Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Czy Jakiś Utwór/wykonawca Wpłynął Na Wasze życie?

Ahmed
post 29.08.2005 14:37
Post #26 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



Zainteresowanie "ostrzejszą" muzyką przyszło wraz z premierą krążka "Americana" The Offsping. (moja pierwsza oryginalna płyta)Tak to był przełom!!! Co z tego że wszyscy na około się tym zachwycali..... Każdy singiel to był kolejny wielki hit. Dexter i jego banda to był kawał dobrego kalifornijskiego punk rocka. Dopiero później sięgnąłem po starsze (lepsze) płytki Offspringa.

Z czasem jednak mój gust nieco ostygł i przyszła kolej na Red Hotów wraz z ich płytą "Californication". Fascynacja nietylko muzyką ale sposobem bycia, zachowywania się na scenie ---> prawdziwi showmeni.Kiedyś dali koncert w samych skarpetkach tyle że nie były one nałożone na stopy tongue.gif RHCP pozostaje dla mnie niedoścignionym wzorem, niepodrabialną marką na rynku muzycznym.

Następnym wielkim "szokiem muzycznym" dla mnie był System of a Down. Płytka "TOxicity" rockzzz XP Genialne teksty i przesłanie, świetny wokal. Nowa płytka troszkę słabiej ale SOAD trzyma formę.

Od tamtej pory cofam się wstecz tongue.gif Tzn. sięgam po coraz starsze zespoły, nie fascynuje mnie w ogole muzyka powstająca teraz. Pozostają mi więc Floydzi, Led Zeppelin, King Crimson, Hendrix i wielu wielu innych....oraz wielu więcej którzy czekają na odkrycie, z którymi się jeszcze nie zetknąłem.


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katty
post 29.08.2005 15:23
Post #27 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 129
Dołączył: 03.08.2005
Skąd: Lochy Gryffindoru




Taa...Piosenka, dzięki której ZAWSZE staję na nogi to "Unwritten", ale to jeszcze "świeża" rzecz, więc...Piosenkarką, która odmieniła moje nastawienie do świata to Dido. Jej utwory zdecydowanie dobrze działają na moję powaloną psychikę...I Blue. Ten zespól ma superaśnie melodyczne utwory i dzięki nim w dal odpływają glupie pomysły... biggrin.gif


--------------------
- Seviczku! Witaj, moje bóstwo Podziemi!
– Tonks! Moja radości! Moja miłości! Nareszcie jesteś! Tak za tobą tęskniłem! Powinnaś się do mnie wprowadzić. I rzucić tę zwariowaną pracę.
- ... O Merlinie i siedmiu krasnoludków...
– Moja najmilsza. Mój skarbie. Jak się miewasz? Czy już mówiłem, jak strasznie za tobą tęskniłem?
– Kim jesteś, nędzny oszuście, i co zrobiłeś z moim Sevem?!
- ... Wydało się. Jestem Gilderoyem Lockhartem. Uciekłem ze św. Munga i zmusiłem Severusa, żeby zajął moje miejsce. Jeśli szybko tam pobiegniesz, zdołasz go może uratować, zanim lekarze mu wmówią, że jest mną.

Arien Halfelven - "Rozmowy Trumienne VIII: Exegi monumentum"

Fanka pairingu NT/SS - łaskawie proszę o nie wieszanie

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilly
post 29.08.2005 18:01
Post #28 

Forumowa Sekretarka


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 332
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Kielce

Płeć: Mężczyzna



Piosenka "Wishmaster" Nightwisha, "Path vol.2" Apocalypticy i Evanescence. Od nich zaczelo sie zainteresowanie muzyka rock/metal. Dzizas, gdyby nie oni,to pewnie zostalabym na jakis Britnejkach czy Dodach blush.gif xD


--------------------
زدزز - Lilly po arabsku ;D

user posted image user posted image user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kkate
post 29.08.2005 19:30
Post #29 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



Pink Floyd, kiedy to pewnego nudnego dnia zaczęłam interesować się, co też moi rodzice mają w tej wielkiej kolekcji kaset... :] A potem potoczyły się inne zespoły rockowe... współczesne i nie... i od tej pory doceniam, czym jest to cudownie brzmienie gitary... i jak bardzo do tego nie umywa się wszechobecne "UMC UMC". Co jeszcze pozwoliło mi to docenić? Perfect, The Offspring (za to jestem wdzięczna Oldze smile.gif), aż po Evanescence.


--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MisieK
post 29.08.2005 20:32
Post #30 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



dawno temu w podstawówce koleżanka, z która się zresztą aż do liceum uczyłem[chyba powinienem ją po rękach całować], puściła mi Master of Puppets. Potem był szał, a potem inne zespoły. CoB, bo jest genialny. Pink Floyd, bo to piękne. No i White Stripes, bo wybili mnie z przeświadczenia, że w XXI wieku nie powstanie żadna dobra płyta rockowa, powstał Słoń.


