanie nie mają szans w Eurowizji.
Od angoli głosów nie dostaniemy. World Idol w końcu na Wyspach się odbywał. Wojewódzki nas tu pogrążył.
Niemcy i Francja? Przez wojne w Iraku mamy przechlapane.
Szwedzi zemszczą się za w końcu nie udany potop, włosi jak nic nie zrobili z "Niceą", tak polaków oleją. Norwegia? Wojewódzki jest jeszcze zbyt świerzy. Kraje wschodnie- nie zadowolone z wiz (Unia Europejska). Życie Blue Cafe jest policzone, oj nie mamy szans, nie mamy.

Napisany przez: voldius 25.01.2004 20:57

buhahaha...
...hahaha...
...hahaha
dobre loon ;] nie powiem. ale w sumie logiczne. mnie się Euowizja nie podoba i piosenka Blue Cafe jest strasznie prymitywna.

Napisany przez: Brenda 25.01.2004 21:06

dla mnie ta cała Eurowizja to w ogóle jedna wielka porażka. i po cholere Łzy się tam mieszały, nie wiem.

Tatianka przeciez nawet nie miała spodniczki ani sukienki, tylko majtki. Ale ciesze sie, ze to nie Alex wygrała, choc myslalam, ze Ona i Sistars beda w pierwszej 3. Najbardziej podobała mi sie piosenka Goyi.. i wokalista Planety, mrrrr ;P
Ludziom w studiu najbardziej podobały sie Sistars, Blue Cafe i Łzy.. Ale najgłosniej darło sie moje kochane FFC Łez biggrin.gif i czesto Ich było widac;)

swietne było łaczenie sie z Finlandia..

no i Orzech "nie Łezki, tylko Łzy.." ;P

swiat sie konczy ;>

ciesze sie, ze Łzy 2. nie chciałabym, zeby wygrali, bo nie chce, zeby jechali na taki kiczowaty festiwal. ale 2miejsce jest b. dobre, Zespół sie bardzo cieszy.. i Adam równiez, a głosowałam przede wszystkim dla Niego..

Blue Cafe wg mnie maja szanse na Eurowizji, najwieksze z wszystkich artystow (?), ktorzy startowali. I krzyzyk im na droge.

Napisany przez: voldius 25.01.2004 21:33

stwierdzam:
The Streets- hip hop z d'n'b w bardzo fanym wydaniu. polecam
Rolling Stones- Sympathy for the devil (Neptunes RMX) - teledysk i sama piosenka wspaniałe
Royskopp- fajne teledyski
The Avalanches- kompletny odjazd. zajebiste
Zak Wilde's Black Label Society- jeden z najlepszych teraźniejszych gitarowców
Soundkail- francuski hip hop, bardzo fajny
ATB- You're not Alone- fajne acz w wersji Olive bardziej mi się podobało
Moloko- ogólnie bardzo lubię zespół, a nowa piosenka <Forever More> jest świetna.

Napisany przez: Child 26.01.2004 20:20

Wy mówicie, że Eurowizja była "porażająca"? To się przypatrzcie temu:
Bardzo ciekawe

Dla mnie NO COMMENTS - trzeba przemilczeć.

Radzę popatrzeć również na komentarze - doprawdy zabójcze (nie wszystkie).

Napisany przez: Brenda 26.01.2004 22:11

pirma aprilis (czy jak to sie pisze) jest dopiero 1kwietnia.

bo ja sobie nie wyobrazam innej opcji niz takiej, ze to zart.

przeciez to by była TRAGEDIA.

Napisany przez: _Tara-Madrid_ 26.01.2004 23:00

to nawet nie jest smieszne to jest tragiczne sad.gif
mam nadzieje ze to głupi żart i plotka =/
jedna wielka pomyłka ot co.


Napisany przez: Layla (Draconka) 26.01.2004 23:37

yyy chodzi o to, jea?

'Smells Like Teen Spirit' - P. Diddy
'In Bloom' - Pink
'Come As You Are' - Kelly Clarkson
'Breed' - Missy Elliott
'Lithium' - Shakira
'Polly' - Beyoncé Knowles
'Territorial Pissings' - Jennifer Lopez
'Drain You' - Avril Lavigne
'Lounge Act' - Hilary Duff
'Stay Away' - Christina Aguilera
'On A Plain' - Britney Spears
'Something In The Way' - Justin Timberlake

NIE!!! JA NIE POZWOLE. to chyba faktycznie jakis zart, i to kiepski. f-a-t-a-l-n-y. ja rozumiem, niektore z tych gwiazd szanuje za glos i w ogole (dokladniej to Shakire, Christine Aguilere i nic wiecej) i nic do nich nie mam bo wiem ze te dwie baby to porzadne artystki. ale. BRITNEY? TEN PEDAŁ JUSTIN? A-V-R-I-L?! BEYONCE? KATASTROFA!!!!!!!!! APOKALIPSA!!!!!!!!!!!!!& #33; i co, moze jeszcze Ich Troje zagraja wlasna wersje piosenki Nirvany "RAPE ME"? boze, muzyka schodzi na psy. nieeee no ... zeby to chociaz smieszne bylo :/

Napisany przez: Potti 27.01.2004 11:58

potnę się, dosłownie.

'Nevermind' w wykonaniu takich popowych idiotów? jasne, mogę lubić Kryśkę, albo pojedyncze piosenki kogoś z wymienionych na wp.pl . i całe społeczeństwo może się przy nich dobrze bawić, kupować ich płyty, śledzić każdy ich krok. nie zabraniam, niech sobie będą. ale kur*a, oni w życiu nie zaśpiewają grunge ^^' przynajmniej dobrze nie zaśpiewają. jak kiedyś usłyszę jakąś piosenkę nirvanki w wykonaniu tych ludzi, to polecę do sklepu i kupię sobie takie zatyczki, że nic nie będę słyszeć i nie wyjmę ich przez tydzień. poprostu, żenada na maxa.


Napisany przez: Katon 27.01.2004 13:52

E tam, histeryzujecie. Justin by mógł całkiem fajnie zaśpiewać "Something in the way", hehe. Uwielbiam szrgać świętość Nirvany. Fajny zespół, ale otoczony takim bałwochwalczym kultem, że się żygać chce.

Co do Eurowizji tylko Rozynek jest coś wart. Ma niezły głos i całkiem niezłą piosenkę. Nie lubię takiego poproka, ale on w swojej klasie jest bardzo dobry. Sistars mi się nie podoba "gatunkowo", bo nie lubię tych klimatów, ale pod względem prosesjonalizmu są naprawdę nieźli i nie odstają od tego typu muzyki z zachodu. Kibicuję im, chociaż nie słucham. Łzy były okrutne, Blue Cafe poprawne.

Napisany przez: Katon 27.01.2004 14:03

Jeszcze taki jeden apelik. Przestańcie opisywać muzykę za pomocą przymiotnika "komercyjny" czyli zły i "niekomercyjny" czyli dobry bo to nie są żadne ktryteria. Muzyka się nie dzieli na dobrą i złą wzdłuż tej linii. Jeśli ktoś się dobrze sprzedaje to nie znaczy że jest chałturnikiem. Flea jest najlepszym basistą rockowym świata i nie gra w niszowym zespole deathmetalowym I Love You My Dear Friend Asmodeus tylko w Red Hot Chili Peppers, których zna cały świat. A ich pisoenki są dobre. Nawet świetne i jeszcze w dodatku się dobrze sprzedają. Oczywiście, wśród wykonawców komercyjnych przeważa tandeta, ale w "andergrandzie" tez bywa żenująco. Tam działa wewnętrzna komercja. Punkowe zespoły nie mogą się rozijać muzycznie bo muszą udowadniać swoim fanom, że są ciągle tak samo ortodoksyjnie punkowi. Ich muzyka stoi w miejscu. Podobnie jest z death i black metalem. Ktoś nagra lżejszą płytę, bo go ochota naszła i juz go "środowisko" z błotem miesza że się sprzedał bo w piosence "Sabat na Łysej Górze" gitara jest bez fuzu na cztery sekundy. To absurd. W hip hopie też działa ten mechanizm. Ta "podziemna" komercja jest o wiele żarłoczniejsza od tej "papkowatej" z MTV. Sam jej dośiwadczam, bo nasza kapela nie gra metalu tylko rock oparty na innych korzeniach i metale z naszego miasta chcą nas za to bić.

Napisany przez: daizy 27.01.2004 14:22

"Sztuce komercyjnej grozi los prostytutki, ale sztuka wyższa skończy prawdopodobnie jako stara panna".

Napisany przez: Potti 27.01.2004 14:28

Katon,
co do Nirvany -> oczywiście, niektórzy trochę przesadzają z tym fanatyzmem. spotkałam się wiele razy z nazywaniem Kurta 'guru' wielbicieli tego zespołu, co było dla mnie śmieszne. naśladowanie go czy branie z niego przykładu na innym gruncie niż muzyczny jest dla mnie wręcz niemożliwe [przynajmniej w Polsce], tym samym wyklucza nazywanie go swoim 'Bogiem'. ale śpiewanie jego piosenek przez 'pedałkowatego Timberlake'a ', jak to Layla ujęła, jest przegięciem w drugą stronę.

a jeśli jesteśmy przy metalu i punku -> rzeczywiście, kapele reprezentujące te rodzaje muzyki, nie mogą z tego zboczyć, jeśli chcą żeby ich słuchano. tzn. kiedy są w swojej klasie mogą tworzyć tylko w w/w gatunkach, a jeśli zboczą na lekkiego rocka- stają się ulubieńcami ludzi, znanych pod ogólnym terminem 'pozerzy'. moim zdaniem wynika to z tego, że metale sami pozują na takich ostrych i nawet jeśli im się te nieco łagodniejsze brzmienia podobają, nie słuchają ich, 'bo tak wypada'.
ciężkie życie mają ludzie przynależący do jakiejś subkultury 'naprawdę' =)

Napisany przez: voldius 27.01.2004 23:44

soundtracks:
Kill Bill vol.1- maksymalna mieszanka maksymalnej muzyki. świetna, śliczna i w goóle nie da się ominąć. 'Whoo Hoo' i 'Bang bang' polecam szczególnie
Snatch- zajebista muza z zajebistego filmu. tylko cieszyć się takimi soundtrackami i kojarzyć najlepsze sceny z filmu. 'Overseer' wymiata.
28 days later- osoby, które widziały film i którym się spodobał powinny mieć ten OST. osoby, które nie widziały filmu mogą być lekko zawiedzione. piękny film z kilmatyczną i niesamowitą muzą.
Pulp Fiction- film muzyka, 'You'll be a woman, soon.' ah oh, tylko się cieszyć i radować siedzeniem tu na ziemi i słuchaniem tej muzyczki ;]

płytki:
Fatboy Slim: 'You've come a long way, baby'- świetna płyka bardzo dobrego dj'a. ciekawe kawałki jak 'Right here, right now' albo 'Fucking in heaven'.
Łona: 'Koniec żartów' jest kawałkiem dobrej hip hopowej roboty. 'Helmut rura', 'Konewka', 'Jak nagrać 1szą płytę?' i niepobite 'Rozterki młodego rapera' wymiatają ;]
Kazik Staszeski- 'Piosenki Toma Waitsa'- płyta ciekawa i fajnie wykonana. jakoż, że lubię 'prawie' rówieśnika mego ojca w orginalnych wykonaniach, musiałem polubić wykonania Kazika. niestety jak dla mnie zabrakło 'Going West', ale poza tym jest ok ;]

Napisany przez: Ellie 28.01.2004 20:15

Co do wypowiedzi jednej z osób, już nie pamiętam której, odnośnie tego, że nie słucha polskich muzyków itd.- to co amerykańskie, nie musi byc najlepsze. Polska ma też paru dobrych wykonawców i zespołów, chociaż może nie są oni tak bardzo popularni.
Ja na przykład cenię zespół Paranormal, nie tylko za ich muzykę, ale i za to jacy są. No i bardzo podoba mi się ich piosenka 'Kwiaty nocy". Byłam na ich koncercie i po prostu mnie urzekła.

Napisany przez: Sayaka 28.01.2004 20:48

O geezus christ.
Kto powiedział, ze nie słucha polskiej muzyki...?
Przeciez to swiadczy o pewnej niezdolnosci wyboru.
Oczywiscie, zaczynając poznawac "naszą" muzyke, mozna zacząć od Ich Troje, i zniechecic sie do calej reszty, ale czy
a) warto?
cool.gif jest to sprawiedliwe?
Zdecydowanie nie.
A Kult? KNŻ? Pidzama Porno? Moskwa? Siekiera? Elektryczne Gitary ?
Czy chociazby kultowe juz Perfect, Lombard?
Czy te zespoly nie sa warte posluchania, ba, wrecz delektowania sie tym, czym one wykonują?
Ah, ta dzisiejsza mlodzież...

Napisany przez: Layla (Draconka) 28.01.2004 22:53

QUOTE (voldius @ 27-01-2004 23:44)
Pulp Fiction- film muzyka, 'You'll be a woman, soon.' ah oh, tylko się cieszyć i radować siedzeniem tu na ziemi i słuchaniem tej muzyczki ;]

o tak, zgadzam sie! glownie dla tej piosenki i reszty soundtracku chcialam obejrzec film, bo specjalnie nie kocham sie w filmach o tematyce narkotykowej ;P ale "Girl, you'll be a woman soon" jest piekne ...

yy ktos tu pisal ze Flea z RHCP jest najlepszym basista rockowym swiata. a skad taka informacja? przeciez jest wiele kapel rockowych lepszych w sensie muzycznym od RHCP, basistow takze znalazlabym kilku lepszych ... rzecz jasna szacunek, bo wiem ze Flea jest dobry, podobnie jak John Frusciante z tej samej kapeli zaliczany jest do najlepszych gitarzystow.

polska muzyka? jasne ze tak! przeciez nie wszystko w PL muzyce jest takie kiczowate jak wisniewski i jego banda. polskie zespoly metalowe jak chocby vader ktorego uwielbiam, poza tym kocham lady pank, niestety nieistniejace juz O.N.A. .... jest naprawde masa polskich fajnych kapel, z Closterkellerem na czele (:

Napisany przez: Potti 28.01.2004 23:43

jeśli mowa o RHCP, jeden z moich ulubionych zespołów. jak jestem zła, to oglądam ich teledyski i mi się humor poprawia, często też kiedy czuję w sobie nadmiar energii nachodzi mnie chęć na posłuchanie Peppersów. wogóle, dla mnie b. optymistycznie nastrajający zespół. wystarczy chociażby popatrzeć na dodatek w Teraz Rocku i zdjęcie ze skarpetkami na dziwnych miejscach [kiedyś Wiedźminka bodajże mówiła, że miała o tym sen =P ] . oryginalni są i nieźli, trzeba im to przyznać.

a o polskiej muzyce -> nie szufladkując ze względu na kraje, u nas także są zarówno lepsi jak i gorsi, tacy których warto słuchać i nie. ale chyba na tym temacie nikt tego nie kwestionował, ktoś powiedział, że nie słucha i tyle. ma prawo.

i jeszcze do tamtego 'Nevermind' wyjątkowo zabawnego -> dopiero po napisaniu posta zwróciłam uwagę na komentarze. mimo, że wieść o rzekomym powstawaniu nowej wersji albumu Nirvany nie napełniła mnie optymizmem, opinie innych szczerze mnie rozbawiły. gdybym tak nie uwielbiała tego zespołu, chyba zaczęłabym kochać szarganie jego świętości... bo już któryś raz zdarzyło mi się natrafić na wyjątkowo nieinteligentnie wyglądających fanów kapeli Kurta.

Napisany przez: Holly 29.01.2004 11:18

no dobra, temat jak nic. Okay. Nie czytałam wszystkich odp., ale na I str. były raczej zespoły mało mi znane. Powód>: poprostu nie słucham hiph. ani rocka, ani rapuuu, ani tym podobnych.
moją ulubioną wokalistką jest Anastacia, ponieważ każda jej pios. jest inna. przynajmniej dla mnie. być może jej nie słuchacie, no ale ja mam gdzieś wszystkie trendy mody.
wogóle sie nie znam na tych nowych zespłoach. A tak to jeszcze lubie pojedyncze pios. "lecących" z radia. A płyty zbieram tylko Anastacii.

no i lubie Dido, o której ktoś już wspomniał.
a poniewaz jestem strasznym dziwakiem:) to bardzo lubie muze z HPiKT, znam ją na pamięć -please bez krytyki

Napisany przez: Potti 29.01.2004 12:46

Holly,

Po pierwsze-> boże, nie domagaj się w każdym poście żeby Cię nie krytykowano. chyba każdy ma prawo nie zgadzać się z Twoim zdaniem, a Ty odrazu chciałabyś żeby wszyscy myśleli tak jak Ty. podkreślam, że to miejsce nazywa się forum dyskusyjne i jak sama nazwa wskazuje, służy do dyskusji =) .

