Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony < 1 2 3 4 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Za Tydzien Ujrzymy Tlumaczenie, w necie 6 tomu

Daga
post 19.07.2005 18:08
Post #26 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 295
Dołączył: 07.03.2004
Skąd: Opalenica




QUOTE
Sorki, ale wolę sobie przeczytać po angielsku. Wy też powinniście, zwłaszcza że angielski jest niezwykle prostym językiem i na poziomie takim żeby przeczytać HP z pobieżnym zrozumieniem (a niektórzy tutaj prosili o streszczenia więc nie mówcie że chcecie się bardzo wgłębiać) to można się go nauczyć w parę tygodni jak ktoś nie ma podstaw. A podstawy ma większość.


No OCZYWIŚCIE matoos, tak jak i każdy może wyłożyć stówę od ręki... dry.gif


--------------------
"Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"


user posted image
Główny Alchemik (hehehe)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 19.07.2005 18:18
Post #27 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Pirackie polskie tłumaczenie to można ściągnąć ale ANGIELSKIE nie... To już jest przestępstwo. Angielską to trzeba kupować książkę... Niech żyje logika...


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Daga
post 19.07.2005 18:30
Post #28 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 295
Dołączył: 07.03.2004
Skąd: Opalenica




Jasne że trzeba kupić bo czytanie na monitorze jest niewygodne, męczą się oczy, a drukować... Hmm.. no powiedzmy że próbowałam tak robić z V - no comment. Ja sobie poczekam, jakoś tym razem mnie ciekawość nie zżera.


--------------------
"Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"


user posted image
Główny Alchemik (hehehe)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 19.07.2005 18:35
Post #29 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



I tu się z tobą zgodzę że najlepiej jest czekać wink.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
missgranger
post 19.07.2005 21:48
Post #30 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 29
Dołączył: 11.03.2004
Skąd: z tąd

Płeć: Kobieta



Chciałabym być taka cierpliwa... ja sie nie doczekam cry.gif


--------------------
~Miss Granger

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 20.07.2005 00:19
Post #31 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Hmmm jaka jest polityka dotycząca rozsyłania pirackich tłumaczeń via mail?
Szczególnie, że:
- jest to nabijanie z logicznym argumentem za
- jest coś takiego jak szukaj i co się z tym wiążę
- PM/PW
Więc jeżeli nie ma takiej polityki w dziale "VI tom" to teraz jest.
Zakaz pisania postów w stylu:
QUOTE
"Cześć jestem tu nowa.
Czy mógłby mi ktoś przesłaś HP6 na mejla?
Oto on: osama@usa.gov
THX
:***

PS
Wasze [szatan*, luszija] posty usunę.

* - A ty się zastanów na swoją ksywką kolego.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Allergic
post 20.07.2005 15:33
Post #32 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 09.05.2005




W takim razie ja mam nieco inne pytanie biggrin.gif . Czy na tym forum byłby ktos chętny do tłumaczenia? Bo przymierzam się do przełożenia tego na polski, ale samej zajmie mi to "nieco" więcej czasu. Jesli ktoś by był zainteresowany współpracą niech pisze na allergic@poczta.fm albo wyśle wiadomość


--------------------
None of you can make the grade...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 20.07.2005 16:38
Post #33 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE(Allergic @ 20.07.2005 16:33)
W takim razie ja mam nieco inne pytanie  biggrin.gif . Czy na tym forum byłby ktos chętny do tłumaczenia? Bo przymierzam się do przełożenia tego na polski, ale samej zajmie mi to "nieco" więcej czasu. Jesli ktoś by był zainteresowany współpracą niech pisze na allergic@poczta.fm albo wyśle wiadomość
*




cuż... już kiedyś tu taki był co chciał tłumaczyć...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Tenebris69
post 20.07.2005 16:43
Post #34 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 228
Dołączył: 05.10.2004




Jak zawewne wszyscy zauwazyli z netu po raz kolejny zniknęła strona Spike'a.
Apeluję więc, żeby nie podawać adresu tej strony osobom nieznanym, których nicków się nie zna i maja na koncie 1 posta! MR ma swoich szpiegów!


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 20.07.2005 16:45
Post #35 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



najlepiej to wogóle nikomu nie podawać nie? dry.gif



jakiś debil umieścił w komentarzach na stronie MR adres strony Spikiego.

