Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

8 Strony < 1 2 3 4 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Harry zabojcą

Neonai
post 08.02.2004 12:13
Post #26 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



Ekhm..no więc tak: Avada Kedavra jest zaklęciem, które z miejca zabija. Harry wcale nie musi go użyć w walce z Voldemortem, może go znacznie osłabić innymi zaklęciami. Wystarczy spojrzeć na sytuację z Syriuszem, nie został przecież trafiony Avadą. Ale to już co innego..tu mamy trochę wątpliwości. Z pewnością nie wtrącą Harry'ego za pokonanie najgorzniejszego czarownika wszech czasow. Z drugiej strony zastanawiam się, czy Volda można pokonać za pomocą zwykłych zaklęć...za każdym razem, kiedy Harry wygrywał z nim, Voldemort pozostawał duchem i zajmował ciało kogoś innego...(?)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
jeskaa
post 08.02.2004 13:10
Post #27 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 17
Dołączył: 04.02.2004
Skąd: Warszawa




Anagda: Ja nic nie sugeruje, ja moge tylko przypuszczac:) No ale napewno nie spodziewalas sie ze Syriusz zginie com??

J. K. rowling jeszcze zapewne duzo razy nas zaskoczy.

Bo ja juz mialam nadzije ze Syriusz bedzie uniewinniony i ze bedzie mogl zyc normalnie i wogole ze skonczy sie happy end'em


--------------------
!!~!!~!!~!! PIDZAMA PORNO ---> RULEZ !!~!!~!!~!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pomyluna
post 09.02.2004 16:02
Post #28 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1
Dołączył: 04.02.2004




A ja uważam, że Harry już ma w sobie moc żeby zabić Voldemorta, tylko nie zdaje sobie z tego sprawy. W końcu udało mu się opanować niektóre bardzo trudne zaklęcia np. wyczarowywanie patronusa umiał przeciwstawić się imperio samego Voldiego, no i rzucił cruciatus na tą Bellacoś chociaż nigdy tego nie ćwiczył. I teraz musiałoby sie stać coś w siódmym tomie takiego żeby Harry się odblokował (nie wiem może śmierć przyjaciela) i wtedy jakoś zabije gościa.


--------------------
The girl gave off an aura of distinct dottiness. Perhaps it was the fact that she had stuck her wand behind her left ear for safekeeping, or that she had chosen to wear a necklace of Butterbeer corks, or that she was reading a magazine upside-down
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Natalia-Hermi
post 09.02.2004 16:15
Post #29 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 90
Dołączył: 18.07.2003
Skąd: Hogwart-Gryffindor




Jeśli Harry zabiły Voldemorta w co gorąco wierzę(biggrin.gif) to nie pójdzie do Azkabanu?Zobaczcie z innej strony, szuka go cały świat, wszyscy aurorzy i Ministerstwo Magii i Czarodziejstwa, to przecież jak by go zabił to jeszcze by dostał wyróżnienie od Knota i innych osobistości, a z drugiej mógłby być normalnie ukarany, a właśnie!-dlaczego za użycie "Crucio" wobec Bellatriks nie dostał żadnego listu co???


--------------------
"Odbijam nie Twą twarz, ale Twego serca pragnienia..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
skicia
post 09.02.2004 16:19
Post #30 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 227
Dołączył: 16.11.2003
Skąd: Place where the angels fall...




może z tym Crucio to niedopatrzenie Rowling (kolejne zresztą) ? Albo pewnie Dumbledore powiedział jak było z tym zaklęciem , że Harry go użył w walce ze śmierciożercą i nic nie mogą mu zrobić


--------------------
user posted image

user posted image WE ARE ELITA user posted image LEAGUE OF SZYDERCY user posted image
(hm...)Kto nie jest z nami , ten jest przeciwko nam(hm...)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Cornelia
post 09.02.2004 16:26
Post #31 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 111
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: się biorą dzieci?

Płeć: Kobieta



QUOTE (kubik @ 07-02-2004 17:29)
eee ze co??
ok na powaznie
harry nigdy nie osiagnie poziomu mocy Volda. Jest to awykonalne z dwóch powodów:
1. Vold by był silny taka jak teraz spędził od cholery czasu szkoląc sie
2. Niemożliwe by 17 lentni nastolatek pokonał ot tak sobie. Naprawde rozwój mocy nie może być az tak potezny miedzy V a VII rokiem
Wydaje mi sie ze istenieja dwa sposoby:
1. Jakis wielki i potezny czarodziej osłaby Volda na tyle by Harry mógł zadac smiertelny cios
2. Powtórka z historii ktos [nie powiem wam kto a co XD] poświeci sie dla Harry'ego dzieki temu ten uzyska moc potrzebmą do zabicia Volda.
Czekam na polemike

"A choć Czarny Pan naznaczy go jako równego sobie, będzie on miał moc, jakiej Czarny Pan nie zna..."