Po drugie-> dlaczego nie słuchasz hh, rocka 'i innych tym podobnych'? skąd wiesz, że tylko Anastacia Ci się podoba, skoro nie znasz się na innych? i jak możesz się wogóle nie znać, skoro słuchasz radia? dla mnie ograniczanie się do jednego czy dwóch wykonawców jest zawężaniem sobie horyzontów. a jeśli już się na to decydujesz, powinnaś sprawdzić czy warto. polecam więc sprawdzenie kilku zespołów podanych na tych stronach, nawet nowych i komercyjnych [<-odsyłam do posta Katona o komercji], naprawdę nie wszystkie są kiczem.

Po trzecie-> wymień piosenki lecące w radiu, które Ci się podobają ;>


pozdrawiam.

Napisany przez: Emzi 29.01.2004 13:37

Trudno będzie, bo tych piosenek jest bardzo dużo i nie jestem w stanie zapamiętać wszystkch biggrin.gif

Ja lubię słuchać wszystko co jest "inne", zadziwiająca melodia... Nie nawidzę piosenek, które są o miłości, bo tylko zespoły, które już nie mają pomysłów na karierę wybierają ten temat piosenki. Zauważcie, że Disco polo preferuję ten temacik i wszystkie piosenki są na jedno kopyto dry.gif

Piosenki, które słuchałam, słucham i będę słuchać cool.gif

ATB - Hold You - Kocham tą piosenkę, wprawdzie to muzyka elektroniczna z głosem wokalistki zespołu, ale jak ja słucham to wtwarza się we mnie taka tajemnicza atmosfera, przypominają mi się dobre chwile, odrywam się od rzeczywistości smile.gif

The Rasmus - The first day in my life - Brzmienie tego instrumentu na początku piosenki jest wręcz zaje***** (cenzura) Uwielbiam ją słuchać, od razu robi mi się weselej na duszy, "wszystko jest słodkie i różowe"

Linkin Park - Numb - Muza jest prawdziwa, słuchając tą piosenkę nawet 100 razy nigdy się nie znudzi.

Black Eyed Peas - Shut up - Ehh chyba nie muszę wyrażać swojego komenta, co do tej piosenki. Jest po prostu hitem i hitem będzie. Świetny głos wokalistki zespołu + wspaniała muzyka = HIT/Shut up dementi.gif

Bagnem według mnie są wszystkie piosenki naszego polskiego idola pierwszej edycji - Alex










Napisany przez: Edyta 29.01.2004 15:15

Emzi--> Mówisz, że nie lubisz piosenek o miłości. Te, które wymieniłeś, są chyba zbliżone do tej tematyki, co?=)

Mi wczoraj wpadła w łapy płytka Moonlighta.... Hmmm.... muszę przyznać, że niezła jest=) Wokalistka ma bardzo dobry głos, chociaż czasem za bardzo przypomina mi Anię z "Łez" smile.gif


Napisany przez: Brenda 29.01.2004 15:41

QUOTE (Edyta @ 29-01-2004 15:15)
Mi wczoraj wpadła w łapy płytka Moonlighta.... Hmmm.... muszę przyznać, że niezła jest=) Wokalistka ma bardzo dobry głos, chociaż czasem za bardzo przypomina mi Anię z "Łez" smile.gif

Moonlight'u, nie a smile.gif

a która płytka?

Maja Konarska przypomina Ci Anię Wyszkoni? słyszałam wszystkie płyty Łez i prawie wszystkie Moona, ale takiego skojarzenia nigdy nie mialam blink.gif

Napisany przez: Holly 29.01.2004 16:00

QUOTE (Potti @ 29-01-2004 11:46)
Holly,

Po pierwsze-> boże, nie domagaj się w każdym poście żeby Cię nie krytykowano. chyba każdy ma prawo nie zgadzać się z Twoim zdaniem, a Ty odrazu chciałabyś żeby wszyscy myśleli tak jak Ty. podkreślam, że to miejsce nazywa się forum dyskusyjne i jak sama nazwa wskazuje, służy do dyskusji =) .

Po drugie-> dlaczego nie słuchasz hh, rocka 'i innych tym podobnych'? skąd wiesz, że tylko Anastacia Ci się podoba, skoro nie znasz się na innych? i jak możesz się wogóle nie znać, skoro słuchasz radia? dla mnie ograniczanie się do jednego czy dwóch wykonawców jest zawężaniem sobie horyzontów. a jeśli już się na to decydujesz, powinnaś sprawdzić czy warto. polecam więc sprawdzenie kilku zespołów podanych na tych stronach, nawet nowych i komercyjnych [<-odsyłam do posta Katona o komercji], naprawdę nie wszystkie są kiczem.

Po trzecie-> wymień piosenki lecące w radiu, które Ci się podobają ;>


pozdrawiam.

okay, z tą krytyką to przesadzam, ale to, ze nie lubie i nie słucham rocka hiph. i tym podobnych oznacZa, że miałam kiedyś z nimi styczność. prawda?
a poza tym ja nie mówie, ze uwielbiam wszystkie radiowe pios. bo to idiotyzm. nie można wszystkiego lubieć

a jeszcze co do tej krytyki - to ja po prostu mam z niektórymi osobne zdania, i nie znoszę w JAKI SPOSÓB mnie krytykują. w sposób ironiczny.
i wcale sie nie ograniczam, czy coś, po prostu nie toleruję hiph. i takich, bo twierdze że gadanie do drętwych podkładów, to raczej nie jest muzyka. może dlatego, ze chodziłam do szkoły myzycznej i tam raczej nikt takich rzeczy nie słucha. raczej gra. klasycyzm.

a co do tych piosenek tutułów, to ja po prostu nie znam tytółów bo w tych radiach to nic nie gadają. ale jak już to np. chociaż DJ BOBO gada i go wcale nie lubie, to jednak Chiachua (czy jak to tam sie pisze) podobało mi sie. było na topie. teraz już raczej przerzucam sie na Dido, chociaż te jej pios. są podobne. Albo M. Rozynek "Nick of time" i inne. (byle nie blue cafe, i nie kilch)

Napisany przez: Edyta 29.01.2004 16:09

QUOTE (Brenda @ 29-01-2004 15:41)
Moonlight'u, nie a smile.gif

a która płytka?

Maja Konarska przypomina Ci Anię Wyszkoni? słyszałam wszystkie płyty Łez i prawie wszystkie Moona, ale takiego skojarzenia nigdy nie mialam blink.gif

Każdy robi w życiu jakieś błędy wink.gif

Właśnie mam "Yaishi"..... Skojarzenie ze "Łzami" miałam podczas pierwszego przesłuchiwania płyty. Ale teraz po bliższym zapoznaniu się już nie mam takowego=)

Napisany przez: voldius 29.01.2004 17:00

a mi ostatnio Faithless się spodobało. ciekawa muzycka, zespół z którego 'wywodzi' się Dido. zresztą czasem ma jeszcze z nimi utwory.
no i powróciłem trochę do 'hard-korowych' brzmień K44 ;] dobrzy byli.

Napisany przez: Sumiko 29.01.2004 17:03

Co do Nirvany to zcierpieć nie mogę jak ktoś ich nazywa metalem albo /co ostatnio słyszałam/ numetalem. Cobain by w grobie dostał zapaści, gdyby to usłyszał.
Po za tym wkurza mnie ta cała gówniażeria, co się w ogóle na tym nie zna a ma się za wielkich metali, bo nosi glany i przeczytała coś w Bravo na temat Cobain. I jeszcze pierdolą, że go zamardowano. ><

Napisany przez: Bitter 29.01.2004 19:41

Sumiko, ehehe, dobre ; ]
Nirvana grała nu-metal... dobre, serio. biggrin.gif


Edyta - to (z całym szacunkiem Brenda! ;] ale ich nie lubię bardzo) badziewie z Łez zwane porównujesz z Mają z Moon'ka? Dupa tam. ;P Majka moim zdaniem ma głos przypominający bardziej coś typu Loreena McKennit (słyszał ktoś w ogóle? ;]), poza tym twierdzę że to jeden z lepszych głosów polskiej sceny muzycznej, nie przypominający niczego(chociaż nie ma to jak potępieńczy ryk panów z KATa;]). Szkoda tak btw że się zespół rozpadł, bo pierwsze i w sumie wszystkie płyty Moon'ka to poezja moim zdaniem. Teksty Potasza plus głos Konarskiej to mistrzostwo...

whatever. pozdrawiam, Bitter,

Napisany przez: Kira 30.01.2004 15:07

QUOTE (Potti @ 27-01-2004 15:28)
Katon,
co do Nirvany -> oczywiście, niektórzy trochę przesadzają z tym fanatyzmem. spotkałam się wiele razy z nazywaniem Kurta 'guru' wielbicieli tego zespołu, co było dla mnie śmieszne. naśladowanie go czy branie z niego przykładu na innym gruncie niż muzyczny jest dla mnie wręcz niemożliwe [przynajmniej w Polsce], tym samym wyklucza nazywanie go swoim 'Bogiem'.

ee..
wydaje mi się, że Katonowi chodziło o coś innego kiedy pisał o bezkrytycznym kulcie, jakim otacza się Nirvanę. po prostu powszechnie uważa się tę grupę za legendę i koniec kropka. nikt nie dyskutuje o tym, czy słusznie czy nie. jest po prostu jasne i oczywiste, że Nirvana to świetny, kultowy zespół i tyle. nikt nie powie złego słowa, nie podda niczego w wątpliwość. po prostu Nirvana to świętość. a krytyka to zagrożona strefa.
chyba o taki bałwochwalczy kult chodziło.

Napisany przez: Brenda 30.01.2004 16:37

ale bez wgledu na to, czy Nirvana jest legendą, czy byli Wielcy, czy nie, to jakis szacunek Im sie nalezy. chocby ze wzgledu na muzyke, ktora tworzyli, na to, co pozostawił po sobie Kurt. i wg mnie "Nevermind" w wykonaniu popowych gwiazdeczek to.. brak szacunku dla Nirvany. a jakis powinno sie miec.

QUOTE
Właśnie mam "Yaishi".....


"Yaishi" i "Floe" to moje ulubione płyty Moonlight'u smile.gif



Napisany przez: Kira 30.01.2004 17:34

QUOTE (Brenda @ 30-01-2004 17:37)
ale bez wgledu na to, czy Nirvana jest legendą, czy byli Wielcy, czy nie, to jakis szacunek Im sie nalezy. chocby ze wzgledu na muzyke, ktora tworzyli, na to, co pozostawił po sobie Kurt. i wg mnie "Nevermind" w wykonaniu popowych gwiazdeczek to.. brak szacunku dla Nirvany. a jakis powinno sie miec.

pewnie, że szacunek się należy - co do tego nie ma wątpliwości - ale dziwi mnie jedna rzecz. Nirvana nie jest przecież jedynym rockowym zespołem, którego piosenki zostały zaprezentowane przez popowych wokalistów. dlaczego nikt się nie oburzał kiedy Britney Spears śpiewała "I love rock'n'roll"? albo kiedy Avril Lavigne wykonała "Knockin' on heave's door" Boba Dylana? takich przykładów jest "trochę"... jakoś nikogo to nie ruszało, wszyscy się jednak obudzili kiedy Justin Timberlake oświadczył, że chce coverować Nirvanę.. no nie wiem, to budzi mieszane uczucia.. sama się trochę degustuję kiedy słyszę, że w jakimś disco-polowych programie śpiewają kawałki Elektrycznych Gitar albo kiedy nagle na vivie wyskakują mi jakieś lalski i śpiewają "losing my religon", ale w zasadzie to nie wstrząsa mną to tak okrutnie. sama lubię Nirvanę, ale nawet jeśli owy pomysł zostanie wcielony w życie to zapewne i tak wyjdzie z tego jakaś parodia.. Nirvanie przez to niczego nie ubędzie, nie przyniesie im to żadnej ujmy.. to tamci po prostu się ośmieszą w oczach wielu.. no ale co nas to.

Napisany przez: voldius 31.01.2004 11:05

heh, a czemu nie ma kultu Pearl Jam ? zresztą każdy, kto słuch Nirvany to powinnien wiedzieć o co mi chodzi.

Napisany przez: Wiedźminka 31.01.2004 11:24

QUOTE (voldius @ 31-01-2004 11:05)
heh, a czemu nie ma kultu Pearl Jam ? zresztą każdy, kto słuch Nirvany to powinnien wiedzieć o co mi chodzi.

może dlatego, że Eddie Vedder żyje i dzieci nie mają w związku z tym żadnej frajdy?

Napisany przez: Kira 31.01.2004 21:21

pozwólcie, że zmienię temat. mam pytanie do fanów metalu. jak wiedzą wszyscy istnieje cholernie dużo odmian metalu. czy ktoś mógłby powiedzieć czym charakteryzują się takie podgatunki jak: grind metal, gore metal i neff metal? i podać kilka kapel charakterystycznych dla tych nurtów..

Napisany przez: Szara Elfka 31.01.2004 21:52

ja słucham totalnego mroku, i wątpie, żeby ktoś to znał, ale dobra...

necromantia <-- kocham za styl
dimmu borgir <-- kocham za texty
marduk <-- kocham za wydzieranie się
cradle of filth <-- kocham na klimat
opeth <-- kocham na gitary
tiamat <-- kocham za wokal
paradise lost <-- kocham za fenomenalny wokal wub.gif
vudlak <-- kocham za instrumentalki
closterkeller <-- kocham za tajemniczość
artrosis <-- kocham za głos
i panie i panowie...
marilyn manosn <-- kocham za oryginalność i głęie textów


kłaniam się... tadam!

Napisany przez: voldius 31.01.2004 23:01

a czy mi ktoś może wytłumaczyć o co chodzi w najnowszym teledysku i piosence Linkin Park ? nie rozumiem go kompletnie dry.gif

Napisany przez: Neonai 31.01.2004 23:17

chodzi ci o 'from the inside'? hmm...wydaje mi sie, ze facet jest zagubiony..idzie posrod wielu ludzi, popychają go na ulicy, nie zauwazaja go. nie znaja jego uczuc, cierpienia[moze] dlatego spiewa, by wyrzucic to wszystko z siebie na zewnatrz. pozniej taki maly chlopiec strasznie krzyczy. tzn, na teeldysku tylko ma szeroko otwarte usta ^^" i to wlasnie wtedy wszystko z siebie wyrzuca. to, co go bolało. tak mi się wydaje....

Napisany przez: Potti 01.02.2004 00:09

Szara,
trudno żeby ktoś Mansona nie znał ;>
no i powiem kilka słów o tym co sądzę o nim. oryginalność owszem, to jego mocna strona. nigdy nie istniał ot tak w świecie showbiznesu- a rozgłos zapewniał sobie już samymi skandalami i odmiennym wyglądem. wiecznie 'na topie', chyba nigdy nie było tak, żeby o nim całkowicie ucichło. a mimo to, przecież nigdy nie był i chyba nie będzie uwielbiany przez masę: znienawidzony nie tylko przez popowy świat, ale także przez dużą część rockowego i metalowego- uważającego go za jednego z najbardziej komercyjnych.
i ja zawsze miałam do niego niewytłumaczalną awersję. skutkiem jest to, że nie mam pojęcia jak głębokie były jego texty, ponieważ słysząc jego piosenki zmieniałam stację/przełączałam na inny kanał. od muzyki odstraszał mnie chyba sam sposób bycia, a że nigdy nie byłam wielką fanką tego gatunku nie miałam wyrzutów sumienia, że się w twórczość Marlina nie zagłębiam. ot zawsze sobie dla mnie istniał i krzyż mu na drogę, byle z dala odemnie ;]

Napisany przez: Psychopatka 01.02.2004 12:26

QUOTE (Szara Elfka @ 31-01-2004 21:52)
ja słucham totalnego mroku, i wątpie, żeby ktoś to znał, ale dobra...

necromantia <-- kocham za styl
dimmu borgir <-- kocham za texty
marduk <-- kocham za wydzieranie się
cradle of filth <-- kocham na klimat
opeth <-- kocham na gitary
tiamat <-- kocham za wokal
paradise lost <-- kocham za fenomenalny wokal wub.gif
vudlak <-- kocham za instrumentalki
closterkeller <-- kocham za tajemniczość
artrosis <-- kocham za głos
i panie i panowie...
marilyn manosn <-- kocham za oryginalność i głęie textów


kłaniam się... tadam!

watpisz zeby ktos to znał? To nie sa takie jakies nieznane kapele... w sumie chyba kazdy sluchacz metalu zna paradise lost czy opetha... o dymnych borkach nie wspomne


Napisany przez: Psychopatka 01.02.2004 12:30

Był ktos na spotkanie z Anathema w krakowskim empiku??? =) Nie było nawet tak tłoczno.

