Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Polska..., czym dla nas jest?

Kira
post 30.01.2004 12:09
Post #51 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



owszem, polski jest trudny, ale trudny przede wszystkim dla cudzoziemców, którzy chcą się go uczyć. a czy dla nas? gramatyka jest dość ciężka, ale ilu ludzi zna dobrze gramatykę języka polskiego i buduje zdania itp., posługując się swoją wiedzą na ten temat? po prostu wiele rzeczy robimy intuicyjnie. poza tym, tego chyba nie można porównywać; co trudniejsze - polski czy chiński? dla nas oczywiście odpowiedź jest jasna - chiński, jednak gdybyśmy mieszkali w Chinach to mielibyśmy do tego inne podejście, bo swój język jest zawsze łatwiejszy. nawet gdybyście zapytali człowieka mówiącego najtrudniejszym językiem świata, czy jest mu ciężko mówić w tym języku czy odczuwa w jakiś sposób to, że posługuje się najtrudniejszym językiem świata, to zapewne odpowiedziałby że nie. gdybyście mieli do czynienia z jakimś językiem od kołyski, nawet tym bardzo trudnym, to Wasze postrzeganie go byłoby inne niż teraz.. bo byłby wasz.


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
daizy
post 30.01.2004 13:35
Post #52 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 15
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: z daleka czy z bliska co za różnica




Zgadzam się z Kirą. Polski w porównaniu z chińskim jest prosty. Chiński mówiony nie sprawia ludziom, którzy mają z nim doczynienia od kolyski większych problemów, ale nauka znaków to mordęga, która pochlonia chińskimdzieciom mnóstwo czasu, dużo więcej niz my musimy poświęcić na naukę alfabetu. Tak na marginesie, nie ma czegoś takiego jak język chiński, jest mandaryński (język urzędowy, to ten mamy zazwyczaj na myśli mówiąc chiński), kantoński, i cala masa dialektów, tak naprawdę każde większe miasto oprócz Pekinu ma swój wlasny dialekt, który jest kompletnie niezrozumialy dla innych. A w Polsce prosze, z każdym można się dogadać.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Itilien
post 30.01.2004 19:55
Post #53 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 42
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z Manill




QUOTE (Kira @ 29-01-2004 23:07)
skoro nie lubimy Polski to znaczy, że w pewnym sensie nie lubimy siebie samych, siebie nawzajem, bo to my tę Polskę tworzymy..

Nie chodzi o to, że nie lubię Polski, ale o to, że się wsytdzę, czasem powiedzieć, że jestem polką i mówię to teraz otwarcie, wstydzę się swojej ojczyzny i nie mówcie, że nie ma ku temu powowdów.



--------------------
"Nie mogę utrzymać duszy, która o wolność krzyczy"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 30.01.2004 20:17
Post #54 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Już bardziej powinni sie wstydzić:
- Anglicy [za historie pełna zniewolenia innych narodów]
- Francuzi [za wiadomo]
- Niemcy [tez wiadomo]
- Rosjanie [to samo co Anglicy]
- Amerykanie [za łamanie praw człowieka i wszczynanie konfliktów zbrojnych bez powodu]
Zalatuje mi tutaj kompleksem ubogiego kuzyna. Niedługo wstąpimy do Unii a tam same bogate kraje gdzie jest czysto na ulicach [jasne...] i ludzie sa milsi [a to od nas zalezy]. Gdzie my tam z brudnymi nogami w lepiankach chcemy...


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Redgard
post 30.01.2004 20:19
Post #55 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 18.11.2003
Skąd: Chorzów




Ja się nie wstydzę że jestem Polakiem, nawet jestem z tego dumny. Polka to piękny kraj w samym centrum Europy. Wiele Polaków zrobiło coś dla świata, walczyło o dobro i szczęście innych. Jesteśmy rekordzistami w wielu dziedzinach (picie alkoholu) i to jest powód do dumy. Umiemy walczyć o swoje, ale to że nikt nam nie pomaga i nie pomagał to tylko źle świadczy o tamtych krajach.
Jak wszyscy wiemy jest teraz źle w naszym kraju, bo nigdy dobrze nie było. Polacy mają ciężką historię. Zawsze musieliśmy o coś walczyć. Teraz nie ma się co dziwić że jest ciężko.
Jesteśmy nieodzownym członkiem Europy i świata, między Odrą a Bugiem nie ma próżni. Jesteśmy tam my, Polacy, czy się to komuś podoba czy nie. Wszyscy tworzymy ten kraj i twórzmy go jak najlepiej.


