Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

8 Strony  1 2 3 > » 

Nes Napisane: 23.04.2006 01:05


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


hm to chyba troche jest tak ze jak sie w towarzystwie wyskoczy z tym ze sie podoba kawalek Britney czy Lopez to mozna byc jeszcze od biedy awangardowym i oryginalnym bo to jest pop i wioska taka ktora niczego nie udaje i na nic sie nie kreuje.
natomiast gdyby powiedziec ze podoba sie nam kawalek tokio hotel ktorzy staraja sie byc 'powazni&tajemniczy&?mroczni?' to juz dupa po calosci. nic juz nie wyrwiemy przez miesiac.
  Forum: Bzziuuummm!!! · Podgląd postu: #261521 · Odpowiedzi: 415 · Wyświetleń: 48556

Nes Napisane: 23.04.2006 00:45


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


Bielizna - Taniec Lekkich Goryli [przestrzenne dzwieki gitary+wokalne larararalalalala. coz moze to kiepski opis piosenki, ale ogolny efekt chyba zostal oddany]

utwor piekny acz krotki. zna ktos moze tworczosc tego zespolu? jesli wszystkie ich kawalki sa choc w polowie tak ladne to warto by sie zapoznac z nimi. tylko na emulu zadnych wynikow :|
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #261519 · Odpowiedzi: 246 · Wyświetleń: 167399

Nes Napisane: 23.04.2006 00:26


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


b. dobrze wkrecaja sie 'Crash' Gwen Stefani oraz 'If we're in love' Roisin Murphy [pani z Moloko. kto slyszal jej 'Sing it back' wie na co ja stac. ma talent w tworzeniu melodii od ktorych czesto trudno sie uwolnic ;P], ktore to poznalem dzieki znajomemu. choc piosenka zeszłoroczna i juz nie tak 'trendi' jak wtedy to i tak polecam.
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #261518 · Odpowiedzi: 99 · Wyświetleń: 39196

Nes Napisane: 23.04.2006 00:04


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


QUOTE(Katon @ 21.04.2006 11:59)
Ja z całego "Silent Alarm" lubię tylko "Helicopter". A rozryczeć się mogę ew. z nudów pod koniec płyty.
*



bloc party nudne? to co dopiero powiedziec o takich arctic monkeys? ;P

a piosenki bloc party sa na jakis sposob poruszajace. w szybszych kawalkach tez daja rade. ba, co tam, w nich wlasnie pokazuja sie z najlepszej strony [luno
, like eating glass, she hearing voices czy helicopter].
pozatym maja jakis fajny patent na te swoje utwory.
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #261517 · Odpowiedzi: 2158 · Wyświetleń: 181673

Nes Napisane: 31.08.2005 20:54


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


wreszcie znalazlem wlasciwy temat. moge sobie krzyknac? a krzykne sobie.
SNAPE KILLS DUBLEDORE!!! mwhahahah! wspaniale uczucie.
http://www.livejournal.com/community/wtf_inc/1141079.html ;P

co do RAB'a jako Regulusa. byc moze Snape i Regulus wspolpracowali zeby zniszczyc Horcruksy? i dlatego albus tak ufal Snape'owi? choc z drugiej strony gdyby tak bylo to zapewne severus powiadomilby dyrektora ze leci na darmo do jaksini ;P

ok. wtrace swoje 3 grosze do tematu wł. dla mnie kluczowa jest ten fragment i wypowiedz wypowiedz Dumbla:

- 'But I got this far, didn't I?' he said slowly. They thought I'd die in the attempt, but I'm here ... and you're in my power ... I'm the one with the wand ... you're at my mercy ...'