I pytanie.
Czy ktos z tego towarzycha jedzie na metalmanie 2004?
13 marzec Katowicki spodek, graja Soudfly, Moonspell, Morbid Angel, TSA,Lacuna Coil, Krisiun i inni.

Napisany przez: Milka 01.02.2004 12:36

QUOTE (voldius @ 24-01-2004 10:12)
jeszcze jakbyś wiedziała jak pisze się jej imię i nazwisko ... a <znów> Linkin Park nie uznałby za mocne brzmienie ;P

sorrki ale ja musze to powiedzieć...!Czemu czepiasz się znowu mojego pisama! ? dry.gif a dla mnie Linkin Park jest mocny...bo jak mówiłam nie przepadam za Metalem....

Lubie jeszcze posłuchać Evanescence! oo kocham ten zespół jest super!

Napisany przez: Child 01.02.2004 12:50

Ha! Jestem "EuGenjalny" tongue.gif
Gore metal - wykonawcy:
BATHORY, BELIAL, BELPHEGOR, BENEDICTION i jeszcze od cholery.

Odsyłam po więcej zespołów na TĄ STRONĘ

A tu przykład okładki
user posted image

peS: co to jest do cholery VIKING METAL?!

Napisany przez: Potti 01.02.2004 14:56

QUOTE (Milka @ 01-02-2004 12:36)
sorrki ale ja musze to powiedzieć...!Czemu czepiasz się znowu mojego pisama! ? dry.gif a dla mnie Linkin Park jest mocny...bo jak mówiłam nie przepadam za Metalem....

Lubie jeszcze posłuchać Evanescence! oo kocham ten zespół jest super!

to raczej oczywiste czemu czepia się Twojego pisma, jeśli wiecznie coś przekręcasz, a Twoje posty są strasznie nieestetyczne. wg. mnie raczej powinnaś to zmienić, zamiast dziwić się dlaczego ktoś zwraca Ci uwagę.

pozatym mówiłam, że ten temat nie jest po to, żeby powiedzieć co dla Ciebie jest super i czego lubisz słuchać, tylko dlaczego. żeby to nie było puste wymienianie. więc powiedz nam jaki jest powód tego, że słuchasz Evanescence- w miarę czytelnie, jeśli można prosić.

Napisany przez: voldius 01.02.2004 16:18

Asian Dub Foundation- gee ich trzeba usłyszeć ;] taki wypas szybkie gówno, którego nie da się określić. zajebista muza. w sumie do jazdy autkiem, bo poznałem ich przez NFS:U i mieli muzyczke przy której mi się najlepiej jeździło ;]

Napisany przez: Yavanna 01.02.2004 18:14

Ostatnio odkryłam zespół Coldplay. Spodobały mi się piosenki i brzemienie instrumentów, które to (instrumenty) świetnie według mnie współgrają z głosem wokalisty zespołu Chrisa Martina. Piosenki z albumu "A Rush of Blood to the Head" czasami mi się mylą, bo podobnie brzmią. Ostatnio pomyliłam utwór "The Scientist" z "Clocks". A, "Clocks" to właśnie moja ulubiona piosenka. Podsumowując, świetna płyta i zespół.

Słucham różnej muzyki. Staram się nie ograniczać do jednego gatunku. Na przykład kiedyś nie lubiłam strasznie rapu. Aż tu nagle spodobała mi się muzyka grana przez Black Eyed Peas (poprawcie, jeżeli źle przyporządkowałam Black Eyed Peas do rapu). Urzekł mnie rytm ich piosenek, podkład orkiestry symfonicznej w "Shut up" i nietypowy głos wokalistki.
A co poza tym? Słucham trochę Dido. Ma takie nastrojowe piosenki, które mnie relaksują. Ona ma niesamowity głos.

Spodobała mi się też muzyka ze wszytkich trzech ścieżek dźwiękowych do "Władcy Pierścieni". Kiedy słuchałam tych utworów niezwykle się odprężałam i "przeżywałam przygodę po raz drugi" ;] Szczególnie podobała mi się krótka piosenka w wykonaniu Edwarda Rossa do utworu "The Breaking of the Fellowship", na pierwszym soundtrack'u. Niesamowity i poetycki tekst napisany przez Fran Walsh i Howarda Shore'a w połączeniu z głosem wspomnianego już wokalisty (sądząc po głosie, bardzo młodego) wywołują niesamowite wrażenie.

Kiedy tydzień temu na lekcji muzyki pan puścił nam "Requiem" Mozarta polubiłam tego kompozytora. Teraz zaczynam masowe przesłuchiwanie płyt z muzyką klasyczną jakie mam w domu, głównie płyt z jego utworami.

To chyba wszystko ;]

Napisany przez: Chelsey 01.02.2004 21:07

Przebrnęłam przez cały temat mimo, że ciężko było tongue.gif
Na wstępie dodam, że słucham tego, co mi się podoba. wisi mi czy leci to w radiu dziesięć razy dziennie, czy nikt tego nie zna...
Mam szeroki zakres tolerancji muzycznej... słucham różnej muzyki.....
> Good Charlotte - moja ulubiona kapela, uwielbiam ich nad życie. Kira, łaskawie nie oceniaj po jednej piosence. Boys & girls lubie najmniej z obu płyt GC - jest zbyt popowe. Większość tekstów ma coś w sobie, uwielbiam głos Joela... i to, że nie ograniczają sie do jednego stylu muzycznego. Na ich płytach można znaleźć piosenki wolne i szybkie. A jaki to gatunek? Nie znoszę szufladkowania według gatunków, ale GC jest okreslane jako pop-punk, pop-rock. Z tego gatunku uwielbiam też Blinka, Sum 41, Green day'a, The Offspring, Midtown, Mesta, Goldfingera i Treble Charger... Z tych bardziej punkowych to Rancid, NOFX, MxPx.
> Lubię też spokojną muzykę... Dido, trochę jazzu, Norah Jones, Enya i mzyczka medytacjyna, Yanni... czasem coś klasycznego - Requiem jest piękne smile.gif
> Bjork - moja fascynacja... pierwszy raz usłyszałam 4 lata temu i dalej ja uwielbiam... jest cos niesamowitego w jej piosenkach, mimo to nie uważam sie za fanke - nie znam wszystkich piosenek i jakiejś wyjątkowej obsesji na jej punkcie też nie mam.
Lubię: P.O.D, Linkin Park, Limp Bizkit, Kelly Osbourne, Lillix, A-ha, Placebo, Macy Gray, Reamon.
Sporo jest też takich wykonawców, których podoba mi się tylko jedna/dwie piosenki. Czasem innych nie znam, a czasem po prostu tylko kilka jest [dla mnie] godnych uwagi:
Black Eyed Peas - za Shut up i Where is the love
Evanescence - uwielbiam My immortal
3 doors open - Here without you [innych póki co nie znam ]
Sugababes - w kółko mogę słuchać piosenki Too lost in you ... poprzednie też lubi
Seal - Love's Divine
Chriistina Aguilera - jedyna gwiazdka pop, która naprawdę lubie, za oryginalność niesamowity głos.
A propos pana Timberlake to od dawna lubie Cry me a river... smile.gif
Aaaa bym zapomniała - Papa Roach [dzięki Cat tongue.gif] - cała płyta jest boska.

Mogłabym tak dłuuugo wypisywać, ale oszczęzę wam bo i tak się rozpisałam strasznie tongue.gif

Aha - chciałam tylko dodać, że Avril to ewidentnie pop...

Napisany przez: Kira 01.02.2004 21:56

Chelsey, jako przykład podałam jedną piosenkę.. jednak skąd wiesz, że nie znam więcej? po prostu nie lubię takiej pseudo - punkowej twórczości i bynajmniej nie wyrobiłam sobie takiego zdania na podstawie jednego czy dwóch utworów, bo staram się wystrzegać pochopnych osądów. teksty wydają mi się banalne, wszystkie są praktycznie takie same.. a muzyka.. przypomina punk dla 8 - latków. jak dla mnie GC to totalny brak jakiejkolwiek oryginalności. muzycznie nic nowego, tekstowo bardzo słabiutko..

QUOTE
"That I don't ever wanna be like you
I don't wanna do the things you do"
ciekawe do kogo GC kieruje te słowa, bo na pewno nie do THE OFFSPRING , BLINK 128 czy SUM 41, bo są niemal kopią tych zespołów (tyle, że o wiele, wiele gorszą).


nic dodać, nic ująć.

Napisany przez: Kira 02.02.2004 10:00

QUOTE (voldius @ 01-02-2004 00:01)
a czy mi ktoś może wytłumaczyć o co chodzi w najnowszym teledysku i piosence Linkin Park ? nie rozumiem go kompletnie dry.gif

ja znalazłam dwie ciekawe interpretacje. przeczytajcie sobie;

QUOTE
Nie ma chyba błędnych intepretacji. Są tylko różne spojrzenia na tą samą piosenkę. Po obejrzeniu teledysku powinniśmy w zasadzie zrobić nowe tłumaczenie, bo teraz to YOU raczej nie będzie odnośić się do NIEJ tylko do NICH. Jesteśmy przecież świadkami walk ulicznych, wojny domowej... To małe dziecko (która poniekąd symbolizuje młodego Chestera), sprzeciwia się życiu w takiej rzaczywistości jaka go otacza i dosyć głośno o tym mówi:) Robi dosyć niezła zadymę:P Myślałem, że piosenki LP nie mają podłoża politycznego (jak SOAD), ale po obejrzeniu teledysku widać na co Linkini chcieli zwrócić uwagę. Wyrażenie "I won't waste myself on you" nabiera nieco innego znaczenia. Jest apelem młodego pokolenia, jest buntem przeciwko egzystencji w środowisku pełnym nieustannych konfliktów. Sam teledysk zwraca uwagę na tragizm niewinnych (symbolizowanych właśnie przez tego dzieciaka), którzy chcąc nie chcąc w tym wszystkim uczestniczą. Nie mają wyboru... Przynajmniej ja to tak widzę.


QUOTE
Nie jestem tak do końca pewna, czy faktycznie chodzi tu o "nich". W teledysku do "Faint" też był tłum ludzi, a jakoś wszyscy podświadomie wiedzieli, że chodzi o jedną osobę... Z resztą każdy teledysk stanowi jedną z interpretacji, ale wcale nie zamyka nam możliwości do innego postrzegania piosenki. Moim zdaniem mały chłopiec symbolizuje kogoś, kto nie ma zazwyczaj prawa do wyrażenia swojej opinii, do zabrania głosu (nie wyobrażam sobie dzieciaka, który nagle przerywa wojnę... niestety), a nagle decyduje się złamać ten stereotyp i wykrzyczeć to, co czuje, a to nieoczekiwanie przynosi pozytywne rezultaty.


pe-es: ludzie, ktoś zna może adres polskiej strony Toola?

Napisany przez: Svenka 09.02.2004 15:11

Kira, też szukałam strony, ale nic nie znalazłam, jestem zła... Bardzo lubię Tool, Deftones, Korn, Limp Bizkit, LP ( polecam stronkę i forum - www.linkinpark.pl ) Acid Drinkers, Moonspell, P.O.D., Marylina Mansona też no i... NIRVANE !!! Nienawidzę tego co "leci w radiu" a Vivę mogę oglądać tylko wtedy jak leci Viva Rock, inaczej mnie mdli...

Psychopatka, masz rację te zespoły są znane, ja nie kocham ich namiętnie ale znam...

A co do Linkinów... I tak zdecydowanie ich najlepszy klip to "One Step Closer"... Pierwszy i najlepszy. Póżniej może "Crawling" i pod względem współpracy "It`s going down" z X-Ecutioners...

Napisany przez: Frosty Consilium 09.02.2004 16:35

hmm
ja słucham black metalu i death-tak,tak...wiązanego przez wszystkich z Satanizmem;)
łączę to z reggae-Bob Marley,którego kocham nad życie oraz muzyka klasyczna.
Hmm...chyba tyle mam do powiedzenia...
a! nie należę do żadnej subkultury....bo to jest idiotyczne... biggrin.gif

Napisany przez: Kira 09.02.2004 16:49

a co w tym idiotycznego?!

Napisany przez: Glinda z Jamajki 09.02.2004 17:06

QUOTE (Frosty Consilium @ 09-02-2004 15:35)
hmm
ja słucham black metalu i death-tak,tak...wiązanego przez wszystkich z Satanizmem;)
łączę to z reggae-Bob Marley,którego kocham nad życie oraz muzyka klasyczna.
Hmm...chyba tyle mam do powiedzenia...
a! nie należę do żadnej subkultury....bo to jest idiotyczne... biggrin.gif

Oj, żebyś dzisiaj była na mojej lekcji religii, zjechaliby Cię równo i zmieszali z błotkiem. Nasza nauczycielka stwierdziła że ci, którzy słuchają metalu i death to opętani przez szatana wykolejeńcy... biggrin.gif no i że zabijają się nawzajem przez muzykę... buehehehe
A Bobek M... jest cudaśny. Bardzo kola lubiłam...

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 09.02.2004 17:16

QUOTE (Frosty Consilium @ 09-02-2004 16:35)
ja słucham black metalu i death-tak,tak...wiązanego przez wszystkich z Satanizmem;)
łączę to z reggae-Bob Marley,którego kocham nad życie oraz muzyka klasyczna.

ALe nie wszytskie death metalowe zespoły są satanistyczne... Np. Living Sacrifice smile.gif Przykład chrześcijańskiej death metalowej kapeli. Muza ciężka ale przesłanie pozytywne!

A Boba Marleya też lubie biggrin.gif ! A klasycznej słucham tylko jak muszę w szkole na Literaturze Muzycznej smile.gif masakra...

Napisany przez: Svenka 09.02.2004 17:24

U mnie w budzie to wszyscy, że jak się słucha ciężkiej muzy, to już satanista... Krzywo nam nie patrzą, a ja mam tego dosyć !

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 09.02.2004 17:31

To w takim razie u mnei w szkole sami sataniści... łaaaa ratuunku!!! laugh.gif (joke) tylko paru "normalnych" sie szwenda co słychają hh i techno... rolleyes.gif
U mnie w szkole dużo ludzi słucha rocka i metalu i nikt nikogo nie nazywa satanistą smile.gif

Ale nie róbmy off topiców smile.gif Ja juz nie będe w każdym razie.

Napisany przez: Svenka 09.02.2004 18:14

Ale masz fajnie... Za to u mnie same diskojeby biggrin.gif Dobrze że jestem normalna, hehe

Napisany przez: Glinda z Jamajki 09.02.2004 18:18

A o czymś takim jak TOLERANCJA to słyszałaś? Bo pojęcie "dyskojeby" to raczej do tolerancyjnych nie należy. A to, że ktoś słucha innej muzyki to chyba jeszcze nie jest powód do nazywania go nienormalnym (ponieważ jest to antonim NORMALNEGO którego to użyłaś w stosunku do siebie, słuchającej czegośtam innego)...

Napisany przez: Kira 09.02.2004 18:36

Black Beauty - to nie jest off-topic, w pewnym sensie też dotyczy tematu.. no, trzeba ten wątek rozruszać, bo jakiś zastój się ostatnio zrobił =)

ja osobiście podonych "przygód" raczej nie miałam. no, kilka razy się zdażyło, że wołali za mną: "j***ć metali", ale w sumie nie zrobiło to na mnie wrażenia. coś innego za to mnie rozbawiło [?] i zdziwiło zarazem. rok temu na koloniach jakiś chłopak powiedział kiedyś niby do mnie, niby do kogoś innego coś w tym stylu: na nią to lepiej uważać, bo ona trzyma z metalami. rozwalił mnie ten tekst. do dzisiaj się zastanawiam, co on miał w zasadzie na myśli

Svenka - dobrze, że jesteś normalna? a na czym polega Twoja normalność? na tym, że słuchasz metalu, rocka? fakt, być może jest to ambitniejsza muzyka od techno i disco -polo, ale na takiej samej zasadzie słuchacz muzyki poważnej, która jest najtrudniejszą muzyką, mógłby Cię nazwać 'metalo-jebem'.

