Drukowana wersja tematu

Napisany przez: mida 02.12.2005 23:21

Ostatnio znalazłam w internecie przepowiednię Oriona. opisuje ona że 21 grudnia 2012 roku ma nastąpiś przebiegunowanie Ziemi co doprowadzi do tego że zacznie się ona obracać w drugą stronę. W wyniku tego skorupa ziemska po prostu się oderwie, nastąpią trzęsienia,erupcje wulkanów itakie inne znane z filmów katastrofy.Jednak w filmach zawsze istniał jakiś dobroduszny amerykanin który używając zapalniczki i kijka bambusowego potrafił uratować tą naszą biedną planetę. Może to głupie ale przez pewien czas byłam pewna że to może nastąpić. Kalendarze Majów i Egipjan kończą się właśnie na roku 2012. Jest jeszcze parę innych argumentów niby potwierdzających tę tezę. Ciekawa jestem czy i wy wieżycie w takie sprawy? Czy wieżycie w przepowiednie, proroctwa? A może sądzicie że to kompletne bzdury którymi nie należy zawracać sobie głowy?

Napisany przez: Mroczny Wiatr 02.12.2005 23:27

Jakiś czas temu o tym czytałem. Ogólnie argumenty które dają podstawy do wysnucia takich wniosków są dosyć przekonywujące, ale......... czemu nikt sie tym nie zajmuje dalej?

P.S.
wiem o jakim amerykaninie mówisz, to ten co z dwóch wykałaczek i gumki recepturki robi bazuke - MacGyver

Napisany przez: mida 02.12.2005 23:38

Właśnie o niego. Swoją drogą niesamowity gość no nie?

Napisany przez: Shell 03.12.2005 00:16

Hmm nie wierze za bardzo w cos takiego, koniec swiata mial byc juz z miliard razy. Wiec czemu niby w 2012? Bujda.

A co do autorki tematu, to mozesz wierzyc ze swiat sie skonczy w 2012 ale do tego czasu na pewno zdazysz przeczytac slownik ortograficzny i moze nauczysz sie jak sie pisze slowo "wierzyc" ;p.

Napisany przez: kubik 03.12.2005 00:18

W 2012 nie bedzie zadnego konca swiata



bedzie przejscie ludzkosci w wyzszy stan

Napisany przez: Shell 03.12.2005 00:18

od zera do milionera? ; )

Napisany przez: dominisia888 03.12.2005 00:33

koniec swiata oglaszaja naprawde dosc czesto.... ile razy to ja juz umieralam hmm?? nie pamietam
tez slyszalam o kalendarzu Majow... rozmawialismy o tym ze znajomymi i stwierdzilismy, ze nie robi i ze zrobimy sobie imprezke

Napisany przez: Shell 03.12.2005 00:50

moze to dlatego ze jest pozno, a moze ze dzisiaj troche wypilam bo kumpela miala urodziny, ale NIC nie zrozumialam z tego postu powyzej.

Napisany przez: dominisia888 03.12.2005 01:11

no bo on jest chyba troszke bezsensu.. tak to jest jak czlowiek za duzo pije
poprostu w klasie mam fanatyka takich rzeczy wiec stwierdzilismy ze zrobimy impreze 21.12.2012 zeby nie "wital" konca swiata w samotnosci... a jka nie bedzie konaca swiata mowi sie trudno... mam nadzieje ze teraz lepioej to napisalam ale nie jestemn pewna

sorrka za ten poprzedni post jest dziwny i teaz bym go nie skumala

Napisany przez: Mroczny Wiatr 03.12.2005 10:58

Za kilkadziesiąt lat to ja już pewnie bede gryzł kwiatki od spodu a tak przynajmniej jest jakis dreszczyk emocji zwiazany ze zbliżającą sie katastrofa, zagładą czy jak kto chce to nazwać.
Autorce chodziło o to czy wierzycie w tą przepowiednie a nie czy wierzycie w zagłade świata ogólnie. Zainteresowanych odsyłam do książki Patricka Geryla który spisał powiedzmy " dowody " że taka przepowiednia ma się ziścić.

a przy okazji czy ktos wie co się dzieje z komorą pod sfinksem? ktos tam już zaglądał czy nie?

Napisany przez: Katon 03.12.2005 12:24

Och, Estiej. Jesteś poważnym, dorosłym człowiekiem, nie wierzysz w jakieś kretyńskie przepowiednie z Oriona w maju, więc czemu kupiłeś ideologiczne ściemy o globalnym ociepleniu?