Ten post był edytowany przez anagda: 20.07.2005 16:45


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 20.07.2005 22:58
Post #36 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



Skończyłem czytanie HP po angielsku na kompie. Poszło bez problemów i oczy nie bolały tongue.gif
Wiadomo że po polsku zupełnie inaczej czytelnik odbiera ten utwór ale uważam że zarówno polska wersja jak i angielska mają swe uroki.Miejmy nadzieję ze polskie tłumaczenie w necie wyskoczy jak najszybciej.


PS. co do tłumaczeń to zdecydowanie wolę to Spike'a niż MR (kto czytał V tom w necie po polsku ten zapewne odczuł różnicę)


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Mira
post 20.07.2005 23:03
Post #37 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 289
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



a bo ja wiem Spiky ma swój styl ale i Polkowski ma swój. I musze powiedzieć ze ja osobiście wole tłum. Polkowskiego. Dlatego dobrze ze tylko on bedzie tłumaczył, achociaż zajmie to z pewnoscią wiecej czasu aniżeli tłumaczyłoby to wiecej ludzi no ale liczy sie końcowy efekt smile.gif
a tłum. w necie jest dobre bo każdy zniecierpliwiony może już sie dowiedzieć co bedzie sie działo smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 20.07.2005 23:18
Post #38 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



Polkowski robi ogrom błędów, które wychaczą tylko osby uważne i znające dobrze angielski.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 20.07.2005 23:29
Post #39 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Hm. Pochlebiam sobie, że dobrze znam angielski i jestem uważna. Ale jakoś nie zauważyłam tego ogromu błędów u Polkowskiego. Kilka wpadek to i owszem, ale to raczej nieuniknione przy takim tempie.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
miika
post 21.07.2005 09:29
Post #40 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 21.07.2005




Ogrom błędów? dry.gif hmm.. jakoś mi umknął... za to zdecydowanie wole Polkowskiego... u Spiky'ego mam wrażenie jakby to szło trochę po łebkach tongue.gif


--------------------
Naucz się korzystać z tagów zanim zaczniesz używać. Nie wiesz gdzie? PW do jakiegokolwiek moda lub usera z dłuższym stażem.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Szachrajka
post 21.07.2005 10:15
Post #41 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 108
Dołączył: 25.06.2005
Skąd: Neverland




Wy się lepiej cieszcie, że do tłumaczenia HP nie wzieli tego gostka, który we Władcy Perścieni przetłumaczył "Rivendell" na "Tajar"... blink.gif
To dopiero byłaby masakra... dry.gif

---------------------------

When there's strife and when there's trouble
Call on Peevsie, he'll make double!


--------------------
"Mierz wysoko" - wpajali mu wzniośli nauczyciele. Strzelił im w łeb.

Stanisław Jerzy Lec
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 21.07.2005 10:20
Post #42 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



A wiesz że akurat ten gostek co tak obrzydliwie i niesztampowo przetłumaczył, zrobił to dokładnie tak jak chciał żeby jego książki były tłumaczone Tolkien? I na podstawie jego notatek na temat ich tłumaczenia? Bo nie wiem czy wiesz, ale Tolkien był lingwistą. Więc, można drugie tłumaczenie lubić albo nie, ale tego że to kawał świetnej roboty mu nie odmówisz.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 21.07.2005 10:24
Post #43 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Polkowski robi ogrom błędów, które wychaczą tylko osby uważne i znające dobrze angielski.


A Spike robi kupę błędów które wyłapią osoby znające podstawy języka polskiego... Przynajmniej w zeszłym roku robił. Udało mi się przebrnąć tylko przez pierwszy rozdział, a potem przeczytałem po angielsku. Jestem leniwy ale są pewne granice wytrzymałości.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Szachrajka
post 21.07.2005 11:03
Post #44 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 108
Dołączył: 25.06.2005
Skąd: Neverland




QUOTE
A wiesz że akurat ten gostek co tak obrzydliwie i niesztampowo przetłumaczył, zrobił to dokładnie tak jak chciał żeby jego książki były tłumaczone Tolkien? I na podstawie jego notatek na temat ich tłumaczenia? Bo nie wiem czy wiesz, ale Tolkien był lingwistą. Więc, można drugie tłumaczenie lubić albo nie, ale tego że to kawał świetnej roboty mu nie odmówisz.


Cóż, zgadzam się- trzeba było niezłej wyobraźni, żeby wymyślić aż tyle "zamienników" smile.gif
Nie jestem jednak fanką tłumaczenia nazw własnych w książkach. Może Tolkien chciał, aby w jego książce przełożono wszystko, ale uważam, że lepiej dla HP, że p. Polkowski zdecydował się zostawić niektóre nazwy takie jakie były w oryginale.