Stąd wniosek, że to co napisałeś, nie trzyma się kupy. Chyba, że chodzi ci o to, że Harry nie będzie umiał tyle co Voldemort, a pomoże mu jakaś inna siła.

//edit : nie ma to jak nieprzeczytanie posta przed wysłaniem ^^'//

Ten post był edytowany przez Cornelia: 09.02.2004 16:29


--------------------
brak interesującej sygnaturki
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 09.02.2004 18:15
Post #32 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Bo ta moca którego Vold nie zna nie jest moc magiczna


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Margot
post 09.02.2004 19:24
Post #33 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 16.11.2003
Skąd: Ooo długo by pisać XD




Ee ja mam nadzieję że Harry walnie go patelnią w łeb... ewentualnie kijem golfowym i Voldź umrze albo straci pamięć i wmuwią mu ze jest motylem i bedzie biegał i śpiewał "Motylem jestem aaaXD"


--------------------
user posted image
user posted image
"Nie bój się cieni... oznaczają one , że gdzieś obok jest jakieś świateło"
"To, że ktoś umarł nie znaczy wcale ,że odszedł"
Come come my lady be my butterfly... SUGAR XD
"Wszystko co ma poczatek ma także i koniec"
Moje życie... porozrzucane w nieładzie kartki papieru
Moje szablony...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Moongirl
post 09.02.2004 19:31
Post #34 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 45
Dołączył: 03.02.2004




QUOTE (kubik @ 09-02-2004 17:15)
Bo ta moca którego Vold nie zna nie jest moc magiczna

zgadzam się smile.gif


a czego Vold nie zna? miłość, wspołczucia, przyjaźni, czyli tych dobrych uczuć
(to tylko takie wolne przemyślenia... smile.gif )


--------------------
I'm not like them but I can pretend!


User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 09.02.2004 22:20
Post #35 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




QUOTE
    "A choć Czarny Pan naznaczy go jako równego sobie, będzie on miał moc, jakiej Czarny Pan nie zna..."
   


no wlasnie, mysle, ze nie chodzi tu o taka zwykla magiczna moc, ale o cos wiecej. cos takiego jak ta Pradawna Magia (oddanie zycia za druga osoba). nie moze go zabic jakas tam Avada, ale za to moze milosc, przyjazn, wiernosc, dobro... czarodziej.gif

QUOTE
  Margot napisano 09-02-2004 19:24
  Ee ja mam nadzieję że Harry walnie go patelnią w łeb... ewentualnie kijem golfowym i Voldź umrze albo straci pamięć i wmuwią mu ze jest motylem i bedzie biegał i śpiewał "Motylem jestem aaaXD" 
   


ooo, to tez mi sie podoba... albo moga mu tez wmuwic jeszcze, ze jest jakas seksi, bomba laska, a wtedy Voldi bedzie biegal krzyczac "Jestem szalona" XDDDD


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Natalia-Hermi
post 10.02.2004 14:36
Post #36 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 90
Dołączył: 18.07.2003
Skąd: Hogwart-Gryffindor




mi się przyśniło że Harry i Voldermort walczyli w tej sali przesłuchaniowej gdzie była zasłona, i na ławkach siedzieli ludzie i obserwowali zmagania ich, Voldemort zabił Neville'a a ostatecznie Harry rzucił Avada Kedavra na Voldemorta i odesłał go za zasłonę, może taką walkę rozegrają?


--------------------
"Odbijam nie Twą twarz, ale Twego serca pragnienia..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 11.02.2004 09:58
Post #37 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Po pierwsze wątpie czy to Nevi odda zycie za Harry'ego wink.gif
Po drugie Avada na Volda juz raz to kiedys było i nie poskutkowało tongue.gif
Po trzecie Veil nie to by było za proste jak na JKR cool.gif
A tak wogle to fajne masz sny wink.gif laugh.gif


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Natalia-Hermi
post 11.02.2004 13:45
Post #38 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 90
Dołączył: 18.07.2003
Skąd: Hogwart-Gryffindor




heh fajne mam te sny:lol: no ale tak na poważnie już...jeden drugiego ma zabić w siódmym tomie jako ostatnia książka tak??? A niedawno Rowling gdzieś mówiła że Harry może niedorzyć wieku dojrzałego...więc nasówa mi się myśl że Voldemort zabije Harry'ego a potem Voldemorta ktoś??? Może Neville? z książki(narazie 5 tomu i poprzednich) nie wynika że Dumbledore'a ma chęć zabicia z najwyższą surowością Voldemorta. A z drugiej strony to prawda że jeden ma umrzeć a drugi przeżyć, może Harry umrze, tyle razy już zachował życie po pojedynkach ze złem, i może Rowling go uśmierci., albo zostanie poważnie ranny po zabiciu Voldemorta...