Napisany przez: mida 03.12.2005 13:08

Co o komory pod Sfinksem to chyba jeszcze nadal pozostaje nienaruszona. No ale może wykombinowali co to są za "dziwne" pomieszczonka w szybach wentylacyjnych piramidy? A przebiegunowanie faktyczie miało miejsce jakoś ta przed naszą erą... towarzyszył mu chyba jakiś poop, hmm... A tak przy okazji to wolałabym raczej tego nie doczekać

ps.
czasami myślę że nie potrzeba żadnego przebiegunowania by ludzkość wyginęła. Ona sama się niszczy. Powoli i systematycznie.

Napisany przez: voldius 03.12.2005 13:38

spoka ja juz bede po maturze i bede mogl legalnie pic alkohol, gdyz bede pelnoletni.
uff.

Napisany przez: Shell 03.12.2005 16:07

wierzac w to wszystko mozna popasc w paranoje. ; )

taka drobna aluzja, co do kogos kto chyba w nia popadl ;p

ja tam wierze ze swiat sie skonczy dopiero jak umre, wiec nie ma najgorzej ; ). Trzeba byc optymista! ;p

Napisany przez: Eva 03.12.2005 16:18

A ja wam mowie ze bedzie koniec swiata ;p Hahaha jeszcze zobaczycie niewierni

Napisany przez: Child 03.12.2005 16:22

jak to powiedziała pewna pani dochtór - życie najczęsciej kończy się smiercią ;>

Napisany przez: Eva 03.12.2005 16:25

Wiec zaloze sobie w garazu dom pogrzebowy :D

Napisany przez: Child 03.12.2005 18:16

nie lepiej w ogrodku? ;P

Napisany przez: Eva 03.12.2005 18:19

W ogrodku to cmentarz bedzie ;p

Napisany przez: Child 03.12.2005 19:21

o to to mi chodziło ;P poleciałem za dużym skrótem myslowym ;)

Napisany przez: mida 03.12.2005 19:25

A wy już o grobach! Jak będzie koniec świata to i grobów nie będzie...
Są ludzie którzy naprawdę wierzą w takie rzeczy. Takie i inne.
Ja np nie mam zamiaru ubierać się w czarny żakiecik jak przyjdzie 21 grudnia 2012 choć można odnieść inne wrażenie.

Napisany przez: Mroczny Wiatr 03.12.2005 19:33

Bedziesz paradować beż żakiecika?
Z jakiej części garderoby jeszcze zrezygnujesz?

Napisany przez: mida 03.12.2005 19:53

dla ciebie? Z każdej!

Napisany przez: Eva 03.12.2005 20:15

XDDDDDDD

Moderator, moderator!
Cyberseksu nie tolerujemy!
Wywalic to!

Napisany przez: Shell 03.12.2005 20:17

oh jak rhomantycznie ; )

Elva, Ty po prostu zazdroscisz ;p

Napisany przez: Child 03.12.2005 20:49

tamzaraz seksu Elva. oni nawet gry wstepnej nie zaczeli ;>

a swoją drogą - w 2012 bede miał jakies 24 lata... piękny wiek zeby kipnąć jako kontrowersyjna osobowość rock'n'rolla ;P Ide po gitarę i zaczynam łoić w andergrandzie ;>

Napisany przez: mida 03.12.2005 21:24

powodzenia. Kariera do tego czasu murowana

Napisany przez: Shell 03.12.2005 21:38

Child a dasz aaaauuuuttttooogggrrraaafff? ;D

Napisany przez: Absolution 03.12.2005 22:21

czytałam kiedyś o tym... ponoć Atlanytda miała coś z tym wspólnego, o ile sie nie mylę to właśnie z Atlantydy pochodzili greccy "bogowie".
Atlantydzi już wcześniej wiedzieli, że ma nastąpić odwrócenie biegunów i przygotowywali się do tego. Jednak tylko niewielkiej części Atlantów udało się uciec od katastrofy (jak niektórzy się domyślają, Atlantyda zatonęła). Po ucieczce , postanowili nauczać nowych prymitywnych ludzi by ludzkość całkiem nie wyginęła...
Ci Atlantydzi którzy osiedlili się w Grecji i nauczali zostali nazwani mianem "bogów".

