Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat
kubik |
02.04.2004 15:30
Post
#76
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Colin jest FACETEM [co jak co ale gejem to
Potter nie jest]
Luna Ginny JUŻ nie... ale można ja zaliczyć --- a dalej? -------------------- ...
|
moniczka |
02.04.2004 16:49
Post
#77
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 143 Dołączył: 26.02.2004 Płeć: Kobieta |
Tak prawde powiedziawszy nie znajdzie sie
duzo osob, ktore mogly by byc w clubie Pottera. Ginny kiedys byla bo byla
zakochana. Teraz jej przeszlo. Luna jest dziwna wiec sama nie wiem. A o
Collinie tez nie za duzo bylo slychac w V czesci.
-------------------- trzaba wiedziec kiedy ze sceny zejsc niepokonanym wsrod tandety lsniac jak diament byc zagadka ktorej nikt nie zdarzy zgadnac nim minie czas |
Sihaja |
02.04.2004 16:55
Post
#78
|
||
Członek Zakonu Feniksa Grupa: czysta krew.. Postów: 1716 Dołączył: 12.06.2003 Skąd: Z Nibylandii Płeć: Kobieta |
Ale by była nagonka na Rowling jakby zrobiła z Harry'ego geja XD Ef, ja stawiam na Ginny. Z niej się robi fajna dziewczyna. Mądra jest, odważna jest. Pomysłowa jest. A gdyby non stop tylko się wślepiała w Pottera jak w poprzednich częściachprzez całe życie zostałaby taką lekką fajfułą. -------------------- |
||
Atina |
02.04.2004 17:10
Post
#79
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 401 Dołączył: 07.04.2003 Płeć: Kobieta |
Też stawiam na Ginny.
Faktycznie bezsensu by to wyglądało: Ginny od lat zakochana w Harry'm, a ten nareszcie zauważa w niej dziewczynę i... brazylijska telenowela zakończona happy end'em; a tak Rowling zaczyna nadawać postaci Ginny charakteru i ta staje sie taka dziewczyną, którą Harry naprawdę może się zainteresować. -------------------- At the end of the world... or the last thing I see...
Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so. |
moniczka |
02.04.2004 17:22
Post
#80
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 143 Dołączył: 26.02.2004 Płeć: Kobieta |
Wtedy Ginny kochala Harry'ego, teraz
on ja kocha, a ona ma go teraz w dupie. W koncu jeje przeszlo. To wyglada
tak jakby Harry byl opuzniony i nic nie kapowal
-------------------- trzaba wiedziec kiedy ze sceny zejsc niepokonanym wsrod tandety lsniac jak diament byc zagadka ktorej nikt nie zdarzy zgadnac nim minie czas |
Atina |
02.04.2004 17:31
Post
#81
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 401 Dołączył: 07.04.2003 Płeć: Kobieta |
Przede wszystkim nie kochała go, tylko jej
się podobał.
I wcale nie ma go "w dupie", bo go nadal lubi. I Harry nie był opóźniony, bo wiedział, że podoba sie Ginny, ale ta ze swoja nieśmiałością nie była dla niego interesujacą dziewczyną. Proste. Ja tak to widzę ^^ -------------------- At the end of the world... or the last thing I see...
Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so. |
kubik |
10.05.2004 00:17
Post
#82
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Teoria V - czy tam któraś
Czy Dumbledore może byc w jakis sposób krewnym rodu Weasleyów? 1. Albus miał kiedys rude włosy. 2. Wszyscy Weaskeyowie byli w Gryffindorze 3. ...tak jak Dumbel 4. Dumble pozwolił Harry'emu na zostanie przez pewna część wakacji w domu Weasleya zamiast zmuszac go do przebywania u ciotki Petunii. GDzie jak wiedział jest bezpieczny. Teoria VI Time turner Zastanawiałem się nad jego rola w VI tomie. I nagle jak mnie nie walniemiedzy oczy [ała]. Jak wiemy zmieniacz czasu moze zostac uzyty tylko w ekstremalnych sytuacjach. JEdna z nich jest napewno śmierć bliskiej osoby. My thinking: - Hermiona umiera [dementor kiss for ex] - ślad -> prawie dostała avada w DoMie - Ron dostaje kreciołka z rozpaczy -ślad -> again jego "faza" w DoMie - Harry czuje sie okropnie - ślad -> DoM - i zmusza MM do uzyczenia mu Time Turnera jeszcze raz ale... cos idzie nie tak i czasek sie psuje podczas jego [hp] powrotu, przez co podróż w czasie nie może byc juz uzywana. Wszystcy sie cieszą itp, itd ale... możliwośc ocalenia zmarłego przed śmiercią znikła... Teoria VII Wiąże sie ona z moim wczesniejszym zaobserwowaniem, przyjzyjmy sie tomom: Tom pierwszy - Harry mysli ze Snapek jest sługa Volda na KONCU okazuje sie ze sie całkowicie mylił Tom czwarty - Wielki przyjaciel i członek zakonu Moody okazuje sie Śmierciożercą osoba co do której NIKT nie miał WĄTPLIWOŚCI Tom siódmy - czyzby Tom NIE BYŁ ostatecznym przeciwnikiem Harry'ego... <tak Potter to ja zem pociagała za sznurki hahaha XDDD> ---- O ile z V teoria sobie poradzicie [XD] to z VI czekam na inne zastosowania czaska a do VII to jest na 95% pewny ze sie sprawdzi XD ---- wolałbym aby kiedy odpowiadacie wpisywac co do której teorii się wypowiadacie... bedzie bardziej przejzyscie... po prostu -------------------- ...
|
matematyka |
10.05.2004 13:26
Post
#83
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 71 Dołączył: 12.02.2004 Skąd: Kraków |
teoria V - patrz teoria
prawdopodobienstwa, że ktoś o tym samym kolorze włosów będzie Twoim krewnym.
POza tym gdyby Weasleyowie byli spokrewnieni z Dumblem byliby trochę
bardziej szanowani w czarodziejskim świecie.
teoria Vi - zmieniacza czasu nie mozna używać na okrągło. Prawdopodobnie w czarodziejkim świecie wiele osó umiera, a nikt nie cofa się wstecz z zmieniaczem czasu. To by było bez sensu (z niektóymi rzeczami trzeba się pogodzic). Myśle , że dUmbledore zgodzil się użyć zmieniacza czasu, ponieważ Harrymiał nie zmienić przeszłośc, a tylko wziąc Hardodzioba. teria VII - zostawię sobie na później -------------------- "Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
|
ren.Asiek |
10.05.2004 13:29
Post
#84
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 553 Dołączył: 23.11.2003 Skąd: Kraków :))) Płeć: Kobieta |
Kubiku co do teorii VI, to myślę ze
dobrzemyslisz ale wg mnie powinni uzyc zmieniacza czasu do innego celu. Czy
nie dałoby się np. cofnąc w czasie do chwili kiedy Syriusz walczył z
Belatrix? I wtedy Harry mógłby po raz drugi uratować mu życie. Sądzę ze
Harry tego pragnie najbardziej i tego by się najprędzej podjął...no o ile
byłaby taka mozliwosc...tylko ze wtedy ktos musial by go zobaczyc w
przeszłosci
-------------------- Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
|
Daga |
10.05.2004 18:42
Post
#85
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 295 Dołączył: 07.03.2004 Skąd: Opalenica |
tak wogóle to przypomnę tylko że to by było denne gdyby tak wszystko się powtarzało... trzeba wymyślić coś nowego. niewykluczone że mogłoby się cosik powtarzać bo w końcu jest to cykl książek ale nie może to tworzyć głównego wątku w książce
-------------------- "Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"
Główny Alchemik (hehehe) |
matematyka |
11.05.2004 15:21
Post
#86
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 71 Dołączył: 12.02.2004 Skąd: Kraków |
teoria VII : CZY CHODZI CI O TO, ZE
KTOS MANIPULUJE VOLDEM?