--------------------
Słowo to magia, magia to słowo nazwane po imieniu.
--------------------------------------------------------------

Mój blog
Moje forum
-------------------------------------------------------------
user posted image
Moja strona zespołu Limp Bizkit WEJDŹ
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
avalanche
post 30.01.2004 21:00
Post #56 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1391
Dołączył: 11.04.2003
Skąd: Mementium Morium

Płeć: Kobieta



Chwalenie i kochanie Polski nie polega na tym by przekrzykiwać się nawzjamem kto mocniej Polskę kocha, rzucając przy tym podniosłymi hasłami, które tak naprawdę nic wiele nie znaczą. Tylko ciężką pracą obywateli można coś zmienić. Ja zauważyłam że ludzie którzy mówią że Polska jest biedna, brzydka, że jej nie znoszą i że jak najszybciej chcą z niej uciekać pewnym sensie no nie wiem...czy myślą że inne bogatsze kraje osiągnęły swój poziom uśmiechając się? Nie - to była wieloletnia (może wielowiekowa) praca ludzi którzy zamieszkiwali dany kraj. Żeby dojść do przyzwoitego poziomu nei należy narzekać...wiem że trudno jest tak myśleć skoro każdy chce żyć lepiej i żyć na przyzwoitym poziomie, ale może czasem należałoby pomyśleć czy nie można czegoś zrobić dla swojej ojczyzny. Może zmiany nie nastąpią szybko....ale czy nie warto zacząć teraz niż nigdy i sprawić aby następne pokolenia nie narzekały na swój kraj jak my teraz?

Ja zostałam wychowana raczej w duchu patriotycznym - może bez przesady, ale jednak nigdy nie wstydziłam się z bycia Polką. Nigdy nie było ku temu powodów - nie ja jestem sprawcą bezrobocia w kraju, nie ja odpowiadam za biedę - ludzie którzy do tego doprowadzili powinni się wstydzić - nie ja.

Jakbym odpowiedziała na pytanie od cudzoziemnca jak jest Polska? Nie odpowiedziałabym - podałabym mu nasze specjały narodowe - w końcu przez żołądek do serca XDD Osobiście uważam że Polska może się pochwalić swoją kuchnią i pysznym chlebkiem ^^ A co do wódki - a czemu i tym też nie? W końcu Francja ma wino to dlaczego my nie mamy być rozpoznawani jako producenci znakomitej wódki? To nie jest wstyd - raczej powód do dumy. Cieszmy się że mamy co zaprezentować, nawet jeśli należy to do sfery alkoholowej =D



--------------------
"Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anna_maria
post 30.01.2004 22:06
Post #57 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 105
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: krózganki-gnief!!!




QUOTE (avalanche @ 30-01-2004 21:00)
Chwalenie i kochanie Polski nie polega na tym by przekrzykiwać się nawzjamem kto mocniej Polskę kocha, rzucając przy tym podniosłymi hasłami, które tak naprawdę nic wiele nie znaczą. Tylko ciężką pracą obywateli można coś zmienić. Ja zauważyłam że ludzie którzy mówią że Polska jest biedna, brzydka, że jej nie znoszą i że jak najszybciej chcą z niej uciekać pewnym sensie no nie wiem...czy myślą że inne bogatsze kraje osiągnęły swój poziom uśmiechając się? Nie - to była wieloletnia (może wielowiekowa) praca ludzi którzy zamieszkiwali dany kraj. Żeby dojść do przyzwoitego poziomu nei należy narzekać...wiem że trudno jest tak myśleć skoro każdy chce żyć lepiej i żyć na przyzwoitym poziomie, ale może czasem należałoby pomyśleć czy nie można czegoś zrobić dla swojej ojczyzny. Może zmiany nie nastąpią szybko....ale czy nie warto zacząć teraz niż nigdy i sprawić aby następne pokolenia nie narzekały na swój kraj jak my teraz?


widac jestem na tyle wygodna, ze lubie przyjść na gotowe =)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 30.01.2004 22:34
Post #58 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



nie jestem tego w stanie zrozumieć.. dlaczego ludzie myślą w ten sposób? to oczywiste, że każdy wolałby skorzystać z pracy innych, mogąc żyć dobrze i wygodnie, nie trudząc się specjalnie, ale muszą się znaleźć i tacy ludzie, którzy zdecydują się poświęcić i zacząć działać w jakiś sposób, by coś zmienić. tylko czy znajdą się tacy, skoro każdy może sobie pomyśleć, że w zasadzie po co? przecież wygodniej i prościej jest "przyjśc na gotowe".
konkluzja: nic nigdy się nie zmieni. błędne koło.