Nie wiem co o tym myśleć,ale ta historia i przepowiednia Oriona są ciekawe...

Napisany przez: Child 03.12.2005 22:26

autograf? oczywiscie ;) szkoda tylko, ze nikt nie będzie mógł opchnąć mojej gitary na e-Bay'u za grubą kasę ;P

Napisany przez: kubik 03.12.2005 22:33

atlantyda to antarktyka

Napisany przez: Ahmed 03.12.2005 22:34

Ludzie!!! Dajta spokój z tym końcem świata i efektem cieplarnianym. Koniec świata w średniowieczu miał nastąpić co najmniej z 50 razy a teraz my, ludzie wykształeceni [LoL] dajemy się manipulować jakimiś złudnymi opowieściami opartymi na rzekomo naukowo potwierdzonych faktach. A całą bujdę o efekcie cieplarnianym to kto rozkręca? Greenpeace, ekologowie....przecież to istna maszynka do zarabiania pieniędzy. Co z tego że lodowce topnieją i się podnosi poziom wód? Wiecie dlaczego? Bo zyjemy w okresie interglacjału ( okres ocieplenia klimatu) a po nim będzie glacjał i klimat się ochłodzi. I tak to mneij więcej wygląda na Ziemi od jakichś 3 mld lat (glacjał/interglacjał, transgresja/regresja). Plejstocen skończył się jakies 10tys. lat temu więc następnej epoki lodowcowej szybko się nie spodziewajmy. Ale od wyższej temperatury tez nie umrzemy.Klimat w skali globalnej się ociepla, nie martwmy się, może nas nie zaleje.....

Napisany przez: Child 03.12.2005 22:40

może nas nie zaleje - Kraków żąda dostępu do morza! ;P

Napisany przez: Eva 03.12.2005 23:50

Bedziemy jezdzic nad morze do Torunia

Napisany przez: Child 04.12.2005 00:58

zawsze chciałem miec własną wysepke, a gdyby morze startowało od Torunia, to mieszkałbym na jakims atolu ;P

Napisany przez: kubik 04.12.2005 09:47

Akurat globalne ocieplenie równierz jest naturalnym zjawiskiem.

Człowiek ma (chyba) w globalnej produkcji gazów cieplarnianych naprawdę mały procent. Taki wulkan jak wybuchnie na przykład... nie dajmy sie zwariować.
Z tym, ze faktycznie jest to niebezpieczne dla życia tych małych wirusów ale dla planety nie.

Napisany przez: voldius 04.12.2005 10:56

z takim podejściem to tylko się zastrzelić
i tak nic nie zrobisz i wg mnie nie ma o czym gadać.

Napisany przez: Shell 04.12.2005 11:38

esitej, mi sie wydaje (bo nie jestem pewna) ze nawet jesli czlowiek bierze w tym udzial, to sily przyrody nie sa juz tak duze jak kiedys ;p.

Zreszta co za roznica czy umrzemy w 2012 czy 2089? w koncu i tak umrzemy ; ).

Napisany przez: Hito 04.12.2005 11:45

Pewnie, ale mimo wszystko ja wolałbym umrzeć w 2089
Jeśli chodzi o wątek przewodni tematu - w żaden koniec świata nie wierzę (miał być w 2000, potem 5 V któregoś tam roku), a przepowiednie to nie mój resort, nawet w życiu żadnej nie przeczytałem.

Napisany przez: Shell 04.12.2005 12:05

Hito, napewno chcesz dozyc starosci? ;D

A ja chce umrzec mloda i piekna ;D!

Napisany przez: Hito 04.12.2005 12:51

Cos w tym jest, jednak śmierć w wieku 26 lat to zdecydowana przesada, jak dla mnie :]
A o starość się nie martwię, w drugiej połowie XXI wieku pewnie będą istnieć juz jakieś nanoroboty naprawiające i regenerujące komórki

Napisany przez: mida 04.12.2005 14:43

Jak na obecne czasy to Polskę raczej wszyscy opuszczają, i nie sadzę by wrócili. Bo po co?
Też wolę nie zchodzić ze świata w wieku lat 25 bo co to by była za przyjemność!
A może jak będę już stara i głucha to wymyślą jak klonować ludzi i problem z głowy. Wszyscy zyskamy nieśmiertelność (oczywiście jeśli nie dojdzie do końca świata )