Jeżeliby za postacią Volda od dłuższego czasu kryje się ktos inny, to przecież to będą jego rozkazy , jego czyny, więc odkrycie tej osoby byłoby tylko zmianą etykietki. W ten sposób np. przepowiednia odnosiłaby się do volda, a raczej osoby, którą wszyscy znają jako Volda. Jeżeli ta osoba ukrywająca się za postacią Volda tylko upozorowała jego powrót, sprawa byłaby o tyle trudniejsza, że przepowiednia nie byłaby juz wazna. Ale czy to jakies utrudnienie? -------------------- "Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
|
anagda |
11.05.2004 18:42
Post
#87
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
V teoria
mnie osobiście zadaje się mało prawdopodobne. powód? sądzę, że gdyby rzeczywiście tak było, to Harry by coś o tym wiedział. A i sam Dumbel otaczałby jakąś wiekszą opieką, czy raczył względami samych rudzielców m.in. Rona, czy bliźniaków. VI teoria e... chyba raczej nie będzie miał żadnego zastosowania. bo przecież Harry mógłby uratować Syriusza (co na pewno by zrobił, gdyby miał taką szansę) a to jakoś by się nie kleiło z fabułą VII teoria już to kiedyś mówiłam. że na końcu okaże się, ze do Dumbel zostanie "głową mafii" w siódmym tomie bedzie sam chciał zabić Harry'ego, by okaże się, że jest np. ojcem Toma, lub sam jest Voldziem (choć w to drugie wątpię) -------------------- |
kubik |
11.05.2004 22:32
Post
#88
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Teoria VIII
JKR odpowiedziała w wywiadzie, że najbardziej jej jest żal Harry'ego głównie poniewarz wie co bedzie w nastepnych tomach. Dlaczego? Uważam, że ona po prostu ukatrupi w VI tomie najdroższą mu osobę. Najdroższa w rozumieniu jego drugiej sympatii. Sama potwierdziła, że w VI tomie romantyczne momenty będa odgrywac wiekszą role. Czyz utrata ukochanej osoby która byłaby tą jedyna nie jest wystarczającym powodem by "ukrywac sie przed fanami" - jak to powiedziała JKR XD. I znów pytanie: KTO?... Mozna za pewnik uznac mały romansik albo przynajmniej zauroczenie miedzy nim [HP] a Luną LoveGood [ekhm kocha dobro kolejny ślad może XP]. Po prostu za duzo czasu będa ze soba spędzac by byc obojętnymi na to, że he is that boy and she is pretty. XP Potti - nawet jeżeli nie będa parka w VI tomie to ona napewno będzie najlbliższa mu osoba zaraz po RW i HG. Teraz co zyskałby Harry poprzes smierc Luny? Proste. Ochrone taka jaka dała mu Lily... - biedny Harry ----- Całkiem nieźle wam idzie XD matematyka => wierz, ze nie wiem XD po prostu wszyscy podejrzewaja ze to Vold jest najgorszym czarodziejem. Byc może zaraz po pokonaniu Volda narodzi się jeszcze gorszy ment... anagda => ad 1: Albus Weasley = niekoniecznie, jezeli Albus miał dobry powód by ukryc przed Arthurem i MOlly jego pokrewieństwo z nimi... ad 2: Time turner bedzie zobaczysz... równierz poniewarz JKR uchyliła sie od odpowiedzi na pytanie czy bedzie. ad 3: XDDD - chociaz coraz mniej. Albus po prostu moze czuc sie odpowiedzialny za ciezar jakim jest teraz obarczony Hary ale zły nie ejst chociaz może... Ten post był edytowany przez kubik: 11.05.2004 22:57 -------------------- ...