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 30.01.2004 22:42
Post #59 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



Kira,
zasadnicze pytanie, a czy Ty chcesz coś zmieniać i poświęcać się dla Polski?
bo ja w sumie, może i bym chciała. nie należy to do moich szczytowych marzeń, nie wiążę tego z moją przyszłością... ale gdybym się dobrze zmotywowała i znalazła grunt, na którym naprawdę mogę coś zrobić, a jednocześnie mnie interesuje, to napewno bym nie uciekła. zresztą nie mam takiego zamiaru, bo zawsze mi się wydaje, że w obcym kraju wiecznie będę czuła się jak intruz.

i jeszcze nie wiem ile w tym jest prawdy, a ile pustego gadania.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
avalanche
post 30.01.2004 22:48
Post #60 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1391
Dołączył: 11.04.2003
Skąd: Mementium Morium

Płeć: Kobieta



QUOTE (Kira @ 30-01-2004 22:34)
nie jestem tego w stanie zrozumieć.. dlaczego ludzie myślą w ten sposób? to oczywiste, że każdy wolałby skorzystać z pracy innych, mogąc żyć dobrze i wygodnie, nie trudząc się specjalnie, ale muszą się znaleźć i tacy ludzie, którzy zdecydują się poświęcić i zacząć działać w jakiś sposób, by coś zmienić. tylko czy znajdą się tacy, skoro każdy może sobie pomyśleć, że w zasadzie po co? przecież wygodniej i prościej jest "przyjśc na gotowe".
konkluzja: nic nigdy się nie zmieni. błędne koło.

dokładnie o to mi chodziło Kira =)
To jest właśnie to w czym tkwi nasz problem. Wszyscy chcą żyć lepiej ale nikt nie kwapi się aby to zmienić, bo trzeba by się napracować. No ale inaczej lepiej nie będzie.

Pomyślcie. Nasz kraj po II wojnie światowej. Wszędzie pełno ruin i gruzów. A jednak ludzie wzięli się wspólnie za odbudowę i choć było cięzko i kaj należało budować od poczatku - udało im się to. Oni mieli gorzej od nas - my mamy gdzie mieszakć, a oni na nowo budowali Polskę. Gdyby im się :nie chciało: żylibyśmy w stercie gruzów, w jakiś podniszczonych domach ogrzewając się przy starym piecu albo byśmy w ogóle się nie ogrzewali z braku czegokolwiek.

Może za bardzo posunęłam się wstecz, ale myślę że to dobry przykład na to, że nie jesteśmy....alb przynajmniej nie byliśmy bandą nierobów. Bierzmy przykład z naszych poprzedników.


--------------------
"Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 30.01.2004 23:07
Post #61 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



Potii - może zabrzmi to teraz dziwnie i śmiesznie z ust osoby, która chyba najbardziej tu wojuje i rzuca patriotycznymi hasłami, ale.. nie wiem. myślę jednak, że gdybym mogła to nie cofnęłabym się przed tym. ale czy chcę związać z tym swoją przyszłość? czy chcę poświęcić swoją przyszłość ratowaniu ojczyzny? nie wiem. jednak dążyłam do czegoś innego pisząc te wszystkie posty.. chciałam po prostu ukazać jak bardzo abstrakcyjne wydaje mi się rozumowanie na poziomie: "jest beznadziejnie. no ale co my możemy zrobić? inni powinni się tym zjąć". zauważ jak dużo osób pisało komentarze z takim "przesłaniem". to po prostu sprawiło, ze sie tak wzburzyłam.. nie wiem, czy jestem patriotką. w jakimś sensie na pewno jestem związana z tym miejscem, bo to chyba niemożliwe aby żyć gdzieś tyle czasu i w ogóle się nie przywiązać, nie czuć żadnej więzi z krajem, w którym się zyje, z którego się czerpie.. jednak do czego zmierzam; powiem wprost, denerwuje mnie takie narzekanie, jakie uskuteczniają pewne osoby [już nie mówię nawet o tym temacie, ale ogólnie] ze względu nielogiczność tego co mówią...