Napisany przez: Ahmed 04.12.2005 15:14

Działalność antropogeniczna w prównaniu z działaniem sił natury to mały pryszcz i tak naprawdę nie ma praktycznie żadnego większego wpływu na klimat. Emisja gazów cieplarnianych wzrasta z roku na rok, ale głównym gazem cieplarnianym jest....para wodna więc co z tego że wypuścimy w atmosferę dwutlenek węgla, metan i freon skoro i tak stanowią one niewielki odestek gazów cieplarnianych. Człowiek może zmieniać klimat lokalny np. budując miasta (zapylenie, większe zachmurzenie, zwiększone opady i ocieplenie). Tak naprawdę to nie ma dowodów na to żeby człowiek zmieniał klimat w skali globalnej.
Dużo większy wpływ na klimat mają czynniki naturalne takie jak lądolody i ich wpływ na cyrkulację prądów morskich( które przecież są zasadniczym czynnikiem kllimatotwórczym). A co do wyżej wspomnianych erupcji wulkanicznych: wybuch wulkanu Krakatau spowodował emisję tak wielkiej ilości gazów i pyłów do atmosfery, że przez następnych kilka lat notowano temperatury nawet o kilka stopni niższe niż w latach poprzednich. To jest dopiero wpływ na klimat w skali globalnej :]

Napisany przez: Lupek 04.12.2005 15:25

Ogólnie nie wiem co sądzić o tym temacie. Ostatnio przeczytałem "Nostradamus-Wielka Księga Przepowiedni" Francisa X. Kinga i byłem pod dużym wrażeniem, bo książka została wydana w 1996 roku, a pisali w niej że w okresie 1999-2003r. Stany Zjednoczone zostaną zaatakowane więc to nie jest wymysł. Ale jeśli chodzi o "końce świata" to jakoś w to nie wierze.Pamiętam jak wszyscy 11 sierpnia 2000r.(w moje urodziny ) kiedy było zaćmienie słońca latali i gadali że to już koniec świata, nigdy nie zapomne jak mój wujek latał za mną po całym mieście, aby w jego przekonaniu złożyć mi ostatnie życzenia urodzinowe . Nie wiem czy też zauważyliście, ale wiele tragedii zdarza się 11, na przykład 11 września (atak na WTC), 11 marzec (ataki w Madrycie) no i osobiście mój ojciec zmarł 11 grudnia

Napisany przez: mida 04.12.2005 15:52

Pamiętam jak w mediach rozgłosili to o końcu Swiata. U moich sąsiadów słyszłam że jedna z rodzin mieskających w okolicy ubrała sie na czarno i przy zegarku wyczekiwała końca. W sumie to lekkie przegięcie i niezbyt chce mi siew to wierzyć.
Nostradamus to też całkiem ciekawy gosc. Przepowiedział na 2008 rok wielkie igrzyska...

Rok wielkiego siódmego numeru obrócony
Pojawi się w czasie igrzysk hekatomby,
Niedaleko od Wielkiego Tysiąclecia,
Kiedy zmarli opuszczą swoje groby.

A jak ktoś jest ciekawy o co w tym chodzi to niech sobie wejdzie na jakąkolwiek stronę o przepowiednaich Nostradamusa.
http://parkasiewicz.webpark.pl/nostradamus2005.htm - dla leniuszków

Napisany przez: Absolution 04.12.2005 23:00

Co ma być to będzie.

Napisany przez: Shell 04.12.2005 23:03

A jak juz bedzie to trzeba sie z tym zmierzyc ; ).

Baj de łej, te wasze posty sa za madre na bziuma ;D;D

Napisany przez: Katon 05.12.2005 11:13

Z tego co twierdzi bardzo wielu naukowców - nie ma. Jeden wybuch wulkanu ma większe znaczenie niż działalność całego przemysłu USA przez kilkadziesiąt lat. Przeceniamy się. W XIII wieku w okolicach Krakowa były winnice. W XVII jeździło się saniami do Szwecji. Greenpeace jest organizacją skrajnie zideologizowaną, a na miano 'ekologa' zasługuje człowiek po ospowiednich studiach, nie zaś każdy kto zrzeszony w jakiejś tam organizacji wieszczy katastrofy. Naukowcy w tej sprawie nie śpiewają chórem. Tyle, że tylko jedni są nagłaśniani. Inni, niepoprawni sługusi imperializmu nie mieszczą się już w ramówkach telewizyjnych i czsopismach 'popularno-naukowych'.