QUOTE
Polkowski robi ogrom błędów, które wychaczą tylko osby uważne i znające dobrze angielski.


??? Tłumaczenie albo jest wierne albo piękne. Może to wcale nie są błędy tylko p A.P specjalnie coś pozmieniał. czarodziej.gif


--------------------
"Mierz wysoko" - wpajali mu wzniośli nauczyciele. Strzelił im w łeb.

Stanisław Jerzy Lec
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 21.07.2005 11:33
Post #45 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



ja nie przeczę, że Spike robi dużo błędów. ale Polkowski też. podam parę na przykładzie V tomu

Rozdział 4, strona 75:

Oryginalnie:
He seemed to have grown several more inches during their month apart, making him taller and more gangly looking than ever, though the long nose, bright red hair and freckles were the same.


Oficjalnie:
Ron chyba urósł o parę cali w ciągu ich miesięcznej rozłąki, członki jakby mu się jeszcze bardziej wydłużyły, choć wydatny nos, rude włosy i piegi były te same.


Tłumacz niepotrzebnie się silił na staropolszczyznę, która u młodzieży wywoła co najwyżej niestosowne skojarzenia, zamiast zwyczajnie napisać, że Ron był wyższy i bardziej tyczkowaty niż kiedykolwiek. A włosy miał jasnorude.


Rozdział 4, strona 86:

Oryginalnie:
Percy said the only evidence was your word and... I dunno... he didn't think it was good enough.


Oficjalnie:
Percy powiedział, że jedynym dowodem na powrót Voldemorta jest twoje słowo i... no nie wiem... On chyba uważa, że to nie wystarczy.


Ronowi słowo "Voldemort" nie przechodzi przez gardło. I nawet nie spróbował go tu wymówić.


Rozdział 6, strona 135:

Oryginalnie:
... but I still caught him snogging a pair of my father's old trousers last week.


Oficjalnie:
... ale i tak w zeszłym tygodniu przyłapałem go, jak chciał ukryć parę jego starych spodni.


Stworek ich nie próbował ukryć, tylko tulił się do nich.


Rozdział 22, strona 524:

Oryginalnie:
He has been taken to St Mungo's Hospital for Magical Maladies and Injuries. I am sending you back to Sirius's house, which is much more convenient for the hospital than The Burrow.


Oficjalnie:
Przeniesiono go do Kliniki Magicznych Chorób i Urazów Szpitala Świętego Munga. Wysyłam was z powrotem do domu Syriusza, bardziej się nadaje na szpital niż Nora.


Nie o to chodzi. Dom Syriusza nadaje się nie na szpital, a do tego, żeby się z niego wyprawić do szpitala.


Rozdział 27, strona 674:

Słowo "donosiciel" jest odpowiednim tłumaczeniem angielskiego "sneak", ale choć w tytule rozdziału wygląda należycie, wypisane krostami na twarzy Marrietty (trochę mi brakuje fragmentu tekstu mówiącego, że "her face was horribly disfigured") byłoby nieodczytywalne albo by się nie zmieściło. Jest za długie! Fani używali w swoich tłumaczeniach słowa "kapuś" albo "kabel". (co faktycznie bardziej by pasowało do środowiska uczniowskiego)


Rozdział 33, strona 830:

Oryginalnie:
'HERMY!' roared Grawp. 'WHERE HAGGER?'
'I don't know!' squealed Hermione, terrified. 'I'm sorry, Grawp, I don't know!'
'GRAWP WANT HAGGER!'
One of the giants massive hands reached down.


Oficjalnie:
- HERMA! - ryknął olbrzym. - GDZIE HAGGER?
- Nie wiem! - pisnęła Hermiona. - Graup, przykro mi, ale nie wiem!
Graup wyciągnął ku nim swoją potężną rękę.


Brakuje jednego krótkiego zdania. 'GRAWP WANT HAGGER!'



nielicząc oczywiście wielu literówek. ale to można puścić mimo oka, bo i tego akurat się za bardzo nie zauważa (wiwat doba komputerów, gdzie się pisze bez polskich znaków....) i nam też się często to zdaża. z resztą to przecież też człowiek i ma prawo sie pomylić... ale takie błędy jak powyżej raczej trudno wybaczyć....

to są według mnie najciekawsze. jeśli chcecie więcej (niektóre są bardzo naciągane to trzeba przyznać...) to na tej stronie znajdziecie porównania.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 21.07.2005 12:20
Post #46 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Te które podałaś też są bardzo naciągane. Tłumaczenia które są idealnie wierne oryginałowi zazwyczaj okazują się jedną wielką pomyłką, bo angielski i polski to dwa różne języki i poza różnicami semantycznymi występują także różnice w budowie zdań, które trzeba odpowiednio nadrobić. Dlatego podawanie takich zdań wyrwanych z kontekstu jest bezcelowe. Bo na przykład to:

QUOTE
Oryginalnie:
Percy said the only evidence was your word and... I dunno... he didn't think it was good enough.