Napisany przez: voldius 09.02.2004 19:07

dobra co tam ostatnio:

RATM vs. Outkast- Bombs over Bagdad (rmx)- mój łinamp już się męczy tą piosenką ;P

WłochAty- legenda punku ;] świetny teksty i muza

Ministry of Sound- ich Chillout'y są nie do pobicia ;] sprawdzcie radio http://ministryofsound.com/home/

Moloko- świrtna imprezowa muza

Robbie Williams- nie wiem jakoś go szanuje. niezłe piosenki ma

Kylie Minogue- ja ej ta laska jest nie do pobicia. raz kiczowate disko, raz piękne ballady, raz dobre disco ... też ją lubię.

Napisany przez: Brenda 10.02.2004 00:53

mnie ostatnio bardzo urzekła piosenka "Shut Up" Black Eyed Peas (czy jak to sie pisze). mimo, ze ogolnie nie lubie tego rodzaju muzyki, a raczej wrecz nie toleruje, to ta piosenka jakos dziwnie mnie urzekla, za nietypowe głosy, ciekawe muzyczne polaczenie i za to, ze mi sie bardzo kojarzy z minionym wlasnie ZSP2 smile.gif

Napisany przez: voldius 10.02.2004 01:29

a mi ta piosenka się też dobrze kojarzy, ale mi się kojarzy ta 'gitarka' w tle z Kill Bill.

Napisany przez: Kira 10.02.2004 08:53

a mi się podoba najnowsza piosenka Within Temptation - "Running up that hill". może nie sam teledysk, bo na teledyski zwracam raczej najmniejszą uwagę w tym wszystkim, poza tym jak dla mnie ten zespół robi dość kiczowate i tandetne klipy, ale piosenka jest całkiem w porządku. hm.. teraz moim największym marzeniem jest sprawić sobie ostatnią płytę WT i Placebo, ale nie wiem czy to w ogóle wykonalne, biorąc pod uwagę, że tutaj [tj. w moim mieście] raczej ciężko cokolwiek dostać. może ktoś zna adres jakiegoś internetowego sklepu? / niekoniecznie z oryginalnymi płytami/kasetami /

Napisany przez: Frosty Consilium 10.02.2004 13:57

QUOTE (Kira @ 09-02-2004 16:49)
a co w tym idiotycznego?!

yyy...
no sorrki,ale subkultury są sztuczne...:/
metale....ubierają się tylko na czarno...a jak się ubiorą inaczej to od razu ich gruba społeczna(czyt.subkultura) źle na nich patrzy
ja też ubieram się na czarno...słucham BM i death....ale nie chcę być kojarzona z tą subkulturą...prawda,że miałam związki z Satanizmem,ale to był MÓJ ywbór(głupi niestety),ale MÓJ...a nie dlatego,bo należę do takiej czy innej subkultury.

ja osobiście uważam,że każdy powinien mieć swój własny styl,słuchać różnych rodzajów muzyki.
a nie zamykać się w jednym kanonie.
zauważ,że metale mają w sobie pewne nacechowanie...taki dziwny charakkter...niby tacy mroczni itp. a większość(mówię o tych z subkultur) to pozerzy.-powyższa zmianka o metalach nawiązuje do black i death...a nie do heavy czy nu-....bo to jest taki...light metal...Metallica też już jest lżejsza.

ja się z żadną subkulturą nie chcę integrować...bo wg.mnie tj.bezsensu.
ale szanuję innych zdanie.
i Ty uszanuj moje.


Napisany przez: Kira 10.02.2004 16:41

ja też nie należę do żadnej subkultury, słucham kilku gatunków muzycznych [które są wprawdzie ze sobą w jakiś sposób powiązane, no ale], jednak nawet jeśli słuchałabym tylko i wyłącznie punku czy regge [sorry, nie pamiętam jak się pisze] to i tak nie chciałabym przynależeć do żadnej takiej grupy społecznej. bo dla mnie subkultura to pewnego rodzaju konformizm, zamknięcie się w pudełeczku, po prostu nie lubię być w żaden sposób zrzeszona, określona czy naznaczona, nazwijmy to jakkolwiek. jest mi to niepotrzebne, nie muszę być w stadzie żeby czuć się dobrze, nie muszę mieć przyczepionej etykietki punka, aby czuć się prawdziwym fanem tej muzyki. słucham tego co lubię, ubieram się w to co mi się podoba, moje przekonania nie zostały mi narzucone przez żadną subkulturę. dlaczego więc zareagowałam w ten sposób kiedy napisałaś, że przynależność do subkultur jest idiotyczna? bo chociaż ja się nie utożsamiam się z żadną subkulturą i nie mam zamiaru tego zmieniać, to nie uważam, aby sama idea subkultur była czymś idiotycznym. to jest potrzeba jakiejś identyfikacji, wspólnoty, może bezpieczeństwa. to jest takie idiotyczne? nie mówię tu o pozerach, bo subkultury nie ocenia się na podstawie kilku snobów. myślę o prawdziwych słuchaczach, prawdziwych fanach.
a tak wracając do metalu. czy w ogóle istnieje coś takiego jak subkultura metalowa? bo przecież subkultura to nie tylko muzyka, strój, ale także jakieś konkretne przekonania, poglądy, podejście do świata [hipisi --> pokojowość, tolerancja, swoboda obyczajowa, seksualna itd., punki --> bunt, hip hopowcy --> atak komercji i obłudy, przedstawianie rzeczywistości bez jej koloryzowania].

Napisany przez: Frosty Consilium 10.02.2004 22:51

biggrin.gif ok
no to mamy podobne zdania
w pełni się teraz z Tobą zgadzam
ale myślę,że istnieje subkultura metali.
wink.gif
czarny ubiór,gniew,śmierć,krew-mówimy o pseudo satanistach-bo prawdziwi nawet w Czranych Mszach nie uczestniczą.

ja słucham black i death,ale jako muzyki...nie ideologii.
ja bardziej wiążę się z ideologią reggae--->tj.pokój,walka z rasizmem,Bóg Jah,pozytywne wibracje.
zrezygnowałam z ideologii death ,bo chcę być szczęsliwa...a ta muzyka mi tego nie dawała.

pozdrawiam biggrin.gif

Napisany przez: Bridget 11.02.2004 01:05

Deftones- uwielbiam za psychodeliczny klimat i wokal Chino wink.gif
Incubus - lekka muzyka, kojarzy mi się z wakacjami, świetna nowa płyta
Audioslave - genialne połączenie Siły Soundgardenu z RATM
Godsmack - kiedy chcę się wyżyć
Lost prophets - kiedy mam ochotę odprężyć się przy mocnej, nie wymagającej muzyce
Pixies - chociażby za piosenkę do fight clubu
Bjoerk - najlepsza wokalistka na świecie, jej piosenki mają niepowtarzalną magię
Massive attack - najlepszy zespół trip hopowy
Coldplay - lekki rock, uspokaja
Travis - j.w.
Placebo - nie rozumiem ich, ale są cudowni wink.gif
Hey - najlepsza polska kapela
Hunter - mało znana polska kapela metalowa, woodstock 2003 - niezapomniany koncert
CKOD - "tu coś złego się stanie, to jest hardkor kochanie"
Fisz - nienawidzę hip hopu pl, ale kto nie słyszał metafor fisza, niech się nawet nie wypowiada
Sistars - mówią, że Fisz śpiewa "o zwykłych sznurowadłach", Sistars śpiewają "spadaj" - ale czy to faktycznie takie płytkie? nie sądzę...
Lipnicka & Porter - muzyczne objawienie
Soundtrack z Requiem dla snu-przerażający

Wiadomo już co lubię. Może teraz przejdę to mniej przyjemnych rzeczy. A mianowicie - nie znoszę kapel pseudo mrocznych typu evanescence, monotonnych i okropnie przewidywalnych typu linkin park czy limp bizkit, kiepskich tekściarko typu łzy. I proszę was, nie zarzucajcie mi, że oceniam na podstawie kilku kawałków, wcale tak nie jest, a i jest to słaby argument.

Napisany przez: voldius 11.02.2004 02:04

PIxies do "FC" to było 'Where is my mind?' chyba. tylko nie wiem czy to cover Placebo nie był.

Napisany przez: Kira 13.02.2004 10:02

mi ostatnio bardzo podobają się dwie nowe piosenki [acz już nie takie nowe ;P]. może słyszeliście? "Running up that hill" Within Temptetion i "Mad world" [by Micheal Andrews & Gary Jules - przyznam szczerze, że nie znam tych ludzi zupełnie, aczkolwiek jednego skądś kojarzę i wydaje mi się, że już gdzieś wcześniej go widziałam]. aha, a co do WT to mówię o piosence, a nie o teledysku, bo klipów w wykonaniu tego zespołu nie lubię. wydają mi się trochę tandetne i kiczowate. ale ten ostatni i tak jest genialny w porównaniu do "Ice Queen".

Napisany przez: voldius 13.02.2004 11:16

ostatnio tylko Clawfinger i One Minute Silence. przesłuchałem płytki i stwierdzam, że dawno (czasy Outkasta ;]) tak dobrze mi się muzyki nie słuchało. mocne granie, ale jestem totalnie wyluzowany, a muza przyjemna dla ucha.

Napisany przez: Myśka 13.02.2004 14:29

QUOTE (Kira @ 13-02-2004 10:02)
mi ostatnio bardzo podobają się dwie nowe piosenki [acz już nie takie nowe ;P]. może słyszeliście? "Running up that hill" Within Temptetion i "Mad world" [by Micheal Andrews & Gary Jules - przyznam szczerze, że nie znam tych ludzi zupełnie, aczkolwiek jednego skądś kojarzę i wydaje mi się, że już gdzieś wcześniej go widziałam]. aha, a co do WT to mówię o piosence, a nie o teledysku, bo klipów w wykonaniu tego zespołu nie lubię. wydają mi się trochę tandetne i kiczowate. ale ten ostatni i tak jest genialny w porównaniu do "Ice Queen".

Jeśli chodzi o Within Temptation, to się w zupełności zgadzam. Jeden z ich najlepszych kawałków=) Kiedy słuchałam 'Running up that hill' po raz pierwszy, to aż mnie dreszczyk przeszedł.. ahh;>
Klipy też mi do gustu nie przypadły, ale ten wydaje się również najlepszy z dotychczasowych. Zreszta mnie bardzo denerwuje ten łysy gitarzysta, strasznie on wygląda;//

Napisany przez: Chelsey 18.02.2004 22:36

Dla mnie WT zbyt piszczące jest :/

Napisany przez: Psychopatka 18.02.2004 22:52

QUOTE (Edyta @ 13-02-2004 14:48)
Moim skromnym zdaniem "Running Up That Hill", jak na Withina, takie średniawe jest smile.gif ...... Na tle innych piosenek...... Ach, już nie mogę się doczekać ich następnej płyty (aaaa! To już w majuXD)...... Ciekawa jestem, czy któryś z nowych utworów przebije "The Promise" =^_______^=

Mi sie to "Running Up That Hill" nie podoba ... to ich nowy kawałek, i nagrywany nie przed kilku laty ( jak wczesniejesze wam znane z tv kawalki) ale przed wydaniem tej obecnej plyty... ktora jest nikomu nie potrzebnym wznowieniem krazka sprzed lat... i tutaj owiala mnie groza, bo jak within nagrywa w taki sposob teraz to boje sie co bedzie na new plycie... a the best i tak sa "The dance"( nie koncertowe!) i Neverending story... ac i world of make believe - czy jakos tak =)

Napisany przez: Black_omen 19.02.2004 18:01

Moje ostatnie obcowanie z muzyka moze zacznijmy od czegos normalniejszego
Lord Of The Rings OST (Return Of The King) - cud miod i orzeszki^^ jeden z najlepszych jezeli nei njlepszy OST z Wladka :]] ostatnio dosyc czesto slucham bo mi sie wkrecilo. Doskonaly na nocne siedzenie przy ksiazce lub kompie =)
Teraz cosik metaowego ale rowniez lekkiego czylo gotyckie cholerstwo :] W lapska dostaly my sie 2 albumy zespolu Draagard polecam je bardzo mocno sa swietne calkiem dobra odskocznia od tej muzy ktorej slucha sie na codzien :> i nie jest to znowu taki kiczowaty gotyk tylko kawal dobrej roboty ktory warto przesluchac.
Jak ktos poszukuje mocnejszego brzmienia mozna poszukac Children Of Bodom - Hate Crew Deathroll ktory jest najgenialnuiejszym albumem (chociarz inne nie sa wcale gorsze )
Rowniez polecam zassac Cradle Of Filth "Cruelty And The Beast" i "Bitter Suites To Succubi' albumy milo zrobione i calkiem mocne turned.gif
natomiast odradzam Behemoth - Conjuration :\ zawiodlem sie na tym Thelema.6 byla ostatniom genialnym albumem Gdanskiego zespolu :\

Na mili koniec poszukajcie na necie JesusChrysler Suicide-Taniec Zjadaniec wkrecajaca sie durnowata piosenka buzujaca sie w gruncie rzeczy z metalu bardzo fajna ( i tak nikt tego nie rpzeczytal calego hehehe tongue.gif )

Napisany przez: Child 19.02.2004 22:11

QUOTE
Jak ktos poszukuje mocnejszego brzmienia mozna poszukac Children Of Bodom - Hate Crew Deathroll ktory jest najgenialnuiejszym albumem (chociarz inne nie sa wcale gorsze )

Wreszcie! Wreszcie ktoś wspomniał o Dzieciakach. Ale z jednym się nie zgodzę - Hate Crew... nie jest najgenialniejszym albumem CoB - posłuchajcie "Zielonej płyty" (Hatebreeder) z cudownym Downfall...

QUOTE
Dla mnie WT zbyt piszczące jest :/

Można się przyzwyczaić, podobnie jak do Hammerfalla biggrin.gif

Napisany przez: Black_omen 19.02.2004 22:14

W "Hatebreeder " techniawa jest na nizszym poziomie ;P i wokal jest troche bardzij sucky jak dla mnie. Hate Crew sweoja droga wydaje mi sie bardziej dopracowane i ostrzejsze nie ma jak w przypadku zielonej plytki bezsensownego w niektorych miejscach naparzania w perkusje. No i oczywiscie Needled 24/7 i Hate Crew Deathroll wymiataja biggrin.gif

Napisany przez: Child 19.02.2004 23:51

Technika (Tu się kłania Follow...) może niższa - ale jaka energia! Chyba ostro popijali Red Bulla przy tworzeniu Hatebreedera tongue.gif Bezsensowne nawalanie na garach - wole takie niż blackmetalowe "jedyneczki", ktore lecą przez cały kawałek. growl można polubić, a nawet zrozumieć (z tekstem w ręku, a potem już się rozumie co tam "charczą")
I nie zapominajmy o Bodom Beach Terror i Triple Corpse Hammerblow, skoro mówimy o najlepszych kawałkach

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 09:45

A masz jako bonus do Hate Crew (bo ja to mam jako singiel "You`re Better Off Dead") Somebody Put Something In My Drink? To jest tez genialne turned.gif i jak juz jestem o wypytywanie to masz najnowsza piosenke Ciotow "Rebel Yell" ?? Sluchajac tego zaczynam sie zastanawiac w jaka strone bedzie szedl zespol bo brzmienie zupelnie inne i jakos techniawki nie ma.


Widomość dla ludzi ktorzy szukaja genialnej muzyky sciagnijcie Daler Mendhi - Tunak Tunak Tun turned.gif ubaw gwarantowany biggrin.gif

Napisany przez: Child 20.02.2004 10:14

Nie, na bonusiku mam cover Silent Scream. A sam bonusik na płytach Dzieciaków to dziwna rzecz, bo dużo zależy od wydania - widziałem Follow... z trzema różnymi wersjami bonusów biggrin.gif i zawsze są to czyjeś covery.
Rebel Yell nie słyszałem, muszę nadrobić - wtedy coś więcej powiem.