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 30.01.2004 23:17
Post #62 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



wcale nie tak dziwnie i śmiesznie, Kira. przecież sama napisałam coś podobnego.
i zdziwiłabym się, naprawdę bym się zdziwiła, gdyby ktoś na tym temacie napisał, że na poważnie chce związać swoją przyszłość z ratowaniem Polski. może i wzniośle brzmi: 'chcę pomagać mojej ojczyźnie' itp. i z takich słów można być dumnym, ale to nie jest takie wielkie marzenie jakie zazwyczaj miewamy. pragniemy zostać gwiazdami, lekarzami czy dziennikarzami, osiągnąć coś w swoich dziedzinach, stać na pewnym gruncie i mieć przyszłość w tym co robimy. a odnawianie Polski, albo jakakolwiek czynność związana z pomocą jej... to wszystko pozostawia wiele do życzenia, nawet nie wiadomo jak się do tego zabrać. nie ma żadnej motywacji, żadnego podłoża poza patriotyzmem i żadnych podstaw. moim zdaniem, najpierw trzeba być kimś. móc sobie na to pozwolić poprostu, lub znaleźć się w specjalnych okolicznościach, stwarzających możliwość do zmieniania czegoś. to nie przychodzi ot tak, nie śnimy po nocach o Polsce etc.



--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Girl of Gryffindor
post 31.01.2004 00:00
Post #63 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 38
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Przeczytalam caly ten topic, i slowo daje, nie chce mi sie wierzyc, ze az tyle tyle w ogole nie czuje zadnych wiezi z Polska, tylko chce stad jak najszybciej wyjechac... blink.gif No naprawde... I ja to mowie z pozycji troche innej, niz wy, bo mieszkam od poltora roku w Norwegii, i widze doskonale, jak ten kraj jest inny od Polski... jest bezpieczniejszy, lduzie uczciwsi na ogol, no w ogole, nie boje sie sama wyjsc z domu o 9, jak jest kompletnie ciemno, i przejsc po okolicy, czy an maisto przejsc itp... Co prawda w Oslo bylam na pare dni, i tam jest juz troche inaczej, ale pisze z mojej pozycji mieszkanca (tymczasowego) Stavanger - nie idziesz ulica obracajac sie, czy nikt za toba nie diz,e osobiscie nie kojarze, zebym kiedys widziala na ulicy jakiegos pijanego czy nacpanego itp... Naprawde.. Ludzie sa na ogol uczciwi, jezdza wolno, wedlug wszystkich przepisow (ktore sa, nawiasem mwoaic, znacznie ostrzejsze niz w Polsce... ograbniczenie do 90km/h na autostradzie w wiekszosci miejsc blink.gif ). Miasto tez jest bardzo ladne, centrum jest naprawde sliczne, jest duzo jezior, fjordow, gory widac wszedzie, praktycdznie w ktora strone nie popatrzysz na horyzoncie jakies widac, no jest slicznie, naprawde, i chociaz sa biedne okolice, w ktorych b. rzadko bywam, bo osobiscie nie mieszkam w poblizu zadnej takiej, i sa w ogole w innej czesci miasta, to i tak wygladaja one inaczej neco, niz w Polsce, nie sa to takie typowe slumsy... chociaz nie bylam wszedzie, nie szwendam sie wtakim miejscach, wiec za to nie recze teraz. Poza tym praktycznie kazdy, kogo zaczepisz na ulicy po angielsku, odpowie bez problemu, prawie kazdy potrafi sie chociaz skontaktowac z grubsza, jak wiemy, w Polsce sa z tym niestety problemy. No, ale ogolem - cud miod i orzeszki, nic tylko zostac tu na cale zycie, nie? Ale wlasnie nie.. Moja mama ma takie podejscie:// ale wiecie, tak sie sklada, ze jestem z Sochaczewa, to takie miasto ok. 60km od Wawy, nad Bzura, i nie nalezy ono do najpiekniejszych, szczerze mowiac niewiele ono ma ladniejszych zakatkow=='' Ale wierzcie mi, w 6 klasie przez pol roku u mnie w domu byly awantury, bo moi rodzice chcieli wyjechac tutaj, do Norwegii, a ja i moj brat nie. Oczywiscie oni postawili na swoim=='' ale przez pierwsze pol roku moim celem bylo przezyc rok, na ktory mielismy pioczatkowo wyjechac i wrocic czym predzej. Teraz juz sie przyzwyczailam i b. lubie Stavanger, ale mimo to, ciesze sie, ze w czerwcu tego roku wroce do Sochaczewa, czesto mysle o tym miescie.. dlaczego? Nie jest ladne, ani bogate... Ale jest moje, mieszkam tam od urodzenia, mam tam przyjaciol, wiaze z wieloma miejscami w Sochaczewie wspaniale wspomnienia. Naprawde, mam dla tego miesjca uczucia duzo cieplejsze niz dla jakiegokolwiek innego.