--------------------
"Odbijam nie Twą twarz, ale Twego serca pragnienia..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 11.02.2004 13:53
Post #39 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



NO własnie może ale nie musi... A własciwie co to znaczy "wiek dojrzały"???


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Natalia-Hermi
post 11.02.2004 13:58
Post #40 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 90
Dołączył: 18.07.2003
Skąd: Hogwart-Gryffindor




kurcze...pomyliłam się trochę, chodziło mi o to że może nie dożyć pracy po Hogwarcie. Wiemy że dotychczasowe walki toczyli na terenie szkoły(no może poza cmentarzem i ministerstwem) to jak zawsze pod koniec roku po zdaniu owutemów Harry zgninie i nawet nie będzie miał szansy iść na kurs aurorów jak sobie tego zażyczył...


--------------------
"Odbijam nie Twą twarz, ale Twego serca pragnienia..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Yoolusia
post 12.02.2004 16:17
Post #41 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 4
Dołączył: 10.02.2004




cała ta sytuacja jest w ogóle bardzo skomplikowana.
no bo z jednej strony nie mogą zyć obaj, którys musi zginać ( czy naprawde było tak, ze z reki tego drugiego?? nie pamietam...<gafa> ) , ale z drugiej strony łaczy ich tak wiele... moze jest tak, ze jednak nie moze istniec tylko jeden z nich?? to by było straszne...:(((
a skoro juz JHarry przejąl od voldemorta tak wiele, to rzucenie Kadevry nie powinno byc problemem.. No oczywiście nie licząc tego moralnego.. bo harry jest Good Boy, wiec.... miałby pewnie mimo tych wszystkich ukrucienstw, których doswiadczył za sprawą Voldemorta, wyrzuty sumienia... stałby sie wiec prawdopodobnie także samobójca...:P
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lousie
post 13.02.2004 14:23
Post #42 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 165
Dołączył: 29.11.2003
Skąd: Z daleka XD




QUOTE
cała ta sytuacja jest w ogóle bardzo skomplikowana.
no bo z jednej strony nie mogą zyć obaj, którys musi zginać ( czy naprawde było tak, ze z reki tego drugiego?? nie pamietam...<gafa> ) , ale z drugiej strony łaczy ich tak wiele... moze jest tak, ze jednak nie moze istniec tylko jeden z nich?? to by było straszne...sad.gif((
a skoro juz JHarry przejąl od voldemorta tak wiele, to rzucenie Kadevry nie powinno byc problemem.. No oczywiście nie licząc tego moralnego.. bo harry jest Good Boy, wiec.... miałby pewnie mimo tych wszystkich ukrucienstw, których doswiadczył za sprawą Voldemorta, wyrzuty sumienia... stałby sie wiec prawdopodobnie także samobójca...tongue.gif


On przez Voldka nie ma rodziców, nie ma Syriusza i żadnego normalnego opiekuna. Na jego miejscu bez skrupułów i wyrzutów sumienia rzuciałbym Avadę. Przecież ma wystarczające do tego powody.


--------------------
One day you will ask
me what's more
important, your life or
mine? And I will say,
my life, then you will
walk away, never
knowing that you are
my life.

----------------------------

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 13.02.2004 14:43
Post #43 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



wy chyba... a zreszta... Avad nie zabije Volda. Juz raz było to sprawdzane i sie nie udało.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Trinity48
post 13.02.2004 14:49
Post #44 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 63
Dołączył: 10.02.2004
Skąd: Cracow




Przecież Harry rzucając Avade na Volda i tak pewnie nic mu nie zrobi, bo do tego potrzebna jest wielka moc magiczna jak mówił Moody. A możeDumble rzuci na Voldzia to zaklęcie, a Harry go dobije???


--------------------

"Zobaczył tę, którą widziało niewielu śmiertelników:
Arwenę, córkę Elronda, w której, jak powiadano,
czar Lútien raz jeszcze zawitał na ziemię,
a którą zwano również Undomiel, jako, że była dla
swojego ludu Gwiazdą Wieczorną."



user posted image
user posted image

Trzy czwarte osób nie nadaje się na świadków bo kłamie lub widzi to co chce zobaczyć

PM'y mile widziane.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_Black
post 13.02.2004 15:34
Post #45 

Cichociemny.