Napisany przez: Eva 05.12.2005 17:58

Te interpretacje imho mocno naciagane.

Napisany przez: Katarn90 06.12.2005 20:51

ta przepowiednia, jak każde inna, to największa bzdura jaką dane mi było ułyszeć, ale dziękuje, że polepszyliście mi humor. Świat się wcale nie skończy w 2012, bo "nie znacie dnia, ni godziny"

Napisany przez: Katarn90 06.12.2005 20:55

to się pospiesz, bo czasu mało

Napisany przez: Shell 06.12.2005 20:57

spoko do 2012 jeszcze duzo czasu

Napisany przez: Eva 06.12.2005 21:46

7 lat? zdaze dziecko odchowac ;d

Napisany przez: Shell 06.12.2005 22:04

a potem spokojnie umrzec ; )
w sumie te zycie nie jest takie zle, no nie? ;D

Napisany przez: Sihaja 06.12.2005 22:25

Najpierw trza szybko zrobić XD

Napisany przez: GrimmY 06.12.2005 22:47

koniec swiata w 2012?
ano tak, mistrzostwa europy @ polska&ukraina.

offtop:
znow nic nie dostalem na mikolajki :/

Napisany przez: Atina 06.12.2005 22:59

<podrzuca paczkę>

Jak nie dostałeś, jak dostałeś. :>

Napisany przez: Shell 06.12.2005 23:42

Grimmy masz :* ode mnie ;D

Napisany przez: Norriśka 07.12.2005 00:19

oto Wasz koniec świata: czyszczą Bziuma...

Napisany przez: Sihaja 07.12.2005 01:36

Tak. I moją ulubioną zabawę wyczyścili.

Napisany przez: Shell 07.12.2005 15:58

Potwory.

Napisany przez: kubik 07.12.2005 17:35

Jezeli według was śmierć jest tym czynnikiem którego należy sie bać przy końcu świata [chociaż 2012 to NIE jest koniec] to faktycznie bójcie sie czy tam drwijcie ;p

Napisany przez: Ahmed 07.12.2005 17:56

Strach przed śmiercią jest typowym zachowaniem dla większości ludzi. A ja się tam śmierci nie boję, najgorszy jest ból oraz strach przed bólem, strach przed śmiercią, ale śmierć sama w sobie jest naturalna, jesteśmy na nią skazani, ale jej sobie nie wybieramy.

Napisany przez: Katon 07.12.2005 18:03

Naprawdę, nie boisz się śmierci?

Napisany przez: Ahmed 07.12.2005 18:14

może to wynika z mojej wiary w to że jest życie po śmierci?

Napisany przez: Katon 07.12.2005 18:19

Hmmmm....Też mam taką wiarę. Przynajmniej myślę, że ją mam. A jednak boję się.

Napisany przez: Ahmed 07.12.2005 18:21

hmmm....wiesz to jest bardzo trudny temat. Bo znam wielu zagorzałych chrześcijan a jednak się boją mimo że ich wiara jest o wiele głębsza od mojej. A jednak boją się. Czy to jest strach przed samą śmiercią czy strach przed tym że po smierci już nic nie ma?

Napisany przez: Eva 07.12.2005 19:53

Hmmm mam wrazenie ze to po prostu gleboko zakodowany obraz smierci jako czysto negatywnego pojecia i mimo ze te osoby wierza, to.. hmm.. relatywizm kaze im sie bac.

Sihaja - jest z kim to sie zrobi ;P

Napisany przez: Sihaja 08.12.2005 00:43

Ja się śmierci boję, bo jest nieodwracalna. Przechodzi się na drugą stronę i już nie wraca. I nie można być z tymi, których się kocha.

Elvaralinde --nu dlatego mówię, że trzeba się spieszyć. Bo zanim się znajdzie jakieś toto co by na mężczyznę mniej więcej wyglądało... XD

Napisany przez: GrimmY 08.12.2005 03:45

kochanym kobitom dziekuje (Atina:*, Shell-badz moja net-girl, hm?;>).

troche nie rozumiem, skoro tam na drugim swiecie ma byc lepiej, to dlaczego sie tego ludzie boja? (jest to ogromne skrocenie mojego mniemania o smierci wg. chrzescijan, jesli czas pozwoli to jutro rozwine swoja wypowiedz).

