Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Zzz - Ginny Weasley ??!!, spojler w tytule

[Kooker]

Myślę że całkiem mozliwe jest to ze Ginny jest szóstym Horcruxem Voldemorta. Przecież Tom Riddle powiedział Harry'emu w Komnacie Tajemnic: "Stawałem się o wiele potęzniejszy od małej panny Weasley. Na tyle potężny że zaczęłem karmić duszę panny Weasley moimi sekretami, że zaczęłem przelewać swoją duszę w jej duszę..." Może to oznaczać że jak Harry zniszczył dziennik Riddle'a część duszy Voldemorta przetrwała w Ginny.
Może być też tak że jak Harry zniszczył dziennik to w jakiś sposób część duszy z dziennika dostała sie do ciała Ginny. Czekam na odpowiedzi.

Ten post był edytowany przez kubik: 21.10.2005 20:42

[Aylet]

Ludzie, chyba wam sie nudzi, bo piszecie takie dziwne rzeczy...
I tak, rzeczywiście - Voldemort umieścił w Ginny 6 Horcruxa szczególnie dlatego, że Harry z nią chodzi <od szóstego roku>
Genialne...

Ten post był edytowany przez ???: 21.10.2005 19:54

[Kooker]

Napisałem że Voldemort umieścił w niej Horcruxa od zdarzenia w Komnacie Tajemnic.

[Aylet]

I też to, że ma to związek z chodzeniem Harry'ego i Ginny ;]
I myślę, że Voldi umieścił kawalek swojej duszy w czymś 'bardziej cenionym' niż jeden członek z rodziny Weasleyów.

[Kooker]

Dobra zmazuje te niepotrzebne słowa z tym ze Harry na pewno nie zabiłby Ginny .
Wracając do tematu, Riddle przelewał swoją duszę w jej duszę, ale jak został zniszczony poprzez zniszczenie dziennika, ten kawałek jego duszy został w Ginny.

Ten post był edytowany przez Kooker: 21.10.2005 20:14

[Hito]

Warunkiem koniecznym do powstania Horcruxa jest usmiercenie kogoś, jako przejaw zła rozdzierającego duszę itp. Dziennik został horcruxem, gdyż zginęła Jęcząca Marta. Natomiast podczas drugiej afery z Komnatą Tajemnic nikt nie umarł, wszyscy zostali spetryfikowani.
Zatem możliwość, że Ginny jest szóstym horcruxem (o ile człowiek w ogóle może takowym być), jest naprawdę mała. Kawałek o przelewaniu duszy dotyczył tylko jej opętywania, wtedy kiedy zabijała koguty, malowała te napisy, i tak dalej.

[Mione]

Ach...słyszałam już takie teorie...podobnie jak te że Horcruxem jest Harry- albo jego blizna.
Szkopuł w tym że koniec "Zakonu Feniksa" pokazał nam że Voldemort nie jest w stanie przetrwać w ciele "wypełnionym miłością". To uczucie Harry'ego do Syriusza "wypchnęło" Voldka z ciała chłopaka, więc jak dla mnie to wyklucza możliwość chomikowania w nim nawet skrawka duszy. MarySuowata Ginny bo MarySuowata...ale umiejętności kochania, jak niemal każdej ludzkiej istocie, odmówić jej nie można.
Choć gdyby na nią padło, nie zapłakałabym się na śmierć jako że Super!Ginny jest dla mnie równie fascynująca jak stygnący beton. Ale wolę mimo wszystko żeby nie umierała bo
a) to złamałoby serce Weasleyom i Harry'emu.
b) obawiam się że nie przetrwałabym pogrzebu w stylu Padme z Przepiękną!Ginny leżącą na marach i obsypaną białym kwieciem i wszystkimi bohaterami (łącznie ze specjalnie na tę okazję zwolnionym z Azkabanu Lucjuszem Malfoyem) i magicznymi stworzeniami ( łącznie z Dementorami) łkającymi jeszcze głośniej niż na pogrzebie Dumbledore'a.

[anagda]

Napisałem że Voldemort umieścił w niej Horcruxa od zdarzenia w Komnacie Tajemnic.

aby stworzyć Horcruxa, potrzebna jest ogromna moc. a w II tomie Riddle był tylko wspomnieniem... a prawdziwy Voldzi strzępem jakiejś istoty. gdyby nawet przyjąć, że człek może być horcruxem, że zostanie nim ginny, to i tak riddle/voldemort nie miałby wystarczająco siły by stworzyć takowy.

z resztą, z tego co zrozumiałam to on stworzył te 7 horcruxów dawno temu. ale mogę sie w tym momencie mylić, bo nie pamietam

[Kooker]

A w ogóle mi się to dziwne wydaje, bo przecież Voldemort zabił tysiące osób, więc czemu nie ma tylu Horcruxów ?? Ja bym na jego miejscu stworzył bym se przy każdym morderstwie Horcruxa, tak na wszelki wypadek, i miałbym pewność że nikt mnie nie zabije.