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 14:55

Ja tam chyba z bonusow do Follow The Reaper mam Hellion, Shot In The dark, Don`t Stop At The Top to byly chyba bonusy :\ innych nie znam. Chyba ze uzyli piosenek z jakis singli do zrobienia bonusow.

Napisany przez: Svenka 20.02.2004 16:29

Co do najlepszej polskiej kapeli, to dla mnie nie jest to Hey na pewno... Acid Drinkers tak smile.gif

Napisany przez: Chelsey 20.02.2004 17:17

QUOTE (Child of Bodom @ 19-02-2004 21:11)

QUOTE
Dla mnie WT zbyt piszczące jest :/

Można się przyzwyczaić, podobnie jak do Hammerfalla biggrin.gif

A czy ja wiem, czy warto męczyć swoje uszy i się przyzwyczajać :/

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 17:46

Piszczace...... czy ktos tutaj slyszal Cradle Of Filth? :roll:

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 18:03

przypuszczalnie znalazło by się kilka osób, a co? =="

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 18:42

Cradle Of Filth bylo apropo piszczace :] to tak jak by co.

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 18:43

W sumie porównanie WT do Kredek jest cokolwiek interesujące =P

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 18:48

Mowiono o piszczeniu a nie o stylu user posted image

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 18:50

a czy ja mówię coś o stylu?

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 18:59

wyczowalem aluzje turned.gif no ale dobra niech i tak bedzie tongue.gif

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 19:03

Nie no... aluzje?! Co się na tym forum stało?! Posądzają mnie o sadyzm, mordowanie ludzi, ateraz o rzucanie aluzjami?!

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 19:07

nosz kurde a myslalem ze bede pierwszy! sad.gif(( dobra skresl tamto w takiej sytuacji to juz sens jest zatracany sad.gif

Napisany przez: Psychopatka 20.02.2004 20:49

QUOTE (Black_omen @ 19-02-2004 22:14)
W "Hatebreeder " techniawa jest na nizszym poziomie ;P i wokal jest troche bardzij sucky jak dla mnie. Hate Crew sweoja droga wydaje mi sie bardziej dopracowane i ostrzejsze nie ma jak w przypadku zielonej plytki bezsensownego w niektorych miejscach naparzania w perkusje. No i oczywiscie Needled 24/7 i Hate Crew Deathroll wymiataja biggrin.gif

Kurde ty to jestes agent... normalnei znawca jak nikt... az mnie kladzie z podziwu, wszsytko wiesz wszytsko huh... cop my biedne pozery mozemy.

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 20:52

psycho, pozerze, ty nawet nie łapiesz tego subtelnego podobieństwa między 'piszczącym' WT a 'piszczącymi' Kredkami, co ty możesz wiedzieć?!

Napisany przez: Psychopatka 20.02.2004 20:54

No wiesz ze ja taki przydupas jestes... ja tylko takie komercyjne gnioty preferuje... ja sie nei znam, nie wiem nic, nie wiem nic... nic nie slysze, nic nie widze... ja w ogole nie rozrozniam CofF of WT.. serio... i w tym i w tym spiewa taka ladna pani

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 20:56

jaka pani? Przecież to są wokaliści!!!

Napisany przez: Psychopatka 20.02.2004 21:25

przecie mowie ze jstem pozer.

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 21:26

pewnie że jesteś. Myślisz że co, nie iwdać? Kurna, tylko jakieś Rasmusy, Evanescense czy inne, myślisz, że metal jesteś, tak? Przy Omenie to się schowac możesz!

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 21:31

Psycho tez Cie lubie biggrin.gif tak teraz jeszcze powinienem powiedziec ze przy mnie sie chowasz i powinnas sluchac gotyku wink.gif ale tak nie zrobie zauwaz jeszcze moja droga ze to bylo gadanie z panem Child Of Bodom or something w ten desen tongue.gif ja sie tam nei czepiam jak pol forka gada o tym czego slucha ale jak juz jednego kola wypatrzylem i do niego kilka postow dalem aby zobaczyc co on mysli to co Cie tak wzielo aby najezdzac :]
EDIT
Syrjuszka tak wogole sama stanela w mojej obronie za co dziekuje bardzo =^^= i raczej nie sadze aby oa znowu byla przydupasem to ze ty stosujesz taka technike nie znaczy ze inni tez jej uzywaja ^^

Napisany przez: Syriiuszka 20.02.2004 21:34

Omen, ostrzegam cię po raz statni jak chodzi o tego nicka. Potem nie będzie przyjemnie =)

Napisany przez: Psychopatka 20.02.2004 21:43

QUOTE (Black_omen @ 20-02-2004 21:31)
Psycho tez Cie lubie biggrin.gif tak teraz jeszcze powinienem powiedziec ze przy mnie sie chowasz i powinnas sluchac gotyku wink.gif ale tak nie zrobie zauwaz jeszcze moja droga ze to bylo gadanie z panem Child Of Bodom or something w ten desen tongue.gif ja sie tam nei czepiam jak pol forka gada o tym czego slucha ale jak juz jednego kola wypatrzylem i do niego kilka postow dalem aby zobaczyc co on mysli to co Cie tak wzielo aby najezdzac :]
EDIT
Syrjuszka tak wogole sama stanela w mojej obronie za co dziekuje bardzo =^^= i raczej nie sadze aby oa znowu byla przydupasem to ze ty stosujesz taka technike nie znaczy ze inni tez jej uzywaja ^^

Po pierwsze to czy najechalam na ciebie? Nie moge sobie pisac... widac ma ku temu powody, albo po prostu lubie sobie pochrzanic bez sensu.

Syriuszka stajaca w twojej obronie? No cuz... to pozostawie bez komentarza i poprosze o glebsze przemyslenie...

ahaha i twoja koncowa wstawka

"raczej nie sadze aby oa znowu byla przydupasem to ze ty stosujesz taka technike nie znaczy ze inni tez jej uzywaja ^^"

Hah, to miala byc próba obrazenie mnie? Spowodowana brakiem prawidlowego odbioru mojego odmiennego poczucia humoru? No to fakt... ubawiałm sie, to bylo blyskotliwe i jakze chwytliwe.

I poczatek- "Psycho, tez Cie lubie" - nie znasz mnie człowieku, nie wiem czy zaistniala mieczy nami jakakolwiek dyskusja w historii tego forum, wiec raczej winnes miec stosunek neutralny. W kazdym razie dziekuje za napisanie Cie w duzego C... został strzep szacunku dla przydupasa...

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 20.02.2004 21:44

Ja lubię hh polski.... czemu? sama niewiem tak jakoś mi przypadł do gustu.
Najlepsze zespoły (dla mnie) to:
Ascetoholix (ich stronka)
Peja (Jego stronka)
Karramba (Jego stronka)

Napisany przez: Black_omen 20.02.2004 21:52

Psycho no sory ale jak tutaj zaczynalismy agentami i lekkie szykanowanie to jednak obojetny nie moglem byc :> duza litera to tak aby cie wnerwic i sie udalo :] dyskusje forumow meidzy nami nie ejstem pewien ale cos mi swita tylko nie wiem czy to aby napewno ty wiec sie nie wypowiem (chodzi mi o duze dyskusje tongue.gif a nie jakies tam paropostowe). Chyba dyskusja na temat pozerowania jest zakonczona user posted image

Napisany przez: Usagi 4/6 21.02.2004 17:36

jak bylam male dzidzi to szalałam za republiką =P Potem usiłowałam jak poszłam do gyma-tego co wszyscy, np Eminem. Potem walnełam tym i zaczelam sie z pewną dziewczyną kuplować. Razem słuchałysmy Nirvany I metalici-Black. Inna, bardziej obeznana pokazywała mi coś na wyższym poziomie, wiec miesioc pozniej lecialy kredki i inne śfietki. Potem mi przeszło troche.
Powrocilam do tradycyjnego ACDC czy BlackS. potem znowu zaczął mi sie very Kat czy Hunter podobać.... a ok grudnia, czy listopada, znowu powrocilam do polskiego, w szczegolnosci punk rocka... no i powoli wszystko inne mi wietrzalo z glowy, az teraz obecnie tylko to w niej mam...
a moje ubrania zawsze byly dziwologowe. Jeszcze troche i se iroka zrobie =P
siekiera
Dezerter
tradycyjny Wlochaty =P
Blade Loki
cos z Pidżamy, choc tak srednio
tradycyjny Kult =P
Ksu
i rozne inne.... nie siedze jeszcze w tym tak dobrze, ale dla mnie to jest muzyka zycia...
ja to mam w genach po matce.. ona byla tesh punk w moim wieku =P typowy typ punka =PPP eee.... cos sie rozgadalam

Napisany przez: Potti 21.02.2004 17:45

Skejti -> podkreśliłam, żeby nie ograniczać się do wymieniania nazw zespołów, a pisać co nam się w nich podoba. nie chcę stracić okazji żeby się dowiedzieć co kogoś pociąga w 'Peji' albo jakiejś 'Karrambie' =)

Napisany przez: Bitter 21.02.2004 18:44

QUOTE (Potti @ 21-02-2004 16:45)
Skejti -> podkreśliłam, żeby nie ograniczać się do wymieniania nazw zespołów, a pisać co nam się w nich podoba. nie chcę stracić okazji żeby się dowiedzieć co kogoś pociąga w 'Peji' albo jakiejś 'Karrambie' =)

pewnie to, że tego się teraz słucha w cool ziomkowych środowiskach i że oni tak genialnie opowiadają o szarej, pierdolonej polskiej rzeczywistości.
hrhrhhr. ___^_
nie lubie oceniać kogoś, jeśli go nie znam, ale ta dziewczyna troszkę mnie irytuje, z góry nie przepraszam.

B.

Karramba - P o c a ł u j M n i e W D u p e
1.To nie była miłość jak przeminęło z wiatrem ty miałaś duży biust, a ja miałem sałatę. Impreza u chłopaków potem wziąłem cię na chatę wtedy nie wiedziałem, że pierdole zwykłą szmatę. O ósmej na rynku knajpa, impra no i poszło. Nowa sytuacja wydawała się być prosta , szkoła potem rynek, a wieczorem czas dla ciebie tak ładnie pierdoliłaś, że jest ci jak w niebie .Moim kumplom ciekła ślina na widok twojej dupy, przyspieszał puls i sztywniały fiuty. Rozumem nie grzeszyłaś za to nadrabiałaś ciałem, jedno jest pewne nigdy cię nie kochałem. Na wierna sukę ostro cię tresowałem, jak prywatnš prostytutkę tak cię traktowałem miałem racje bo byłaś głupią dupa, głupią pierdoloną i nie wyżytą suką.


u je.

Napisany przez: Psychopatka 21.02.2004 19:10

Hahahahahahahahah, przeczytałam tekscik i usmiałam sie szczerze... slychalam to juz kiedys bo moge gimnazjalne kolezaneczki sie tym podniecaly, o zesz kupo dobry kawałek =) =) =)

Napisany przez: Ellie 21.02.2004 19:19

Nie ma to tamto, bardzo inteligentny tekst. wink.gif Już nie wiem czyje teksty są inteligentniejsze- takiej Karramby czy też może Britney?
Nie wiem czym się wszyscy tak podniecają.

Napisany przez: Chelsey 21.02.2004 19:31

Khem... nie ma to jak wymienić najmniej ambitnie hip hopowe squady ... no cóż... Jak sie słiucha tego-co-wszyscy to tak to wygląda :/

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 21.02.2004 19:48

Ja nie wiem co ty w tym widzisz Skejti... Przeciez to ani muzyki ani wokalu ani chociaż tekstu porządnego nie ma...

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 21.02.2004 20:06

Potti co mnie w nich rajcuje?? Ich niektóre teksty są jakby napisane o moim życiu (nie powiem które), do tego nie wstydzą się przekleństw..... niewiem sama dokładnie... po prostu raz usłyszałam piosenkę S.T.O.K. "tylko Ty Kochanie" i od tego czasu hh polski zaczął mi się podobać.

Napisany przez: Myśka 21.02.2004 20:10

Masz racje. Przekleństw nie mozna się wstydzić, trzeba o nich śpiewać w piosenkach, bo to fajnie brzmi. Tak ostrrro, nie?

Napisany przez: Zusia =) 21.02.2004 20:12

i tak ZAJEBIŚCIE no nie? gosh, co za chodzący niedorosły kretynizm

Mysza, to nie do Ciebie. XD

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 21.02.2004 20:28

Dobra ludzie od****dolcie się ode mnie. Ten temat jest założony po to żeby każdy pisał jaką muzykę lubi, k**wa napisałam a wy się jeszcze czepiacie!!

Napisany przez: Psychopatka 21.02.2004 20:31

i w tej chwili zgodze sie ze Skejti. Kazdy ma prawo sluchac co mu sie podoba... pewnie, mozna napisac ze ta myska sie nie podoba... ale nie czepiac sie ludzi ktorzy ja lubia, bo to bez sensu. Gusta i gusciki.

Napisany przez: Myśka 21.02.2004 20:34

Alez ja tylko napisałam, że przekleństwa dodają smaczku;p I stwierdzę, że to zbyt 'pieprzne' dla mnie. Wolę delikatne klimaty rocka;'>

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 21.02.2004 20:38

Bardziej mi chodziło o Zusia=) i jej

QUOTE
gosh, co za chodzący niedorosły kretynizm

Napisany przez: Myśka 21.02.2004 20:56

QUOTE (Zusia =) @ 21-02-2004 20:53)
nie no oczywiście ja przecież mówiłam o SOBIE prawda? to było dziecko o tobie.

A czy ona napisała, że to o Tobie? Czytaj uważniej posty, a nie z góry objeżdżasz.

Napisany przez: Kasandra Black 21.02.2004 21:06

Okik.
Klapa:
-"Love Song"-Blue Cafe(jak ja nie znoszę głosu tej baby)
-"Keine Grenzen"-Ich Troje(w ogóle nie znoszę tego zepsołu)
jest tego jeszcze więce, ale nie będę się rozpisywać

Ulubione:
-"The first day of my life"- The Rasmus
-"Alive"- Sonique
-"Shut up"- The Black Eyed Peas[jak ja to kocham(piosenkę(]
Jest ich wiele, nie powiem jakie, bo by mi zajęło chyba kilka stron;P

Napisany przez: Black_omen 21.02.2004 21:52

QUOTE (..::Black Beauty::.. @ 21-02-2004 19:48)
Ja nie wiem co ty w tym widzisz Skejti... Przeciez to ani muzyki ani wokalu ani chociaż tekstu porządnego nie ma...

A linking park ma? Bo ja jakos nie sadze ]:-> i wkoncu od linkinu do hh malutka przepasc istny dolek tylko ze linkin zamiast bitow uzywa gotar i perkusji przez to mozna nie miec odruchow wymiotnych jak leca przez chwile w radiu lub TV

Napisany przez: Child 21.02.2004 22:04

O Rasmus to ja nie powiem słowa*, bo Finlandia ma o wiele lepsze zespoły.
Ale ja nie o tym - była najlepszy/najgorszy kawałek/teledysk a może najlepszy cover? Ja mam kilku kandydatów:

Alien Ant Farm - Smooth Criminal (Jackson)
CoB - Final Countdown (Europe)
- Shot in the dark (Ozzy'iego chyba)
- Trooper IM (jeżeli komuś growl nie przeszkadza)
Sentenced - Digging the Grave
In Flames - Eye of The Beholder (Metallica)


* Albo powiem - taki hmm... sweet-nu-metal© dla dzieci laugh.gif

Napisany przez: Black_omen 21.02.2004 22:23

covery hmm...
Aleint Ant Farm - Smoth Criminal - genialne :]
Behemoth - Wish (Nine Inch Nails Cover) <- ciekawe nawet =)
Children Of Bodom - Hellion (W.A.S.P. cover)
Children Of Bodom - Rebel Yell (Billy Idol cover)
Cradle Of Filth - Hallow Be Thy Name (Shallow Be Thy Grave) [Iron Maiden Cover]
Cradle Of Filth - Hell Awaits (Slayer Cover)
Disaffected - Seasons In The Abyss (Slayer Cover)
Vader - Total Desaster (Destruction Cover)

Napisany przez: Sayaka 22.02.2004 01:03

QUOTE (Black_omen @ 21-02-2004 22:23)
Aleint Ant Farm - Smoth Criminal - genialne :]

Oj wez co w tym genialnego:)
Ja nie wiem o czym jest ten temat..
W kazdym badz razie ostatnio moje ulubione utwóry to:
System of a down - Aerials
System of a down- Legend of Zelda;)
Mononoke Hime- Mononoke Hime
Noir- chloe
Hack Sign OST1- Aura
Bridget Jones OST- na dolinowanie:)
Muzyka z Hikaru no Go !!
Children of Bodom- "Shot in the dark" ; "Kissing the Shadow" ; "Bodom after midnight" ; "Hate me!" ; "Follow the reaper"
Cradle of Filth- "Mannequin" ; "Her ghost in the fog" ; "Amor e morte" ; "No time to cry" "For those who have died ( genialne) " ; "Satanic Mantra ( to tez kocham)"

Iron Maiden "Run to the hills"
Aion - "the lord"
Kult - plyta Spokojnie
Portishead - One of Go Music
Garbage- " I'm only happy when it's rain"
Peja - Materialna dziwka 2/ Kocie Ruchy- przez wzglod na dawne czasy, i przez to, ze ta piosenka jest slodka;]
Nie chce mi się wiecej

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 01:08

W Alien Ant Farm jest genialna to piosenka Jacksona juz mi sie tak nei wkrecila ale ta jak najbardziej biggrin.gif zarobista byla i mi sie dobrze kojarzy hehe turned.gif a co nei lubisz takich tru piosenek? :]

Napisany przez: Sayaka 22.02.2004 01:09

Nee:)
Nie lubie Jacksona... A to jest jego przerobka, wprawdzie lepsza i da sie czasami sluchac, ale dla mnie troszkę za piskliwa..
Nie lubie takich nijakich utworow.