- 'No, Draco,' said Dumbledore quietly. 'It is my mercy, and not yours, that matters now.'
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #235912 · Odpowiedzi: 427 · Wyświetleń: 70805

Nes Napisane: 31.08.2005 20:32


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


to bylby hit, tyle ze sama JKR sie od tego odcina. kiedys stwierdzila ze musialaby tak ksiazke nazwac 'hp - episode I' ;P
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #235909 · Odpowiedzi: 70 · Wyświetleń: 29367

Nes Napisane: 31.08.2005 20:28


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


poazatym Ginny jest nudna. praktycznie wiemy o niej wszystko.
Luna natomiast - tajemnicza, pokrecona, z przeszloscia nie-wiemy-za-bardzo-jaką.
te jej dziwactwo ma jakis tam urok.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #235908 · Odpowiedzi: 249 · Wyświetleń: 152456

Nes Napisane: 31.08.2005 02:45


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


bez wchodzenia w szczegoly moge powiedziec ze spodobalo mi sie to ze JKR wyprostowala harry'ego wkoncu.
moze przestanie sie pojawiac w ff wylacznie jako placzliwy-krzykliwy, arogancki, rozpieszczony gnojek ;]
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #235770 · Odpowiedzi: 186 · Wyświetleń: 145631

Nes Napisane: 31.08.2005 02:36


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


chce mi sie wyc. do ksiezyca.

pierwszy i ostateczny grzech ksiazki to Ginny zamiast niej ma byc Luna i bedzie cacy.
cozes mi zrobila autorko? to ja sie tyle pieknych ff o Lunie naczytalem a ty co?! jakies takie zwykle, szablonowe, przewidywalne i Ginny cos...

zabicie Dumbledora wybaczam bo ciekawie pokazane ;]

sam ship Remus/Tonks jak najbardziej, ale nie w taki sposob! pozatym ten ckliwy dialog w skrzydle szpitalnym zaraz po smierci Dumbla ;/. bo tak to nam dala juz kochajaca sie pare 'znienacka' bo w sumie jakichs wiekszych przeslanek nie bylo...

pozatym zbyt krotkie. zdecydowanie. brakowalo mi w tej ksiazce jakiegos przestanku. takiego codziennego zycia czarodzieji.
no i ogolnie brak jakiegos motywu przewodniego, bo choc mamy zagadkowego Ksiecia i obsesje Pottera na punkcie Malfoya i zamachow, ale to troche za malo, glownie ksiazka obraca sie wokol Harry'ego, Albusa i ich podrozy przez wspomnienia, a akcja przyspiesza dopiero na koncu [choc z drugiej strony moze to byc zaleta, bo to sprawia ze szosty tom wyroznia sie w jakis sposob].

i na koniec. myslalem ze ten tom wiele wyjasni, natamist po zakonczeniu lektury mam w glowie chaos i mnostwo pytan. brakowalo mi tej wiecznej sceny pod koniec, gdy Dumbledore odpowiadal na pytania i rozwiewal wszytkie watpliwosci.
  Forum: Harry Potter · Podgląd postu: #235769 · Odpowiedzi: 249 · Wyświetleń: 152456

Nes Napisane: 31.08.2005 02:09


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


tez nie lubie Niemcow, za to ze jestem germanizowny pod przykrywka nauki jezyka niemieckiego ;P

pozatym w dyskusji z Niemcem zawsze mozna uzyc ostatecznego argumentu 'ale to nie my rozpetalismy wojne' XD

its nejczural ze o wojnie sie pamiata z lekcji historii, a wiele osob nie przepada za 'szprechaniem', wiec moze ta niechec do Niemcow jest podswiadoma?
coz na Mazurach ktore do 45' byle niemieckie jest fajnie, jako ze prawie kazda nazwa miejscowosci ma swoj niemiecki odpowiednik. ja np, mieszkam w 'Ortelsburgu' i jakos specjalnie mi to nie przeszkadza.
ogolnie Niemcy madry narod tylko im odwala co jakis czas. no i moze zby wielka wage przywiazuja do postaci wodza [czego oczywiscie dowiodla b.p. Legnano juz w roku 1176 ;P ]
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #235768 · Odpowiedzi: 48 · Wyświetleń: 11604