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Vilanda
post 29.08.2005 21:10
Post #31 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 558
Dołączył: 25.05.2004
Skąd: israel

Płeć: Kobieta



bardzo dawno temu "earth song" michaela jacksona.
potem jakże bombastyczny zespół him, od którego to zaczełam słuchać muzyki z gatunku metalicznego. jakoś w radiu usłyszałam "poison girl" i zostało do dziś. co prawda him-a już nie słucham, ale sentyment został.
a "earth song" lubie sobie od czasu do czasu puścić, dzieciństwo mi się przypomina (;


--------------------
jestem w nastroju nieprzysiadalnym,
FREE percy!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MisieK
post 29.08.2005 22:59
Post #32 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



him i muzyka z gatunku metalicznego. rozbawiasz mnie Vi;D


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 30.08.2005 00:07
Post #33 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



chodzą ploty, że pierwsza płyta była znośna [ale nie sprawdzałem ;p]

System z Toxicity za muzykę gitarową. Dzieciaki za dalsze poznawanie. Wsio - reszta to tylko zgłębianie i poszukiwanie czegoś nowego [ostatnio dorwałem dyskografię Meshuggah i siakąś płytę Def Leppard, a przy okazji pracuję nad zdobyciem Mars Volty]


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Wena
post 30.08.2005 08:37
Post #34 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 49
Dołączył: 10.04.2005




Szczególnie najszczególniej Coma. Poprostu Coma. Jakby wyjęte z mojego pamiętnika teksty, cudowne brzmienia idealnie dopasowywujące się do nastroju słuchacza. Od tego również zacząła się Happysadowa mania.
'Chili My' także polskiej roboty, lecz mniej.

Paktofonika, bo dopiero gdy ich usłyszałam wiedziałam, czym jest prawdziwy hip-hop. ;D
O.S.T.R za prawdziwość, kawałki do których wracam, ze sens.

Myslovitz, bo tak.


--------------------
porównaj to z resztą, wybierz drogę najlepszą
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Vilanda
post 30.08.2005 10:27
Post #35 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 558
Dołączył: 25.05.2004
Skąd: israel

Płeć: Kobieta



Misiek, bo ja wogóle jestem zabawna ^.*


--------------------
jestem w nastroju nieprzysiadalnym,
FREE percy!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 31.08.2005 01:19
Post #36 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




pewnie bedzie wygladac tak jakby teraz polowa ludu sluchala wczesniej Pink Floydów ale co tam. Wish You Were Here i ciemna strona ksiezyca to byly jedyne plyty [ale za to oryginalne], ktore posiadalem w domu przez dobre pare lat [wł. od zakupienia wiezy stereo]. wiec moje ich sluchanie bylo jakby nieuniknione. nie byla to jednak jakas wielka obsesja, jednak w tamtym czasie zostalem juz ukieronkowany na rockowe granie.
nno. i nadchodzi ten moment w moim zyciu, kiedy to w moje rece wpada plytka U2 - War. teksty naprzemian buntownicze i czasami romantyczne, zawsze naszpikowane emocjami. czulem ze ta muzyka najbardziej do mnie dociera, porusza. co wiecej do 'siakies-takiej' refleksji pobudzala i checi glebszego wnikniecia w teksty.
pozniej jakichs wiekszych rewolucji muzycznych nie bylo. chociaz moze Depeche Mode i Violator uswiadomily mi jakos ze 'muzyka z syntezatora' nie musi byc zla z załozenia.


--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 31.08.2005 11:51
Post #37 

Unregistered









Kaliber 44. pierwszy hip hop! heheh. nie no nie wiem. OSTRy jeszcze w jakiśśóśób, ważny człowiek. Paktofonika. Muzyka Poważna - Pezet/Noon, płyta, która zmusza mnie do myślenia. Kazik. System of a Down w jakiś posób. no.
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 31.08.2005 23:18
Post #38 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Nes @ 31.08.2005 01:19)
pewnie bedzie wygladac tak jakby teraz polowa ludu sluchala wczesniej Pink Floydów ale co tam.  Wish You Were Here i ciemna strona ksiezyca to byly jedyne plyty [ale za to oryginalne], ktore posiadalem w domu przez dobre pare lat [wł. od zakupienia wiezy stereo]. wiec moje ich sluchanie bylo jakby nieuniknione. nie byla to jednak jakas wielka obsesja, jednak w tamtym czasie zostalem juz ukieronkowany na rockowe granie.

hm, ja osobiscie slucham pink floydow od niedawna. to znaczy to zalezy ile dla kogo znaczy 2 lata, bo wlasnie tyle czasu minelo od kiedy po raz pierwszy przesluchiwalem 'dark side of the moon'. a potem sie zaczelo, cala dyskografia (dzieki ojcu) trafila do mnie, potem film watersa 'the wall' , ktory obejrzalem chyba na wszystkie mozliwe sposoby (mam gdzies nawet wersje z komentarzem waters'a do filmu), a sama prodkucje zaliczam do pierwszej piatki moich ulubionych. istny pierolec na ich punkcie.
QUOTE(voldius)
Kaliber 44. pierwszy hip hop! heheh. nie no nie wiem. OSTRy jeszcze w jakiśśóśób, ważny człowiek. Paktofonika. Muzyka Poważna - Pezet/Noon, płyta, która zmusza mnie do myślenia. Kazik. System of a Down w jakiś posób. no.