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 01:11

QUOTE (Black_omen @ 21-02-2004 21:52)
QUOTE (..::Black Beauty::.. @ 21-02-2004 19:48)
Ja nie wiem co ty w tym widzisz Skejti... Przeciez to ani muzyki ani wokalu ani chociaż tekstu porządnego nie ma...

A linking park ma? Bo ja jakos nie sadze ]:-> i wkoncu od linkinu do hh malutka przepasc istny dolek tylko ze linkin zamiast bitow uzywa gotar i perkusji przez to mozna nie miec odruchow wymiotnych jak leca przez chwile w radiu lub TV

Hehe... Tak sie składa że nie lubie Linkin Park... Zgadzam się z Tobą w tej kwestii... smile.gif

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 01:12

ooo a wpodpisie mi sie Linking Park rzuca w oczy. No i bdb ze nie sluchasz takich ludzi no wielku plus(z) dla Ciebie turned.gif

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 01:17

Aaa ten banerek to długa historia... Należe do druzyny internetowej która ma za zadanie promować P.O.D. w necie.. Banner byłby 100 razy lepszy bez LP ale nic nie moge na to poradzić... dry.gif

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 01:18

A P.O.D sluchasz?

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 01:20

Hehehe - nie widać?? cool.gif
To mój najukochańszy, najulubieńszy zespół!!

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 01:23

dobra oni sie tam jeszcze do czegos nadja pamietam ze jakas ich piosenka mi wpadla w ucho ale linina mozna bylo obciac tongue.gif

Napisany przez: Child 22.02.2004 01:23

QUOTE
System of a down- Legend of Zelda;)

A żeś się wpasowała w temat - akurat o coverach było a to jest cover. I co ja jeszcze zauważyłem? Że tu więcej ludzi słucha Dzieciaków biggrin.gif

Smooth Criminal w wykonaniu AAF to zaprawdę cudo - do tej anemicznej, nudnawej pioseneczki wrzucili tyle energii, aż z krzesła dwa razy przy niej spadałem - pierwszy raz, jak ją usłyszałem i drugi raz, kiedy przypadkiem znalazłem ja na Kozie i znowu odsłuchałem biggrin.gif

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 01:28

A ilez to znowu tych ludzi od Childrenow jest? tongue.gif

Napisany przez: voldius 22.02.2004 01:31

QUOTE
Black_omen napisano 22-02-2004 01:12
  ooo a wpodpisie mi sie Linking Park rzuca w oczy. No i bdb ze nie sluchasz takich ludzi no wielku plus(z) dla Ciebie 


1. moglbys nawet troche staranniej pisać nazwę zespołu.
2. może byłbyś łaskaw wytłumaczyć czemu Linkin to szmira ?

sam ich nie lubię. pisałem wczęsniej.


QUOTE
Black_omen napisano 22-02-2004 01:18
  A P.O.D sluchasz? 


stary wykaż się odrobinoą inteligencji. poza tym można to było uznać za nabijanie.



Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 01:42

jeju zaczynasz mnie rozpracowywac O_O a teraz czemu linkin to szmira mianowicie polaczenie hh i metalu jest zlekka spier...niefajne. Teksty sa w gruncie rzeczy sa yebniete (chociarz do gejow im jeszcze troche brakuje), styl gry mi sie nie podoba (to chyba podchodzi pod polacznie metalu albo dokladniej rocka bo profanacja to z lekka jest i hh) i ogolnie jakos panow nie trawie. Na wieksza niechec do linkinow przyczyniaja sie jeszcze dziesiatki fanek mowiacych 'sllucham metalu czyli linking parku ' =='
swoja droga voltus meski avarek masz juz myslalem ze dziewczynka jestes
EDIT
o widze ze jednak zmienile ava dobre posuniecie

Napisany przez: Nea 22.02.2004 09:55

Gdyby nie to, że Linkini są teraz na topie (w mojej budzie), gdyby nie to, że wszyscy tego słuchają (z mojej budy) i uważają to za metal, to bym może trawiła Linkinów. A tak...

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 22.02.2004 10:29

Sayaka lubię cię. Materialna dziwka II jest chyba najlepszą piosenka Peji.

Jeszcze WWO ma niezłe piosenki (Damy Radę, Chcesz Być Taki, Nie Bój Się Zmieny Na Lepsze).

A słyszał ktoś taką piosenkę: "Będę bił oczy podbijał, będę gwałcił i zabijał, ale za to będę na spokojnie ludzi mijał". Mam ja na płycie przegranej od koleżanki, ale nie wiem co to za zespół i nazwa piosenki.

Jeszcze nawet fajnymi piosenkami (słuchałam po jednej piosence) to 52 Dębiec (Konfrontacje) i Jeden Osiem L (Jak zapomnieć)

Napisany przez: Atlashia 22.02.2004 10:33

A ja uwielbiam muzykę z anime.
Hellsing, GITS, Wolf's Rain, Cowboy Bepop, ROLW.
Konno Yoko sie kłania?=P

Teraz zaczęłąm słuchać po prostu wszystkiego co mi się podoba.
W jednym gatunku muzyki bym nie wytrzymała=P

Zapomniałam dodać: Z produkcji H. Miyazaki'ego <wybaczcie, nie wiem jak to się pisze_^_> Bo muzyka z Mononoke Hime, czy też Sen to Chichiro No Kamikakushi jest genialna:>

Napisany przez: Bitter 22.02.2004 10:40

Skejti po tym, co mówisz wywnioskowuję, że słuchasz tylko tego, co leci w TV?
Hem hem. Nawet (piszę nawet bo ja i HH się nie lubimy zbytnio) HH ma masę ciekawych korzeni, wykonawców unerground'owych... ale oczywiscie wszyscy 'hiphopowcy' i w ogóle ograniczają się do Peji (Fleji:P) i reszty mezów :> A ktoś tu w ogóle Fisza czy czegoś słucha? Iiiiii tam ; ]
Bo po co w ogóle szukać swojej muzyki, muzyki dla siebie w różnych gatunkach, w różnych wykonawcach, jak się ma gotową skomercjalizowamą papkę na Vivie?

pozdrawiam niezbyt gorąco i uprzejmie, Wiedźma w metalowej koszulce.

Napisany przez: Neonai 22.02.2004 11:29

QUOTE (Atlashia @ 22-02-2004 10:33)
A ja uwielbiam muzykę z anime.
Hellsing, GITS, Wolf's Rain, Cowboy Bepop, ROLW.
Konno Yoko sie kłania?=P

Teraz zaczęłąm słuchać po prostu wszystkiego co mi się podoba.
W jednym gatunku muzyki bym nie wytrzymała=P

Zapomniałam dodać: Z produkcji H. Miyazaki'ego <wybaczcie, nie wiem jak to się pisze_^_> Bo muzyka z Mononoke Hime, czy też Sen to Chichiro No Kamikakushi jest genialna:>

A slyszalas Inuyasha 'Longing' albo 'Forever Love' *_*?

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 11:37

Inu w soundtracku ma ponoc te tradycyjne instrumenty japonskie (taka relacja mi zdawal kumpel co pozyczyl odemnie moje plytki a tam gdzies siedzi soundtrack ktorego nie przesluchalem bo anime do nie mnie trafia) Jak juz jestsmy przy temacie muzyki takimi instrumentami to najbardziej rozbroil mnie OST z Naruto genialne polaczenie tradycyjnych instrumentow i tych ladnych gitarek elektrycznych i jakiejs techniawy w niektorym momentach tongue.gif no i nie mozna zapomniec o tym dziwnym meskim glosie ktory fajnie sie w to wszystko komponuje(przypomina to jakies zmodernizowane dawne japonskie piosenki tongue.gif ) osobiscie polecam poszukac z tego OSTa 'Strong And Strike' ]:->

Napisany przez: voldius 22.02.2004 12:11

QUOTE
Black_omen napisano 22-02-2004 01:42
  jeju zaczynasz mnie rozpracowywac O_O a teraz czemu linkin to szmira mianowicie polaczenie hh i metalu jest zlekka spier...niefajne. Teksty sa w gruncie rzeczy sa yebniete (chociarz do gejow im jeszcze troche brakuje), styl gry mi sie nie podoba (to chyba podchodzi pod polacznie metalu albo dokladniej rocka bo profanacja to z lekka jest i hh) i ogolnie jakos panow nie trawie. Na wieksza niechec do linkinow przyczyniaja sie jeszcze dziesiatki fanek mowiacych 'sllucham metalu czyli linking parku ' =='
swoja droga voltus meski avarek masz juz myslalem ze dziewczynka jestes
EDIT
o widze ze jednak zmienile ava dobre posuniecie 


widzę, że najeżdżanie ciężko znosisz. bywa ;] co do tego z linkin park to się zgadzam, jednak nie do końca. czemu uważasz, że hip hop i rock czy tam metal w połączeniu muszą być szmirą ? wiesz, że od ch*ja zespołów w tym 'gatunku' nie słyszałeś. dlatego nie można kategorycznie skreślać różnych rodzajów muzycznych. np. z dico polo nie do posłuchania, ale do pośmiania się może być 'Jeszcze jedna noc' ;]

1. voldius nie voltus
2. jeżeli tak myślałeś to znowu świadczy o Twej inteligencji. raczej piszę w osobie męskiej.
3. takie wnioskowanie po avatarze jest debilne.
4. ava miałem zmienić i nie bój się- to nie z Twojej winy ;]

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:03

voldius ja poporstu lubie zmieniac nicki a Voltus mi sie jakos ansunelo. Twoim wypowiedziom sie nie przygladalem wiec jak na poczatku zobacyzlem avar z jakas dziewczyna to myslalem zes baba ale nick jakis niekobiecy tongue.gif (na mangaforums sa lepsze agenty co i to nick maja jakis niekonkretny i avar tez tongue.gif )
Co do innych polaczen rokoko hip hop to KORN tez mi sie nie moze przetrawic swoja droga nasynol mi sie wlasnie Sweet Noise i Oeja klapa kompletna jedyny Sweet Noise jaki moge sluchac to z Nergalem brzmi calkiem znosnie. Jak cos to ja nie slyszlaem tych zespolow hhrokowych i jakos sadze ze do mnie nie beda zbytnio trafiac poniewaz wole cos mocnejszego a one do zbyt mocnych sie nie zaliczaja turned.gif

Napisany przez: voldius 22.02.2004 15:11

ok luz stary. co do KoRna do końca zgodzić się nie mogę. pierwsze dwie płytki były rewlacyjne.a reszta już nie była KoRnem.

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:14

nie mialem przyjemnosci sluchac tych pierwszych wiec nie wiem. Zwykle jednak kojarzy mi sie ze metl czesto ewoluuje z czasem w dobra strone np. taki Slayer teraz to jest na serio ostry trash a taka Metallica to juz sie robic rock :\

Napisany przez: voldius 22.02.2004 15:19

Metallica jak i wiele innych zespołów (m.in. KoRn) idą w kierunku zarobienia jak największych pieniędzy. np. RHCP, których ostatnia płyta jest tak popowata. ludzie, oni kiedyś grali ROCK.

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 15:20

Nie pozwolę czepisć się LP, to znaczy, Hybrid Theory, bo płytka jest wyjebista, i nie była tak bardzo komercyjna jak Meteora... O wiele więcej cięższych brzmień niż teraz, choćby "By myself" czy "Forgotten"... Co do fanek-kochanek, mam akcję przeciwko nim... Heh, niech tylko storna z LP ruszy znowu. to będzie rzeź niewinątek... ]:->

Napisany przez: Neonai 22.02.2004 15:22

tu sie zgadzam. jestem fanką STAREJ Metalliki. slyszalam pare kawalkow z ich nowej plyty i stwierdzilam, ze jej nie kupię. niestety, minely jush czasy ich swietnosci...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:25

voldius >>> komercyjne sukcesy przewaznie sprawiaja ze muzyka stacza sie an nizszy poziom oprocz Slayera nie znam komercyjnego zespolu ktory gra na serio dobra muzyke
sven>>> jaka akcje prziecwko fanek kochanek? to znacyz fankom kochankom

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 15:30

Hmm... kasa i kasa... Mówicie że zepspoły zmieniają swój styl na "lżejszy" dla kasy?? A może poprostu już sią starzeją, mają dość, już nie są w takej formie jak kiedyś albo może chcą spróbowac czegoś innego...? Chociaż pewnie macie racje... Zrobić jak najwięcej "wpadających w ucho" piosenek które będą bez przerwy puszczac w radiu czy w MTV... Mają wielkie wille, super samochody i złote kible (cool.gif) a jeszcze chcą więcej.. Chociaż właściwie nalezy im sie za to co robili i robią...

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 15:31

Mi tam się "St.Anger" podoba... Mam płyty Metallici wszystkie, ale ta dla mnie też jest ok, chociaż wiadomo... Zmiany widać, a ja je polubiłam... Co do fanek kochanek, to są takie osoby, które, wiadomo, kochają wokalistów za wygląd (bleeee) i rozwodzą się nad nimi, mówiąc właśnie że słuchają rocka i metalu... Żałosne... Tak wiele razy zjechałam te idiotki, że nawet nie liczyłam... W każdym razie, moja akcja polega na tępieniu takich słodkich idiotek, które zaśmiecają sieć komentarzami, na temat wyglądu, życia prywatnego, i wszelakimi nie dotyczącymi muzyki rzeczami, wokalistów i wykonawców...

Napisany przez: main 22.02.2004 15:39

smolik fine smile.gif

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 15:40

Hyhy w mojej szkole cała pierwsza klasa słucha LP... Takie metalówy wogóle sie na czarno ubierają, glany, pieszczochy, kostki bo one metalu słuchają... smile.gif Oni są tak popularni że nawet ci którzy ich nie słuchają i sie nimi nie interesują znają nazwiska Chestera Benningtona i Mike'a Shinody.

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:44

Cholera to ja kiepski jestem :\ jak widac neidokladnie poznalem swojego przeciwnika. U mnie w klasie nikt linkinow nie slucha z moich znajomych chyba tylko2 dziewczyny ale naszczescie sluchaja tez czegos normalniejszego tongue.gif

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 15:48

Ja chodze do drugiej gim. a w mojej małej szkółce jest tylko po jednej klasie z kazdego rocznika... W mojej klasie nikt LP nie słucha (no moze tylko jedna dziewczyna) a tak to to różnej muzy słuchają... A w szkole pełno metali ale takich prawdziwych ;D i nawet dwóch dredmenów się kręci ;] skejtów tylko dwóch chyba...

