Mój Drogi Pamiętniczku..., Sekrety i inne duperele
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Mój Drogi Pamiętniczku..., Sekrety i inne duperele
Miętówka |
12.06.2008 19:18
Post
#1
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 558 Dołączył: 08.02.2007 Skąd: z górnej półki Płeć: arbuz |
Jak nie chcecie to zróbcie z tym siuuuuuu, albo wrzućcie na Bziuma. Jak wolicie.
Czy kiedykolwiek prowadziliście pamiętnik? Jeśli tak, to co w nim zapisywaliście? Był to wasz sekretnik, czy po prostu spis ocen otrzymanych danego dnia, zjedzonego żarcia? Ja nigdy nie prowadziłam pamiętnika. Nie mam potrzeby zapisywania każdej pierdułki, a jak mam jakiś sekret, to wolę go zachowac dla siebie (albo napisać o tym tu XD). Pamiętnik może przeczytać wiele "niepowołanych" osób (tutaj nik z nich nie zagląda, za to zaglądacie WY!). -------------------- "In the Internet nobody knows you're a dog"
|
PrZeMeK Z. |
12.06.2008 19:35
Post
#2
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Kiedyś pisałem, chwilami nawet dość aktywnie. Generalnie jest to seria użalań się nad sobą przeplatanych banalnymi refleksjami i okazjonalnymi opisami co ważniejszych zdarzeń.
Nic wartego ponownego przeczytania. Odstresowywacz. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Aylet |
12.06.2008 19:46
Post
#3
|
shinigami Grupa: Prefekci Postów: 1465 Dołączył: 16.04.2003 Skąd: z lodówki Płeć: Kobieta |
ja pisałam... bloga 8D zomg. Nawet kilka. Ale na szczęście po kilku dniach zawsze mi się nudzilo pisać. ~_~ pamiętnik w zeszyciku pisałam jak chodziłam do podstawówki. Nie było tam nic wartego uwagi.
-------------------- |
em |
12.06.2008 19:55
Post
#4
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
mi pamiętnik wyrobił pióro (pisany w gimnazjum) - i językowo, i grafologicznie. pisałam w najtrudniejszych momentach okresu dorastania, niestety ciągłe przebywanie z ludźmi starszymi sprawiło, że przyjaciółki dokładnie w swoim wieku i na tym samym etapie nie miałam.
zapisałam ze trzy zeszyciki i do dzisiaj wszystkie teksty najlepiej pisze mi się najpierw piórem ręcznie na dobrym papierze. dobry nawyk. -------------------- |
Neonai |
12.06.2008 20:08
Post
#5
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
ja jak zaczelam w 99 roku tak "pisze" do dzis. najpierw w zeszycie, potem na blogu, a w koncu zamiast pisac wrzucam zdjęcia.
|
Zeti |
12.06.2008 20:28
Post
#6
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
Ja zacząłem pisać sobie bloga, ale na razie nie mam czego opisywac, jak coś zajebiaszczego mi się przytrafi, to opisuje. Może nie pisze często, ale mam.
Kilkadziesiąt razy próbowałem założyć pamiętnik. Nigdy nie wyszło. -------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
abstrakcja |
12.06.2008 20:32
Post
#7
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
Czy pisałam kiedyś pamiętnik?
Piszę cały czas. Od małego. Nie pamiętam dokładnie od kiedy, bo kilka pierwszych zeszytów wylądowało w piecu... Czego dziś nie mogę odżałować. Generalnie miło jest czasem poczytać sobie wypociny z podstawówki... A bloga też piszę. Ale to już nie to samo. [Tak samo jak maile i smsy nigdy nie zastąpią tradycyjnych listów]. Ten post był edytowany przez abstrakcja: 12.06.2008 20:32 -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
owczarnia |
12.06.2008 20:33
Post
#8
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Nie znoszę pamiętników. Nienawidzę wręcz. Od czasów, kiedy jako dziecko byłam zmuszana przez rodziców do pisania takowego w rejsie, bo "zobaczysz, później nam podziękujesz". Nie podziękowałam. I nawet chyba go już nie mam, zresztą było tam tyle co kot napłakał, pisane byle jak i w pośpiechu.
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
vold |
12.06.2008 20:47
Post
#9
|
rzygacz pospolity II Grupa: czysta krew.. Postów: 1190 Dołączył: 25.04.2006 Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(em @ 12.06.2008 19:55) niestety ciągłe przebywanie z ludźmi starszymi sprawiło, że przyjaciółki dokładnie w swoim wieku i na tym samym etapie nie miałam. a ja przez to w internet uciekłem, ale ten, potem odsiecz nadeszła. wiadomo, blogi były, nawet troche osob tutaj je czytalo, mam notki wszystkie na dysku, smieszne byly dosyc. tylko ze ja to takie pierdoly pisalem, jak teraz na forum prawie. Ten post był edytowany przez vold: 12.06.2008 20:48 -------------------- Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
|
em |
12.06.2008 20:54
Post
#10
|
ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka |
no ja w końcu też, w końcu też. znaczy, w ten net. chociaż nie na forum, htmla się nauczyłam, potem css, strony pisałam, do matinfu miałam iść.
a wszystko dlatego, że wszyscy na podwórku byli 2 lata starsi. -------------------- |
Izyda |
24.04.2011 18:48
Post
#11
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 20 Dołączył: 23.04.2011 Płeć: Kobieta |
Ja piszę odkąd miałam 4 latka, czyli nauczyłam się pisać. Pierwsze zapiski to był taki cieniutki zeszyt w kratkę z Kubusiem Puchatkiem, jakieś rysunki drzew... Potem pisałam cały czas, non stop. Do bloga nigdy się nie przekonałam, bo mam dość "informatyczną" rodzinkę, która prędzej wyczaiłaby bloga, niż upchnięty pod poduszkę zeszyt. Lub za lustro. Lub za regałem. Nieważne. W każdym razie tak wolałam, tak lubię i tyle. Np wierszy nie umiem totalnie pisać na komputerze. Zero, rymy odchodzą, cały poetycki nastrój znika. Na papierze, najlepiej swoim jedynym piórem po ojcu (xD), jasne.
Kocham pamiętnik. Chociaż nazywałam go generalnie "dziennikiem". Pamiętnik kojarzył mi się z takimi głupimi, różowymi zeszycikami, w które wpisywało się "na górze róże, na dole fiołki...". -------------------- Wielbicielka kawy, czekolady, książek i Severusa Snape' a.
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 01.11.2024 00:56 |