Nes Napisane: 31.08.2005 01:44


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


oo to widze ze sporo osob by wybieralo tak jak ja. bo temu albo innemu dobrze z geby patrzy ;P

swoj glos bym oddal Tuskowi/PO.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #235767 · Odpowiedzi: 325 · Wyświetleń: 48701

Nes Napisane: 31.08.2005 01:30


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


tururu i' got you babe - sonny i cher ;P

u2 i bb king - when loves come to town

  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #235766 · Odpowiedzi: 27 · Wyświetleń: 29778

Nes Napisane: 31.08.2005 01:19


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


pewnie bedzie wygladac tak jakby teraz polowa ludu sluchala wczesniej Pink Floydów ale co tam. Wish You Were Here i ciemna strona ksiezyca to byly jedyne plyty [ale za to oryginalne], ktore posiadalem w domu przez dobre pare lat [wł. od zakupienia wiezy stereo]. wiec moje ich sluchanie bylo jakby nieuniknione. nie byla to jednak jakas wielka obsesja, jednak w tamtym czasie zostalem juz ukieronkowany na rockowe granie.
nno. i nadchodzi ten moment w moim zyciu, kiedy to w moje rece wpada plytka U2 - War. teksty naprzemian buntownicze i czasami romantyczne, zawsze naszpikowane emocjami. czulem ze ta muzyka najbardziej do mnie dociera, porusza. co wiecej do 'siakies-takiej' refleksji pobudzala i checi glebszego wnikniecia w teksty.
pozniej jakichs wiekszych rewolucji muzycznych nie bylo. chociaz moze Depeche Mode i Violator uswiadomily mi jakos ze 'muzyka z syntezatora' nie musi byc zla z załozenia.
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #235764 · Odpowiedzi: 77 · Wyświetleń: 38027

Nes Napisane: 29.08.2005 02:18


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


a ja sie troche dziwie. wkoncu to jednak 'home sweet home' ;P a zycie dlugie.

'szczescie jako cel zycia kazdego czlowieka' lol

hmm co ja moge o Szczesciu powiedziec? na pewno tyle ze nie jestem czlowiekiem szczesliwym. chcialbym gdy juz bede stary, zbuduje dom, zasadze drzewo, splodze syna [moze niekoniecznie w kolejnosci], powiedziec sobie: jestem dumny z tego co osiagnalem, mam wszystko czego pragnalem. jestem szczesliwy.

co do szczescia obecnego i terazniejszego. nie moge wciaz znalezc tej dobrej mysli ktorej mozna sie trzymac w chwilach smutku czy niepowodzen, dzieki ktorej ma sie poczucie ze mimo wszystko jest sie pozniej bedzie dobrze, a stan pogody nie wplywa na aktualne poczucie szczescia. czegos co napedza do dzialania, sprawia za czlowiek tryska energia i poprostu chce mu sie zyc.
lalala i still haven't found what i'm lookin' for... ;P
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #235340 · Odpowiedzi: 42 · Wyświetleń: 15268

Nes Napisane: 29.08.2005 01:47


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


nie rzucim ziemi skad nasz roood

bynajmniej, osobiscie nie czuje sie zasciankiem jakimkolwiek, czy to Polski czy Europy czy swiata.

jedyne czym moge sie martwic to obraz Polski i Polaków za granica. akurat, podzielam poglad ze Warszawa specjalnie piekna nie jest, ale nie widzi mi sie postrzeganie naszego kraje przez pryzmat stereotypu polaczka-pijaczka/zlodziej samochodow i kombinatora/czy tez chamow ostatnich.

politykow raczej nie mam co sie czepiac. poki co w nei zablokowali mownicy w europarlamencie.

hm nasze 'pi-ar' mozemy polepszyc inwestujac w reklame Polski za granica. czyli walimy scieme ze jest lepiej niz jest. [szklane domy?] dajemy hasla ze Polska to 'kraj kontrastow' i takie tam.

wolabym azeby dac pieniadz na kulture i polskich arystow co by sie mieli za granica promowac i 'robimy raj dla inwestorow' a potem to mamy juz tylko wizerunek 'tygrysa europy' ;p

pozatym powinnismy czesciej, a moze przede wszystkim mocniej Europie przypominac o Solidarności czy Powstaniu Warszawskim.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #235339 · Odpowiedzi: 7 · Wyświetleń: 3538