Napisany przez: voldius 22.02.2004 15:49

QUOTE
..::Black Beauty::.. napisano 22-02-2004 15:30
  Hmm... kasa i kasa... Mówicie że zepspoły zmieniają swój styl na "lżejszy" dla kasy?? A może poprostu już sią starzeją, mają dość, już nie są w takej formie jak kiedyś albo może chcą spróbowac czegoś innego...?


jednak chłoapki z KoRna najstarsi nie są ;]

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 15:51

No cóż... Ja zaczynałam słuchając LP, taki jest tego przebieg... Ale teraz to już nie mogą za barzy ich słuchać... Mam do nich szacunek, za wprowadzenie mnie w świat dobrej muzyki, byli mini-przewodnikami, nie będe ich potępiać... Jednak wszystko się zmienia, zmienia się i człowiek...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 15:52

A w mojej wiekszej szkolce metali jest garstka :\ znam chyba wszystkich a skerjtow i drechow jest od zajewalenia i taka sytuacja jest w calym Olsztynie. Fajna jest rzecz ze w lepszych szkolach jest wiecej metali turned.gif to mi sie podoba trzymamy poziom lol biggrin.gif
Sven>>> ja to nei wiem jak w metal trafilem jak zaczolem do Exploiteda tongue.gif pozniej jakos dorwalem chyba wlasnie Slayera, Vadera jakies Irony ktore przy Vaderze wygladaly jak kolysanki dla neiznajomej =) swoja droga Exploited jest swietnym punkiem bardzo ostry i bardzo fajny polecam turned.gif

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 22.02.2004 15:54

Ja do muzyka chodze więc u mnie ludzie wykształceni muzycznie - znają sie na dobrej muzie hyhy laugh.gif gitarki rulez! cool.gif

Napisany przez: Neonai 22.02.2004 15:54

to tak jak u mnie w budzie..chyba nawet..wogole nie ma? co innego w LO obok. Za rok tam idę biggrin.gif nareszcie..biggrin.gif

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 16:08

Vader - "Nomand" rulesss tongue.gif A tak przy okazji, ja jestem Svenka, rodzaj żeński tongue.gif LP będę szanować, choćbym nie wiem jak się stoczyli, gdyby nie oni, nie byłoby mnie w mojej rodzinie (metale)... Po prostu... Mimo że teraz grają komercję, mówi się trudno...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 16:16

Wkoncu aby zaczac interesowac sie muza od czegos trzeba zaczac tongue.gif

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 16:18

Bingo ! Ale żeby zacząć się interesować dobrą muzyką biggrin.gif

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 16:20

Ale linin nie jest dobra muzyka tongue.gif paradoks swoja droga przypomnialy mi sie teraz Ironsy i ich najnowszy Dance Of Death totalna tandeta :\ jak jeszcze Barve New Worl mi sie podobalo (nie liczac jakis tam pojedynczych mp3ek) to ten najnowszy mnie obrzydzil :\ no i jeszcze The Real Dead One jest fajne (koncertowka) biggrin.gif

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 16:31

No nie jest, już, ale kiedyś, ja początkująca, ahh, co za czasy tongue.gif

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 22.02.2004 18:46

Bitter Karramba, STOK nie lecą na Vivie, a ich słucham. Po prostu ja mam wszyskie piosenki ściagnięte z Kazzy, a że niewiem co ściągać, ściągam to co leci na VIVIe i MTV.

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 19:45

DC++ juz jest lepsze albo eMule do sciagania mp3 a od czego sa wogole koledzy? Pytasz sie kogos co jest fajne. Poniej sobie sluchasz i widzisz czy to fajne czy nie jak nie to wywalasz tongue.gif

Napisany przez: Skejti- dawna Skejtmenka 22.02.2004 19:52

Black Omen a możesz mi podać te 2 stronki?? chętnie se ściągnę ten program.

Więc jakie piosenki doradzasz?? Tylko żaden Metal, Rock a tym bardziej Pop i Disco Polo.

Napisany przez: _Tara-Madrid_ 22.02.2004 20:28

ech a ja nie moge wypróbowac Emule bo mi nie chce zalogowac do serwera==
kazaa najlepsza tongue.gif

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 20:29

to do ludzi co sie hh interesuja ja tam nei znam waszych andergrandowych zespolow ;-)
DC++ http://dcplusplus.sourceforge.net/ :
eMule powinien byc gdzies tutaj http://www.osloskop.net/ <- tutaj byly swego czasu rowniez i chyba porady jak sie z tmy bawic

Napisany przez: Psychopatka 22.02.2004 21:27

QUOTE (Neonai @ 22-02-2004 15:54)
to tak jak u mnie w budzie..chyba nawet..wogole nie ma? co innego w LO obok. Za rok tam idę biggrin.gif nareszcie..biggrin.gif

ja chodze do Lo w ktorym jest pelno metali i po prostu psychika mi juz siada od nich... co krok widze kolesi na czarno ubranych z naszywkami linkin parka i sweet noisa... no i w koszulkach mettalicy... albo wymalowane jak dziwki panny, ktore staraja sie byc mroczne... i rzecz jasna glany ma prawie cala szkola... mozna umrzec od tego, naprawde, Co za duzo to nie zdrowo...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 21:33

Psycho to co ty podaalas to nie sa metale tylko bezguscia muzyczne ktore uwazaja ze sluchaja metalu.

Napisany przez: Psychopatka 22.02.2004 21:44

NO i wlasnie To jest straszne!!!! zyc w takiej szkole to masakra...

Napisany przez: Svenka 22.02.2004 22:33

Lepszy pozerowy metal niż taki głupi diskojeb...

Napisany przez: Black_omen 22.02.2004 22:34

Psycho my tu mowimy o tru mrocznych ziomalach a nie o jakis tam linkinosłit nosowcach
EDIT nie wiem co w gruncie jst gorsze skejt czy pozer :\
i wlasnie przypomina mi sie genialna parodio piosenka grupy biggrin.gif NanowaR (tak nazwa to juz parodia i pewno co dla niektorych profanacja gejmetalowego Manowara tongue.gif ) klikajac w tytul mozna sciagnac =)

POSER

how does it feel to be a poser like you?
how does it feel to listen to limp bizkit ?

have you ever noticed that the word loser rhymes with poser?
and you don't know the title of the first manowar album

poser, you stand alone in the dark
poser, i wonder why noah let you upon the ark
and you don't know the difference between metallica and iron maiden
poser, you have the t-shirt of Reload

i am a poser, and i listen to korn
but i am not a loser and i'm glad to be born

even if you say that the word poser ryhmes with loser that doesn't mean i am.....
well maybe i am a loser but i am always a human being!!

poser, you stand alone in the dark (i am just sleeping in my bedroom)
poser, i wonder why noah let you upon the ark (because i smell less than the cercopitecosaurus)
and you don't know the difference between
bruce dickinson and blaze bayley (i wash my theet every morning)
poser, you like virtual XI (ehm , and then?)

Napisany przez: Child 23.02.2004 00:14

Hłe, hłe - przytoczę tu pewien zasłyszany na przerwie tekst:
- Co oni nagrali? To nie jest przecież metal!
- Ale kto?
- Limp Bizkit
To mnie rozłożyło - LB i metal? Chyba nu, albo nie-metal (All copyrights to ja tongue.gif )

Pozer? Pozer?! POZER!!! - arrrrgh. Bóg czy inna istota stworzyła ich, żeby nudno na świecie nie było - bo jak wiadomo śmiech to...

QUOTE (Black_omen)
A wiesz jakie to fajne znac te wszystkie odmiany metalu! Klasyfikowanie nie jest glupie jak taka litanie powiesz takiemu pozerowi to od razu sie odczepi i popadnie w gotyckiego dola.


Hło, hło - toż to całą książkę moznaby napisać. A te piętnaście, które ja znam to pewnie kropla w oceanie

Napisany przez: Black_omen 23.02.2004 00:46

15? A ja znam chyba z eee.... 5 6? nie wiem cos kolo tego i sadze ze wiecej mi do szczescia nie trzeba tongue.gif (moze znam wiecej ale nie chce mi sie liczyc to sa liczby orientacyjne)

Napisany przez: Child 23.02.2004 00:54

Te pieć to chyba takie główne - reszta to odłamy tongue.gif

Tu można znaleźć chyba 10(w dziale zespoły)

Napisany przez: Black_omen 23.02.2004 01:11

Children Of Bodom melodic death metal O_O buahahahahahahahahaha!!! o Satanic Death Metal slyszalem ale cos takiego jeju jaki beton tongue.gif smieszne na serio tongue.gif

Napisany przez: voldius 23.02.2004 13:43

QUOTE (Child of Bodom @ 23-02-2004 00:14)
Hłe, hłe - przytoczę tu pewien zasłyszany na przerwie tekst:
- Co oni nagrali? To nie jest przecież metal!
- Ale kto?
- Limp Bizkit
To mnie rozłożyło - LB i metal? Chyba nu, albo nie-metal (All copyrights to ja tongue.gif )

Pozer? Pozer?! POZER!!! - arrrrgh. Bóg czy inna istota stworzyła ich, żeby nudno na świecie nie było - bo jak wiadomo śmiech to...

QUOTE (Black_omen)
A wiesz jakie to fajne znac te wszystkie odmiany metalu! Klasyfikowanie nie jest glupie jak taka litanie powiesz takiemu pozerowi to od razu sie odczepi i popadnie w gotyckiego dola.


Hło, hło - toż to całą książkę moznaby napisać. A te piętnaście, które ja znam to pewnie kropla w oceanie

ee może nie jest metalem, ale ja na przykład lubię posłuchać. nie dla pozerowania, czy żeby sobie ponaszywać naszywki. LB jak dla mnie spoko muzycczkę czasem grają. może na koncercie będę.

Napisany przez: Child 23.02.2004 13:50

Ja wszystko rozumiem, do LB nic nie mam, czasem słucham... tylko śmieszy mnie, kiedy ktoś nazywa muzykę Biszkoptów metalem

Napisany przez: Bitter 23.02.2004 14:06

QUOTE
EDIT nie wiem co w gruncie jst gorsze skejt czy pozer :\


a co, uważasz, że jak ktoś nosi szerokie spodnie, bluzę i słucha HH to jest w jakiś sposób gorszy od tego co ma dlugie, tłuste włosy, jest ubrany na czarno i słucha metalu?

metalówa.

Napisany przez: voldius 23.02.2004 15:49

QUOTE (Child of Bodom @ 23-02-2004 13:50)
Ja wszystko rozumiem, do LB nic nie mam, czasem słucham... tylko śmieszy mnie, kiedy ktoś nazywa muzykę Biszkoptów metalem

wiem, rozumiem byłem kilka razy w takich sytuacjach. albo jak usłyszałem że (the best ofkrz) Rage Against The Machine też jest metalem, to też nie wiedziałem czy śmieć się, czy płakać. bywa ;]

Napisany przez: Nea 23.02.2004 16:08

Limp Bizkit lubiem. Bardzo lubiem. Ale nigdy nie uważałam tego za metal. Ostry rock może ?

Napisany przez: PAN_XXX 23.02.2004 17:44

a ja slucham hip-hopa no i techno! biggrin.gif

Napisany przez: Child 23.02.2004 17:50

QUOTE
Limp Bizkit lubiem. Bardzo lubiem. Ale nigdy nie uważałam tego za metal. Ostry rock może ?

No własnie - większość zespołów gra muzyke, którą ciężko dopasować do jednego konkretnego gatunku. Na przykład SOAD - grają z werwą, mocno, ale potrafią też skomponować coś spokojniejszego, wstawki z orientalnym brzmieniem są na porządku dziennym - i jak można taki zespół przypisać do konkretnego gatunku?

Napisany przez: karolka 23.02.2004 18:48

Ja lubię Avril Lavigne za oryginalność i sposób bycia. Ona żyje na luzie, a nie jak niektórzy inni. smile.gif Pozatym, to strasznie podobają mi się jej piosenki.

Napisany przez: voldius 23.02.2004 18:54

QUOTE (karolka @ 23-02-2004 18:48)
Ja lubię Avril Lavigne za oryginalność i sposób bycia. Ona żyje na luzie, a nie jak niektórzy inni. smile.gif Pozatym, to strasznie podobają mi się jej piosenki.

blink.gif oryginalność ? gdzie ? w którym miejscu ? hehe. i styl życia na luzie. nie chce mi się nawet komentować ;] ale jak ją lubisz to przecież nie mam nic przeciwko.

Napisany przez: Brenda 23.02.2004 18:56

QUOTE
Ja lubię Avril Lavigne za oryginalność i sposób bycia. Ona żyje na luzie, a nie jak niektórzy inni.


a skąd wiesz? znasz ją?

nie lubie, jak ktoś ocenia gwiazdy, które zna tylko z mediów.

w mediach moge być miłą, grzeczną, ułożoną brunetką. ;>

Napisany przez: ..::Black Beauty::.. 23.02.2004 19:06

QUOTE (PAN_XXX @ 23-02-2004 17:44)
a ja slucham hip-hopa no i techno! biggrin.gif

Od techno można z nudów zdechnąć tongue.gif <joke>...
Tak jest napisane na szafie w mojej sali gdzie mam zajęcia z instrumentu ;D

Napisany przez: Black_omen 23.02.2004 21:00

QUOTE (Bitter @ 23-02-2004 14:06)
QUOTE
EDIT nie wiem co w gruncie jst gorsze skejt czy pozer :\


a co, uważasz, że jak ktoś nosi szerokie spodnie, bluzę i słucha HH to jest w jakiś sposób gorszy od tego co ma dlugie, tłuste włosy, jest ubrany na czarno i słucha metalu?

metalówa.

Tutaj mi bardziej chodzi o 'tru' skatow ktore sie przypierdalaja o byle jakie gowno a ze z takimi niestety czesto przychodzi mi sie stykac to wrzucam wszystkich do jednego wora a tak nie powinienem robic. BTW. czy dla ciebie stereotym metala to ma byc tez brudas czy to mi sie tylko niby wydaje.

Beauty>>> Kiedy moj kumepl powiedzial pamietne slowa ktore wszystkim sie wkrecily 'puśćcie techno ludzie zdechna' oczywiscie to joke ale tak mi sie przypomnialo turned.gif

Voltus>>> a sluchaj sobie linkina na zdrowie mnei tylko wkurza ze ludzie uwazaja sie za metali sluchajac linkinga i majac pare jego naszywek an swoim plecaku.

Napisany przez: voldius 23.02.2004 22:30

1. możesz się do mnie zwracać po imineiu albo po nicku ? Tymek jakby coś.
2. nic nie mówiłem, że słucham linkina czy coś takiego. mnie też denerwują tacy ludzie, więc w czym sedno sprawy ?

Napisany przez: Black_omen 23.02.2004 22:40

QUOTE (voldius @ 23-02-2004 13:43)

ee może nie jest metalem, ale ja na przykład lubię posłuchać. nie dla pozerowania, czy żeby sobie ponaszywać naszywki. LB jak dla mnie spoko muzycczkę czasem grają. może na koncercie będę.

tu byla mowa o LP to tak odebralem ze chodzilo o LP a nie o normal metal sorry jak cos (dobra to zamiast Voltus bedzie Tymek biggrin.gif lol)

Napisany przez: voldius 23.02.2004 22:45

rozmowa była o LB. no i już luz ;] z metalu takie prawdziwego to trochę Ironów, Pantery, Judasów i Metallici (starej) słucham.

Napisany przez: Svenka 23.02.2004 22:45

Nie no... Co do techno, to jest wielkie jedno ***** ! Jedna rąbanka i nic ciekawego ! Tandeta... Ale to tylko moje zdanie, więc niech każdy słucha sobie czego tam chce... Co do LB czy LP to jeszcze nigdy nie słyszałam by ktoś nzawał to metalem, nawet w głupawych szmatławcach, no bo nawet moja młodsza siostra wie, że to nie metal... To samo tyczy się LP, i nie mówię, bo teraz nawet lubię sobie włączyć "Forgotten" czy "By myself"...

Napisany przez: Black_omen 23.02.2004 23:20

QUOTE (voldius @ 23-02-2004 22:45)
rozmowa była o LB. no i już luz ;] z metalu takie prawdziwego to trochę Ironów, Pantery, Judasów i Metallici (starej) słucham.

Iron geje Judas jeszcze wieksze geje brak tylko mega geja Manowara ale nie przecze ze Ironi maja kilka fajnych piosenek a Judasza nie sluchalem zbytno tylko pare mp3 nie zafascynowalo mnie tongue.gif
EDIT
Polecam Ci poszukac na necie albumu Slayera "God Hate Us All" powinien sie spodobac ja uwazam to za najlepszy album Slayera kawal dobrej roboty.