Tak.. Jestem patriotka w sumie, Polske traktuje jako wlasnie moj kraj, jestem dumna, ze jestem Polka, ze naleze gdzies, i ze jest to wlasnie Polska.. Bardzo lubie jezyk polski, jestem tez z niego wlasnie dumna. Chodze do szkoly miedzynarodowej teraz, i wiele osob tutaj zanim przyjechala do Norwegii i poznala mnie i 3 innych Polakow, nie wiedziala gdzie jest Polska nawet... Teraz wszyscy wiedza, znaja stolice:P prawie kazdy potrafi cos powiedziec po polsku, typu "czesc", "jak sie masz" (i odpowiedziec "dobrze":DD), "dzien dobry", "do widzenia", "Dziekuje", "Na razie" itp. Oczywiscie, sa tez tacy, ktorzy przeklenstwa polskie wszelkie znaja... ale to nie ja ich tego uzce, tylko chlopcy:/ Jest jeden taki chlopak z dobra pamiecia, to mam czasami wrazenie, ze on zna wiecej polskich przeklenstw i wulgarnych okreslen niz ja^^'' To akurat mi sie nie podoba, takie rozprzestrzenianie jezyka... ale coz, to tez jest, niestety. Nigdy nie ukrywalam ze jestem z Polski. Jak ktos mnie sie pyta, jak tu jest, nie klamie, mowie, ze mi sie podoba i ja jestem bardzo przywiazana, i jest wiele ladnych miejsc, ale sa tez te brzydsze, brudne ulice, dresy itp... nie ukrywam tego, ale tez nie mowie samych wad, przeciez Polska ma tez zalety! Zabrzmi to nadecie pewnie, ale kiedy czytam ksiazki historyczne czasme i czytam wlasnie o tym, jak Polacy walczyli o ten kraj, o niepodleglosc... to czuje sie tylko bardziej dumna z historii tego kraju, a tego kim jestem. Naprawde.

Czy sama bym chciala cos zmieniac? Sama nie wiem... Ja nie ma najmniejszego pojecia co bym chciala w zyciu robic, naprawde.. Osobiscie nie widze dla siebie kariery polityka raczej, nie... nie nadaje sie:P

a tak przy okazji, nie czepiajac sie - tam na samym poczatku, pierwsdzy post, to nie powinno byc "how it is in Poland", tylko raczej "How is it in Poland", to tak na marginesie...

A nawiasem mowiac, uwazam ze patriotyzm to piekna rzecz. Moj jeden nauczyciel jest Belgiem i on jest patriota, zawsze jak mowi o swoim kraju, mowi prawde, nie sciemnia, ale zawsze z szacunkiem i tak jakos... no widac, ze on jest dumny ze swojego pochodzenia. I mi sie cos takiego podoba.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 31.01.2004 01:08
Post #64 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



Potii - może zabrzmi to teraz dziwnie i śmiesznie z ust osoby, która chyba najbardziej tu wojuje i rzuca patriotycznymi hasłami, ale.. nie wiem. myślę jednak, że gdybym mogła to nie cofnęłabym się przed tym. ale czy chcę związać z tym swoją przyszłość? czy chcę poświęcić swoją przyszłość ratowaniu ojczyzny? nie wiem. jednak dążyłam do czegoś innego pisząc te wszystkie posty.. chciałam po prostu ukazać jak bardzo abstrakcyjne wydaje mi się rozumowanie na poziomie: "jest beznadziejnie. no ale co my możemy zrobić? inni powinni się tym zjąć". zauważ jak dużo osób pisało komentarze z takim "przesłaniem". to po prostu sprawiło, ze sie tak wzburzyłam.. nie wiem, czy jestem patriotką. w jakimś sensie na pewno jestem związana z tym miejscem, bo to chyba niemożliwe aby żyć gdzieś tyle czasu i w ogóle się nie przywiązać, nie czuć żadnej więzi z krajem, w którym się zyje, z którego się czerpie.. jednak do czego zmierzam; powiem wprost, denerwuje mnie takie narzekanie, jakie uskuteczniają pewne osoby [już nie mówię nawet o tym temacie, ale ogólnie] ze względu nielogiczność tego co mówią...