ta, to tez swoje zrobilo. dzisiaj juz nie slucham rapu tak jak kiedys, ale pamiec po tym zostanie na zawsze. dodalbym jeszcze fisza (teksty o milosci, to robilo swoje) czy pierwszego grammatika.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 01.09.2005 15:22
Post #39 

Unregistered









ja juz nie to pokolenie, wiesz Grammatik pierwszy to nie dla mnie wink.gif chociaż szacunek mam.

a no i jakośtam na pewno Dj Shadow.
Go to the top of the page
+Quote Post
Vilanda
post 01.09.2005 15:49
Post #40 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 558
Dołączył: 25.05.2004
Skąd: israel

Płeć: Kobieta



i jeszcze depeche mode, którego się kiedyś potwornie bałam, od nich mam jakieś zamiłowanie do muzyki elektronicznej.


--------------------
jestem w nastroju nieprzysiadalnym,
FREE percy!
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 01.09.2005 23:06
Post #41 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



Portishead - moje początki związane z trip-hopem. Najcudowniejszy głos świata - Beth Gibbons!!!


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 01.09.2005 23:15
Post #42 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Ahmed - hm... a ktora plyta najbardziej Ci sie podobala? Sorry za takie zianteresowanie, ale nieczesto spotyka sie kogos, kto slucha trip-hopu. Pewnie slyszales tez Tricky'ego i Massive Attack? Jezeli nie, to posluchaj. Klimaty tez trip-hopowe, chociaz Tricky jednak odstaje troche.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 01.09.2005 23:25
Post #43 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



"Dummy" jest zdecydowanie najlepsze ("ROADS" ten kawałek mnie rozwala).

Do Massive Attack i Tricky'ego jakoś nie mogę się przemóc. Może masz jakieś godne polecenia płytki tych zespołów??? Na razie Portishead rządzi....


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 03.09.2005 12:42
Post #44 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Z Massive Attack to polecam bardzo plyte "Mezzanine", Tricky... hmm, on juz troche od klimatu Portihead odstaje, ale plyta "Nearly God" tez jest moim zdaniem swietna. "Dummy" jest naprawde dobre, ale jednak brakuje mi czegos w niektorych piosenkach. Pozdrawiam.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 01.11.2005 01:35
Post #45 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



a myślałam, że już żadna kapela nie zrobi w moim życiu takiego zamieszania jak Kult (kto dobrze wie, nie musi pytać nic). a jednak... The Analogs... zespół, który nie tylko uzależnił mój umysł od swojej muzyki, a przede wszystkim od tekstów, ale również zmienił moje patrzenie na świat pod wieloma względami...


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 01.11.2005 01:48
Post #46 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



"Famous blue raincoat" Leonard Cohen.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 14.11.2005 21:14
Post #47 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



widze, że większość wypisuje tu zespoły które ich po prostu urzekły. Na moje życie NAPRAWDĘ wpłynął błogosławiony zespół IRON M4IDEN. Przeskubańce. Kiedy w 2003 roku paprałem się w hip-hopie nagle usłyszałem utwór "Aces High", który zwalił mnie z nóg i zmiótł z powierzchni ziemi. Długo nie mogłem się pozbierać, a jak już się pozbierałem to skapowałem się, że hiphop już w ogóle mi sie nie podoba. Zacząłem kupować CD, DVD i wszystko inne związane z Ironami. Ten zespół obrócił moje gusta muzyczne o 360 stopni. Dziś nie mogę znieść hiphopu i nie pojmuje czemu jest taki popularny.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 14.11.2005 22:07
Post #48 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



mam nadzieje, ze wybaczycie mi tego offtopa - po prostu zboczenie zwiazane z profilem ;>
obrót o 360 stopni w zaden sposób nie zmienia pozycji koncowej w stosunku do początkowej ;p

ostatnio w guscikach muzycznych pomieszali mi panowie z Cypress Hill i Beastie Boys - szczególnie No Sleep Till Brooklyn tych drugich [a solówka Kerry'ego Kinga na koniec - miodzio ;d]


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 15.11.2005 18:11
Post #49 

Unregistered









child zadzwiasz mnie, a trafne spostrzeżenie z tymi 360stopniami wink2.gif
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 18.11.2005 22:08
Post #50 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



to może o 180o ? zawsze lepsze niż 360 tongue.gif

Nie wiem, czy to jako tako wpłynęło na moje dotychczasowe życie, ale na pewno znalazłam pewien sposób Yhm, nie wiem jak to ująć <odreagowania> w muzyce Nightwisha. Najpierw polecił mi ją kumpel, ściagnęłam nieco więcej kawałków, przerodziło się to w całe albumy i tak od czasu do czasu zanurzam się w jego nutkach turned.gif Zaczęłam słuchać Green Day'a po usłyszeniu kawałka "Wake me up when September ends" (więc stosunkowo niedawno smile.gif) i powiem, że mi się podoba.
Iron Maiden - Fear of the dark.
A tak poza tym, to Perfekt jest dla mnie dobry na wszystko.




--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony < 1 2 3 4 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 29.03.2024 17:29