Grupa: czysta krew..
Postów: 1910
Dołączył: 17.08.2003
Skąd: stąd nie widać

Płeć: jedyny w swoim rodzaju



Tia... nożem... prosto w serce, albo pod 7 żebro....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ćśorazs_aind
post 13.02.2004 22:10
Post #46 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 6
Dołączył: 11.02.2004




A kto powiedział że to Voldemort ma zginąć, przecież sama Rowling mówiła że nie jest pewna tego czy Harry nie umrze w ostatnim tomie. A może zginą obaj?


--------------------
Nie wierz nigdy nie
W tych co ciągle udają i ciągle uśmiechają się
Nie wierz nigdy nie
W to niebo, które zawsze niebieskie jest
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Livery
post 13.02.2004 22:43
Post #47 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 05.01.2004




Myślę, że Harry nie zabije Voldemorta Avadą, to by było zbyt banalne. Myślę też, że go w ogóle nie zabije, ale przełamie jego moc. Tak jak Dumbledore zrobił to z tym czarnoksiężnikiem, dostał za to Order Merlina Pierwszej Klasy.
Dumbledore wspomniał o mocy badanej przez Ministerstwo Magii w Departamencie Tajemnic za zamkniętymi drzwiami. Powiedział, że jest ona jednocześnie straszniejsza od śmierci i najwspanialsza. Powiedział też, że Harry ma strasznie dużo tej mocy, a Voldemort nie ma jej w ogóle bo nią gardzi. Ta moc uwolniła Harry'ego od Voldemorta gdy do niego "wszedł" podczas pojedynku Dumbledorea i Voldemorta. Jest to miłość bo myślał wtedy o Syriuszu i o tym, że jak umrze znowu go zobaczy.
Więc może Harry nauczy się korzystać z tej mocy i tak przełamie Voldemorta.
Dumbledore wspomniał też w pojedynku z Voldemortem o innych rzeczach gorszych od śmierci.

Może Harry go przełamie i tym zabije siebie przez tą więź krwi z Voldemortem.

Ten post był edytowany przez Livery: 13.02.2004 22:45


--------------------
"Spójrzcie w niebo.
(...) I zobaczcie, jak wszystko się zmienia. A żaden dorosły nie zrozunie nigdy, jak wielkie to ma znaczenie."



"Być człowiekiem, to właśnie być odpowiedzialnym.
(...) To czuć, kładąc swoją cegiełkę, że się bierze udział w budowie świata."



"Młodzi nie wiedzą, jak myślą i czują starzy, więc to starzy są winni jeśli zapominają, jak to jest być młodym."

-----------------------------------------------------------------------

Świetne avatary z japońskich bajek:
== MUSASABI-NO TORIDE ==
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ellie
post 16.02.2004 19:51
Post #48 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 236
Dołączył: 16.05.2003
Skąd: Nowy Dwór Maz.




Jak to powiedział Dumbledore, największą słabością Voldemorta jest to, iż nie rozumie że są rzeczy o wiele gorsze od śmierci. A poza tym powiedział też, że są inne sposoby zniszczenia człowieka. Więc raczej nie będzie to Avada Kedavra, to było zbyt proste i banalne. Dumbledore na pewno wymyśli inny sposób.
A gdzie jest napisane, że Voldemorta nie może zabić Avada? Przecież wtedy, gdy rzucił zaklęcie na Harry'ego, dostał odbitym zaklęciem.


--------------------
As happens sometimes a moment settled...
... and hovered and remained for much more than a moment.
And sound stopped and movement stopped?
... for much, much more than a moment.
And then the moment was gone.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 16.02.2004 20:04
Post #49 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



Voldemorta nie mogło zabić Avada, bo osiągnął jakiś stopień nieśmiertelności. ale teraz może, bo odrodził się jako prawie-normalny człowiek, a przynajmniej mający takie same możliwości zgonu jak każdy inny. ;]
mimo tego, czy Potter będzie w stanie rzucić śmiertelne zaklęcie niewybaczalne? raczej, jak mówili poprzednicy, wykorzysta potęgę miłości. mi się jednak wydaje, że zacznie w pewnym momencie poprostu współczuć Voldemortowi, co oczywiście zabije Czarnego Pana- bo w końcu Harry choć na ten krótki moment, kiedy będzie mu żal największego wroga- przestanie go nienawidzić.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 16.02.2004 20:07
Post #50 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



- Voldemorcie. Jak ja ciebie nienawidz... nie czekaj ja ciebie wcale nie nienawidze. Ja ciebie kocham.
- A! Odejdz odemnie. nie dotykaj! AAaaAA! Moja szata. Rozpływam się. Topnieję. Aaaaahgahahhh.
- Gratuluje Harry!
- Yyyy tenks. Chocmy na piwo.
Nie no dobra komedia z tego wyjdzie.... hehe laugh.gif


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

8 Strony < 1 2 3 4 > » 
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 04.05.2024 00:11