Przesądy.
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Przesądy.
PrZeMeK Z. |
01.06.2008 20:04
Post
#51
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Khem. Abstrakcjo, może czas się zastanowić nad niektórymi rzeczami, skoro tak twierdzisz :]
Ej dobra, dość wywewnętrzania się na swój własny temat, Abstrakcjo. Do tematu. Najbardziej mnie śmieszą i irytują przesądy (nawet nie jestem pewien, czy można je tak określić) z gatunku "jak cię swędzi lewe ucho, to znaczy, że przyjadą goście, a jak swędzi prawe, to dostaniesz spadek". Niby ludzie powołują się na nie żartobliwie i niby w młodszym pokoleniu to troszkę zanika, ale jednak jest widoczne. Eva: Abstrakcja nasza droga wprost ekstatycznie pragnie powrotu jej tematu, ot co ;> Ten post był edytowany przez Eva: 01.06.2008 20:06 -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Ludwisarz |
01.06.2008 20:07
Post
#52
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2509 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
Zawsze jak pomysle cos w stylu "moj tata umrze" lub "bog jest glupi" to pluje 3 krotnie przez lewe ramie, chocby i symbolicznie. jesli to mozliwe - odpukuje w niemalowane.
-------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Aylet |
01.06.2008 20:09
Post
#53
|
shinigami Grupa: Prefekci Postów: 1465 Dołączył: 16.04.2003 Skąd: z lodówki Płeć: Kobieta |
a ja nie wierzę w przesądy. być może dlatego że nikt z moich bliskich i znajmych przesądami się nie przejmował.
-------------------- |
kObra. |
01.06.2008 20:11
Post
#54
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta |
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 01.06.2008 20:04) "jak cię swędzi lewe ucho, to znaczy, że przyjadą goście, a jak swędzi prawe, to dostaniesz spadek" Ja znam wersję, że prawa ręka na witanie, a lewa na pieniądze albo na miłość. Eva, coś w stylu histerycznego fochu z przytupem, jeśli nie będzie o niej/nim mowa? Timmy, ja zawsze jak mam takie jakieś dziwne myśli, to szczypię się trzy razy w rękę, albo ją liżę trzy razy. -------------------- she wolf.
|
Lilith |
01.06.2008 20:14
Post
#55
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
o lizaniu pierwsze słyszę
natomiast odpukuję i klepię w kolano siostrę, kiedy powiemy coś równocześnie. -------------------- ha! |
kObra. |
01.06.2008 20:15
Post
#56
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta |
Bo to lizanie, to mi się jakoś samo załączyło.
-------------------- she wolf.
|
Child |
01.06.2008 20:16
Post
#57
|
leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna |
QUOTE a lewa na (...) miłość. A jak ktos jest praworeczny? ;d -------------------- |
Ludwisarz |
01.06.2008 20:17
Post
#58
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2509 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(Lilith @ 01.06.2008 20:14) o lizaniu pierwsze słyszę natomiast odpukuję i klepię w kolano siostrę, kiedy powiemy coś równocześnie. Sie mowi "moje szczescie twoj pech!" i wali w kolano. -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Lilith |
01.06.2008 20:18
Post
#59
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
ja mówie, 'stawiasz piwo' ;]
-------------------- ha! |
Aylet |
01.06.2008 20:20
Post
#60
|
shinigami Grupa: Prefekci Postów: 1465 Dołączył: 16.04.2003 Skąd: z lodówki Płeć: Kobieta |
jak byłam młodsza to mówiłam "cola na twój koszt" x)
-------------------- |
abstrakcja |
01.06.2008 20:23
Post
#61
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
Pamiętam jak w dzieciństwie krzyżowaliśmy ręce i krzyczeliśmy 'MATIZ!' ilekroć przejechał samochód Matiz. ;D I liczyliśmy kto więcej Matizów zobaczy. ;D
-------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
kObra. |
01.06.2008 20:25
Post
#62
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Child @ 01.06.2008 20:16) Jeden pies. (; Pamiętam też, że jak komuś jedno światło nie świeciło w samochodzie, to się krzyczało: "Psi dydol!" Ten post był edytowany przez kObra.: 01.06.2008 20:25 -------------------- she wolf.
|
Eva |
01.06.2008 20:30
Post
#63
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
Co do przesadow to jeden dosc interesujacy przesad slubny, o ktorym uslyszalam od mojej prababci, ktora miala wianek przystrojony perlami, a jakas babcinka sasiadka do jej matki powiedziala 'Katarzyno, cos Ty zrobila, przeciez perły to łzy!'. I faktycznie, troche sie prababcia w zyciu napłakała. Co nie znaczy, ze w to wierze, ciezko uznac ze wojna i zeslanie na Sybir wywolane zostalo tymi niewinnymi slubnymi perelkami.