Napisany przez: Sihaja 08.12.2005 10:49

dlaczego się boją? Bo to jest nie znane.

Napisany przez: Shell 08.12.2005 11:06

ja sie bardziej boje wiecznosci, niz smierci.

Grimmy, jasne ;D!

Napisany przez: Eva 08.12.2005 23:04

Sihaja, wlasnie jestem w tej wygodnej sytuacji ze mam takiego osobnika do dyspozycji ;d

A tak wracajac, to teoretycznie osoby wierzace wiedza co czeka na nie po smierci, wiec wykluczony jest strach przed nieznanym. (teoretycznie)

Napisany przez: Sihaja 09.12.2005 21:53

Szczęściara z Ciebie ;P

Napisany przez: Shell 09.12.2005 22:14

Sihaja, zazdroscic? NIE! Zakupic ;D!

Napisany przez: Eva 10.12.2005 13:54

Zakupic? To pamietaj o pompce do zestawu ;d

A mojego mozna ogladac na Mili panstwo i reszta lolkow ;d <dmuchalam 2 dni>

Napisany przez: Shell 10.12.2005 14:35

Ty to musisz miec mocne pluca ; ).

Tez bym sobie podmuchala : (

Napisany przez: Eva 10.12.2005 19:08

Wcale nie takie mocne, nie dalam rady i teraz to wazy mniej ode mnie XD

Napisany przez: Shell 10.12.2005 19:23

Ponoc anoreksja jest teraz trędi ; ).

A tak wogole to zapodaj zdjecie ;p.

Napisany przez: Eva 11.12.2005 13:13

http://ic1.deviantart.com/fs8/i/2005/334/9/3/ZZzzZZzzZZzz___by_elvaralinde.jpg

(tak tak, spimy.)

Napisany przez: Shell 11.12.2005 13:22

Słit ! ;D;D;D;D;D

Ja tez chce takieeego! : (

Napisany przez: Eva 11.12.2005 14:23

To sobie nadmuchaj :D

Napisany przez: Shell 11.12.2005 16:38

poki co bede zazdroscic ;p. Potem zakupie ; ) (brak funduszy sie klania ;D).
baj de lej gdzie kupilas swojego?;>

Napisany przez: Eva 11.12.2005 17:23

Na gnieznienskim targu z dmuchanymi mezczyznami XD

Napisany przez: Shell 11.12.2005 18:11

Gniezno powiadasz...

hmm kto zalatwi darmowy transport ze Slaska do Gniezna? <slodkie_oczka>

Czemu Slask to takie zadupie ze nie ma tu takich targow ;(!

Napisany przez: Eva 11.12.2005 23:13

A ten moj lalek to wyjatek jest, w Gnieznie tez zwykle takich nie ma ;)

A jak by ktos chcial poogladac sklepij z dmuchańcami to prosze http://elvaralinde.deviantart.com/scraps/

Napisany przez: Shell 12.12.2005 11:26

ale Ty ucieszna jestes ;D. Twoj Mandhor tez XD.

musze poszukac u siebie w miescie czegos podobnego ^^

Napisany przez: Katon 12.12.2005 12:49

Bo nawet wierzący mają bardzo słabą wiarę. Ufasz, ale się boisz. Zmiany. Wszystkiego. Człowiek boi się tego czego nie zna. Wiara w obietnicę Chrystusa to jedno - mam tą wiarę. A jednak ona nie zabija tego lęku. Każe go tylko pokonywać.

Napisany przez: Eva 12.12.2005 15:12

A u mnie osobiscie to nawet nie jest sprawa strachu, ale.. jestem na tyle szczesliwa w moim zyciu doczesnym ze nie mam ochoty tego wszystkiego zostawiac. Bo smierci sie nie boje, co nie znaczy, ze jej pragne akurat tu i teraz.

Shell - czegos podobnego znaczy uciesznej dziouchy czy uciesznego MndhR'a? ;d

Napisany przez: Shell 12.12.2005 15:22

Uciesznego MndhR'a oczywiscie ;D. Uciesznych dziołch to tu pelno ;D.

Napisany przez: Eva 12.12.2005 15:31

Huh, to szczescie, ze moj dmuchaniec jest wierny. ;P Jakis mod nas powinien wyczyscic w sumie ale nie mam skrupulow bo to w koncu bzium XD Masz jeszcze kilku dmuchancow http://www.brudna-galeria.prv.pl Najswierzszy gnieznienski towarek.