[Lupek]

Ręce opadają . Przecież podzielenie swojej duszy na siedem części było wielkim wyczynem Voldka, bo nikt wcześniej nie podzielił jej więcej niż na 2 części. Więc w jaki sposób miałby swoją dusze podzielić na 1000!!!(sic!) części . A co do ogólnej tematyki tego tematu to co jeszcze wymyślicie? Tak ! Ginny jest szóstym, Snape drugim ,a Ron trzecim Horcruxem. Boże !!! przestańcie już ,bo jakby z tych waszych pomysłów korzystał Voldemort to by musiał sobie stworzyć 100 Horcruxów.

Ten post był edytowany przez Lupek: 22.10.2005 11:02

[itachi]

100 Horcruxów.

Fajnie , ciekawe jakby WTEDY wyglądał...

[Kooker]

Według mnie Voldemort powinien sobie znaleźć jakiegoś Fenixa i zrobić go Horcruxem. Wtedy by miałby pewność że nigdy nie umrze, bo przeciez Fenixy też nie umierają, tylko odradzają sie z własnego popiołu.

[Lupek]

Według mnie Voldemort powinien sobie znaleźć jakiegoś Fenixa i zrobić go Horcruxem. Wtedy by miałby pewność że nigdy nie umrze, bo przeciez Fenixy też nie umierają, tylko odradzają sie z własnego popiołu.

Dobry pomysł tylko, że Feniksy raczej nie chcą być pupilami czarnoksiężników.

[Pszczola]

Kurcze, skad przypuszczenie,ze Riddle uczynil Horcruxa po usmierceniu Marty? Przeciez ona zginela przez przypadek. Prawdopodobnie jeszcze przed dowiedzeniem sie o metodzie robienia Horcruxow przez Voldemorta.Kiedys juz o tym byla mowa ;/.

Ten post był edytowany przez Pszczola: 25.10.2005 23:56

[Kooker]

Horcrux nie mógł być zrobiony po morderstwie Jęczącej Marty, po po pierwsze Riddle wtedy nie wiedział jak się robi Horcruxy, a po drugie to on by musiał zabić żeby rozerwać swoją duszę, a o ile się nie mylę to Bazyliszek zabił Martę swoim wzrokiem.

[Hito]

No tak właściwie... to chyba macie rację. Pamiętnik powstał po krótkim okresie panowania bazyliszka w szkole, ewnetualnie przed opuszczeniem Hogwartu przez Riddla. Ale przecież pamiętnik nie od razu musił zostać horcruxem.

[ANASTAZJA BLACK]

100 Horcruxów.

Fajnie , ciekawe jakby WTEDY wyglądał...

heh, jak jedna setna Voldka

Ej, no dajcie spokój, Ginny horc. Super....
Coz za teoria...
Według mnie, Vold będąc wspomnieniem nie DAWAŁ Ginny duszy... tylko ZABIERAŁ jej życie
A skoro to się nie powiodło, no to wspomnienie oddał jej zycie. To moja skromna teoria.

[Lupek]

Ej, no dajcie spokój, Ginny horc. Super....
Coz za teoria...
Według mnie, Vold będąc wspomnieniem nie DAWAŁ Ginny duszy... tylko ZABIERAŁ jej życie
A skoro to się nie powiodło, no to wspomnienie oddał jej zycie. To moja skromna teoria.

Zgadzam się w 100% co do teorii z zabieraniem życia i z tym, że Ginny NIE JEST Horcruxem!!! Tak jak już mówiłem niedługo zaczniecie wszyscy teorie, że Snape jest Horcruxem, a potem że rodzice Rona , a potem że Hagrid itd. Proszę przestańcie!!!!

Ten post był edytowany przez Lupek: 05.11.2005 10:36

[Pszczola]

Horcrux nie mógł być zrobiony po morderstwie Jęczącej Marty, po po pierwsze Riddle wtedy nie wiedział jak się robi Horcruxy, a po drugie to on by musiał zabić żeby rozerwać swoją duszę, a o ile się nie mylę to Bazyliszek zabił Martę swoim wzrokiem.

Miales chyba na mysli,ze Horcrux nie mogl byc zrobiony przed morderstwem? ;)

Lupek, teoria jak kazna inna, tylko nie zgadzalaby sie z fabula.

Anaqda, przeciez Riddle z dziennika nie byl tylko wspomnieniem,ale wlasnie czescia Vldemorta. E, nevermind.

Ten post był edytowany przez Pszczola: 06.11.2005 02:26

[Ginny]

Jestem całkowicie przeciwna zabijaniu mnie!!!
I oświadczam że nie jestem Horkruksem!

Supcio !

Ten post był edytowany przez Cat: 08.11.2005 00:15

[nosferatu]

Nie mam zamiaru się roztrząsać nad tym czy Ginny jest czy nie jest ostatnim Horcruxem Ja poczekam na VII tom I Wam też tak radzę po co macie psuć sobie nerwy !! Odrobina cierpliwości