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Levini
post 31.01.2004 06:05
Post #65 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 33
Dołączył: 04.08.2003
Skąd: Bialystok

Płeć: Kobieta



Polska to moje miejsce urodzenia, dalo mi przyjaciół (polaków),trudny język z którego jestem dumna, bezpłatną naukę do ukończenia 18 roku życia, podatki za wszystko co kupuje (procz mang na które podatek wynosi 0%, wiecej nieopodatkowanych rzeczy nie kojarze), ceny nieadykwatne do zarobków ludnosci, dziurę budrzetową, ciągłe podwyszki wszystkiego, zacofane społeczeństwo, domijację kościoła nad krajem (Swoją drogą, zauważyłam że nie ma choć jednej zeczy którą kościół popiera =='), ludzi na których zawsze moge liczyć i takich których wolała bym już nie spotkać, internet, kablówke, wszystkie reality szoły na jakie tylko starczylo pomysłu, przepiękną historię narodu (!), uprzedzenia innych narodów do nas, aaa...i niepewność jutra.

I tak uważam że polska to świetny kraj XD Wszystko co żyje ma przecież swoje wady, nie? cool.gif


--------------------
/Tak moze sie czuc ktos chory, ktos, kto wypil trucizne. Bo tak, jak ktos, kto wypil trucizne, jest sie gotowym na wszystko w zamian za odtrutke. Na wszystko. Nawet ponizenie/

A.Sapkowski, "Miecz Przeznaczenia"

-------------------------------------------
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Emzi
post 31.01.2004 22:55
Post #66 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 29.01.2004
Skąd: Kraina marzeń




Nie wiem jak zacząć, ale chce się wypowiedzieć w tej dyskusji, ponieważ jak widzę te posty, gdzie pisze, że w Polsce tylko korupcja i kradzieże to <gleba>

Ja bardzo kocham ten naród i chce Wam udowodnić, że warto. Nie jestem patriotą, ale podziwiam historię naszego państwa. Nikt z innych krajów nie miał tak ciekawej historii, Polska doświadczyła trzech zaborów, ale mowa jest też również o czterech.
Podczas I wojny światowej zdobyliśmy niepodległość (11 listopada 1918 roku) po tylu latach niewoli, emigracji do innych krajów, płaczu za bliskimi. W roku 1939 rozpoczęła się druga wojna światowa - byliśmy młodym państwem, który dopiero rozwijał swoje skrzydła, mieliśmy mało broni w przeciwieństwie do naszego wrześniowego wroga. A jednak broniliśmy się dłużej niż inne narody. W sercach Polaku nigdy nie było mowy o poddaniu się, zawsze walczyliśmy do końca, stawaliśmy dzielnie w obronie naszego państwa. Patriotyzm budził w Nas walkę, kazał nam iść dzielnie przed siebie i nie patrzeć na te lata trwogi i lęku.
Podziwiam właśnie dlatego Nasz Naród i cieszę się, że jestem Polakiem. Inne państwa powinny brać z Nas przykład, bo ta waleczność jest bardzo ceniona. Jesteśmy w głębi serca dobrym i serdecznym narodem, a że jesteśmy spostrzegani jako huligani, pijacy to już kąt widzenia ludzi.

Ktoś mądrze powiedział "Chwalicie cudze, a swoje nie znacie"
Polska ma ciekawą historie, piękne miejsca do zwiedzania i patriotyczny naród.



--------------------
"Tylko jeden raz umierasz
i tylko jeden raz kochasz"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 31.01.2004 22:59
Post #67 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



patriotyczny naród? a właśnie przed chwilą doszliśmy do wniosku, że w Polsce częstszym zjawiskiem jest chyba 'antypatriotyzm'...