|
anagda |
12.05.2004 10:23
Post
#89
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
VIII
całkiem prawdopodobne. już przeciez pod koniec V tomu, między nimi coś caczynało iskrzyć (moment, pod koniec książki kiedy Lunie pozabierali wszystkie rzeczy). kubik -->> skąd wyrtrzasnąłeś informacje, ze J.K.Rowling mówi, że najbardziej jej żal Harry'ego? -------------------- |
kubik |
12.05.2004 13:06
Post
#90
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Teoria IX
Kto umrze w VI tomie? Tematyka troche mroczna co nie? XD Ale spokojnie. Wiec dajemy. Na pierwszy ognień pani McGonagall. Czemu? - Bo się tego [prawie] niekt nie spodziewa. - Powiedziała, że zreobi z Pottera aurora choćby była to ostatnia rzecz jaka zrobi w zyciu. Przypadek? Wydaje mi sie, ze nie. Druga osoba to Tonks. Dlaczego? - Bo jest fajtłapą [no sorry ale jest wojna no... XD] - Bo juz jest ranna w OotP [Zakon Feniksa] i istnieje teoria, że juz umarła... a osoba która żegna Harry'ego to inny animag lub uzytkownik polyjuice potion[szkoda ze pisze nie z mojego kompa bo bym wam przedstawił quote z ksiązki.] - Bo jest aurorem i jest wojna XP Luna Lovegood - z powodów które przedstawiłem wyżej... -------------------- Nie to żebym chciał aby te osoby umarły, ale jest to coraz bardziej w stylu JK, tak usuwac osoby bliskie Harry'emu. -------------------- Oczywiście to nie sa wszystkie ofiary Vola: Knot, Petunia lub ktoś inny od Dursleyów, Percy[?], Charlie lub Bill i [byc może] Peter Pettigrew. -------------------- W nastepnej bedzie próba [brak VI tomu] analizy kto może umrzec w VII [powiem tylko, że śmierc czasami bywa wybawieniem] tomie... -------------------- Anagda => z wielu róznych wywiadów wyciagam informacje XD ale to chyba było w tym czacie z JK LOL EDIT: Małe sprostowanie: Zadziwił mnie fakt jak wielu fanów jest święcie przekoananych o parce LL/HP. Brak jakichkolwiek dowodów czy chocby sladów na ten związek w przyszłości. Dysponujemy tylko wrażeniem, że Harry w towarzystwie Luny będzie sie czuł lepiej... . To jest chyba jedyna sytuacja kiedy zdarzenie przyszłości jest tak dobrze wierzone [???] bez jakichkolwiek dowodów. Głównym zagrożeniem dla shipa LL/HP jest ship GW/HP. Ten ship z kolej dysponuje dowodoami: - reakcja Rona na wiadomość że Ginny jest wolna - Ginny sprzątnęła Cho znicz [Pottera] sprzed nosa... But I'm still supporting L/H XD Teoria X No i nadszedł ten czas chlip ale oto: Who will die in 7th book? Moze będe wypisywac myslnikowo: Ronald Weasley - no sorki ale jego smierc jest taka oczywista, że się aż płakac chce. Jedynym pocieszeniem może byc fakt, że umrze jak bohater poświęcajac się dla Harry'ego & Hermiony [wydaje mi sie, że może byc to jedyna długa smierć w całej serii - z tymi nie umieraj itp.] Albus Dumbledore - biorac pod uwage, że Harry bedzie przeżywał głeboki kryzys psychiczny ["sprowadzam na ludzi tylko cierpienie"] - czyli tzw. kompleks Shinji'ego XDDD. Nie spodziewam się by pomagał Dumbledorowi w pokonaniu Volda. Byc może Albus będzie zmuszony walczyć z Tomem i przegra... Weasleyowie - Bliźniacy, Ginny lub rodzice* - tragedia rodzinna murowana i Ktos z nich umrze [abstrahując od śmierci w VI tomie]. Stawiam na bliźniaków. "Nie wiecie, że są rzeczy za które warto umrzeć." Grangerowie* - Vold będzie chciał sie dostac do Pottera poprzes Hermione to jest pewne [szantarz]. POdczas wakacji 96/97 kiedy Hermiona będzie razem z Ronem. Vold lub ktos z jego popleczników porwie jej rodziców. Remus Lupin* - jak Peter umrze w VI tomie to Remus w VII "maruders fate" - prawdopodobnie ochraniając Harry'ego - byc moze to właśnie on wyciagnie Pottera z depresji Severus Snape* - Kto go zabije... Podejrzewam, ze bedzie to Harry... chociaz mam do dyspozycji jedynie V tomów a nie VI XP * - z przymruzeniem oka na to patrzcie np. blixniacy mogą umrzec już w VI tomie --------------------- Kto nie umrze ale będzie chciał - głównie z powodu depresji... Harry Potter - wiadomo ale na końcu weźmie się w garść i bedzie walczył z Voldem. Hermiona Granger - wpierw rodzice a potem Ron... łózko u św. Mungo ma zapewnione. ---------------------- Jest to w 101% moje przypuszczenia które nie musza sie sprawdzić [no przynajmniej co do niektórych bo co do dwóch to jestem pewny]. Wiec spoko [przynajmniej narazie]. Trzeba poczekac jak sie sytuacja rozwinie w VI tomie... Ten post był edytowany przez kubik: 12.05.2004 20:16 -------------------- ...