Napisany przez: Sayaka 24.02.2004 00:36

QUOTE (Svenka @ 23-02-2004 22:45)
Nie no... Co do techno, to jest wielkie jedno ***** ! Jedna rąbanka i nic ciekawego ! Tandeta... Ale to tylko moje zdanie, więc niech każdy słucha sobie czego tam chce... Co do LB czy LP to jeszcze nigdy nie słyszałam by ktoś nzawał to metalem, nawet w głupawych szmatławcach, no bo nawet moja młodsza siostra wie, że to nie metal... To samo tyczy się LP, i nie mówię, bo teraz nawet lubię sobie włączyć "Forgotten" czy "By myself"...

A ja tam slyszalam:
"Z metallu to ja slucham Linkin Park, Limb Blizkid"
Chociaz czesciej jest to nazywane rockiem=)
A techno faktycznie jest smieszne;) W sumie to to nic ambitnego bądźmy szczerzy. Ale najlepiej sie tanczy przy starych lzawych piosenkach oraz przy metallu/ rocku;]
Pan Tommell nawet robiąc to drugie potrafil rozbic sobie glowy o zeby kolegi;P

Napisany przez: Black_omen 24.02.2004 22:19

To co on pogowal zeby sobie rozbic na kims?

Napisany przez: Child 25.02.2004 14:23

"Muzyk odkrył w sobie rockowy pazur i nagrał parę "mocniejszych" kawałków" Buehehehe!!! Duże ROTFL dla gazety, ktora to napisała.

Czyli co? Na płycie pojawiła się przec całe 2 minuty gitara elektryczna a Enriqe zamiast "Opuściłaś mnie kochana" śpiewa "Puściłaś się z innym, ty pieprzona szmato!"? A może jeszcze coś innego?

Wreszcie dorwałem Rebel Yell - i powiem tyle, że jak usłyszałem początek, to się przestraszyłem =D Ale potem było zdecydowanie lepiej, szczególnie biorąc pod uwagę, że Alexi potrafi też normalnie śpiewać, chociaż zapędy do growlu da się wyczuć <--- ale referat tongue.gif

Napisany przez: Hefaj 25.02.2004 16:24

QUOTE (Nea @ 23-02-2004 15:08)
Limp Bizkit lubiem. Bardzo lubiem. Ale nigdy nie uważałam tego za metal. Ostry rock może ?

To jest z tego co usłyszałem połączenie Hardcoru z Hip Hopem czy coś takiego..
Henryke Iglezjaz i rock ? To mówcie mi Król Erytrei.
Techno ? Przy tym to tylko można w rytm roz*******ać łeb o ścianę XD

Napisany przez: Edyta 25.02.2004 16:34

Jeszcze trochę i usłyszymi jak to Ricky Martin zakłada zespół deathmetalowy wink.gif

Co do techno - doprowadza mnie do szału.......... Toż to do niczego się nie nadaje blink.gif

Napisany przez: Svenka 25.02.2004 20:03

Co do techno, jak już mówiłam, że to jedna , wielka rąbanka, która mnie barzo mdli...

Napisany przez: Brenda 25.02.2004 20:26

QUOTE (Edyta @ 25-02-2004 12:31)
A, coś mi się przypomniało=)
Słyszałam nową piosenkę Withina=) (nie chodzi mi bynajmniej o "Running Up That Hill".......)Nie mam nic przeciwko balladom, ale jakoś specjalnie mi się nie spodobała..........

a jaki tytuł ma ta nowa piosenka? teledysku nie widziałam, ale moze jest na płycie, ktora mam;)

Napisany przez: loonatyk 25.02.2004 20:35

QUOTE (Hefaj of Gryffindor @ 25-02-2004 15:24)
QUOTE (Nea @ 23-02-2004 15:08)
Limp Bizkit lubiem. Bardzo lubiem. Ale nigdy nie uważałam tego za metal. Ostry rock może ?

To jest z tego co usłyszałem połączenie Hardcoru z Hip Hopem czy coś takiego..
Henryke Iglezjaz i rock ? To mówcie mi Król Erytrei.
Techno ? Przy tym to tylko można w rytm roz*******ać łeb o ścianę XD

Limp Bizkit, Linkin Park to new metal, czyli metal również, new to jego odmiana

Napisany przez: Mellisa 25.02.2004 20:47

QUOTE
Limp Bizkit, Linkin Park to new metal, czyli metal również, new to jego odmiana

new metal lub jak kto woli nu metal (nu-metal)

Napisany przez: Child 25.02.2004 21:03

Mówcie co chcecie, ale LB i LP to dla mnie nie-metal XD

Napisany przez: Black_omen 25.02.2004 21:24

QUOTE (Mellisa @ 25-02-2004 20:47)
QUOTE
Limp Bizkit, Linkin Park to new metal, czyli metal również, new to jego odmiana

new metal lub jak kto woli nu metal (nu-metal)

Wezcie nie obrazajcie metalu :\ bo wkoncu wyjdzie ze pozerzy sluchajacy linkina moga powiedziec "JESTEM METALEM" co bylo by totalnym debilizmem.

Napisany przez: voldius 25.02.2004 22:10

no nic na to nie poradzisz. ja Limp Bizkit uważam za hard-core w większości (House of Pain'owe odbicie).

Napisany przez: Black_omen 25.02.2004 23:20

A ja mam takie pytanko czy sluchal ktos z was kiedy Mike Oldfielda? :] wlasnie zaczalem sciagac jego albumy z neta (na tasmach mi nie wystarczyly tongue.gif ) i dla mnie przynajmniej to jest genialne turned.gif na kompie narazie mam Discovey. W kolejce Turbular Bells II jak mnie cos najdzie sciagne I ale druga czesc mi bardziej podpasowala biggrin.gif

Napisany przez: voldius 25.02.2004 23:27

eh Oldfield jest ok. lubię od czasu do czasu posłuchać. nastrojówka.

Napisany przez: Edyta 26.02.2004 13:12

QUOTE (Brenda @ 25-02-2004 20:26)
QUOTE (Edyta @ 25-02-2004 12:31)
A, coś mi się przypomniało=)
Słyszałam nową piosenkę Withina=) (nie chodzi mi bynajmniej o "Running Up That Hill".......)Nie mam nic przeciwko balladom, ale jakoś specjalnie mi się nie spodobała..........

a jaki tytuł ma ta nowa piosenka? teledysku nie widziałam, ale moze jest na płycie, ktora mam;)

"Run" się nazywa, ale to dopiero tytuł roboczy i raczej na żadnej płycie utworu tego nie ma=)
Mam mp3 w kompie..... Within zagrał to w jakimś radiu.... Te oklaski na końcu są najlepsze wink.gif

Napisany przez: Katon 26.02.2004 15:34

Ło kruca, ale mnie długo nie było...

Oldfield jest kapitalny. Jak byłem mały uwielbiałem słuchać takiej jego płyty z księzycem na okładce, ale za cholere nie mogę se przypomnieć jak ona się zwała. tam była taka piosenka "Trip into the earth" czy coś takiego, mogłem przekręcić, w każdym razie kompletnie genialna.

Napisany przez: Wiedźminka 27.02.2004 20:05

Dobra, a nawet bardzo dobra jest też płyta Voyager. Jest tam taki kawałek "She moves through the fair", oparty na tradycyjnej melodii szkockiej (lub irlandzkiej, za niekompetencję przepraszam smile.gif ), bardzo pięknej, warto jej posłuchać również w "Belfast Child" Simple Minds... Ciarki przechodzą.

Napisany przez: Ellie 27.02.2004 22:24

A mi wpadła w ręce płyta Sugababes "Three" i... spodobała mi się. Chociaż lubię rocka, to takie soulowe, czy jak tam to nazwać piosenki, nawet mi się podobają. Hole in the head mi się przejadło, bo za często w radiu leciało, ale bardzo podoba mi się piosenka "In the middle", taka optymistyczna i radosna smile.gif No i "Too lost in you" z filmu "Love actually". Polecam każdemu, kto lubi takie klimaty.

Napisany przez: Blade 29.02.2004 20:20

dla mnie jedną z najlepszych piosenek jest jeden osiem l "JAk Zapomnieć"
Nawet moi rodzice tą piosenke słuchają choć nie lubią hip-hop.

Napisany przez: Black_omen 29.02.2004 20:26

Blade wiesz ludzie sluchaja coraz mniej ambitnej muzyki twoi starzy jak widac sie przyzwyczaili albo stosuja taktyke ze trzeba dpbrze poznac swojego wroga <lol>

Napisany przez: Blade 29.02.2004 20:32

QUOTE (Black_omen @ 29-02-2004 20:26)
Blade wiesz ludzie sluchaja coraz mniej ambitnej muzyki twoi starzy jak widac sie przyzwyczaili albo stosuja taktyke ze trzeba dpbrze poznac swojego wroga <lol>

Black_omen mam jedną prozbe prosze cie zybyś nie nazywł moich rodzioców cytuje"starzy" mnie mozesz na zywać jak chcesz oszałom głupek debil ale od moich rodziców nie warz sie przezywać bo nie recze za siebie.

Napisany przez: Psychopatka 29.02.2004 20:50

pewnie, bo muzyka Omena jest najambitniejsza.

Napisany przez: Black_omen 29.02.2004 21:01

Hmm... Psycho zapewne a juz w 100% niz hh. Wiesz osobiscie wole sobie posluchac zywych instrumentow a nie jakis bitow juz pod wzgledem sluchalnosi i urozmaicenia techno wygrywa z hh(a to jest jedna z najmniej ambitnych muzyk jaka powstala kiedykolwiek). Co do tekstow to tez do genialnych nie naleza przy tekstach Grechuty, Turnaua lub Daukszewicza to 'cudowny' hh wyglada jak nedzny belkot a ja belkotu sluchac nie lubie i sadze ze ludzie sluchajacy czegos takiego jak hh maja cos nie tak ze swoim gustem muzycznym.

Napisany przez: Sayaka 01.03.2004 09:51

QUOTE (Psychopatka @ 29-02-2004 20:50)
pewnie, bo muzyka Omena jest najambitniejsza.

Jest bardziej ambitna niz hip hop, to trzeba przyznac.
**
Blade... Ale jeden osiem l to nie jest hip hop; Jak dla mnie bardziej podchodzi pod disco polo. Przeciez... jesli w to się zmieni polski hh w najblizszym czasie, to szczerze- cieszę się, że przestałam słuchac tego rodzaju muzyki.

Napisany przez: Hefaj 01.03.2004 10:12

Zależy jaki HH..
No tak , powiedział mistrzuniu rolleyes.gif sleep.gif
Jeszcze tylko zacznij palić na stosie Hip-Hopowców , wielki inkwizytorze...blah.

Napisany przez: Black_omen 01.03.2004 10:40

QUOTE (Hefaj of Gryffindor @ 01-03-2004 10:12)
Jeszcze tylko zacznij palić na stosie Hip-Hopowców , wielki inkwizytorze...blah.

Hmm... co niektorych z mojego osiedla i szkoly to naprawde nadaja sie do spalenia. Swoja droga czy ja pisalem ze mi sei wszycy sluchajacy hh nie podobaja albo ze kto kolwiek? Uwazam tylko ze maja tylko cos nie tak z gustami palenia na stosie jeszcze nie bylo. Pewno teraz pytanie czemu palam tak niechecia do coniektorych hh. Otoz te wszystkie mega ziomy z mojego osiedla, szkoly i okolic ktore dadza w pierdol byle komu (przyklad moja kolezanka ktora zostala przez jednego zakapturzonego skopana) tylko dla zabawy. Jakos chyba na inna subkulture jak na h-h i drechy sie nie narzeka. Metale sa porownywani do satanistow i jakos osobiscie nie znam takowych ktorzy mieli by palic kotki niszczyc cmentarze itd. i to wszystko przez jakies pezpodstawne gadaniny ze sie ubieramy na czarno sluchamy takiej muzyki. Jakos jeszcze sie nie spotkalem z czyms takim aby grupa metali kogos skopala dla zabawy :\ Prosze rownierz zauwacyz ze nie mowie tutaj ze wszyscy metale sa dobzi (bo zdaza sie neiktore ulomy ale nie w skali maswoej) a skejci tudziez inny sa zli i brzydcy.

Napisany przez: Bitter 01.03.2004 16:25

co do blade'a i hefaja - nie off topicowac, to jest temat o muzyce. Basta. Coś nie tak, to są od tego PM'y.

Omen.

QUOTE
Hmm... Psycho zapewne a juz w 100% niz hh.

to zalezy, co uwazasz za muzyke ambitna, bo to juz zalezy od punktu widzenia.

QUOTE

Wiesz osobiscie wole sobie posluchac zywych instrumentow a nie jakis bitow juz pod wzgledem sluchalnosi i urozmaicenia techno wygrywa z hh(a to jest jedna z najmniej ambitnych muzyk jaka powstala kiedykolwiek).


tutaj zgodze sie tylko z tym ze gitarka i dla mnie nie ma zadnego porownania z kilkoma drapnięciami płyty i powtarzającymi się bitami. A co do tego o techno - techno to muzyka klubowa, która służy do tańczenia, nie do myślenia nad tekstami czy zachwycaniem się solówkami, nie? Nawet taki HH ma jakis tekst, a nie w kolko powtarzane 'Your my poiiiiiisooooon....!".
Bo żeby było jasne, ja HH nie słucham i generalnie na prawdę nie przepadam za tą muzyką.

QUOTE
Co do tekstow to tez do genialnych nie naleza przy tekstach Grechuty, Turnaua lub Daukszewicza to 'cudowny' hh wyglada jak nedzny belkot a ja belkotu sluchac nie lubie i sadze ze ludzie sluchajacy czegos takiego jak hh maja cos nie tak ze swoim gustem muzycznym.


tu tez sie zgodze z pierwsza czescia, ale do nedznego belkotu. Omen, skoro jestes takim 'tru', zakladam, ze nie znasz HH na tyle, ile znasz metal. Bo w koncu 'tru' pluja na wszystko co nie jest metalem i generalnie taka jest regula. Sama plulam. Ble. Ale teraz juz dojrzalam troszeczke, na tyle, zeby zrozumiec, ze ograniczanie sie nie jest wcale takie dobre. Bo zeby nie bylo, sluchalam chyba wszystkich gatunkow metalu przez szmat czasu, teraz generalnie black metal i gotyk (arhgrgr kochane chory i wycie : D a w blacku ten grrrrooowl, miauk!), ale nie pluje na muzyke, ktorej nie lubie (bardzo nie lubie). Generalnie 'skejtow' i 'hiphopowcow' tez nie lubie. Tyle, ze na ulicach teraz 80% tych c00l ziOmOfF to banda pozerow, sluchajacych Tedego i Peji, ktorzy jak nie wszyscy wiedza, z tym 'true HH' nie maja zbyt wiele wspolnego, ktorzy szukaja okazji zeby napierdolic komus o ktorego subkulturze nic nie wiedza. Smutne, ale prawdziwe. I to jest naprawde niesprawiedliwe, oceniac kogos po tym, jakiej muzyki slucha i czy ma szerokie spodnie, kurwa (ze tak powiem;]). Bo ja poznalam ostatnio sporo metalów, ktorzy sa gorszymi debilami niz moi koledzy, ktorzy sluchaja Limp Bizkit i HH wlasnie. Niestety, metali blednie uwaza sie za ludzi 'wrazliwych, spokojnych i inteligentniejszych od ogolu', bo sa tacy metale, ale i sa tacy HHopow. Tolerancja jest podstawą, a widzę, że jej tu brakuje...

No, sorry ze troszke ostro zareagowalam, ale ja przez jedna pozerke ktora jest wielka metalowa, taka 'tru', pół mojego miasta uwaza metal za shit, gowno i w ogole, tylko dlatego za ta klientka biega po korytarzu, krzyczy "Kocham Slayeraaaa Marlina Mansonaaaaa i pije krrrrreeew (bo pije --)!", jednym slowem afiszuje sie z metalem jak z jakas religia. Poznalam kilka osob ze szkoły tej dziewczyny, które jeżdzą po tym czego słucham, ale za kazdym razem slysze ze nie jestem taka zjebana debilka z dlugimi wlosami i czarna koszulka, ktorej chce sie wpierdolic i ze sa mile zaskoczeni, nawet od 'anty metali'. To mile jest : ]

wiec peace i wiecej, kurwa, tolerancji! ;] ^^ V
Bitt.

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)