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
daizy
post 31.01.2004 23:19
Post #68 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 15
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: z daleka czy z bliska co za różnica




Problem Polaków (tak statystycznie rzecz biorąc) polega na tym, że są w stanie zmobilizować się do dzialania tylko w przypadku śmiertelnego zagrozenia. Partyzantka, odbudowa miast z wojennych zgliszczy, walka z komunizmem, proszę bardzo. Szara codzienność i ciężka praca- o nie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Yavanna
post 01.02.2004 18:54
Post #69 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 95
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Lubaczów/Kraków

Płeć: Kobieta



Dla mnie Polska jest ojczyzną, krajem, w którym się urodziłam i wychowałam. Mogę powiedzieć, że jestem dumna z naszej przebogatej historii i z wszystkich dobrych rzeczy w Polsce. Gdyby jakiś cudzozimiec zapytał mnie się skąd jestem, nie wstydziłabym się powiedzieć, że jestem z Polski. Są też złe rzeczy, które się dzieją w naszym kraju. Jest bezrobocie, ludzie nie mają z czego żyć, nie troszczą się o "dobro wspólne", jak już takie jest. I, jak już większość w tym temacie pisała, "jest beznadziejnie, ale co możemy zrobić?". Jeśli wszyscy tak będą myśleć, to w końcu nic w tej Polsce się nie zmieni (tak też już ktoś pisał ;P). A to właśnie nasze pokolenie za kilka lat weźmie w swoje ręce losy tego kraju. Ja będę się starała coś zmieniać na lepsze. Jeszcze nie wiem jak, ale może uda się mi coś zmienić w dalekiej przyszłości ;]
Nie ukrywam, że chętnie bym wyjechała mieszkać za granicę. I już tam pozostać. Ostatnio myślałam o tym. I doszłam do wniosku, że jak już bym wyjechała, to czułabym się nieswojo w innym kraju. I przejmowałam się losami ojczyzny. Myślałabym, że "nigdzie indziej słońce tak nie wschodzi, jak nad moim domem" ;D Po prostu bym tęskniła.
Wierzę, że Polska zmieni się na lepsze. I to spod naszych rąk wyjdą te zmiany. Dochodzę do wniosku, że jestem patriotką ;]


--------------------
"(...) Proszę tylko, żebyście raczyli uważnie przeczytać to, co piszę, zamiast, jak to jest w Polsce we zwyczaju, wydawać opinię nie skażoną znajomością rzeczy".
Rafał A. Ziemkiewicz - "Polactwo"

Ot co.

'What this country really needs... right now... is a Doctor' (;
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Glinda z Jamajki
post 01.02.2004 20:00
Post #70 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 05.01.2004
Skąd: z brzuszka mamusi, z samolotu, lot nr???? nad Jamajką.




huh, u mnie to trudniejsze niż się wydaje.
Polska jest dla mnie jedną z 3 (!) ojczyzn. Jednak czuję się z nią najbardziej związana, bo tu się wychowałam. Tu mam przyjaciół, tu się pierwszy raz zakochałam (chociaż co ta gówniara wie o miłości). Tu mnie wszystko trzyma, i nigdy, przenigdy nie wyprę się Polski. Jestem Polką, mogę to powiedzieć z całą świadomością.


--------------------
Jestem kobietą która potrafi zdominować. I chyba zbyt często tego używam.
Poznałam kogoś. Ale Jego nie zdominuję. Bo...go kocham?
to do Ciebie. Tak. Do Ciebie.
Wiem o Tobie tylko tyle, że jesteś fajnym chłopakiem, że jesteś Kawalerem do wzięcia...i...że Cię kocham.
ja.
Dla Ciebie.
"mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety; kobiety mają subtelniejszy instynkt i chcą być zawsze ostatnią miłością mężczyzny"
Oscar Wilde.
A W WALENTYNKI IDĘ NA "NIGDY W ŻYCIU" do KINA. SAMA!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilly
post 01.02.2004 20:13
Post #71 

Forumowa Sekretarka


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 332
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Kielce

Płeć: Mężczyzna



Polska? ....
Prawie normalny kraj. Z bogata historią, wieloma wojnami i powstaniami, pod zaborami ponad 100 lat ... Kraj patriotów, ale też krętaczy oraz ludzi nastawionych na wyłączny zysk. Ale ludzie są też sympatyczni, weseli, umieją się bawić.
No i "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny" biggrin.gif Co potwierdzają zagraniczni mężczyźni biggrin.gif
Mamy i góry, i wzgórza, i lasy, i "krainę jezior", i morze. I dużo zabytków.
Sławni Polacy? Maria Skłodowska-Curie, Papież Jan Paweł II, Lech Wałęsa, Adam Małysz, teraz pewnie też Leszek Miller i Kuba Wojewódzki tongue.gif


--------------------
زدزز - Lilly po arabsku ;D

user posted image user posted image user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 01.02.2004 21:54
Post #72 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



och, jesli już mowa o sławnych Polakach to nie wypada pominąć Lema, Kołakowksiego, Szymborskiej, Miłosza, Polańskiego..^^


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Glinda z Jamajki
post 02.02.2004 11:06
Post #73 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 05.01.2004
Skąd: z brzuszka mamusi, z samolotu, lot nr???? nad Jamajką.