|
anagda |
13.05.2004 14:19
Post
#91
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
teoria IX
według mnie tylko McGonagall ma jakies "szanse" na śmierć. i to właśnie przez te zdanie, "że zrobi wszystko by Harry został aurorem". chociaż ona to chyba bardziej w VII części... teoria X co do tych propozycji to tylko ewentualnie Snape wchodzi w rachubę. ale zabity przez Voldzia, który odkryje, ze jest podwójnym szpiegiem. Harry? wątpię. nie znalazłby takiej.. hm... "siły" by go zabić -------------------- |
Syriusz_Black |
13.05.2004 15:32
Post
#92
|
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
Kurcze, wiesz Kuba.... nieźle kminisz, ale
może powiem tak...
Teoria IX McGonagall nie zginie, bo żaden z nauczycieli jeszcze nie zginął, a to, że powiedziała, że to będzie ostatnia rzecz w jej życiu to nic nie znaczy, bno to zwykły frazeologizm...tj. przenośnia... Luna - a niby czemu?? Dopiero co ja poznaliśmy i nie byłoby sensu.. tak samo jak Colin Creevy... Tonks - nie sądzę... mimo bycia fajtłapą to sobie poradzi... Poza tym Moody tez był ranny... wiesz, mógł być na peronie na taj samej zasadzie... Jeśli ktoś w ogóle ma ginąc to będzie Glizdogon... takie mam przeczucie... A wiesz... tyle tych osób wymieniłeś, że może kogoś trafisz... może isę zdarzyć tak, że nie zginie nikt, chociaż w to wątpię.... GW/HP niemożliwe... kiedyś się podkochiwała w nim, ale minęło... LL też odpada... myśłę, że będzie się dalej starało Cho... nie pytaj dlaczego.. po prostu przeczucie Teoria X Hieh... tutaj jest jedna wielka niewiadoma.. może Harry zginie i zło zapanuje nad światem?? JA obstawiam Rona albo Granger - bo to musi być ktoś najbliższy... dopiero potem ewentualnie Dumbledore/Snape - poświęcenie za to co zrobił James... - Tłustowł... tfu... Snaa.. tfu.. Panie Profesorze!!! Nie!!!!!!!!!! -------------------- |
matematyka |
13.05.2004 15:47
Post
#93
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 71 Dołączył: 12.02.2004 Skąd: Kraków |
teorie IX i X :
-ja może powiem, kto nie zginie: -żaden z nauczycieli raczej nie, a na pewno nie w pierwszej kolejności, a dopiero, w ostatecznym starciu - Hogwart powinien pozostać w miarę niezmienny-Dumbledore nie zaliczam tutaj do nauczycieli -nie wydaje mi się, żeby miał ktoś z dwóch najbliżdzych przyajciół zginąć, oni będą po to , by odbudować Harry'ego psychicznie po ciężkich przeżyciach, myślę, że to moze być ktoś z uczniów, ale ktoś mniej Harry'emu bliski A dlaczego zakładamy, że zginą tylko dobre postacie? -------------------- "Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
|
peggy_brown |
13.05.2004 16:18
Post
#94
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 79 Dołączył: 15.12.2003 Skąd: Wałbrzych |
Kurde, wy myslicie tylko o tym, kto umrze
Wiem, że atmosfera musi narastać, ale żeby tak wszyscy od
razu kaput?