Napisany przez: Shell 12.12.2005 16:12

a po co nas czyscic?;D nawet sobie pogadac na bardzo wazny temat nie mozna? ; )

A galeria super :D

Napisany przez: Eva 12.12.2005 16:21

No fakt, w sumie zyciowy temat! Brak szczescia to jak ciagnacy sie w czasie koniec swiata ;p

Napisany przez: Shell 12.12.2005 16:36

a tak poza tym to musimy sie wygadac, bo zaniedlugo nas nie bedzie ;)

no to jak myslisz co spowoduje koniec swiata? ;)

Napisany przez: Eva 12.12.2005 16:59

Powszechna abstynencja seksualna ;d

Napisany przez: Child 12.12.2005 19:12

a becikowe? nie zapominajmy o becikowym ;>

Napisany przez: Eva 12.12.2005 19:42

No tak.

Czyli koniec swiata nam nie grozi XD Wiwat polski rzad!

Napisany przez: Shell 12.12.2005 20:29

XD
Zwalczam to! a jak XD

tylko sobie nadmucham mojego bojfrenda i bede szalec ^^

tak sobie mysle, czy bye nie nadmuchac Grimmiego, bo to jest niby moj net bojfrend <błysk w oku> ;D

Napisany przez: Eva 12.12.2005 20:41

Tylko pamietaj zeby go ubrac w pidzame jak ali makbil :D

Napisany przez: Shell 12.12.2005 20:43

Musze do niego pm napisac ^^
jak sie da nadmuchac to ubiore go dla Ciebie w pidzame ;D.

fajny ten temat nie?;D

Napisany przez: Hito 12.12.2005 20:49

Bardzo.
Nawet nie próbuję rozgryźć, o co Wam chodzi.

Napisany przez: Shell 12.12.2005 20:52

Nie jestes dziewczyna, nie zrozumiesz ;p

Napisany przez: Eva 12.12.2005 21:19

Wydawalo mi sie, ze nie trzeba bardzo do niego wytezac umyslu XD

Napisany przez: Katarn90 12.12.2005 21:47

Poczekaj aż będę miał 18 lat

Napisany przez: Shell 12.12.2005 22:10

jak bedziesz miec 18 to bedziesz szalal, a poki co robisz za wzor cnot wszelakich? ;p

Napisany przez: Child 12.12.2005 23:17

no co ty - zapewne dokładnie na odwrót ;}

Napisany przez: Shell 12.12.2005 23:57

po 18stce wszyscy robia sie aniolkami? ;p

Napisany przez: dominisia888 13.12.2005 00:08

aniolkami??? hmm... aj bym raczej powiedziala ze aniolkami z rozkami

Napisany przez: kubik 13.12.2005 00:55

łał

Napisany przez: Eva 13.12.2005 09:22

ojej jej jej naprawde?

Napisany przez: Child 13.12.2005 09:54

swiąteczny dżołk ;P

Napisany przez: matoos 13.12.2005 10:12

Ale jak to z różkami? Jak może być aniołek z różkami?

Napisany przez: Shell 13.12.2005 11:07

Nic ciee-kaa-wee-go.

Napisany przez: Eva 13.12.2005 17:29

Upadly aniele! Czego lezysz?

Matoos, to taki oksymoron. Jak microsoft works albo kochający rząd.

Napisany przez: GrimmY 15.12.2005 22:51

dmuchaj zyczliwie moja droga.
wlasciwie to dmuchajmy sie.





jesu ;d

Napisany przez: Shell 15.12.2005 23:06

a dasz sie pozniej ubrac w pidzame? ;d

Napisany przez: Child 15.12.2005 23:26

pidzama porno? ;>

Napisany przez: Shell 15.12.2005 23:29

ciii ;p porno bedzie pozniej ;d

Napisany przez: Mroczny Wiatr 16.12.2005 00:23

co wy zrobiliście z takigo tematu
co ma pidżama porno do końca świata? aż mi oko wyszło widzicie i mrugam widzicie

Napisany przez: Child 16.12.2005 00:27

kolega tu nowy chyba i nie wie jeszcze, ze na bziumie wszystko jest mozliwe ;P

Napisany przez: Mroczny Wiatr 16.12.2005 00:36

i cały czas mrugam widzicie
mi chodziło o to że mi sie ten temat podobał

Napisany przez: BlackOmen 16.12.2005 09:35

Cieszymy sie ze ci sie ten temat podobal mozesz zobaczyc czy nie ma niczego ciekawszego na glownym. swoja droga to chichotek z ciebie...