Nes Napisane: 29.08.2005 00:53


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


maj-oł-maj napierw bym musial zaczac kombinowac jak sie ze szczytna wyrwac, a co dopiero zagranica :/

ale jesli chodzi o fikcje naukową to Irlandia/Szkocja bardzo mile kraje z kultura bogatą.
pozatym to Stany - powiewajacy gwiazdzisty sztandar, idealy ojcow zalorzycieli, wojna secesyjna, patton, dolina smierci, 4 lipca, coca-cola, nowy orlean etc. wszytko ma dla mnie jakis urok.

co do zawodu to nie wiem. jestem za mlody na takie zyciowe decyzje.
aczkolwiek, milo by mi bylo zajmowac sie czyms zwiazanym z historia. jakas informatyke i jakas medycona w ostatecznosci.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #235337 · Odpowiedzi: 48 · Wyświetleń: 11604

Nes Napisane: 24.08.2005 01:37


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


moj z kolei przedstawia drzewo Jozuego.

i jako avatar swietnie spelnia swoje zadanie. jest oryginalny, niesie ze soba wazne moralnie przeslanie, ma glebszy sens i drugie dno, mily dla oka a jednoczesnie ukazuje osobowosc osoby piszacej ;P

a jako ciekawostke dodam ze obrazek swoje trescia jest zwiazany z plyta u2 z roku 87.
  Forum: Bzziuuummm!!! · Podgląd postu: #234467 · Odpowiedzi: 257 · Wyświetleń: 50741

Nes Napisane: 24.08.2005 01:17


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


coz jedynego, powszechnego i ogolnopolskiego hiciora lata 2005 nie uswiadczylismy.
ale spojrzcie stworzyla sie pewna 'nisza' na rynku muzycznym... panuje bezkrolewie, moze czas wyjsc naprzeciw oczekiwaniom sluchaczy i wkroczyc ze swoim wlasnym przebojem? ;p
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #234464 · Odpowiedzi: 148 · Wyświetleń: 43358

Nes Napisane: 24.08.2005 01:11


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


przynajmniej mecz ciekawy. wstawalem z miejsca nie raz.

pomimo wyniku to mysle ze to byly 2 rownorzedne zespoly. miejscami glupie bledy Wisly. bramka na 3:1 i kartka dla Sobolewskiego i mozna chyba bylo dalej zakonczenie przewidziec.

esz juz chyba lepszej szansy nie mozna bylo miec i nie predko pewnie bedzie taka znowu. przesrali i znowu sie trzeba bedzie kisic w pucharze uefa ;/
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #234463 · Odpowiedzi: 2234 · Wyświetleń: 158616

Nes Napisane: 24.08.2005 01:02


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


aniechto. sprawdzialem. racja.
niedobrze, rok szkolny nawet sie jeszcze nie zaczal, a moja wiara we wlasne zdolnosci pamieciowo-kojarzace juz zostala podkopana ;P

co do tekstow sienkiewicza to wlasnie ta oryginalnosc jest chyba najciekawsza. piszac czasami dosc absurdalnie i zabawnie, jednoczesnie cos przekazujac.

czy to o homoseksualizmie, powodzi i glownie o zachowniach ludzkich, spoleczenstwa or smt. troche mi sie jego teksty kojarza z takim wlasniem spojrzeniem na swiat lekarza-obserwatora ;P
  Forum: Muzyka · Podgląd postu: #234462 · Odpowiedzi: 45 · Wyświetleń: 24326

Nes Napisane: 21.08.2005 01:08


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


QUOTE(kelyy)
Mam 13 lat. W porzadku, wiem, że do dorosłości jeszcze długa droga. Ale wiem też, że nie jestem już dzieckiem. Powiedzmy, że jestem nastolatką, choc jakos tak głupio brzmi...^^ Przynajmniej emocjonalnie czuję się dojrzała... Nie dorosła, nie o to mi chodzi, bo wiem, że w wielu sytuacjach moge zachować sie idiotycznie, dziecinnie, ale... Nie jestem dzieckiem.