TEORIA IX i X: Myślę, że VI tom bedzie spokojniejszy, Harry i reszta wrócą do równowagi po stracie Syriusza; wątpie, żeby ktoś z głównych bohaterów umarł. Natomiast w VII tomie trup się będzie gęsto ścielał moim zdaniem (miodzio! nareszcie coś, co lubię ). Mam przeczucie, że niestety odejdzie Hagrid . Na pewno nie stchórzy, gdy trzeba się będzie posunąć do czegoś niebezpiecznego. A Ron i Hermiona? Hmm... Może zginą wspólnie walcząć z Voldemortem? Harry będzie ich chciał pomścić i sam również zginie? (szkoda... takie fajne dzieciaczki w pierwszych częściach. Tylko co z nich wyrosło? ). Kolejnym kandydatem jest Percy. "Nawróci" się w VII tomie i zginie walcząc w imię dobra... |
kubik |
13.05.2004 21:28
Post
#95
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
anagda => a dlaczego nie?!? Harry
juz czuje ogromną nienawiśc do Snapka
Syriusz => Minerva => właśnie dlatego bedzie pierwsza XD Luna => napisdałem dlaczego... co NIE znaczy ze sie z tym zgadzam aby tak było Tonks => poszperam troche w V tomie... matematyka => xli bohaterowie?!? prosze bardzo: wszyscy smiercożercy plus Voldo... nioe może paru sie nawróci XDDD a co do tych przyjaciół... wydaje mi sie, że beda się od siebie coraz bardzioej odsuwac, nie na tyle by stracic przyjaźn ale na tyle by HArry nie miał w nich az takiego pocieszenia - bo oni nie stracili nikogo bliskiego - jeszcze -------------------- ...
|
anagda |
14.05.2004 17:45
Post
#96
|
||
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
ale on ją czuje od samego początku!! nie, według mnie, jeżeli naprawdę Sevek zginie, to nie z ręki małego Pottera -------------------- |
||
kubik |
15.05.2004 22:35
Post
#97
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Łoł ale to połączenie modemowe jest..
szybkie XDDDDDDDDDD
ok ok anagda => ale dopiero od V tomu ma motyw [snapek tez ponosi odpowiedzialność za śmierć syriusza] i siłę [którą bedzie miałaby pokonać Valdka] by go zabić... -------------------- ...
|
anagda |
16.05.2004 08:18
Post
#98
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
to raczej Dumbla wini za śmierś Syriusza
niż Snapa. a co do tej siły, to kto tak piwiedział???
-------------------- |
kubik |
16.05.2004 10:17
Post
#99
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
przypomnij sobie jaką nienawiść czuł Harry
do Snapka kiedy chciał na Malfoyu jakąs klatwe zucic... umysł w rozpaczy
łatwo powiązuje fakty:
Snapek = obiekt nienawiści = on maczał palce w smierci Syriusza [nawet jezeli wiemy ze nie! Nawet jezeli Harrry wie ze nie - bedzie na siłe wciagał Snapka w krag winnych]. Siła jaka bedzie musiał zdobyc by przynajmniej jeden raz walczyc z Voldem sam na sam... - wiecie główne dobro przeciw główne zło. Oczywisice przegra ale nie o to chodzi XP [co oczywiscie NIE oznacza kaput dla Harry'ego - Dumble sie wmiesza...] -------------------- ...
|
kubik |
16.05.2004 13:53
Post
#100
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna |
Teoria XI
Dlaczegorz oj dlaczegorz dom Slytherin jest wciąz jedym z domów Hogwartu? Spójrzmy na fakty: - Dom z którego wywodza sie największe szumowiny. - Załozyciel to <cenzored> - Uzniowie tego domu to... no niezbyt dobrzy są. Zalety zlikidowania domu: - Uczniowie z predyspozycja do zła zostaliby szybko wychowani przez reszte ------ ------ Teoria XII Co byście powiedzieli, na to aby po VII tomie na gruzach Hogwartu [okok moze przetrwac ale to niewazne XP] powstała nowa szkoła z domami od nazwisk naszych milusińskich: Weasley - Gryffindor Granger - Ravenclaw Potter - Hufflepuff - czyli cała reszta co nie pasuje do reszty XD Malfoy - Slytherin ------ ------ Teoria XIII Dlaczego Snape jest nadal nauczycielem? Skoro juz tyle razy złamał zasady dobrego nauczyciela... Powinni zrobic referendum wśród uczniów. XD ------------------ ------------------ ------------------ Teor ie 12 i 13 traktujcie z wielkim przymrużeniem oka XD -------------------- ...
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 09.05.2024 16:23 |