QUOTE (Kira @ 01-02-2004 20:54)
och, jesli już mowa o sławnych Polakach to nie wypada pominąć Lema, Kołakowksiego, Szymborskiej, Miłosza, Polańskiego..^^

ja dorzucę pana Jaruzelskiego. Będąc na wakacjach w Grecji podczas wycieczki taksówką do parku wodnego taksówkarz spytał mnie (jedyna która potrafiła angielski biggrin.gif) skąd jesteśmy. Kiedy usłyszał, że z Polski powiedział tylko- Jaruzelski? laugh.gif a babcia do niego po polsku- nie, teraz jest KWAŚNIEWSKI! Więc sławny Polak z tego Jaruzelskiego...^^


--------------------
Jestem kobietą która potrafi zdominować. I chyba zbyt często tego używam.
Poznałam kogoś. Ale Jego nie zdominuję. Bo...go kocham?
to do Ciebie. Tak. Do Ciebie.
Wiem o Tobie tylko tyle, że jesteś fajnym chłopakiem, że jesteś Kawalerem do wzięcia...i...że Cię kocham.
ja.
Dla Ciebie.
"mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety; kobiety mają subtelniejszy instynkt i chcą być zawsze ostatnią miłością mężczyzny"
Oscar Wilde.
A W WALENTYNKI IDĘ NA "NIGDY W ŻYCIU" do KINA. SAMA!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Itilien
post 02.02.2004 16:16
Post #74 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 42
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z Manill




QUOTE (Lilly @ 01-02-2004 20:13)
Polska? ....
Prawie normalny kraj. Z bogata historią, wieloma wojnami i powstaniami, pod zaborami ponad 100 lat ... Kraj patriotów, ale też krętaczy oraz ludzi nastawionych na wyłączny zysk. Ale ludzie są też sympatyczni, weseli, umieją się bawić.
No i "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny" biggrin.gif Co potwierdzają zagraniczni mężczyźni biggrin.gif
Mamy i góry, i wzgórza, i lasy, i "krainę jezior", i morze. I dużo zabytków.
Sławni Polacy? Maria Skłodowska-Curie, Papież Jan Paweł II, Lech Wałęsa, Adam Małysz, teraz pewnie też Leszek Miller i Kuba Wojewódzki tongue.gif

I z tego jestem dumna, tego sie nie wstydzę, to podziwiam i to czasem dodaje mi wiary w moją ojczyznę. Ale jak tak patrzę sobie teraz na teraźniejszość, to zdecydowanie bardziej wolę przeszłość, mam wrażenie, że wtedy było łatwiej i miało się powody ku temu, by mówić z dumą w głosie ,,Jestem Polakiem i nie wstydzę się tego"


--------------------
"Nie mogę utrzymać duszy, która o wolność krzyczy"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Dudleyek
post 02.02.2004 20:24
Post #75 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 28
Dołączył: 25.11.2003
Skąd: Dekapolis, Zawód: odcinacz łbów durnych goblinów, KRASNOLUD




Ja zpytałem kiedyś mojego kuzynka z Ameryki by wymienił znanych mu Polaków, Malisz, Chopin, (gościu z jakiejs tam druzyny koszykarskiej), (drugi gosciu tylko, ze od hokeja), Pudzianowski tylko tyle gdzie są Mickiewicz, Dudek. Zrobił tylko jedna pomyłke Józef Stalin


--------------------
Moja prawdziwa ksywa brzmi BRUENOR

"Królem jest człowiek o silnym charakterze i zdrowym osądzie, który świeci swym własnym przykładem i naprawde troszczy sie o swój lud (...) Nie zaś brutal, który włada po prostu dlatego, że jest najsilniejszy."

Drizzt Do'Urden
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

5 Strony < 1 2 3 4 5 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 04.05.2024 23:12