^
ach, az sie prosi zeby zacytowac znana wieszczke i piesniarke: "I'm Not a Girl, Not Yet a Woman" ;P
-
mam 16 lat i z tego oto wlasnie miejsca serdecznie 'Dziekujem' rodzicielom za wolnosc i absolutne zaufanie jakim mnie darza <klania sie wpol>
wiec mam [prawie] absolutny luz. hmm choc nie mam przyjaciol wsrod osob starszych or smth,
ale juz kontrolowanie z kim sie 'zadaje' lub po co/gdzie ide/kiedy wroce chyba potraktowalbym jako zbyt duza ?ingerencje? w moja prywatnosc ;p w glowie nic mi sie nie poprzewracalo, poprostu jak wczesniej wspomnialem maja do mnie zaufanie [hm chyba calkiem niezle sie dogaduje], wiec nie ma awantur o takie błahe sprawy.
pozatym w czasach telofonii komorkowej... sms 'nie wroce dzis na kolacje. jestem bezpieczny, a pan doktor mowi ze wielu ludzi zyje bez nogi' ;p [de facto to w 'normalnych warunkach' przed polnoca, jak jakas impreza to przewaznie 4.00]

alkohol. z tata od czasu do czasu jakies piwko wypije ;P takze ojcowska rade otrzymalem, ze wodke 'sam mi da nawet tylko bym sie nigdzie nie upijal i mu wstydu nie robil', czego staram sie przestrzegac.

jedyne 'klopoty' jakie mam ta z mama. poprostu ma strasznie irytujace zwayczaje. potrafi wejsc do mojego pokoju [zawsze poukladanego w stylu 'pozorny chaos'] tylko po to by poduszke z podlogi podniesc na kanape/ cos zlozyc/zaslonic zaluzje/ gazete lezaca na srodku biurka przylozyc rowniotko do krawedzi tegoz, a potem wyjsc. coz moze mam nerwice natrectw jakas, ale poprostu wpadam w szal gdy w tym od poczatku do konca za planowanym [i co najwazniejsze moim! ;p] pokoju, gdzie wszystko ma swoje miejsce ktos zmienia chocby szczegol. usilne prosby nie pomagaja ['no bo jak przeciez jak przyjda goscie i zobacza taki pokoj to co o mnie powiedza?' ;p] to samo tyczy sie lazienki. bo kto normalny wpycha 4 szczoteczki do zebow i 2 tubki pasty wpycha do jednego [waskiego dodam] kubka?! srodek ciezkosci takiego kubka oczywiscie zmienia sie [do dzis nie dowiedzialem sie jakim cudem mojej mamie udaje sie go ustawic w pionie] , a do codziennego 'porannego rytuału' nalezy zbieranie kubka [oraz tego co z niego wypadlo] z podlogi. to naprawde dosc irytujace gdy spieszysz sie do szkoly. czy ten caly 'kubkowy sprzet' nie moze bys radosnie ulozony na umywalce tak by nie spadal? 'Nie, bo to wyglada nieestetycznie'. reczniki. czy one nie moga normalnie byc normalnei przewieszone i zwisac sobie swobodnie, gotowe do uzycia? czy musi byc zawsze zlozony na 8 czesci? [oto tylko niektore z pytan ktorych nie potrafi wyjasnic Strafa 11...] jakby tego jescze bylo malo ma anielska cierpliwosc. za kazdym razem gdy rozloze ten idiotyczny recznik - ona znow go skalda i tak praktycznie ze wszystkim innym, i w kolko [moge sobie co najwyzej 'nozka tupnac', prosby, krzyki cokolwiek to kompromisu na tym polu niewypracujemy]. czuje ze jak sie predko po 18 nie wyprowadze to tak bedzie do usranej.

oczywiscie wszystko powyzsze mozna rownie dobrze skwitowac dzwiecznym 'buhahahha'. i podpieciem pod belkot sfrustrowanego nastolatka, bo jakiez to sa wkoncu 'problemy'? zadne. poprostu narzekanie tego ktory i tak ma za dobrze w domu ;p. poprostu szczegoly. diabelnie irytujeca, ale tylko detale.