Oficjalnie:
Percy powiedział, że jedynym dowodem na powrót Voldemorta jest twoje słowo i... no nie wiem... On chyba uważa, że to nie wystarczy.

Ronowi słowo "Voldemort" nie przechodzi przez gardło. I nawet nie spróbował go tu wymówić.


W angielskim poprzednie zdanie prawdopodobnie było tak sformułowane że w drugim zdaniu wiadomo było o co chodzi. Natomiast w polskim mogło być zupełnie inaczej, na przykład poprzednie zdanie mogło zawierać zdanie podrzędne które zmieniało podmiot. I wtedy trzeba zaznaczyć o kogo chodzi. Bo sama przyznasz chyba że zdanie : "Percy powiedział że jedynym dowodem jest twoje słowo" nie zawiera w sobie zbyt wielu informacji. Wszystko trzeba rozpatrywać w kontekście co najmniej trzech zdań a nie jednego.

Ponadto, w języku polskim jest zasada że w miarę możliwości należy unikać powtórzeń, co też często wymusza wiele ustępstw ze strony tłumaczy... W angielskim takiej zasady nie ma i na przykład słowo Voldemort wystepujące 3 razy pod rząd w jednym zdaniu nie wzbudzi niczyjego sprzeciwu.

I tak dalej i tak dalej. Ja tam uważam że Polkowski robi naprawdę dobrą robotę i nie mam zamiaru czepiać się szczegółów jego tłumaczenia, podczas kiedy Spike mało że tłumaczy po łebkach i w większości przypadków niedokładnie, to jeszcze to co wychodzi wcale nie brzmi do końca po polsku... Bo literówek czepiać się nie będę ale ortografii i gramatyki już tak.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 21.07.2005 12:24
Post #47 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



re: anagda


No sorry, ale po prostu: help cheess.gif. Jak znajdziesz coś poważnego, to daj znać cheess.gif.

I - jeśli do tej pory tego nie wiesz - literówki w druku nie są błędami tłumacza. Nikt nie drukuje bezpośrednio od niego z komputera, tylko najpierw składa się tekst w drukarni.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 21.07.2005 13:34
Post #48 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE(owczarnia @ 21.07.2005 13:24)
I - jeśli do tej pory tego nie wiesz - literówki w druku nie są błędami tłumacza. Nikt nie drukuje bezpośrednio od niego z komputera, tylko najpierw składa się tekst w drukarni.
*





o literówki sie akurat nie czepiam, więc mi tego nie zarzucaj oki? mad.gif

ja nie mówię, że on robi złą robotę. BARDZO DOBRZE tłumaczy... ale nie jest idealny. i wytykanie błędów Spikiemu lub innej osobie która piracko tłumaczy jest na tej samej zasadzie co z Polkowskim... dry.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 21.07.2005 13:46
Post #49 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Ale wspomnienie o literówkach jednak znalazło się w Twoim poście, wraz z domniemaniem (w domyśle), że są one dziełem Polkowskiego. Stąd moja odpowiedź.


I nie, "wytykanie błędów Spikiemu lub innej osobie która piracko tłumaczy" NIE "jest na tej samej zasadzie co z Polkowskim". Zawód tłumacza wymaga długiej i dogłębnej edukacji, sama znajomość języka nie wystarczy. Dodatkowo wymaga ogromnego polotu i zdolności twórczych. Albowiem dobry tłumacz tworzy, a nie tylko odtwarza. I Polkowski - przy wszystkich swoich wadach, bo oczywiście (jak każdy tłumacz) je posiada - to jest po prostu całkiem inna liga.



--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 21.07.2005 13:53
Post #50 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



g** prawda.... dry.gif


skoro Polkowski jest niby zawodowym tłumaczem, to powienien szybciej tłumaczyć. niech wam będzie, że tłumaczy lepiej, ma lepszy styl. oki. ale piraccy tłumacze to małolaty! skoro oni tłumaczą (gorzej) szybciej, to Polkowski tłumacząc lepiej powinien w tym samym czasie, bo to jego ZAWÓD!


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony < 1 2 3 4 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 17.05.2024 16:41