Przesady tworza sie wtedy, kiedy czlowiek nie potrafi sobie logicznie wytlumaczyc, dlaczego spotkalo go cos zlego. Jedni obwiniaja Boga, inni to, ze nie spluneli 3 razy przez lewe ramie. -------------------- |
kObra. |
01.06.2008 20:34
Post
#64
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 15.08.2006 Płeć: Kobieta |
Oooo, przesądy ślubne!
Moja działka. Jest wiele przesądów np. że musi być literka "r" w miesiącu brania ślubu, że panna młoda w dniu ślubu musi mieć coś na sobie coś białego (symbolu czystości uczuć), coś niebieskiego (zazwyczaj jest to podwiązka)-kolor ten wróży wierność wybranka, coś pożyczonego (dla zapewnienia przychylności rodziny męża), coś starego (by w trudnych chwilach nie zabrakło pomocy krewnych i przyjaciół), coś nowego (symbolu dostatku). Co tam dalej... Wypatrzenie przed ceremonią ślubną gołębia lub sroki przynosi szczęście w przeciwieństwie do napotkania na swej drodze wron, czy kruków czy nie wolno państwu młodym zawracać z drogi do kościoła. Dalej welon panny młodej potrafi być czasami niesforny i jak gdyby żył własnym życiem, nie układa się jak należy. Biada jednak pannie młodej, która idąc do ołtarza, albo podczas uroczystości ślubnej, obejrzy się za siebie i sprawdzi, czy welon jest ładnie ułożony. () Nie wolno zgubić obrączek ani zapomnieć. Nie powinno się również dopuścić, by upadły na ziemię. Jeżeli już się tak stanie, to schylić się po nie może wyłącznie ksiądz, ministrant, urzędnik lub świadek. W żadnym razie nie mogą ich podnieść państwo młodzi. Aby nie zapeszyć małżeństwa i nie sprowokować złych mocy narzeczona nie powinna jej w ogóle oglądać. Może to uczynić dopiero, gdy poczuje ją na palcu. I wiele, wiele innych... -------------------- she wolf.
|
PrZeMeK Z. |
01.06.2008 22:04
Post
#65
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Między innymi dlatego śluby są tak stresujące zarówno dla samych zainteresowanych, jak i dla otoczenia :]
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
hazel |
01.06.2008 22:28
Post
#66
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
QUOTE Jest wiele przesądów np. że musi być literka "r" w miesiącu brania ślubu. To by sie zgadzało, moi rodzice brali ślub w maju... -------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Tajemnicza |
01.06.2008 23:24
Post
#67
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 385 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: Tureeeek/Poznań Płeć: Kobieta |
Moi w styczniu
Przesądy to rzecz dziwna. Niby człowiek w nie nie wierzy, ale z drugiej strony pukanie w puste i niemalowane oraz niedziękowanie dla mnie stało się już przyzwyczajeniem. W czarne koty i przechodzenie gdzieś, np. pod drabiną nigdy nie wierzyłam. O lizaniu też słyszę pierwszy raz a z takich rzeczy jak "Jeśli pieczą się poliki, to ktoś o tobie myśli" albo "Jeśli uszy, to ktoś cię obgaduje" jest czasami ubaw. O dziwo, zawsze się zastanawiam, kto to może być Widzę Kobra, że wszystko dokładnie opracowane -------------------- |
olizgs |
01.06.2010 19:07
Post
#68
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 34 Dołączył: 30.05.2010 Skąd: Z kapusty Płeć: Kobieta |
Przesądy zna więcej osób, niż sławnych naukowców, ludzi, którzy zostali w historii. Ja raczej nie wieżę w nie. Taki piątek 13 na przykład, dla mnie jest dniem szczęśliwym(!). Pokłóciłam się wtedy z moją najlepszą kumpelą. Przestałyśmy się przyjaźnić. I dobrze. Ona i jej matka to były zołzy, że tak się wyrażę. Miałam szczęście, że nie zdążyło dojść do momentu, w którym ona by mną rządziła. I to w piątek 13. Wierzysz w przesądy? W takim razie się spełnią.
-------------------- Harry Potter to skarb!
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 14.06.2024 15:49 |