PS. rispekt dla moich rodzicow ;p
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #234011 · Odpowiedzi: 97 · Wyświetleń: 36172

Nes Napisane: 18.08.2005 18:31


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


naich niach, kruk, klasa mat-inf w gim nr 1 w szczytnie - 23 chlopakow i 2 osobniki plci zenskiej.
to dopiero byla meska klasa. i pomyslec ze spedzilem tam 3 'piekne' lata ;p

dobrze wspominam gimnazjum. pozatym trzymalem łape na forsie.
ogolnie to fajnie jest byc skarbnikiem klasowym. chociaz z drugiej strony gdyby istnial jakis szkolny urzad skarbowy to za te defraudacje co ich dokonywalem to bym mial niezle przesrnae ;p

  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #233721 · Odpowiedzi: 225 · Wyświetleń: 52670

Nes Napisane: 18.08.2005 03:11


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


cholera.

nie chce mi sie znowu piepszyc z fizyka, chemia i biologia jakas. gramatyką. z wzorami pi kwadratowymi, biegac na w-f [znowu bieg na 1000?]. i z nowa szkola i z nowa klasa i z nowymi nauczycielami sie p... hm chyba jedank wypadaloby zmianic szyk tego zdania bo jakos dziwnie to brzmi.
i wstawac o 6 by zdazyc na autobus.
a ja chce tylko swietego spokoju. i mam dosc powszechnej wulgaryzacji j.polskiego.

wlasnie sobie uswiadowmilem ze musialem byc mocy skoro tak funkcjonowalem 10 miesiecy. teraz sobie tego nie wyobrazam. i jakos za bardzo nawet nie chce.

a co sie działo w miescie? Hunterfest. szalensto. wiem bo bylem. i tak na Coma zagrala najlepiej [chociez ten Behomth tez calkiem. wokalista nawet blekitnym reczniczkiem w publike rzucil]. co tam jeszcze bylo fajnego drugiego dnia... o, indios bravos, hey, o dziwo hurt nawet dobrze zagral [choc bylo bodajze po 3] no i Hunter oczywiscie. duma i chluba mojego miasta. Drak wkoncu sie przyznal ze zorganizowali ta impreze zeby ich nikt ze sceny nie mogl przegonic, na dodatek bylo piekne akustyczne 'pomiedzy niebem a pieklem'.
no i gdyby nie przejsciowe problemy z dzwiekiem i spadajaca gitara Draka to juz wogole.


  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #233651 · Odpowiedzi: 225 · Wyświetleń: 52670

Nes Napisane: 18.08.2005 01:10


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


Ege szege dreciokolo masajo osto kuto hojo todo buroki?
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #233644 · Odpowiedzi: 499 · Wyświetleń: 264971

Nes Napisane: 18.08.2005 00:33


Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno
Nr użytkownika: 1629


takh, wiec trzeba sie z tym kryc ;p

hm pic piwo dla smaku? moze i tak, ale nie ktorzy lubia ten stan kiedy 'troche' alkoholu plynie w krwioobiegu.
  Forum: Talk Show · Podgląd postu: #233641 · Odpowiedzi: 279 · Wyświetleń: 65152

8 Strony  1 2 3 > » 

New Posts  Nowe odpowiedzi
No New Posts  Brak nowych odpowiedzi
Hot topic  Gorący temat (Nowe odpowiedzi)
No new  Gorący temat (Brak nowych odpowiedzi)
Poll  Sonda (Nowe odpowiedzi)
No new votes  Sonda (Brak nowych odpowiedzi)
Closed  Zamknięty temat
Moved  Przeniesiony temat
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 28.04.2024 00:36