Konca swiata nie ma i nie bedzie! Jak przezylem 2 tygodnie bez neta (nawet w szkole bo nam tam tez odcieli) i 3 tygodnie zdala od swojego domu to znaczy ze jestem niesmiertelny a caly swiat jest wieczny \m/

Btw. co sie stalo z tym forum?

Napisany przez: Shell 16.12.2005 10:40

Mroczny Wiatr, ale juz ci sie nie podoba? :( ojejq! ludzie wstydzmy sie :( trzeba z tego tematu zrobic znowu porzadny temat!

Omen, udoskonalilo sie ;d?

Napisany przez: Mroczny Wiatr 16.12.2005 15:25

Gratuluje

Shell zaskocz mnie czymś w tym temacie

Napisany przez: Sumiko 16.12.2005 18:39

haj po ko.
wy tam wiecie akurat.

Napisany przez: mida 16.12.2005 23:37

Nie ma sie o co spierać.
Poza tym to nikt nie wie co będzie za jakieś 10 czy nawet 20 lat. No chyba że ktoś pofatyguje się do wróżki ale to i tak nie da 100% pewności. Więc może trzeba pożyć póki jest się młodym... młodość musi sie wyszaleć

a tak przy okazji to pidzamka (też ta porno) zawsze się przydaje

Napisany przez: Mroczny Wiatr 16.12.2005 23:47

jakie macie piżamki?

Napisany przez: Sumiko 16.12.2005 23:49

ja śpie w starych gaciach.
gacie po tacie nadodatek.

Napisany przez: Shell 16.12.2005 23:55

a ja spie bez pidzamki.

Napisany przez: matoos 17.12.2005 10:15

Ja ostatnio nie śpię.

Napisany przez: Mroczny Wiatr 17.12.2005 12:40

to jakaś rodzinna tradycja

Napisany przez: Sumiko 17.12.2005 21:18

jo.

Napisany przez: Ahmed 17.12.2005 21:20

"gacie po tacie" to takie sformułowanie zapożyczone z "Borewicza"(jeśli wiecie o co chodzi )

Napisany przez: Shell 17.12.2005 21:52

nie bardzo?.

Napisany przez: Ahmed 17.12.2005 21:54

nie znacie "Borewicza" z serialu "007 zgłoś się!"???
"Cała Polska na Ciebie patrzy a ty zaplątałaś się w ten sweter"?? Nic Wam to nie mówi?
Shame On You!!!

Napisany przez: Shell 17.12.2005 22:31

Powiedzmy ze mi wstyd ;p.

(Hah, dobra ściema połową sukcesu!)

Napisany przez: mida 19.01.2006 13:59

Borewicz! matko kochana mój tato to uwielbia ten serial! ciągle patrzy w gazetę czy przypadkiem nie powtarzają!

Dobrze że się wstydzisz Shell bo to nie do pomyślenia że nie znasz klasyki polskiego serialu!

Napisany przez: Katon 21.01.2006 10:36

O nie, poseł Cieślak nadchodzi jadąc chodnikiem po pijaku to chyba najgorszy serial jaki znam. A poseł Cieślak sprawia, że czasem mi wstyd, że jestem z Krakowa.

Napisany przez: Naya 08.02.2006 10:16

Tak serio ... nie wierze w zaden koniec swiata. Jak ma przyjsc to przyjdzie bo napewno kiedys to nastapi. Ale czy to bedzie w 2012 roku? Wątpie :P Poprostu w to nie wierze. :)

Napisany przez: em 08.02.2006 13:25

Matko! fenomen! 0 na liczniku! jak to zrobiłaś

Napisany przez: Child 08.02.2006 13:33

na bziumie posty nie sa doliczane do licznika? :P

Napisany przez: GrimmY 08.02.2006 16:50

toz to jakis haxor!!1!

Napisany przez: BlackOmen 08.02.2006 17:23

Oh noez my megahurtz!!!111oneone

Napisany przez: avalanche 08.02.2006 17:29

kłurka wodna oj dana dana...

Napisany przez: Avadakedaver 07.10.2006 19:02

ale się działo. się pośmiałem za darmoche przynajmniej.